Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poetycki lament

kącik poezji życiowej, na wesoło, dołączajcie

Polecane posty

Gość poetycki lament
widze, że kochasz kupe nade życie, kropko w dupie, a raczej w odbycie, z między lędźwi Twoich leci rzadka sraka, zmień że temat kompanko, nie bądź no taka, ileż o gównie można opowiadać? przed ważne tematy srakę swą przekładać? chyba, że czujesz, że stolec się formuje? leć no wnet do klopa powitać go czule.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość min kara van
A ja siedze sama w ciasnej mej chalupie i znowu po glowie mysli laza glupie maz do polnocka w robbocie haruje o, puscie go wczesniej wy przeklte ch***uje:D jutro znowu rano trzeba wstac do pracy jak wypije browca, to gotowy kacyk. na dodatek jeszcze skonczyly sie fajki:( a tak isc sie nie chce....no i koniec bajki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poetycki lament
wierzaj kropko w dupie, nam forumowiczką, od kupy i lędźwi ważniejsze jest liczko. zgodzę się się kompanko, że kupa - ważna sprawa, ale na Boga.. troche nie wypada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka w dupid
Kupa i łosoś-miłość ma wielka A łosoś dziki-to najprzedniejsza Czemu uważasz że to tematy mniej ważne? Łososiowa kupa przednią ma barwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poetycki lament
min kara van toż ch*je przeklęte! o tej porze w pracy? toż to nie pojęte ! dzwoń do dziadów prędko, niech chłopa oddają,. o tej porze w pracy już się nie przydają. utulić się trzeba, w piżamy sie przebrać, chyba sama musze do wanny sie zebrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poetycki lament
idę do kąpieli, poeci moi mili, chcę byście tematu za ten czas nie opuścili, ja wróce napewno, słowo swe Wam daje, opowiem na dobranoc jakąś ładną baje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka w dupid
Myśli mam głupie Bo po chałupie mej chodzą duchy I sprawiają że galoty się me napełniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula której ukradli nick
jak poezję kocham , to i grafomanią na wesoło nie wzgardzę :D temat ląduje w ulubionych ,piszcie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość min kara van
nim moj ukochany wejdzie w domu progi musi jeszcze ruskie ulepic pierogi obiecal mi pizze z owocami morza dostarczyc pi pracy do samego loza bopwiem moj mezulek dostarcza jedzenie\ i pomaga w kuchni, bowiem nie jest leniem. choc mu grosze placa nie skarzy sie wcale choc wykorzystuja go tam niebywale:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieukliwaaaaa
genialne te rymy wasze ja sie tu chyba zakwasze powinnam cos jeszcze poczytac lecz wole sie z Wami przywitac marny ze mnie humanista nieuk, cham i ateista sprobuje zaraz cos zrymowac lecz wy nie bedziecie mi za to dziekowac w ogole sie dzis nie ucze kurcze ! bo zaraz łapią mnie w brzuchu skurcze jutro znowu dostane sraczki bo nie nauczyłam sie urazów ani padaczki wroce do domu z zajec zaplakana i powtorka bedzie następnego rana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość min kara van
niech ci bedzie miekko posrod pian odmetu my nie opuscimy naszego lamentu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziolana
Co wy tutej biadolicie, alez macie nedzne zycie. To ubustwo I biedota, alez straszna z was cholota. do roboty liliputy, Lepiej kupcie nowe buty a nie tu wypisujecie jak sie bardzo zle czujecie. paczta na mnie- biznespani Chocta chlopy, lubie drani, lubie ciebie moj ogierze co juz cie ochota bierze. Koncze tera wypociny No bo w butach mam trociny, cos mi znow do oka wpadlo. a nie, sorry, to me sadlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieukliwaaaaa
ta zabawa mnie wciągnela rym w mej glowie znow sie powiela to znacznie lepsze jest niż nauka chyba wroce do statusu nieuka kafeteria zawsze czas ciekawie zapelni szczegolnie kiedy za oknem ksiezyc w pełni spedza mi sen wtedy z powiek kazdy kafeteryjny czlowiek z wami zabawa po prostu przednia moze pojedzmy razem do Wiednia tam sie trunkow napijemy i reszte nocy zarymujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ckropka w dupid
Ktoś nasze posty kasuje Na wolność naszą czychuje moderacja jebana,zasrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieukliwaaaaa
no dawać WIESZCZE napiszcie tu coś jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość min kara van
o, wesola kompanija, w takiej niezle sie popija. W takiej dobrze piesn zanucic i w zabawy wir sie rzucic. Choc wy wirtualne druhy, ale szczerze - same zuchy:) wiec otwieram male piwo i odpalam fajkę zywo. wznoszę toast - wasze zdrowie! Niech sprzyjaja wam bogowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka w dupid
Kafeteria coś mi szwankuje I postów już wszystkich nie pokazuje Pozostaje mi temat opuścić i o kupie już nie wypuścić słowa żadnego Niestety żegnajcie ukochane ludzie Pomyśle o was kiedyś w budzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziolana
To ja kafeteryjna rymarka, kupalam se wczoraj zegarka. I tera patrze na godzine, robiac przy tym srajaco mine. to tak- wskazowki trzy latajo, chyba sie same przescigaja, bo jedna kulek juz dwa zrobilla, a trzecia ledwo co dupsko ruszyla. I skad mam wiedziec jaki jest czas? jak tu jest ciemno jakby murzynowi w dupe wlas. oglandam teraz pana doktora, co chyba utnie faxcetowi wora, bo znieksztalcony I wygienty w lewo, spadam na szczaw, ide zrec drzewo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieukliwaaaaa
w brzuchu mi burczy żołądek się kurczy w rece mi zimno tak być nie powinno skórę mam suchą głowę dwuuchą chyba się zaraz spotkam z poduchą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poetycki lament
temat się okazał odkryciem wieczoru, niestety się trzeba zbliżać ku śpiworu, w dodatku moderator posty wykasował, a jakby tak jego ktoś dziś wykastrował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziolana
A tera moj hit mlodosci, pisalam z Jagienko, to wiersz milosci: to byl ranek, czesalam swoj wianek, przez okno wlecial ptaszek I wycwierkal imie wacek, och wacek. to byl moj luby, ktory lubil zwiedzac moje kaszuby. Historja ta smutnie sie konczy, bo mnie I wacka juz nic nie lonczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziolana
A tera moj hit mlodosci, pisalam z Jagienko, to wiersz milosci: to byl ranek, czesalam swoj wianek, przez okno wlecial ptaszek I wycwierkal imie wacek, och wacek. to byl moj luby, ktory lubil zwiedzac moje kaszuby. Historja ta smutnie sie konczy, bo mnie I wacka juz nic nie lonczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbhhbnn
Ludzie kochane Straszną mam ranę Serce me krwawi I mało się nie zadławi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlorek
piwko szklanka i muzyczka i do tego kafebzyczka zdania słowa rymowanki i co chwila łyk ze szklanki w wolnej chwili pocałunki ukochanej mojej niunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość min kara van
o jak slodko, o jak slicznie, tak lirycznie, romantycznie:) mi tymczasem przyszla chętka by zajarac sobie petka. Wiem, że skrętka lzej by brzmialo, lepiej w rym by pasowalo. lecz nie bede klamac wcale: tylko chesterfieldy pale:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziolana
A co ci to rane w sercu wyrzondzilo ze az tak bardzo cie poranilo. dawaj no tutaj swoje cycuchy, zaraz poloze na nie poduchy I zatamuje krwotok plynoncy, bo co masz byc czlowiek konajacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieukliwaaaaa
chęć na poemę miłosną mnie wzięła tkliwość mym sercem poruszać zaczęła historia ma smutna, łzawa i grzązka złamana ostatnia nadziei gałązka me serce okrutnie zostało złamane jego cząstki wciąż są niepozbierane jak ja się z tego mogę wyleczyć by ponownie sobie w tym fakcie nie zaprzeczyć chcę się uwolnić od tego uczucia swe chore myśli oczyścic z zatrucia nową w swym życiu odszukać wnet drogę i szczęścia kolejną znów znaleźć odnogę nie mogę żyć dłużej w takiej rozterce oh pęka me serce, oh pęka me serce krwawiąca długo ma udręczona dusza optymizm skutecznie niewdzięczna zagłusza ciało me dłużej już żyć tak nie może zapuszczę się chyba w otchłani podłoże na krok radykalny niedługo się skuszę w niedoli miłosnej swe ciało uduszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula której ukradli nick
o ludu ,padam :D:D , mój dzieciak właśnie bierze z polaka "środki artystyczne w wierszu" chyba mu pokażę tę poezję i każę szukać metafor ,epitetów , apostrof :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbhhbnn
Serce me kona,serce me krwawi Bo ukochany mój miłość mą odrzucił Czym mię zelżył okrutnie,wprawiając mnie w serca palpitacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość min kara van
rzuc smutek, dzieweczko i ukoj serduszko ja takze zdazalam bolesna ta drozka i nieraz sie skowyt wyrywal z mej duszy a noca konalam w potwornej katuszy minelo dni wiele i nocy niespanych gdy wreszcie sie zjawil wysniony kochanek. I poszly precz smutki, bolesne wspomnienia, odeszly w niepamiec milosne cierpienia. czas rany wygoi, a milosc prawdziwa wnet przyjdzie do Ciebie i bedziesz szczesliwa:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×