Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ambulans duchowy

Sakrament pojednania z Bogiem bardzo mi pomaga w życiu a Wam?

Polecane posty

Gość Ambulans duchowy

Ten Sakrament pomaga mi być bliżej Jezusa.Daje siłę do dalszej drogi.Przed każdą spowiedzią przeżywam chwile stresu,mimo że wiem że spowiadam się Bogu nie człowiekowi, to i tak odczuwam wstyd.I chyba dobrze,bo to jest potrzebne,w końcu jeśli popełniłam zło to chcę (muszę i chcę) wziąć za nie odpowiedzialność.Nie chcę się od tego migać.Wolę ponieść taką "małą" karę, jest to moją dobrowolną pokutą, niż trwać w złu.Jeśli chcę żyć w bliskości Boga, to chcę wykonać taki gest,którym mówię i doświadczam całą sobą tego że tak, to ja zrobiłam to i to zle, Panie chcę Ciebie dziś za to bardzo z całego serca przeprosić, gotów jestem iść pokonać wstyd,swoją dumę,i wyznać to Tobie właśnie poprzez człowieka, tak samo grzesznego jak ja.To trudne, ale bez wysiłku nie ma niczego co piękne i wartościowe.A jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej się czuję, gdy chodzę
regularnie do spowiedzi i Komunii, bez tego nie ma walki ze złem, którego wokół tak dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambulans duchowy
Też tak myślę.Ze regularna spowiedz to podstawa pracy nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej się czuję, gdy chodzę
szkoda, że ludzie zapominają o tym, że przyjmowanie Boga w Komunii ma wymiar duchowy a nie tylko pusty gest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfjkl
było podobnie dopóki na jaw nie wyszło, że ks, który mnie spowiadał pukał na boku jedną babę z parafii,niedługo się hajtają Obłuda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej się czuję, gdy chodzę
są tu tacy którzy też pracują nad sobą w ten sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej się czuję, gdy chodzę
lkjhgfjkl a widzisz, dla księdza chodziłaś na Mszę, czy dla Boga i siebie?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja od dawna
Od dłuższego czasu zbieram się do pierwszej w życiu szczerej spowiedzi i nie potrafię zrobić kroku dalej... wiem, że jest mi to baardzo potrzebne, ale jeszcze nie jestem gotowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfjkl
jakbym chodziła dla księdza to bym już dawno odeszła z Kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja od dawna
lkjhgfjkl- pamiętaj, że ksiądz to też człowiek, a na dodatek szatan dużo bardziej stara się o jego duszę! Módl się za niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O,fajny topik :) Mądry i sensowny.No przecie że tak jest. Ale na kafe chyba raczej nie za wiele jest ludzi którzy tak myślą. Prawda, że jeśli ktoś się zgorszy takimi rzeczami że tam coś się dowie o ksiedzu,to też pokazuje to jaka była ta wiara,że to wszystko było takie-na lotnym piasku.Nie tędy droga.Nie opieramy naszej wiary na nieskazitelności moralnej księży(choć byłoby super gdyby tacy byli, ale to są też ludzie, tak samo słabi jak my.Chociaż i bywają bardzo prawi,święci kapłani, tylko o nich się nie mówi.Tak samo zresztą i ludzie świeccy) tylko opieramy na Bogu.A On nie zawiedzie nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfjkl
Teraz to już można się modlić tylko to zdrowie dla jego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,za księży trzeba się modlić.Oni mają jeszcze ciężej niż my.Szatan najbardziej ostrzy "pazurki" na nich, bo wie że przez ich upadki pociągnie wiele wiele osób,że ci słabsi się tym załamią i odejdą.Dobry ma sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfjkl
Słuchaj dziecko Winny coś tam, nie masz praw oceniać czyjejś wiary. "Nie sądzcie, a nie będziecie sądzeni", więc prosze Cię nie wypowiadaj sie w tym tonie. Trochę pokory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ambulans dachowy
ambulans duchowy jestem ksiądzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiara w pomoc zwierzchnosc
Najwyzeszego daje duzo ale trzeba wierzyc jakby On mógł wszystko ale robic jak byśmy mogli sami wszystko ON od nas oczekuje czynu nie tylko czekania na cud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambulans duchowy
22.03.2013] 22:00 [zgłoś do usunięcia] a ja od dawna Od dłuższego czasu zbieram się do pierwszej w życiu szczerej spowiedzi i nie potrafię zrobić kroku dalej... wiem, że jest mi to baardzo potrzebne, ale jeszcze nie jestem gotowa Ważna jest chęć i wola.Dobrze że poważnie do tego podchodzisz i nie idziesz tak na aby aby,aby iść tylko traktujesz to serio, dlatego czekasz aż będziesz gotowa.Myślę że dobrze robisz.Wszystko w swoim czasie.Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ON od nas oczekuje czynu nie tylko czekania na cud" Skąd to wiesz ?? Powiedział Ci, czy miałaś/miałeś wizję?? Poważnie pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambulans duchowy
Nie jestem księdzem-ciekawy pomysł, zwłaszcza że jestem kobietą :P Jestem zwykłym człowiekiem.Czy trzeba od razu być księdzem aby napisać pozytywny post o spowiedzi? Czy gdybym napisała negatywny,uznałbyś że jestem....no właśnie,kim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czy gdybym napisała negatywny,uznałbyś że jestem....no właśnie,kim?" ­ Myślącym krytycznie człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22.03.2013] 21:54 [zgłoś do usunięcia] lkjhgfjkl było podobnie dopóki na jaw nie wyszło, że ks, który mnie spowiadał pukał na boku jedną babę z parafii,niedługo się hajtają Obłuda! 22.03.2013] 22:07 [zgłoś do usunięcia] lkjhgfjkl Słuchaj dziecko Winny coś tam, nie masz praw oceniać czyjejś wiary. "Nie sądzcie, a nie będziecie sądzeni", więc prosze Cię nie wypowiadaj sie w tym tonie. Trochę pokory! Chm, czyli Ty masz prawo oceniać tego księdza....i używać dosadnych określeń że to obluda, a mnie mimo że nie pisałam nic w takim ocennym tonie,nie pisałam Ci że obłuda czy coś takiego, tylko napisałam że nie powinniśmy opierać wiary na postępowaniu poszczególnego księdza i zrażać się jego grzechami-piszesz że nie wolno mi oceniać Twojej wiary :) Właściwie to krzyczysz na mnie wykrzyknikiem.A nie ma potrzeby. Nie najeżaj się tak , ja nic złego Ci nie napisałam,ani nie oceniam Cię, pisałam ogólnie,nawet o sobie samej, bo mnie czasem też jakaś sprawa zbulwersowała.To nie bylo nic personalnie do Ciebie.Po prostu ogólnie mówię, że niegodne postępki księdza nie powinny nas odrywać od Sakramentów.Tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambulans duchowy
Myślący krytycznie czlowiek nie może mieć o czymś pozytywnej opinii ? Myślący krytycznie może być jedynie na nie? :) A jeśli jestem na tak, to oznacza że nie jestem myśląca krytycznie? Zapewniam Cię że jestem, a moja opinia jest owocem wielu głębokich i krytycznych przemyśleń,oraz doświadczeń.Myślący krytycznie człowiek może lubić pietruszkę oraz szpinak.Może mieć o nich pozytywną opinię, mieć świadomość zawartości wapnia, żelaza i wit C w powyższych produktach.Nie sadzisz?Jeśli moja krytyczna analiza zjawiska prowadzi mnie do wniosku że jest zjawisko pozytywne, będę mieć o nim pozytywną opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej się czuję, gdy chodzę
Winnypeg, zgadzam się z Tobą w całości. O to chodzi, że szatan posunie się do wszystkiego, by powiększyć swoje szeregi, a księża należą do jego najcenniejszych zdobyczy tak jak ludzie o szczerze dobrym charakterze. Dziwnym trafem im się często najgorzej powodzi, ciekawe komu zależy, by się załamali i zaczęli na wszystko pomstować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkodliwość kadzidła
Jak ludzie piszą że mają świadomość że spowiedz jest dobra, to musiało im zaszkodzić kadzidło.Gdy piszą że spowiedz jest zła, to też im pewnie coś zaszkodziło.Może maryśka albo oglądanie pornusów ? :P 🖐️ Idąc tym tropem...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za zrozumienie :) Fajnie że ktoś też myśli podobnie.Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Myślący krytycznie czlowiek nie może mieć o czymś pozytywnej opinii ?" ­ Akurat myślenie krytyczne nie zajmuje się tym co jest pozytywne a co negatywne ale jako że jesteś kobietą, macie mniejsze mózgi i przez to myślenie wychodzi wam gorzej to wybaczam. To co ty robisz nie różni się niczym od wypracowania na temat: kto jest dla ciebie wzorem i dlaczego Lenin :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Rekolekcje wielkopostne na kafe???" ­ Fanatycy szukają rekrutów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×