Jaka jest Wasza sytuacja materialna? Kogo winicie jeśli jest zła?

zgadza się, większość pisze o czym nie ma zielonego pojęcia, gdzies tam liźnie trochę tematu i na kafe się produkuje:D

he faktycznie. A jak napiszę "...a pensje nie wzrastają relatywnie do wydatków." to juz lepiej ci będzie i mój poziom inteligencji wzrosnie w Twoich oczach? Zmeczona jest. ps. do dzieci też używasz zwrotów kretynie czy tylko mama do ciebie tak wołała?

zmęczona jestem- miało być.

moja sytuacja materialna nie jest zła, ale szału też nie ma, bo wszystko w sklepach coraz droższe. nie winię nikogo bo nie ma co liczyć na innych ;) oczywiście to po części wina rządÓW obecnego i poprzednich, kryzysu ogólnoświatowego, polskich pseudoprzedsiębiorców itp itd. życie drogie, lekko nie jest ale da się wyżyć, jednak kto wie czy nie wyniesiemy się z kraju żeby polepszyć standard życia sobie i dziecku :)

uczyliście się w szkole, na studiach? czy tylko udawaliście, żeby nauczyciel był zadowolony i uśmiechnięty

Arszenika na pewno tak matka na co dzień wolala:D

Jak to kogo sie wini,a no dzieci,przeciez najwiecej kasiory na nie idzie :D A tak na serio, kazdy jest kowalem swojego losu,do tego szczypte szczescie w zyciu tez trzeba miec BTW:Co do Grecji ,to jeszcze jest tam gorzej i wiekszy kryzys niz tu u nas w kraju :/(a zwlaszcza poza senozenm turystcznym)Grecja to bankrut

A i za to co raz też przepraszam. Faktycznie błąd.

Bo mi się żyje dobrze i na pewno nie jestem za PO. Ale i za PiS tym bardziej nie jestem. Mamy nieduży kredyt,mieszkanie i stałą pracę-którą zmieniałam 7 miesięcy temu. Skończony mam jeden kierunek studiów, doświadczenia w zawodzie mało,więc pracuję w innym,w którym była praca. Wszystko zależy od nas. A większość z narzekających na rząd to fanatycy z PiS którzy Tuska nawet za sraczkę obwiniają :O Ja bardziej się skłaniam w kierunku poglądów anarchistów,że wszyscy politycy to złodzieje,bo kto niby zabrał zniżki na PKP studentom? PiS. Kto wprowadził podatek od odsetek? Belka? Kto wyrolował policjantów? Tusk. Każda ekipa coś kradnie. Więc nie ma co patrzec na polityków i ich błędnymi decyzjami usprawiedliwiać swojej nieudolności!

no i gdzie sa te woman in black i mireczkowate? one zawsze wychwalaja sie ze sa bogate jezdza po disneylandach itp

Toksyczna, naprawdę uważasz, że każdy jest kowalem własnego losu i że rządy w pl nie mają z tym nic wspólnego? to ja Ci tak powiem - ostatnio na poważnie zastanawiam się nad wyjazdem do niemiec. wysłałam zaledwie kilka cv, żeby sprawdzić, czy w ogóle mam szansę dostać tam pracę. odpisali z kilku miejsc, chcieli mnie zatrudnić. w polsce wysyłam cv od ponad roku, chodzę po firmach i co? nic. zero odzewu. tzn. przepraszam, jest odzew.. raz na pół roku jedna osoba dzwoni, po czym okazuje się, ze jest 100 kandydatów i wybierają kogoś innego, bo akurat tatuś załatwił po znajomości,a rekrutacja dla ściemy odbyć się musiała.

widzisz, bo one pracują a nie tylko na kafe pstrykają i je stać:D:D jesteś walnieta, ja im niczgo nie zazdroszczę, bo sama nie mam gorzej:D

ToksycznaKobita - a ty o robisz w zyciu ? czym sie zajmujesz?

Popieram osobe powyzej, kazda pisze ze z milosic jest z chlopem i klepia biede. A wez sie babo jedna z druga za siebie, nic nie umiecie totalnie tylko dzieci rodzic? Bierz sie za robote i zmien swoje zycie, i nie miej pretensji jak dzewczyna w jednym topiku : bo ona biedna i ma dzieci a jej kolezanka lekarka maze lakarz maja w chu* kasy i dziecku po 1500 zabawki kupuje. Po prostu zacznijcie sie uczyc i zarabiac a nie tylko dzieciaki i bieda.

smieszne, a nie waszej nieporadności życiowej, jakos jak kto ma dobrze w zyciu to na rząd nie narzeka:D

aha i rzad i rzad, tak jest skurwi*** ale myslicie ze gdzie indziej jest inaczej?? wszedzie identiko tylko waluty rozne. I co to wina rzadu ze sie uczyc nie chcialo?? lenie tylko i sie napic i zlapac chlopa i juz dama wielka. Co to dziecku przeszkadza kto w rzadzie? ucz sie, wygraj cos, po wygraniu olimpiady otrzymujesz nawet index na uczelnie, ale to ise trzeba uczyc a nie dzieci rodzic i pisac na kafe jaka to ona biedna... studia tez...i co z tego ze w dzien? pracuj w weekend. bedziesz sie dobrze uczyc to stypendium dostaniesz naukowe juz po1szym roku, + Stypendium socjalne. Ludzie czego wy byscie chcieli?? Nie pracowac i miec po 5tys?

u mnie jest sytuacja zła , zła ba ! jest tragiczna , nie mam pracy mieszkania i mam długi , mam też dziecko, jest koszmarnie i nie chce mi się żyć . Kogo obwiniam ? hmm faklt wyrzucam sobie gdybam ,gdybym wybrała lepszegop partnera , gdybym skończyła inne studia ,gdybym prowadziła inna firme ,gdyby gdyby gdyby , obwiniam los , dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane, tyrałam po 20 h na dobe by zapewnić coś dziecku i bum i nic , co zapewniam obecnie ? dziś , w tej chwili ?makaron za 0,90 gr z biedronki i troche cukru.

Marzy mi siĘ jeden dzień Oozytywnych informacji, tego by pod każdym tekstem w internecie byl miły komentarz. By nikt nie narzekał. Żeby spotkanie z "mediami" łączyło się z uśmiechem. By na głupim kwejku nie było obrazków typu kobieta jest taka głupia. By program w tewizji był czymś więcej, niż tym, że każdy jest biedny, chory, a jak nie to kradnie. Jeden dzień bez oceniania i negatywnych komentarzy. Żeby ludzie się szanowali i byli dla siebie mili, także w internecie. Jeden dzień bez chemii i opluwania. Kochajmy się, choć jeden dzień

można było się uczyć, mozna posiadać wykształcenia ,ale do cholery zrozumcie barany,ze pracy nie ma! A jak jest to za 1200 i nie starcza na życie!

doczekać - a masz jakieś doświadczenie zawodowe ,czemu nie pójdziesz choćby do marketu na kase ??

Moja jest dobra, mimo, że zagmatwana i pewnie nie jedna osoba by dostała bólu głowy od moich problemów. Mam nadzieję, że nawet w przypadku nagłej straty dochodu i kredytów, które spłacam, zabezpieczyłam się na tyle dobrze, żeby sobie dać radę. I podobnie jak Kamelia i Toksyczna uważam, że winić za jakiś konkretny stan rzeczy można w pierwszej kolejności siebie.

Moja jest dobra, mimo, że zagmatwana i pewnie nie jedna osoba by dostała bólu głowy od moich problemów. Mam nadzieję, że nawet w przypadku nagłej straty dochodu i kredytów, które spłacam, zabezpieczyłam się na tyle dobrze, żeby sobie dać radę. I podobnie jak Kamelia i Toksyczna uważam, że winić za jakiś konkretny stan rzeczy można w pierwszej kolejności siebie.

bo dziecko zrobiłaś a teraz pasiesz go chemią !

no ... moze nie trzxeba bylo sie brac za dziecko? teraz to wiem ze latwo mowic i wiekszosc z was nie mysli. Dziecko doskonale czuje ze jest biedne, ja zawsze czulam choc w domu jakies jedzenie zawsze bylo. Zawsze czulam sie gorsza i bylam wysmiewana, dziecko Ci tego nie powie co sie w szkole dzieje ale tak jest. Nie mam dzieci z wyboru i ciesze sie bo nie blagam potem na forum jak strace prace o jedzenie. Po prostu, tu mnie zwolnili to biore inna robote, bo jestem dyspozycyjnam, BO NIE MAM DZIECI i to jest atut.

Nawet ludziom bez wykształcenia a pracującym należy się pensja za którą mogliby opłacić rachunki i kupić jedzenie oraz leki.

słuchaj , ja ci nie życzę żeby tobie się kiedyś noga powinęła ,zwlaszcza jak masz dziecko ,poza tym ja nie naczaskałam sobie szóstki każde z innym ,a jedno kiedy moja sytuacja była dobra , ok mogę dać mu na obiad zadnią cielęcinę ,tylko na czym ją przygotuję jak gaz wyłączą lub wywalą z chaty gduy nie zapłacę ? na dziurze w drodze po mostem ?

zaraz przyleci woman in black i wysmieje wszystkie biedne osoby

dokładnie ! teraz już wiem że decydować się świadomie na dziecko w obecnych czasach to czyste wariactwo , dziś masz ,wydaje ci się że jesteś zabezpieczony a jutro nie masz nic ,co za żywot parszywy.

nie wierze w brak pracy, lap sie za ulotki, a co to hanba, tak? rob na drutach swetry i sprzedawaj, szuj na maszynie, nakupuj jablek w sezonie bo tanie, narob konfitur i ladnie zapakuj, sprzedarza sie, spokojnie. Tylko tu weny brak... popytaj kolezanek czy im dzieci nie pilnowac, czy znaja moze kogos kto potrzebuje niani. Wezcie sie za siebie w koncu.

Doczekac wiosny: wlasnie tak... i co ze dzis mam prace, ta sama od 3 lat i jest ok, a jak mnie wywala ?