Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość celllllllulllllit

czy wprowadzić 3-latce mleko modifikowane?

Polecane posty

Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Ja daje mojej 6,5 latce MM lubi, ma ono witaminy i żelazo, a moja córcia to szczupak, zwykłe tez jej daje ale staram sie jak najrzadziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1136
nie ma opcji by uchronić nasze dzieci od tego syfu który teraz jest, ale od szkalnki mleka , ludzie ?!?!?! dla mnie w tej soi, i w tych innych wynalazkach jest więcej złego ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogóle w to gadanie o zdrowej żywności to zbytnio się nie wsłuchuję. Pamiętam jak 10 lat temu rozpływano się nad genialnością soi- a teraz mówi się o tym, ze więcej szkody ona robi niż pożytku. Kiedyś była nagonka na masło, teraz jest nagonka na mleko, za kilka lat będą zalecać odstawienie warzyw i owoców. Już teraz mówią, ze w zimie pomidorów lepiej nie ruszać i z niektórych owoców też lepiej zrezygnować. Gdyby słuchać wszystkich tych zaleceń to trzeba by było chyba samą kaszą jaglaną się żywić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celllllllulllllit
no wiem, że nie można popadać w paranoję, ale jednak chciałabym wycofać to mleko, a mm wydaje mi się dobrym zastępstwem, bo ma bardzo dobry skład, witaminy, minerały, probiotyki itp, a córka to niejadek, bardzo wybiórczo je, więc może tym mlekiem bym chociaż też trochę "nadgoniła" ważne składniki odżywcze... po ile teraz jest mleko Nan, wie ktoś?:) nie kupowałam wieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owsiane w kartoniku. 1 litr. taki niebieski kartonik z napisem po angielsku. są narody, które w ogóle nie jedzą krowiego nabiału np Chińczycy i chinki o wiele rzadziej chorują na raka piersi. mleko krowie jest dla nas niezdrowe i jesteśmy jedynymi ssakami co piją mleko innych ssaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celllllllulllllit
kurde to nie wiem już co taniej wyjdzie -mm czy mleko ryżowe:o tylko mm dostępne wszędzie- a ryżowe z netu zamawiać muszę... no mm jest rzeczywiście na mleku krowim, ale usunięte są niepotrzebne składniki a dodane inne... i chyba z mlekiem z kartonu ma już ono niewiele wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaliczkaa
Ryżowe jest w Almie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaliczkaa
Mleko modyfikowane to przecież dalej krowie mleko tylko poddane hydrolizie białek. I tyle. Jak dziecko nie ma alergii lub nietolerancji laktozy to nie ma po co cudować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mukitka
Ja bym nie wprowadzala. Moj lekarz odkad corka skonczyla 9 miesiecy, zalecal podawanie mleka krowiego i jego przetworow (ale bez calkowietej rezygnacji z mm) Podobne informacje znalazlam na stronie Ministerstwa Zdrowia dot. zywienia dzieci. Dodam, ze mieszkam w Niemczech, wiec moze co kraj to obyczaj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
wprowadzić mm dużej, zdrowej dziewczynie? może po prostu wprowadzaj inne produkty na śniadanie i z czasem zrezygnuje z tych płatków. Przecież nie musi pić mleka w czystej postaci jeżeli nie chcesz. Podawaj jej jogurty, twaróg... tylko jak pójdzie do przedszkola to i tak dostanie rano mleczną zupę albo kawę z mlekiem, a w szkole kartonik mleka ;-) może dorosłym mleko nie jest tak potrzebne, ale nie słyszałam, żeby dzieciom szkodziło. Wydaje mi się to niedorzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damian i Asia - no bo tak
Autorko, dawno nie czytałam większych bzdur. Nie wiem co za propagandowe ulotki producentów mieszkanek czytujesz, ale "odstaw je", otrząśnij się i pomyśl chwilę samodzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo mleko......
Zakwasza organizm, żeby ten stan zlikwidować i wrócić do poziomu prawidłowego PH organizm wykorzystuje wapń zawarty w kościach. Im więcej mleka pijemy tym cwięcej wapnia się pozbywamy . Witaj osteoporozo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmm.p.
Skoro mleko krowie jest takie złe to dlaczego dzieciom w szkołach dają za darmo? I dlaczego robią kampanie spoleczne zachęcające do picia mleka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damian i Asia - no bo tak
Ta definicja wyżej to kompletna bzdura. Na odczyn pH wpływa mleko ukwaszone - to pierwsza sprawa, a druga to taka, że na pH wpływa bardzo wiele czynników i jeśliby nie dostarczać w diecie ukwaszonych pokarmów, wówczas nastąpiłby przerost ...możecie się domyśleć czego. Witaj kandydozo! :) Poza tym na zasadowy poziom pH nie wpływa wapń, tylko węglowodany, zaś mleko jest paradoksalnie jednym z głównych źródeł wapnia i jeśli się go nie zapewnia w diecie w odpowiednich ilościach organizm pobiera go sobie z kości (stąd np. wiele ciężarnych ma mnóstwo ubytków po okresie ciąży i niejedna kończy z sinym zębem lub kilkoma).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djhfjdhfjd
Ja nie podaję mleka krowiego (nigdy nie podawałam) bo córka była na piersi (przez ostatnie 6 miesięcy odciągałam). Córka ma 2 latka . Od krótkiego czasu odrzuciła moje mleko i podaję jej żółty ser, jogurty naturalne ,serek kiri i to w zupełności wystarczy by uzupełnić dietę w wapń. Mleka mm podawać nie mam zamiaru , tak samo jak krowiego . Ostatnio czytałam nawet o najnowszych badaniach (nie jestem pewne czy to Norwegia czy Dania) o tym że im dłużej dziecko pije mm tym wieksze prawdopodobieństwo zachorowania na raka krwi. Jak znajdę link to podam za chwilkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeMoniiiii
Ja piję mleko od wielu lat codziennie i nie mam żadnych dolegliwości, dziwne, co? :) Moim zdaniem to głupoty o tym mleku. W tej chwili nie ma niczego, co byłoby nieszkodliwe. Powietrze jest nawet szkodliwe :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damian i Asia - no bo tak
Producenci mleka modyf. prześcigają się w teoriach byle tylko jak najdłużej zatrzymać przy sobie źródło dochodu. Szkoda tylko, że tak niewielu z rodziców wie o tym, że mm to sproszkowane mleko krowie (tak, tak kochane - to nic innego jak mleko krowie, które czasami ma rozbite proteiny w procesie hydrolizy, żeby nie były wykrywalne przez przeciwciała w przypadku nietolerancji pokarmowych) wzbogacone o oleje roślinne (które dziecko po roku dostarcza organizmowi w innych pożywieniach) i sztuczne suplementy diety (które są gorzej przyswajalne od naturalnych występujących w pokarmach normalnie spożywanych przez dzieci w wieku 1+). Cała tajemnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djhfjdhfjd
http://www.faceci.com.pl/mleko.html Tylko tyle znalazłam Nie mogę znaleźć ale link byl kiedyś podany tu na kafe kilka tygodni temu więc może jakaś dziewczyna przytoczy temat bądź odnośnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damian i Asia - no bo tak
Czerpiesz wiedzę z takich podrzędnych portali? Poważnie? Ufasz takim artykułom? Prawdziwe informacje można znaleźć jedynie w publikacjach naukowych, a nie na stronach internetowych, gdzie pisze się o mydle i powidle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajalajka
Wapń w pożywieniu - charakterystyka występowania Oczywiście najlepsze źródło wapnia w pożywieniu to mleko. Powie tak większość osób - jednak nie do końca jest to prawdą. Wadą mleka jest, iż zawiera dużo alergenów. Dorosłym osobom to aż tak nie przeszkadza, najgorzej jest z dziećmi ponieważ wiele z nich jest uczulone na składniki mleka. Myślę jednak ze nie należy obawiać się niedoborów wapnia poprzez nie picie mleka... Wapń znajdziemy w wielu produktach żywnościowych. Wapń występuje we wszystkich roślinach, zwłaszcza zielonych. Także orzechach, nasionach, ziarnach i owocach. Dużo więcej wapnia niż w mleku krowim zawiera ziarno sezamowe. Kasza jaglana, włoska kapusta, jarmuż i brokuły też mają go pod dostatkiem. Zielona pietruszka także zawiera duże ilości wapnia. W dodatku wapń pochodzenia roślinnego jest łatwo i w pełni przyswajany przez organizm. Warto wymienić składniki http://www.kulturystyka.sklep.pl/index.php/cPath/171

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajalajka
NIektórym to i z przekory czarno na białym nie wystarczy więc szkoda wysiłku by pisać. Każdy decyduje za siebie . Dużo zdrówka życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo mleko...
Damian i Asia - twoja niewiedza jest PORAZAJACA!!! Weglowodany to inaczej cukry, ktore zakwaszaja oragnizm w rownym stopniu co mleko, odczyn zasadowy maja owoce i warzywa, nawet te kwasne w smaku, bo wazne jesr PH jakie maja po procesie trawienia, nie wczsniej. Mleko z jednej strony dostarcza nam wapnia, ale go rowniez wyplukuje , bo wapn wyrownuje poziom ph gdy mamy zbyt zakwaszony organizm. Pomijam juz fakt, ze mleko dostarcza tez bialko, a przy procesie trawienia bialka wapn wchlania sie duzo gorzej. Doucz sie zamiast glupoty pisac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejkuuuuuuuuuuuuuuu
jakie wy glupie jestescie...syna do pol rku karmilam piersia potem dostawal prosto od krowy a jak nie mam dostepu to z kartony,starszy syn pije ponad litr dziennie,sniadanie,po obiedzie i na kolacje po 300ml ludzie,czy wy nie widzicie tej propagandy na mm? przeciez tu o kase chodzi,to wielkie koncerny robia wam wode z mozgu. czemu dzieci kiedys nie chorowaly,nie mialy alergii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuieurr
do jejkuuuu... Słuchaj ale tu mowa o mleku wogóle (krowim) a nie o modyfikowanym. Nie wiem , czy niektórzy czytają po łebkach a potem bardzo szczegółowo opisują swoje filozofie. Czytać dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajajajajajaaj
rozwala mnie takie podejście - wywalić mleko bo nie zdrowe więc co zdrowego lać do tego syfu+chemii+tony zdrooooowego cukru (płatki). Kobieto weź się zastanów bo aż śmieszne to jest... To ma być śniadanie?? Zdrowe jak dolejesz innego mleka??? Nie dziwię się że jest wg Ciebie "niejadkiem" jak tak ją żywisz... Mój synek też lubi ten badziew - oczywiście i mnie smakuje ale jada go może raz na 2 tygodnie jak zapomnę chleba kupić albo coś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weźcie przestańcie
Autorko ja radzę ci nie podawać modyfikowanego gdyż jesto to bardziej alternatywa dla niemowląt niemogących być karmionym mlekiem matki i z rozpędu poleca się je aż do ukończonego 3 roku życia bo koncern dobrze na tym zyskuje a ludzie nieświadomi tego jak inaczej uzupełnić wapń w diecie malca chętnie kupują proch i mieszają go z wodą. Nie kupuj dziecku proszku z syntetycznym składem witamin , za to lepiej będzie jak kupisz jej smakowe mleko sojowe bądź raz na jakiś czas mleko candia . Płatki można podać też na jogurcie czy soku pomarańczowym (to ostatnie bardzo zdrowe w połączeniu z zbożami). Mleko krowie i modyfikowane mają to samo pochodzenie i zawierają kazeinę która dobrze wpływa na rozwój i twardość kopyt ale kiepsko wpływa na pracę ludzkiego żołądka i jelit oraz całego organizmu. Daj małej płatki na jogurcie naturalnym a na kanapkę plaster żółtego sera i będzie dobrze zaopatrzona w wapń . Produkty mleczne jak jogurt czy ser żółty poddane fermentacji nie mają już tych samych właściwości co czyste płynne mleko. Dodam że moja babcia wychowana od kołyski na krowim mleku , w wieku 34 lat miała osteoporozę! Piła codziennie ponad litr mleka a śmietana na chlebie była podstawowym pokarmem w dzieciństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce bije bimbam
moja 5 latka pije mm krowiego nie chce bo jej nie smakuje,ale to ze ma 5 lat to nieznaczy ze nie moze go pic skoro lubi to niech pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrarrarararr
serce ja lubie piwo a nie pije co dzień bo nie zdwowo - chcesz o tucz dziecko jak prosiaka mm a potem będzie płakac że w drzwiach się nie mieści...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×