Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

Z samowystarczalnością to Masz łatwiej;-) Ja nie lubię. I ręce bolą:-) Upiorne to, ale jeżeli ten upiorzysta kojarzy się Tobie z czymś miłym... To witaj!!! Jeżeli nie... to jakie części upiorne, upiorzyści powinni sobie wyrywać? Brr. Upiorne to więc, myk, myk.

no dla mnie pod wzgledem bólu wygrywają rejony bikini i zarośniete łydki :p

U mnie bikini i pachy są najgorsze...:O Nogi znoszę całkiem, całkiem...Pierwszy raz był okropny, całą noc nie spałam, miałam gorączkę a nogi-wprost parzyły...:O

Do Upiorny zmanierowany:) "Z samowystarczalnością to Masz łatwiej Ja nie lubię. I ręce bolą Upiorne to, ale jeżeli ten upiorzysta kojarzy się Tobie z czymś miłym... To witaj!!! Jeżeli nie... to jakie części upiorne, upiorzyści powinni sobie wyrywać? Brr. Upiorne to więc, myk, myk." xxx nom,całkiem miły ten ktoś jest:D hehehe. samowystarczalność jest strasznie trudna i bolesna,niestety;)Ale cóż:)Przetrwałam już duzio;)jak to mówią człowiek jest w stanie dużo znieść,ale nie wszystko...;) hehe.ja uważam,że mężczyzna powinien mieć zdepilowane jajeczka:)hehehe.i oczywiście pachy...i nic po za tym:) mnie po prostu odrzuca widok owłosionego ptaszka i wystających włochów a już w szczególności czarnych:P nie jestem w stanie się przekonać do "natury":P

Do Zbieram Ślimaki "no dla mnie pod wzgledem bólu wygrywają rejony bikini i zarośniete łydki" xxx dla mnie też i oczywiście rejon kolan i pod kolanami.staram się depilować jak nikogo w domu nie ma,bo wtedy naprawdę dość głośno lecą wszelkiego rodzaju:kurwy,chuje itd.wiem,że to bardzo brzydko ale nie mam innego sposobu żeby sobie ulżyć:P hehehe. teraz mi się coś przypomniało,jak byłam na imprezie firmowej z okazji dnia dziecka w lunaparku:] pewna instytucja wynajmowała raz w roku na około 8godz.lunapark:)Wszystkie karuzele za darmoche Hehehe.i dotarła akurat karuzela z niemiec czy austrii bodajże.taki hardcor,że dajcie spokój :]ludzie to wysiadali z niej zielono-fioletowi normalnie:D a ja jednak postanowilam wypróbować "nowe"urządzenie:]wsiadlam na taki jakby fotel bujany ale jak jajo przekrojone,no pewnie skumacie o co chodzi. normalnie miałam wrażenie,że zlece twarzą na podłoże:D ludzie to tak bluźnili na cały regulator,że szok:] Hehehe.mój młodszy braciszek zlazł kolorowy,prawie zgon,a mnie się tak podobało,że chciałam kolejny raz:]Ale niestety...karuzela była czynna tylko do 21.a kolejka niesamowita:) Więc na tym jednym razie się skończyło:( Przeżyłam z entuzjazmem najgorszą zabawecze w lunaparku,ale niestety ktoś mnie wyciągnął na tzw.filiżanki,na które małe dzieci się ładują i to był błąd...w trakcie przejażdżki dostałam jakiegoś paraliżu szyji...:/A na dodatek zwymiotowałam zaraz po zejsciu z tego badziewia,taki wstyd...bo małe dzieci bez szwanku wyszły a ja nie:(

Ja aż tak nie wyklinam, ale cierpie. :(... No ale jak pisalam, nie ma mowy, ze mój facet jeszcze kiedykolwiek zobaczy u mnie jakieś kłaki na nogach. No way... :D Już wole się meczyc. Moja żenująca historia, którą tu opisałam, była ostatnią do jakiej dopóściłam :D Z tym lunaparkiem to dobre, ja na żadnej karuzeli dlużej nie wytrzymuje... nawet sie nie pakuje na takie atrakcje...:) Raz pamietam wlazłam, jak byłam mała, na jakas kolejkę... Jezu jak ja sie darłam jak ona jechała prawie pionowo w dół.... Ale to akurat podobało mi sie, chciałabym jeszcze kiedys na taką. :D

jezu, dopUściłam* buehehe, dzieki kafeterii zostaje analfabetką.

Ból. Najpierw upiorne wyrywanie, a następnie poród. Też wyrywający:-D Upiorzyce są zdolne do wszystkiego:-) Więc nie zazdroszczę i upiorne to, ale podziwiam:-) Ja mam odjazd na widok strzykawki:-D ale tylko z igłą to nie jest tak upiornie;-) Prawda?:-D Kahahaha worek kudłaty jest gorszy niż gładki. Jeżeli można to tak nazwać? Intensywniejsze doznania podczas dotyku:-) A jakie emocje podczas golenia?! No, a jak partnerka goli... w dodatku jeszcze brzytwą:-D Przeżycia prawie jak na karuzeli:-D Ale depilatorem czy woskiem? To zbyt upiorne:-P Karuzela dla dzieci!;-) Teraz już wiesz, że w pewnym upiornym wieku, należy zapomnieć o zabawie zabawkami małych upiorzątek;-) Także uwielbiam takie ekstrema. Chyba jestem (nie)dojrzały:-) Więc Ślimak, ślimak, już po bólu? A teraz myk, myk... Pozdro

Luzik Kolekcjonerko;-) jezu Napisałaś:-D bez upiornej kropki nad zet. Wiem, wiem... ale taka wersja jest upiorniejsza. Więc, myk, myk...

Tak, już sie lepiej czuje, dzieki :D

"Raz pamietam wlazłam, jak byłam mała, na jakas kolejkę... Jezu jak ja sie darłam jak ona jechała prawie pionowo w dół.... Ale to akurat podobało mi sie, chciałabym jeszcze kiedys na taką." xxx kolejka górska jest moją ulubioną atrakcją,zaraz po tej co w większości zieloni schodzą:) zawsze jak byłam na takiej imprezie dnia dziecka,to na górskiej jeździłam 6razy pod rząd:]No i lubie gabinet luster:)Hehehe:)

Do zbieram Ślimaki: "Ja aż tak nie wyklinam, ale cierpie." xxx ja tak robie jak parę miesięcy się nie depiluje czyli zimą,ale wstyd mi do gina iść niezdepilowana:)Więc wtedy tak reaguje:)A później jest ok:)Przyzwyczajam się:D

No to po tym co napisałyście już nic mnie nie przekona do depilatora ;]

Upiorny, ale szacun;-) więc, myk, myk...

Upiorny, ale szacun. Chociaż jedna po upiornej stronie mocy. A jakże? Upiorne to więc, myk, myk...

Do Upiorny 4 "Ból. Najpierw upiorne wyrywanie, a następnie poród. Też wyrywający Upiorzyce są zdolne do wszystkiego Więc nie zazdroszczę i upiorne to, ale podziwiam Ja mam odjazd na widok strzykawki ale tylko z igłą to nie jest tak upiornie Prawda? Kahahaha worek kudłaty jest gorszy niż gładki. Jeżeli można to tak nazwać? Intensywniejsze doznania podczas dotyku A jakie emocje podczas golenia?! No, a jak partnerka goli... w dodatku jeszcze brzytwą Przeżycia prawie jak na karuzeli Ale depilatorem czy woskiem? To zbyt upiorne Karuzela dla dzieci ! Teraz już wiesz, że w pewnym upiornym wieku, należy zapomnieć o zabawie zabawkami małych upiorzątek Także uwielbiam takie ekstrema. Chyba jestem (nie)dojrzały Więc Ślimak, ślimak, już po bólu? A teraz myk, myk... Pozdro" xxx no widzisz i dla kogo my tak cierpimy?:P dla facetów:]Facet dzidziusia zrobi i już a my?przez tyle czasu musimy nosić w brzuszku to maleństwo,rośniemy w szerz;)Kręgosłup boli...tracimy w jakims tam stopniu urodę;)Rozstępy,ewentualnie blizny po cesarce...heh. Hmmm.worek kudłaty?gładki?hahahaha.odpowiedz sobie czy wolisz kobiety gładkie czy kudłate?;)Hehehe. ale widzisz dla mnie depilacja jest jakby wyznaczanikiem higieny osobistej.ja wiem jak to brzmi...ale samo mycie nie wystarcza,no kurcze w upał,to czy to kobiety czy to mężczyźni aby zwyczajnie nie śmierdzieć musiały/musieliby się myć co pare godz.przecież pot szczególnie odkłada się na włosach:] Stąd takie podejście.tak wiem,lekarze mówią,że to nie zdrowe jest...no ale cóż... a czy to ważne czym facet będzie się depilował?każdy wybiera najlepszą metodę dla siebie:) To też lubisz hardcorowe karuzele?:]przecież my ludzie dorośli Jestesmy dziećmi też:)

Do jestę studentę "No to po tym co napisałyście już nic mnie nie przekona do depilatora ;]" xxx pierwszy raz jest najgorszy,potem to do zniesienia jest:)No i najgorzej jest po długiej przerwie w depilacji:]Naprawdę warto zainwestować:)

Nawet nie chcę próbować. Krew, gorączka, pieczenie... Ponoć mam wysoki próg bólu, ale wolę go nie testować ;] zastanawiam się czy nie zainwestować w maszynkę do wosku, reklamują teraz jakąś, ale nie wiem czy nie okaże się badziewiem.

Kahahaha to upiorne co teraz napiszę, ale otworzę się jakem upiorny. Pisałaś, abym się zastanowił czy wolę... ale zapach, wolę kobiety niż mydła, które nawet dobrze spłukane zostawia upiorny zapach. Nie mówiąc o smaku:-P a to już zbyt upiorne nawet dla mnie;-) Oczywiscie to rzecz gustu, ale higiena musi być!!!!! Po obu stronach:-) Więc Pamiętaj młoda Upiorzyco, że to co dla Ciebie jest upiornym smrodem to dla innych może być rozkosznym zapachem:-D Jestem szczęśliwy, że ja nie muszę rodzić, a resztę można pokochać jeszcze bardziej po wszystkim. Nawet jak upiornie przybędzie tego ciałka tu i tam:-) Upiorne to ale chciałem skoczyć na bandżi... strach o życie mi nie pozwala:-D Chyba obydwoje w W.Miasteczku stracilibyśmy mnóstwo kasiory:-D więc myk, myk... Dobranoc wszystkim Upiorzycom.

Dobranoc upiorny :) Z tym depilatorem faktycznie nie jest tak źle, jeśli sie depiluje regularnie. Jak sie zapuszcze np. jakims cudem na miesiac... to potem jest koszmar. Za lenistwo i niedbalstwo sie płaci :D Co do tej maszynki, jeśli mówisz o nowym produkcie marki veet (bodajże) to tez sie zastanawiam ile to jest warte i czy sie opłaca.

Ja widziałam takie cudo u Pani Gadżet.Wydaje mi się bardzo fajne,ale ja chyba jednak pozostanę przy paście cukrowej. ;)

Do Upiorny:) Dobry:)Tzn.dla mnie niestety nie:(przed 11Tą mam onkologa:(Nie dość,że nie wyspana jestem to trzęse się jak galareta:( Aż mi się przypomniała reklama biedronki "A co się pani tak trzęsie? -to pani nie wie?Ananas wyszedł z puszki? -a za co siedział? -podobno śmietane ubił":D to moja ulubiona reklama:D "Pamiętaj młoda Upiorzyco, że to co dla Ciebie jest upiornym smrodem to dla innych może być rozkosznym zapachem" xxx no muszę przyznać Upiorny,że to przerażające:] Aaaa "Upiorne to ale chciałem skoczyć na bandżi... strach o życie mi nie pozwala Chyba obydwoje w W.Miasteczku stracilibyśmy mnóstwo kasiory" Xxx też kiedyś chciałam skoczyć:]Ale jakoś okazji nie było:] Oj,wiesz ja to bym za żadne skarby nie inwestowala w lunapark:P szkoda forsy,ale jak miałam za darmo piknik,to wtedy szalałam:D na cały rok starczyło:) Ja na hardcorowo przebiłam sobie jęzorka w tamtym roku:]Hehehe.mało mądre to było ale nie załuje:)

Ty tym jęzorem teraz Musisz :-D upiorności wyprawiać? Mam nadzieję, że Masz kolczyk bo kolejna dziurka mogłaby wykończyć obdarowanego...;-) więc, nie polemizuję o ulubionych zapachach bo wystarczy, że jedne perfumy uwielbiamy, a drugie nie. A sprzedają się wszystkie:-) Tu chyba chodzi o upiorne feromony, więc i tak jestem tylko upiornym pionkiem w tej nierównej grze:-D Jak to się mówi, upiorne to więc jeden woli grzyby, a drugi ryby;-) I nie Doszukuj się żadnych ekstremalnych upiorności:-D Ale wiem!!!! Upiornie się Zgodzisz,ze mną mimo, że to upiorne:-D Oboje się cieszymy, że Upiorzyce nie mają włosów na klacie;-) Więc???????? Chwila prawdy przed Tobą. Upiorne to, ale nie wiem co napisać... Więc co by nie było to walcz!!!!!!!!!!!!! Jesteś młoda, choć upiorna;-) ale całe życie przed Tobą, a reszta to chooj:-P Więc napisz... ale nie mykaj stąd. Ja to teraz zrobię za Ciebie więc, myk, myk...

kahana- trzymaj sie:-)

No ja tez trzymam kciuki, że jakieś dobre wieści będą po powrocie od lekarza. Ja kiedyś rozważałam kolczyk w pępku, ale jeszcze nie zrobilam tego i nie wiem czy kiedys sie w koncu zdecyduje :P... Musiałabym chyba mojego chłopa do salonu zaciągnąć ze sobą, bo ja sie boje igieł i w ogóle takich rzeczy. Uszy sobie w gim przebijałam, i to też, dopiero po fakcie stwierdziłam, że to nic takiego i wcale nie boli. :P Zastrzyki polubiłam dopiero wtedy, gdy sobie na zimno wytlumaczyłam, że w sumie sa pożyteczne- bo zawsze jak lekarz przychodził do szkoly i byly szczepienia to szło stracic lekcje. :D A co do bungee- ja bym sie w życiu nie zdecydowała. Natomiast mój chłopak, gdyby tylko miał okazje do skoku za darmo, to wiem, że z wielką chęcią. Ale ja mam lęk wysokości w pewnym stopniu, no ale to nic, gorsze jest to, że naogladałam sie kupe wypadków z takimi skokami i... jak tylko sobie przypomne to nie dopuszczam mysli, że bym miała skoczyć :P

Siemka.doszłam do wniosku,że lekarze to łapówkarskie dziady:/ Bo mój wspaniałomyślny doktorek zaproponował mi zabieg,ale uwaga?prywatnie:/ Nie posłuchałam znajomego a już dawno powinnam...jak sie na mnie zdenerwował...:(i mu obiecałam,ze jutro się wybiore do szpitala który jako jedyny nie ma długów tylko zyski:)miałam poleconego lekarza,ordynatora,ale już nie ma do niego miejsc do końca roku,a że mialam skierowanie to poszłam na oddział onkologii,akurat w sekretariacie był ordynator i słyszał że mówiłam o tej skorumpowanej świni,zobaczył wyniki biopsji i powiedział,że mnie zbada:)Ot tak od ręki:)Teraz czekam na tel,ze szpitala kiedy zabieg...napisze później co mówił mi dokladnie:)

Upiorne to... więc, myk, myk...

Kahaha-wnioskuję z radosnych buziek, że spotkanie i rozmowa z ordynatorem podniosły Cię na duchu...:D Ja również spędziłam dziś pół dnia w przyszpitalnej poradni chorób zakaźnych. Jak już pisałam syn mi zżółknął. Dziś lekarze potwierdzili, że chłopak ma zespół Gilberta. Na szczęście nie jest to nic groźnego, taki drobny defekt genetyczny. W sytuacjach stresowych, wysiłkowych i ...głodówkowych może się takie zażółcenie pojawiać. Ulżyło mi, bo bardzo się martwiłam. :)

Co za dziad... Dobrze że sa jeszcze lekarze, którzy pamiętaja po co wykonują ten zawód...

O, dopiero mi sie wyświetlił post dojrzalszej :D. Całe szczęście, że to tylko na tym sie skonczyło. Pewnie lekarze tez cie uspokoili, że masa ludzi z tym normalnie żyje, do później starości ;). U niektorych posiadaczy tego zespołu podobno nawet sie on nie ujawnia. Żyją nie wiedząc, że go mają. Mnie już dziś przynajmniej brzuch nie boli, bo wczoraj sie strasznie czułam ze sobą.. Dobrze, że niedziela była i moglam leżeć pół dnia.