Do młodych mam dobrze czujących się w roli gospodyń domowych

Co to za bzdury. Facet jak będzie chciał to zdradzi, bez względu na to czy jego żona jest karierowiczką, kasjerką, czy Panią Domu. Praca zawodowa nie ma tutaj nic do rzeczy.

Ernesto.. - tez racja, ale laska z 2 dzieci i 22 lata i mówi o "rezygnacji z kariery" - to jest żenada

wszedzie sa pokusy w postaci fajnych lasek dla naszych mezów ale nie kazdy zdradza tak?

narazie to ze studiow zreygnowalas, a nie z kariery. Nie wiesz nawet, czy dostalabys jakakolwiek prace, a juz mowisz, ze rezygnujesz z kariery.... jakiej kariery?

"sdfghjkjmnbvcfd większośc wa to robi kariere na kasie w supermarkecie bo w biurze to byłyście ale jak pozłyscie oddać pit " Ja tu nie napisałam nigdzie o karierze, kurna jak mozna zrobić w naszym gównianym kraju robić karierę a co dopiero robić dzieciaka:O nie da się robić kariery, niełatwo rodzić dzieci bo polityka państwa jest antyrodzinna: polikwidowano żłobki i przedszkola , kobieta est dyskryminowana na etapie rekrutacyjnym (bo bedzie miała dzieciaki lub ma dzieci), dyskryminowana w pracy bo musi brać L4 na chorego dzieciaka a jak polegacie na mężu to gratuluję odwagi i głupoty, niewiele jest w polsce facetów którzy są naprawdę dobrzy i bogaci żeby was i wasze dzieciaki utrzymywać, ponadto podział ról damsko męskich odchodzi do lamusa na rzecz związków partnerskich

BARDZO DOBRZE ARLETKAAAAA tak tak ... potem się budzą jako 40 latki wycieńczone karierą i zachciało by się gniazdka, a tu dupa blada bo już nie ma takiego brania. :D:D O.O.

widziały gały co brały nie zawsze się sprawdza. Ja bym tak na męża nie liczyła. Uważam, że niezależność to podstawa związku. Bez tego nie ma komfortu w małżeństwie.

ale ja nie zrezygnowałam ze studiów tylko je skonczyłam w wieku 21 lat będąc w ciązy z pierwszym dzieckiem

ale ja nie zrezygnowałam ze studiów tylko je skonczyłam w wieku 21 lat będąc w ciązy z pierwszym dzieckiem

Martula-ja pisałam od początku o tym jednym temacie-znów coś sobie wymyślasz :O

ryyhtry strasznie fantazja Cie ponosi. Za dużo seriali :)

raz, a potem jeszcze raz, ale zeby się tym szczycić...

w wieku 21 lat?:D

a co to za studia sie konczy Licencjat, Inżynier - studia Iego stopnia trwają 3lata.

rownie dobrze autorka moze byc z konca roku i dlatego napisala, ze skonczyla 1 stopien jak miala 21 lat:) licencjat i dlatego. inzynier trwa 3,5 roku a nawet teraz zdarza sie, ze 4 lata! a nie 3 lata...

tylko studium roczne lub dwuletnie. Pracy tez po tym nie ma, więc pisanie, że zrezygnowała z kariery jest smieszne.

co to za studia, które skonczylam w wieku 21 lat ? Studia kosmetyczne jak pisałam wyżej a czy wierzysz czy nie wierzysz nie obchodzi mnie to bo nie o studiach jest mój temat

Robiłem inżyniera na Politechnice Wrocławskiej - Energetyka w 3 lata, następnie magistra w 2.

pewnie autorce chodzi o studium kosmetyczne, bo studia (kosmetologia) trwaja 3 lata (licencjat) plus 2 (magister).

studia kosmetyczne:D skonczylas pewnie policealna szkolke i piszesz tu o robieniu kariery? W dobie kosmetyczek z tytulami takimi jak magister, a nawet licencjat ty co najwyzej mozesz pazurki pilowac badz tipsy robic w domu bo kazdy wybierze salon kobiety kosmetyczki po wyzszej szkole i z tytulem, lepszymi praktykami niz jakiejs po policealnej szkolce bez doswiadczenia:O

Nie bardzo rozumiem, o co chodzi z tymi studiami? Czy każdy musi mieć studia? Lepsze porządne studium, czy nawet bycie Panią domu, niż skończenie psychologii, politologii czy innego gówna które wiekszość kobiet kończy.

z Ciebie to frustrat skoro wchodzisz na mój temat gdzie nawet nie chciałam wspominac o studiach i wywyższasz się. A lepszym i mądrzejszym ode mnie nie jesteś ! Trzeba być naprawdę nieludzkim by uważać za gorszą kobietę tylko dlatego, że wychowuje dzieci .Ja Ci nie będę udowadniać co skończyłam a co nie, ale tylko pozwolę sobie napisać, że znam ludzi co bez studiów osiągnęli sukces .Więc nawet jakbym była po samym liceum to bym się tego nie wstydziła. Więc przestań się wymądrzać bo raczej lekarzem to ty nie jesteś ;)

sa za mlode, zeby mowic o karierze, albo z drugiej strony - pracuja w sklepach, na produkcji - jedne i drugie szumnie piszą: rezygnuję z kariery! To tak jakbym ja powiedziała: rezygnuję z rejsu na kanary! (niewazne, ze i tak mnie na to nie stac)

Ja tez mam 22 lata i 14msc synka a drugie w drodze ;-) Cieszę się jak niewiem pozdrawiam autorke oraz reszte mlodych dumnych mam :-) Oraz tych o odmiennym zdaniu rowniez bo ja-"taka gowniara rozkladajaca nogi przed byle kim" itd... w przeciwienstwie do tych "Wyksztalconych" wiem co to szacunek do drugiego czlowieka-tak mnie wychowano I tak ja wychowam MOJE dzieci :))

Pattina witaj kochana :) Ja z drugim trochę szybsza od Ciebie jestem ale pierwszego maluszka mamy w identycznym wieku ;) A w którym tygodniu ciąży jesteś ?

ja tam wam wspolczuje bo wiem jak fajne moze byc inne zycie. Zycie, ktorego wy nigdy nie poznacie :D

ale moje życie jest bardzo fajne .I ja również współczuję Tobie ;)

żebyście potem nie żałowały swoich smutnych wyborów życiowych, co będzie jak wasz "rozkoszny słodki bobasek" podrośnie i kopnie was w tyłek??

A ja mam 21 lat 4 dzieci i 5 w drodze :) Jestem szczęśliwą narzeczoną :)

Arletko, sloneczko drogie, ty nie musisz mi wspolczuc bo ja mam to wszystko co ty - meza, dzieci plus cos, czego ty nie masz czyli niezaleznosc, kase, podroze, pasje, wyksztalcenie :D