kącik poezji życiowej, na wesoło, dołączajcie

Witaj, miła min kara van, niech rozkręca się zabawa. Bo coś dzisiaj tutaj pusto. Aż musiałam patrzeć w lustro, by się łudzić, że mam z kim i dla kogo klecić rym.

Nie muszę prać męża gaci, bycie panną się opłaci :) Gdy spaggetti ugotuję, zawsze sama je łasuję. Chociaż chętniej jem słodycze. Chyba że kalorie liczę, kiedy marzę o schudnięciu. Cóż, kiedy temu prosięciu co w mym wnętrzu się rozpycha dieta wcale się nie uśmicha.

chlorek wstał rano trochę zawiany poszedł do pracy lecz już załamany będąc już w pracy doszedł do wniosku lepiej już skoczę po piwo do kiosku kierownik mówi bierz się do pracy jak wszyscy inni twoi rodacy praca mi bee praca mi fuj praca mi śmierdzi jak zwykły łój ja ze szklaną do parlamentu się dostanę me koleżanki kafeterianki już zszokowane lecz ja dla was stoczę wielki samotny bój by każdy bar był tylko mój

a mi piwka pic nie mozna, jestem w ciazy-ciaza mnozna. chetnie bym zasmakowala, i wypila se browara, lecz w mym zaciazonym stanie, lekarz by mi zlecil lanie. soczki mi wiec pozostaja, pije je wieczorem, rano. koktail sobie czasem skrobne, jesli na owoce drobne, sa akurat w mej kieszeni. pare zlotych gdy sie mieni, zurawine i banany, w mig miksuje i podany, swiezy zdrowy napoj bogow, zalecany wrecz dla plodow. choc na browca chec jestwielka, wytrzymalosc nie wymieka. chrapke w sobie dzis poskromie, o maluchy swe sie boje. lecz Wam zycze dzis smacznego, za md zdrowie pij kolego!

Świtem oczka swe otwarłam i czym predzej na kafe już parłam by znów rymem Was uraczyć i swój udział tu odhaczyć Jak tam moi rymowicze czy radosne dziś oblicze? Mnie słoneczko opromienia chmurne spojrzenie mego cienia. Raz dwa mili wstawać i rymowanki tu dodawać!

Gdy dziewczyna piwko piła. Swoim wdziękiem chłopców kusiła. Każdy ślinił się i sapał. Z chęcią taką by pomacał. Dziewczyna piękna niczym łania. Wszystkie wdzięki swe odsłania. Pokazuje pięknie ciało. Że aż by się dotknąć chciało. Lecz nie dla psa jest kiełbasa. I nie każdy ją pomaca. Lecz podziwiać każdy może. Na tym koniec święty boże.

Obudzisz się w środku nocy by poprawić poduszkę Zobaczysz zamaskowaną postać stojącą nad twym łóżkiem I już wiesz, że koniec nie będzie dla ciebie miły A wszystkie najgorsze sny dzisiejszej nocy się spełniły Z całej siły na twej szyi zaciskam obiema dłońmi O wszystkim zapomnij, wprowadzę cię w stan agonii Jak już będziesz nieprzytomny twój świat w mroku się schowa Ja cię ocucę żeby powtórzyć wszystko od nowa Zobacz, to co ja widzę, piękno które tworzę To jest jak galeria z eksponatami martwych stworzeń Wyryję nożem odwrócony krzyż na twoim pysku By zbić policyjne ślady w stronę sekty satanistów W niedużym ognisku płonie stos wyschniętych żerdzi A ja obserwuję jak się bezwładnie w powietrzu wiercisz Jestem handlarzem śmierci możesz mówić mi królu Ja pomogę ci przekroczyć znaną granicę bólu Kilometry sznuru są moimi farbami i płótnem Jestem artystą śmierć to dla mnie piękno absolutne Wejdź na łódkę, a ja jak Charon wezmę cię ze sobą Dzień twoich urodzin będzie obchodzony żałobą

Zabawne te wiersze dawajcie je jeszcze miałem zatwardzenie po przeczytaniu,czyszczenie :) Hahahahahahahah!

Czekam na więcej

o żesz w morde znowu pada lico moje smuci się piję piwko w sen zapadam z Morfeuszem bzyknę się X wersja ocenzurowana :D

Raz jeszcze przytul, nie żałuj oddechu. Wszak to nie trudne nie wymaga grzechu. Daje nam wiarę i pogodę ducha. Gdy sercem serce na co dzień wysłucha. Raz jeszcze popatrz nie żałuj słowa. A miłość przyjdzie i będzie gotowa. Raz jeszcze powiedz kocham będę zawsze. A czas miłość nigdy nie zatrze. I będzie trwała na wieki wieków. Dlatego że wiara jest w każdym człowieku.

Mili Panstwo, co to jest? rymy to nie Everest łatwo się je składa w całość pokonajcie wiec niesmiałosc topik trezba podtrzymywac rygor ma obowiązywac! jak Wam minął ten dzień? Może ktoś już spił się w pien? Mnie tez trzeba dziś resetu więc odetnę się od netu Jutro musze wczesnie wstac zatem juz zaczynam chlać. Dobrej nocy wszystkim Wam piekny dzionek zawita jutro nam.

Całkiem niezły był ten dzionek. Wstałam wcześnie jak skowronek, dużo spraw pozałatwiałam i przyjemnie chwile miałam. A spotkanie z przyjacielem dało mi radości wiele. Choć i smutek w nie się wplątał, bo się chłopcu los poplątał. Mix tematów, dobre słowa, dużo dała nam rozmowa. Potem długi spacer w strugach deszczu, bo nam bycia ze sobą mało było jeszcze. A teraz już odpoczywam. Ciepła kąpiel, trochę piwa i już człek zadowolony. Dzień kolejny zaliczony.

a i mnie dzień dziś dobry, w pozytywne rzeczy szczodry, buty sobie zakupiłam, na zakupach obłowiłam, smacznyvh dzis pojadlam rzeczy, kulinarnie mnie to cieszy.

Skladac slowa w rymowanki To sa zadne cuda, wianki Rzec by mozna; latwa sprawa Wiec wyciagam je z rekawa Temat jest tu bez znaczenia Gdy masz cos do powiedzenia Wiec do dziela mlodzi wieszcze Zobaczymy sie tu jeszcze.

Hej poeci, co sie stalo? Nikt nie pisze? Tak was malo? Bierzcie przyklad z Galczynskiego Slowackiego, Tetmajera By napisac cos swojego Nie potrzeba komputera Bystry umysl, troche checi i zabawa juz sie kreci Chociaz przyznac musze szczerze Pisze to na komputerze Ale z glowy i z ochota By zachecic mlodziez zlota By zabawy w rymowanie Przyszly wam na zawolanie

dzis mi brak zupelnie weny, ciezko rzeknac cos bez sciem. co dzien rym z rekawa spada, ale dzis wyczyn nie lada, by wymyslic rym sensowny, z rymem, gustem, nie doslowny, moze jutro wroci chetka, dzisiaj troche juz wymiekam, za to chetnie czytam wiersze, te ostatnie i te pierwsze.

boze kochany polnoc juz mamy polacy rymują codzien mnie zaskakuja

Co sie tutaj dzisiaj dzieje? Pewien facet sie was pyta Nikt dzis wierszy juz nie pisze? Moze tez ich nikt nie czyta? Po co wiec te me starania? Po com umysl swoj wytezal? Dla mej radosci z pisania? Nie bede sie juz naprezal .

Jam jest disiaj tym jedynym Co tu czyta i co pisze Ale robie to dla tego By zapelnic martwa cisze Gdze autorka tego postu? Gdzie ta panna mazowiecka? Moze z jednej i tej drugiej Dawno spadla dzienna kiecka Moze w lozkach leza obie I w ramionach swoich mezow Pocalunkow i rozkoszy Nie zaluja wcale sobie

w ciemnosci nocy jestem ja forum rozswietla w tej chwili moja twarz sen z powiek spedza ale zycie to nie udreka ;) o tej porze wszyscy spia a podziwiam tych co o tej porze moga "wyprerzyc" swoj wzzrok i umysl otworzyc na nowy post

Ale co tam, niech sie bawia Niech oddaja sie rozkoszom Wykochane, wypieszczone Jutro obie, sie tu stawia I napisza jak im bylo Ile razy i jak dlugo Takie wiersze z wielka checia Bedzie czytac mi sie milo.

Ej wy tam na górze to nie taniec na rurze by zrymować trzeba tęgiej główki a nie tam takie tammm rozmówki czas więc wyprostować swe członki i to nie są jakieś tam mżonki idziemy więc do łóżka spać choćby nikt w nim nie chciał nic dać :P

Sweet dziewczyno co tu robisz O tak poznej nocy porze Twoj kochanek dzis nie przyszedl? Nie odwiedzil Twoje loze? Moza ja dzis sie nim stane? Moze ja Cie zadowole? Powiedz czego dzisiaj pragniesz Spelnie kazda Twoja wole. Masz ochote na pieszczoty? Pocalowac Cie namietnie? Kazda Twoja dzika zadze Spelnie zaraz bardzo chetnie :P

Gdy za oknem noc a w głowie masz myśli moc same takie dziwne, kosmate co tu gadać, wiekszość durnowate przychodzi i tyka w głowę a ty patrzysz na swą połowę i zastanawisz się nad durnym losem co przyniósł i dostarczył pod nosem. dziwisz się , nie wesz czy się śmiać? A idżże ty lepiej wreszcie spać!

Dziś mnie zadowolisz? EE tam ledwo się wgramolisz kur zapieje i po sprawie nie masz co mysleć o zabawie.:D

O jest jeszcze jedna pani co sie marzy jej kochanie Juz wyciagam swego czlonka moze nawet zaraz stanie Ale musisz sie nim zajac by mogl zadowolic Ciebie Rob to czule, delikatnie by byc pozniej w siodmym niebie :P

Spełnić dzikie żadze może byś i mógł ale w sumie to nie daj Bóg Nieznajomy nocą napalony, a potem byłby rozgrzeszony? W sumie wolę nie ryzykować i do łóżka się już pakować. Miły Panie , trochę żal ale co to byłby za bal? Jak będziesz Pan jutro u bram może co nieco dam.:D

Do jutra czekac nie moge juz teraz bardzo bym chcial Bo przeciez nie ma pewnosi ze jutro bedzie mi stal Wiec zmiluj sie mila pani I wpusc do loza twego A obiecuje Ci szczerze nie pozalujesz tego :P

Jednak mężczyźni są jak zwierzęta, wodzą mglistym wzrokiem jak cielęta za damskimi spódniczkami, majteczkami przebierając swymi nóżkami. No cóż, jak każdy samiec, musi skoczyć na szaniec. W celu jego zdobycia, nie może unikać mycia i takich różnych bredni by móc uniknć stwierdzenia:"Sredni"