Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cholerne szpitale

byłam w szpitalu odwiedzic babcię i co? wściekła jestem!

Polecane posty

Gość Irish

Pracuje w Irlandii jako pielęgniarka i widze, że w Polsce bym się chyba wykonczyla psychicznie. Tu jest zupełnie inaczej, ludzie mają do nas szacunek a w PL dla ludzi pielęgniarka to „krowa”. Straszna jest ta mentalność  polaków :( strasznie mi wstyd za was a koleżanki po fachu rozumiem. Praca obciazajaca psychicznie, ludzkie odchody, zwłoki, święta w pracy, brak urlopu dla poratowania zdrowia, marne grosze a z drugiej strony ludzie którzy mają je za nic. Bo mi się należy, bo ma być szybko, bo ja jestem najważniejszy.. sorry ale nie te realia. Za granicą nikt by nie pozwolił na takie normy zatrudnienia. Tutaj jakby były 3 pielęgniarki na 50 chorych to taki oddział jest od razu do zamknięcia. Teraz już wiem dlaczego duzo moich kolezanek sie przekwalifikowalo, chyba tez bym tak zrobiła gdybym miala pracowac w PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zzzzzzzz
10 godzin temu, Gość Celia napisał:

Hmm to gratki, że masz wiecznie przyklejony uśmiech ale nie każdy musi. W prywatnych klinikach to mają odgórnie powiedziane, ze nawet jak ktos wrzeszczy maja sie usmiechac. Nie wiem co lepsze, bo ja wolę jak ktos jest realny a nie sztucznie miły dla mnie. Ale co kto woli. 

Moze zle zrozumialas, nie mam przyklejonego usmiechu, mam harmonie wewnetrzna w sobie i jestem naturalna, pozytywnie nastawiona do ludzi,  jak kolezanka z pracy  jest chamem bede zwierciadlem, mowilam ze ... probuja popsuc mi humor, dam im czego potrzebuja, o ile tak wybiore bo moge olac zaczepke lub zablokowac ich prymitywne popedy inna droga:) i wracam do swojej pogody ducha, a klient pacjent to przypadkowy gosc , nie zdazy zazdroscic rywalizowac, mam podejscie dla ich slabosci, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie chce mi się już z Tobą dyskutować, obym nigdy nie trafila na takiego człowieka jak ty.

Nie chce Ci sie dyskutowac bo zabraklo argumentow ot cala prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Bo nie jestem morderca.

Mordercą może nie ale katem psychicznym tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zzzzzzz

I jeszcze dopowiem w tych prywatnych klinikach nie widze sztucznego usmiechu, widze spokoj, wiecej pracownikow? Terminy na godzine, bez dzikich kolejek, widze troske , daja wiecej niz duzo, sami z siebie, czy tylko dla kasy, mysle ze nie tylko, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość Irish napisał:

Pracuje w Irlandii jako pielęgniarka i widze, że w Polsce bym się chyba wykonczyla psychicznie. Tu jest zupełnie inaczej, ludzie mają do nas szacunek a w PL dla ludzi pielęgniarka to „krowa”. Straszna jest ta mentalność  polaków :( strasznie mi wstyd za was a koleżanki po fachu rozumiem. Praca obciazajaca psychicznie, ludzkie odchody, zwłoki, święta w pracy, brak urlopu dla poratowania zdrowia, marne grosze a z drugiej strony ludzie którzy mają je za nic. Bo mi się należy, bo ma być szybko, bo ja jestem najważniejszy.. sorry ale nie te realia. Za granicą nikt by nie pozwolił na takie normy zatrudnienia. Tutaj jakby były 3 pielęgniarki na 50 chorych to taki oddział jest od razu do zamknięcia. Teraz już wiem dlaczego duzo moich kolezanek sie przekwalifikowalo, chyba tez bym tak zrobiła gdybym miala pracowac w PL

Może najpierw zadać pytanie skąd to się wzięło, pacjenci w Polsce maja takie nastawienie do personelu medycznego nie bez powodu. To grupa zawodowa która od kilkudziesięciu lat ma kompleks Boga, podejście do pacjentow jak do mięsa, spojrzenie na pacjenta jak na kogos gorszego, ludzie w końcu się ockneli i się buntuja. Młode pielęgniarki już sa trochę inne chociaż przejmuja większość zachowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 minut temu, Gość Zzzzzzz napisał:

I jeszcze dopowiem w tych prywatnych klinikach nie widze sztucznego usmiechu, widze spokoj, wiecej pracownikow? Terminy na godzine, bez dzikich kolejek, widze troske , daja wiecej niz duzo, sami z siebie, czy tylko dla kasy, mysle ze nie tylko, 

Jak masz dobre warunki pracy, sprzęt i wysoką pensję to nic dziwnego, że człowiek ma inne podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Bycie pielęgniarka to nie jest zwykła praca, jeżeli jedyne co cię motywuje to pieniądze, zmień zawód, tez jestem zdania że powinny przechoidzc testy psychologiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Bycie pielęgniarka to nie jest zwykła praca, jeżeli jedyne co cię motywuje to pieniądze, zmień zawód, tez jestem zdania że powinny przechoidzc testy psychologiczne.

A tak właściwie to co to da? Jak ktoś jest niemiły czy miga się od obowiązków to żadne testy tego nie wykryją. A raczej wątpię żeby osoby z ciężkimi zaburzeniami (choroba dwubiegunowa, ciężka depresja) pchały się na pielęgniarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Bycie pielęgniarka to nie jest zwykła praca, jeżeli jedyne co cię motywuje to pieniądze, zmień zawód, tez jestem zdania że powinny przechoidzc testy psychologiczne.

To jest zwykła praca, którą ludzie wykonują dla pieniędzy. Nawet jak ktoś lubi pomagać innym to nie znaczy, że będzie z radością biec na kolejny dyżur i pracować przez większość życia. Finalnie robi to dla pieniędzy. Jakby pieniądze rosły na drzewach to swoją potrzebę pomocy realizowały by na wolontariacie w schronisku od czasu do czasu, a nie pracując jako pełnoetatowa pielęgniarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :))
14 minut temu, Gość gość napisał:

To jest zwykła praca, którą ludzie wykonują dla pieniędzy. Nawet jak ktoś lubi pomagać innym to nie znaczy, że będzie z radością biec na kolejny dyżur i pracować przez większość życia. Finalnie robi to dla pieniędzy. Jakby pieniądze rosły na drzewach to swoją potrzebę pomocy realizowały by na wolontariacie w schronisku od czasu do czasu, a nie pracując jako pełnoetatowa pielęgniarka.

W punkt! Brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Kolejny raz apeluje, zmień zawód bo do tego się nie nadajesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :))
2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Kolejny raz apeluje, zmień zawód bo do tego się nie nadajesz!

A ja kolejny raz apeluje jak potrzebujesz osobistej słuzącej to sobie ją wykup 😃

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×