SMIERDZACE GAZY OD URODZENIA - POMOCY :(((

moj synek ma teraz 2,5 miesiaca, od 2 doby mecza go smeirdzace gazy - cała dobe sie meczy... stosuje wszystkie mozliwe metody - dieta (karmie piersia), masaze, kropelki itp - nic nie pomaga ... prosze powiedzcie czy ktos miał taki problem - czy to sie kiedys samo skonczy??

nie żebym cię straszyła ,ale takie gazy mają dzieci z mukowiscydozą

a jak robi kupkę? co ile i jaki kolor?

kupke robi raz na tydzien - podobno moze miec takie odstepy... i ma ona ładna zołta konsystencje. a jesli chodzi o mukowiscydoze - nie ma innych objawow, a dodatkowo na nia robione sa na poczatku badania przesiewowe, wiec pewnie miałabym jakies sygnały ...

1 raz na tydzień???????????????????????????/ kupka chyba zartujesz takie małe dziecko wali nawet 3 razy na dzień

no własnie a jak zrobi np dziś kupkę, to po niej i na następny dzień też smierdzą gazy?

zmień lekarza to nie jest normalne dziecko w tym wieku nie pryka śmierdząco

apudlina - własnie tak może być, tak nawet moja lekarka mowiła,

dzieci karmione piersią często mają problemy z częstymi kupkami, a jak kupki nie robi często to fiołkami gazy nie będą pachnieć.

raz na tydzien ,to masz fajnie bo jak ja moją karmilam piersią to robila 7 dziennie hehe.Moja miala kolki ,tez ja męczyły gazy ale byly bezzapachowe:) A pytalas lekarza??

za duzo mleka i maly i ty macie niestrawnosc laktozy? robilas badania na wydech? takie male dziecko powinno raz dziennie sie wyprozniac. system trawienny nie funkcjonuje u niego

moje pierwsze dziecko robiło kupke przy kazdym karmieniu, a drugie własnie po 7- czasem 8 dniach robi, niestety po niej nadal gazy sa smeirdzace i poprawa jest ale niewielka, juz sama nie wiem czy cos mu w tych jelitkach fermentuje...

moze faktycznie to przez to ze tak rzadko robi...

nie jem w ogole nabialu... a na nietolerancje laktozy podawałam delicol - bez zmian, lekarka mowi ze nie widzi nic niepokojacego u dziecka... twierdzi ze tak moze byc... masakra... ajuz patrzec nie moge jak mi sie malutki meczy :(

teraz to dopiero doceniłam ciegle zmienianie pieluch coreczce - wiele bym dała zeby synek sie tak czesto wyproznial, bo wtedy nie mielismy zadnych problemow...

Ale dzieci karmione piersia to moga robic albo 10 dziennie albo raz na tydzien i to jest normalne i nie ma sie czym martwic,poczytalam na kilku forach i tam pisaly dziewczyny ze jak dziecko robi raz na tydz to wlasnie tak smierdzi i ze nie ma sie czym przejmowac,wiec nie ma sie co martwic;)

sorki za skladnie tego zdania hehe szybciej pisze niz mysle haha

frutka mam nadzieje ze własnie stad ten smrodek - dzieki :)

mój synek też tak miał i lekarka kazała podawać mu pół saszetki lacido baby na dzień i pomogło. Zapytaj lekarza o probiotyki

no z probiotykiem jeszcze nie probowalam, a fruu kiedy mu to przeszło?

po paru dniach, 1 - 2 już nie pamiętam doikładnie

a jak dlugo sie taki probiotyk podaje?

aż skończą się kłopoty z brzuszkiem :) warto to mieć w apteczce na zapas bo nieraz podawałam małemu właśnie przy brzydkich bączkach, albo jak zrobił jakieś "nieciekawe" kupki tylko najlepeij zapytaj lekarki swojej ile tego mu dać

dzieki za odpowiedz - własnie mam w swojej magicznej apteczce Multilac - podaje sie go od 4 miesiaca po szaszetce, ale zaryzykuje i podam mu tez poł - duzy chłopaczek z niego jest wiec nie powinno mu to zaszkodzic :) tylko czekac teraz na efekty :)

Moja córka przez okres 2-3 mc robiła kupę co 10 - 14 dni a miała wtedy powyżej 2 mc. Gazy jej rzeczywiście pięknie nie pachniały :D Potem zaczęłam rozszerzać dietę i wróciło wszystko do normy, czyli wypróżniała się raz dziennie.