Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

cześć Baby ;) my w tym miesiącu jakoś nie mieliśmy za bardzo czasu na starania, remont za remontem... ale dziś na szczęście koniec i WRESZCIE od jutra wakacje. Znikam na tydzień. Czytam Was codziennie, ale piszę rzadko, bo u mnie się nic nie dziej... No poza tym, że mąż wyląduje w październiku u androloga, a wcześniej pewnie badania nasienia zrobimy. Ja się częściowo już zbadałam - owulacja jest, prolaktyna coś ponad 400 (ale w normie), to czas na niego. Wrócę do Was z powrotem w drugim tyg urlopu jak już wrócimy do Polski i będziemy (oby) w naszych pięknych Bieszczadach :) Klasyka - przykro mi, ja też zawsze wierzę do ostatniego momentu, że jednak okres nie przyjdzie (nawet jak mi się plamienie zaczyna). Trudno tu coś sensownego powiedzieć, bo tylko przykro jest jak człowiek widzi tę krew i z bólu się zwija :/... trzymam kciuki. Za każdą z WAS :) makatka - kibicuję dwóch kresek :)

Makatka- wydaje mi się, że Klasyka ma rację. Może poczekaj na rozwój sytuacji. Ja lekarzem nie jestem, ale jest przecież tak, że ciąża sama wpływa na podniesienie poziomu progesteronu, więc jeśli się udało, to nawet jak normalne jest on u Ciebie za niski, to w tej sytuacji pewnie wszystko zadziała jak należy. A gdybyś zadzwoniła do swojego lekarza tylko się skonsultować, bez wizyty? Klasyka- zawsze @ tak się u Ciebie zaczyna? Nie ma już szansy? Przykro mi :( Dzikdzik- może urlop będzie owocny :D

Kopakabana - dzięki :) zrobię tak jak napisała Klasyka. Dobrze, ze jest się kogo poradzić, kto jest w tej samej sytuacji :) Klasyka - :(

W ostatnich 2-3 cyklach miałam tak, że śluz był lekko różowy i @ po 1-2 dniach się pojawiał. Mimo wszystko póki nie ma typowego okresu nadzieja jest... Póki co nawet tego plamieniem nie można nazwać.

Klasyka- no to może jeszcze nie wszystko stracone:) Nie załamuj się :)

A najgorsze jest to, że czytam w necie o zabarwionym śluzie i często piszą, że to objaw ciąży.... Temperaturę mam 37,27, więc nadal wysoka. Dziś 28dc. Zwariować można. Właściwie w tym cyklu już się pogodziłam z tym, że nic z tego a tu nadzieja powstaje...

Ja się na śluzach nie znam, ale z tego, co wiem, to przed @ spada tempka, a skoro u Ciebie wciąż utrzymuje się wysoka to dobry znak:) Który dzień masz już podwyższoną? Ilu dniowe cykle?

Ostatnio cykle 30 dniowe, wcześniej 28.

Klasyka- jak wcześniej @ nie przyjdzie to spokojnie testuj w niedzielę :) Trzymam kciuki bo ta tempka faktycznie wygląda obiecująco :) Zawsze masz tak wysoką? Ja zawsze po skoku miałam maks 36,8, nie licząc udanego cyklu, w którym tempka przekroczyła 37.

Temperaturę zwykle mam dosyć wysoką po owulacji od 36,8-37,5. Przed owulacją około 36,4. Bardzo lekko czuję podbrzusze... niby jak na @ ... Jeśli się do jutra nic nie zmieni to chyba nie wytrzymam rano zrobię test.

Czesc dziewczyny Jestem mama z 2011 r, i teraz pora na kolejnego potomka. Latwo nie bedzie bo mam pco ale motywacja jest spora. Przygarniecie mnie? :-)

Hej Umina! Jeśli masz ochotę to zapraszamy :) dla rozeznania sytuacji na poprzedniej stronie jest nasza tabela.

Klasyka- tak sobie myślę, że dzisiaj w sumie mogłabyś już testować, skoro to Twój 28 dc. Kiedy miałaś owulacje? Ile dni minęło? Jak więcej niż 10 to ja bym testowała, nie wytrzymałabym :) Chociaż wiadomo, że ryzyko fałszywie ujemnego testu jest. Ja przed pozytywnym testem w 28dc robiłam test w 26dc bo u mnie z kolei ostatnie cykle się podejrzanie skróciły (zamiast 28 były 24-26 dniowe). Test zrobiłam bo stwierdziłem, że nie chcę się łudzić i przynajmniej wcześniej bede wiedziała na czym stoję. No i wyszedł ujemny, ale miałam 2 dni spokoju do kolejnego testu :) Umina- cześć! Dopisz się do tabelki i obyś szybko przeniosła się na jej dolną część :)

Dziewczyny u mnie jak nic robi się torbiel. Cały dzień boli mnie lewy jajnik, z którego była owu. Najpierw kuł, a teraz pobolewa coraz bardziej:( Klasyka- do czasu jak tempka jest dobra to trzeba mieć nadzieję i też uważam, że jeśli minęło więcej niż 10 dni po owu to możesz zrobić już teścik. Ninnna- a Ty robiłaś test? Miałaś dziś zrobić? Umina- witaj:)

Judka- skąd wiesz, że to torbiel? Takie coś tylko lekarz może potwierdzić. :)

Bo z jakiego innego powodu może mnie boleć jajnik 4 dni po owulacji:( Ja to mam coś z tymi torbielami, w maju wykryli mi 4,5 cm na lewym jajniku, w lipcu już jej nie było, w sierpniu przed @ ją wyczuwałam, ale we wrześniu znów jej nie było. Nie wyczuwam jej jeszcze, ale pewnie to to:(

Dzisiaj mam 12 dzień po owulacji. Ale dzisiaj testowanie raczej nie ma sensu, poczekam do jutra, z porannego moczu będzie wynik pewniejszy:) Póki co plamienia nie mam... śluz na pierwszy rzut oka jest biały, ale na bialutkim papierze widać lekkie różowe zabarwienie. Może jutro będzie już wszystko jasne, chyba, że @ wcześniej przyjdzie.

Judka, nie nastawiaj się na torbiele, jajniki mogą pobolewać, w końcu wykonują ciężką pracę:)

Judka- nie martw sie na zapas. Równie dobrze skoro to 4 dni po owu, to może się zagnieżdżać zarodek. Ból z torbieli może być taki sam jak ból z rosnącego pęcherzyka albo ból przed okresem. Wiem, bo kiedyś też miałam torbiel i też zdarzyło mi się później pomylić. :) Nie wkręcaj sobie torbieli bo niepotrzebnie się dołujesz, a nie wiesz jak jest naprawdę. Jak bardzo boisz się torbieli to idź do lekarza, albo odczekaj tydzień, zrób test i jak ból nie minie to wtedy leć do lekarza. :)

dokładnie Judka - mnie jajniki bolą przez większość cyklu - w czasie @ potem przed, w trakcie i po owu, a potem znów przed zbliżającą się @. Jest tylko kilka dni, że naprawdę nic nie czuję. A torbieli nigdy nie miałam jak dotychczas

Dzięki dziewczyny:) Kochane jesteście:) Z Wami to wszystko widzę w jaśniejszych barwach.... Może to rzeczywiście nie torbiel...Ale na zagnieżdżanie się to chyba za wcześnie:)

Cześć Dziewczyny, u mnie dziwna sytuacja..rano czyli jakoś 11 postanowiłam zrobić test, bo piersi bolały mnie strasznie a w dotyku były jak z kamienia, i wyszły dwie kreski w ciągu 1 minuty(nie był to oczywiście pierwszy poranny mocz tylko jakis juz 3:), robiłam pepino o czułości 10..dzis 31dc, ostatnio @ miałam w 33dc, i teraz nie wiem czy się cieszyć już czy nie, nie mam żadnych objawów. Pisałam Wam przecież, że byłam na USG i lekarz powiedział,że widzi pęcherzyk dominujący w jajniku 16mm, który nie pękł.. kiedy zapytałam czy to znaczy że nie ma szansy w tym cyklu na ciąże to powiedział że NIE, to był wtedy 24dc..no i że endometrium 7,3.. Strasznie sie boję, że dostanę @.. kurcze po co ja robiłam ten test...

pisałyście o bólu jajników, ja mam tak jak makatka zaledwie kilka dni w cyklu nie bolą, szczególnie w trakcie owu i po, do samej@ Większość torbieli sama sie wchłania i nie trzeba stosować interwencji.

Livia - powtórz test. A może miałaś jeszcze inny pęcherzyk, który pękł wcześniej? Bo ten z 24 dnia to rzeczywiście małe szanse. Ale kto wie. Endometrium też trochę małe jak na 24 dc, ale słyszałam, że i przy takim w ciążę można zajść... trzymam kciuki. Nie pozostaje Ci nic innego jak zrobienie kolejnego testu.

Livia- koniecznie rób kolejny test i od razu daj znać bo już czas na kolejne dobre wiadomości :) trzymam kciuki i po cichu gratuluje :)) Przecież nie raz słyszało się historie, że lekarz mówił, że nie ma szans, a tu proszę :D Każdy organizm jest inny, a lekarze muszą się kierować tym jak to z reguły wygląda. A że zdarzają się wyjątki? No nic, ja czekam na wesołą nowinę :)

Livia - ale wiadomości :) poszłabym tym samym tropem co Klasyka, że musiał wcześniej pęknąć jakiś inny większy pęcherzyk, bo 16 mm to trochę mało, a 24dc przy cyklach max 33 dni to też trochę późno. Endometrium mogło przyjąć zarodek. Sporo ciąż się utrzymuje nawet przy 6mm

Dziewczyny, a tak nie na temat ciąży, to powiem Wam, że przez ostatnie pół roku nie miałam zupełnie apetytu, jakoś nic mi nie smakowało, schudłam prawie 9 kg. A dziś przez tą okropną pogodę (szaro, buro, zimno) apetyt mi wrócił i tak się najadłam że zaraz pęknę... Jakbym była teraz w ciąży i miała jeszcze większy apetyt to przytyłabym 50 kg:)

Przed chwilą dla odmiany bolał mnie prawy jajnik a teraz całe podbrzusze i mam wrażenie, że za chwilę dostanę @... A to 17 dc, O co tu chodzi? Cykl mi się rozregulował czy co... Livia- przykro mi, nie pomogę. Nigdy nie miałam monitoringu cyklu, nie wiem jakie powinny być pęcherzyki, ale trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło... Dobrze, znaczy żeby była dzidzia:)

U mnie póki co sucho. Chociaż wcześniej niteczkę czerwoną zobaczyłam :/ Ale tyci tyci. Sama nie wiem. W ogóle jestem dziś bardzo rozdrażniona i ciągle jem. Rano dam znać jaki był wynik testu... trzymajcie kciuki :)

Klasyka od rana czekam z niecierpliwością:) A mnie bolą piersi, a konkretnie same sutki... Coś mi się pogmatwało z hormonami chyba, bo to 18 dc....