Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gdynianka1987

Poród w Wejherowie - rok 2013

Polecane posty

Gość Kamka28
Ja mam planowany poród na 17tego , ale wiadomo różnie to bywa w życiu ;] i tak w zasadzie to nie znam dnia ani godziny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulusek89
Witamy wśród przyszłych mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi1986
Dołączam się do oczekujących na relacje az porodu!! Właśnie obawiam się że mam za małe piersi póki co i że nie będę miala pokarmu. Pisalyscie że podklay po porodzie są ma oddziale i że można brać ile się chce i nie zwraca nikt na to uwagi. Są lepsze od tych belli?? ZnacZy.czy bardziej chlonne?? Dziś dowiedziałam się od znajomej że jej znajoma urodzila wczoraj Bobaska ale niestety był to okolo 26-27 tydz ciazy. nie wiadomo co będZie z bobaskiem ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi ta znajoma urodziła w Wejherowie? faktycznie to bardzo bardzo wcześnie miejmy nadzieję ze bedzie dobrze:) czytałam kiedyś w m jak mama ( nie wiem czy kupujecie ale fajne czasopismo) o dziewczynce urodzonej w 22 tyg. która przeżyła i dziś jest zdrowym dzieckiem także nigdy nie traćmy nadzieji , ale jak czytam takie historie zawsze łezeka w oku się kręci bo to takie maleństwo oby wszystko było dobrze ! Kama czy podkłady są lepsze myślę że są na jednakowym poziomie wg mnie były ok. dobrze chłonne chociaż ja tylko paczkę zuzyłam bo nie wiedziałam że są i miałam zapasy belli ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulusek89
Emi nie ma kobiety, która nie potrafi wykarmić własnego dziecka. Nie wierz w to, jeżeli wszystko jest w porządku, nawet małe piersi posiadają pokarm. Tworzyć się on zaczyna już około 20 - 22 tygodnia bodajże o ile dobrze pamiętam. A pytasz o podkłady na łóżko czy takie na majtki? Bo ja właśnie te kupiłam belli, podkłady pod pupę na łóżko mam nadzieję, że będą tam w wystarczającej ilości i nie kupowałam specjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi1986
Nie, ona urodzila na zaspie, w Wejherowie nie. Właśnie parę dni leżała tam i potem urodzila. Szczegółów nie znam, wiem tylko że nie wiadomo co będZie z bobaskiem. O te podklay to o te duże podpaski mi chodziło, a trzeba jeszcze jakieś na łóżko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podkłady na łóżko daje szpital.spokojnie rozmiar piersi nie swiadczy o pokarmie . wiadomo troche urosną. w razie co mleko mod. nie jest jakąs zbrodnią też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulusek89
No właśnie, daje szpital, więc nie kupowałam specjalnie bo i po co, i tak bym ich nie zużyła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi jak będziesz wiedziała napisz jak się zakończyła ta historia miejmy nadzieję że wszystko będzie dobrze ;) i w inkubatorku dzidzia będzie dojrzewała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi1986
NapisE napisze, ale nie wiem kiedy będzie teraz coś wwiadomo bo są wakacje i znajoma nie ma kontaktu z koleżankami aż takiego jak w ciągu roku- jest nauczycielka, ale jak się czegoś dowiem ti napisze. Ale osobiście współczuję tej dziewczynie, tyle obaw o Bobaska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu pustki pewnie korzystacie z ładnej pogody chociaż duszno.. my juz po spacerku zakupułyśmy strój do chrztu buciki rajstopki i takie tam pierdółki ;) niusia śpi to mam chwilę dla siebie;) Pozdrawiam mamusie i brzuchatki:) Gdynianka jak tam pierwsze tygodnie z malutką w domku? pamiętam że nie mogłam wszystkiego ogarnąć i wszytsko było dla mnie takie nowe nie wiedziałam czy ma tak być czy coś nie halo z małą ehh ale to piękny czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulusek89
Piękny ale z początku na pewno wyczerpujący, ja już się zastanawiam jak to ze mną będzie i czy dam radę. Ale pewnie przy pierwszym dziecku każda tak ma :P Ja siedzę w domciu, dla mnie zdecydowanie za duszno jest na dworze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie się Was czyta, jaki to piękny czas i w ogóle, a ja odkąd się lipiec zaczął to chodzę przerażona, zawsze taka co to nie ja, a teraz ręce opadają, kompletnie nie wiem jak ja sobie dam radę z takim maleństwem jak już się pojawi. A tak w ogóle to macie jakiś sprawdzony sposób na upał, bo nóżki mam jak serdelki i nic mi nie przynosi ulgi... :( Pozdrawiam Was równie gorąco ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamka ja w ciąży byłm zimą i miałam serdelki i stopy ogromne nic nie pomagało troszkę nogi uniesione na poduszkach i chlodna woda .. Kamka też myslalam jak sobie poroadze a w sumie dopiero na drugi dzien w szpitalu dotarło do mnie że koniec lezenia teraz jest malutka i juz nikt nie bedzie pomagał (jak 1 dnia po cesarce) wszystko w moich rękach - ale to chwila i człowiek nabiera wprawy jakby miał z niemowlakami na codzień do czynienia. Najgrsze pozostało branie Hani na odbicie nie lubię tego zawsze jej jakos nie dak docisne brzusio ze uleje mężowi się to nie zdarza. A i mąż kąpie małą.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulusek89
Mąż kąpie? Wow to bardzo fajnie musi z boku wyglądać :) Kamka ja na szczęście aż tak nie spuchłam, ale widać, że kostki grubsze troszkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, moich kostek już dawno nie widziałam ;)) za to co do kąpieli dzieciaczka, to mój mąż mówił, że kupi sobie taka mini myjkę ciśnieniową żeby dziecko podmywać jak narobi w pieluszkę ;)) Także pomyślę zanim dopuszczę go do kąpieli dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulusek89
Hehe no tak, mężczyzna i techniczne rzeczy już wymyśla :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka3011
Witam, dawno mnie nie było, ale synek i praca zajmuja mi troszke czasu :) z niecierpiliwością czekamy na rozwiazanie Natuś juz by chciał tulic coreczke, łóżeczko mamy gotowe tylko jakos nie moge sie wziac w garsc i spakowac. 13 lipca wybieramy sie na wesele bardzo jestem ciekawa czy zdaże urodzic do teg czasu:) porodówka mnie przeraza coraz bardziej no ale mowia ze drugi porod łatwiejszy zobaczymy :) Jutro ide do ginekologa zobaczymy ile nasza malutka juz wazy :) termin mam na 26 lipca wiec teraz to właściwie ciaża donoszona :) to sie rozpisałam :) Pozdrawiam mamusie i przyszłe mamusie powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój kąpie i to od urodzenia . Ja tylko mu pomagam :P i idzie mu to rewelacyjnie. Emilka to już tuż tuż , tak mówią że drugi poród lżejszy ale już wiesz jak to jest więc to też inaczej , wiesz czego się spodziewać. Ja osobiście uważam że Polska medycyna jest zacofana i w 21 w. poród nie powinien boleć .znieczulenie powinno być standardem jak w innych krajach.tylko czy u nas kiedys tak będzie? My z Haneczką jeszcze miałyśmy spacer akurat przed tą burzą , teraz ładnie śpi po kąpieli i jedzonku mam nadzieję ze do rana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka3011
Również uważam ze ból powinien byc zminimalizowany i pozycja powinna byc dowolna ja przewracałam sie na brzuch a połozna krzyczała co pani robi dobrze ze maz byl ze mna :) Przeciez nie robiłam tego specjalnie poprostu nie panowałam nad swoim ciałem :/ Jedno jest pewne jak juz sie dziecko ma to szybko zapomina sie o bólu, ale co z tego ? W innych krajach znieczulenie to norma . A u nas ? i te ich hasła rodzic po ludzku :) koncze juz bo widze ze hormony chyba szaleja a przed porodem to sie lepiej dobrze do wszystkiego nastawic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka3011
no i oczywiscie słodkich snów Haneczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haneczka wczoraj była na spacerze ;) ,i od razu nasunęło mi się pytanie, kiedy można wychodzić z dzieciaczkiem na pierwsze spacery? :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulusek89
W większości gazet dla mam jakie przeczytałam (jeśli nie we wszystkich), polecali, by zaczekać z pierwszym spacerkiem około 2 tygodni. Uprzednio dziecko przyzwyczajając do temperatury otoczenia (tzw werandowanie), w ten sposób, że dziecko odpowiednio ubrane pozostawia sie w wózku przy otwartym oknie. Ale też trudno mi stwierdzić ile takie przyzwyczajanie miałoby trwać i kiedy można je zacząć...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak urodziłam Hanię 27.03 to położna kazała od razu 3 dni ją werandować ubierałam ją jak na dwór i była na balkonie najpierw pół godzinki , drugiego dnia godzinkę trzeciego 1,5 godziny a potem już regularne spacery . Nie ma co 2 tyg. kisić dziecka w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniiiii
Witam :) mam termin na początek września i również planuję rodzić w Wejherowie. Bardzo fajnie że dowiedziałam się tylu informacji. Teraz mamusie z innej beczki niż o szpitalu, powiedzcie mi, w jakim czasie po porodzie naturalnym można nosić pas poporodowy na brzuch i w jakim czasie po cesarce? Bo to nigdy nic nie wiadomo jak w szpitalu się to potoczy a chciałabym to wiedzieć, wiem że sporo brzuszka mi zostanie i mam zamiar używać takiego pasa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli nie nie będzie Cię bolał ani uciskało to druga lub trzecia doba po porodzie. Dal naszych przyszłych mam polecam http://www.elastyczn.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Kiwoszka, właśnie o to mi chodziło, ja będę rodziła w połowie lipca więc nie chciałabym siebie i dziecka kisić w domu, a z drugiej strony brak wiedzy i doświadczenia robi swoje , a obawa goni obawę . Mam nadzieję, że podołam ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamka pamiętaj o nie przegrzewaniu co jest nagminne u mam niestety . zwłaszcza ze rodzisz w lipcu gdzie ciepło , lato. jak widze te biedna maluszki pod kocykami w czapkach i cieplych pajacach to naprawdę mi ich żal a mamuśka w krótkich spodenkach i rękawkach . Nie wolno się bać powietrza-słowa moejej położnej. potem już na wyczucie będziesz wiedziała jak ubrać , ale na spacer zawsze ze sobą zabieram mimo to kocyk , czapeczkę , opaskę , w takie dni jak dziś Hania była w body z długim rękawem i krótkie spodenki , skarpetki , opaska. a były już i take dni ze była tylko w body z krótkimi rękawkami i nóżkami i niczym więcej . dziecko nie upora się samo z nadmiarem temp. zacznie się pocić , wyskoczą potówki to jest stan grozny dla organizmu . biedne te maluszki które mamy tak opatulają;/ Kamka napewno podołasz :) to siła wyższa która powie ci co robić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka1982
Ja Natanielka urodziłam 12 maja 2011 i położna mówiła ze 3 dni werandowac i można smiało wychodzic na spacerek najpierw pol godzinki a potem coraz dłużej:) Byłam dziś u ginekologa Nelka waży 3 kg :) Zobaczymy ile przybierze do porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwoszka nie ukrywam podniosłaś mnie na duchu, chodź uwierz mi, że lekka nie jestem ostatnio ;P. Mój synuś na dwa tygodnie przed planowanym terminem waży 3,130 g także chłopak rośnie w siłę :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×