Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

to nie fair bo jestem okazem zdrowia :P ale pewnie nie chcą żeby im ktoś zasłabł po pobieraniu...

Ślimak, ślimak jak Ty upiornie mdlejesz na widok krwi to Ty upiorna Jesteś, a nie... odnosnie grupy krwi to mój plusik powoduje, że bez konfliktu mogę wam zafundować dziecko, a potem w świat. Myk, myk... a, witam

dzien dobry:-) mnie jeszcze ani razu nie pytano o wage przy oddawaniu krwi.

Hej Wam wszystkim:** po mojej dluzszej nieobecnosci. Co u Was slychac?:D U mnie troche sie dzialo:P moj facet nieoczekiwanie mi sie oswiadczyl:* az sie wzruszylam:*, i ciocia zostane:P A teraz czeka mnie sesja brrr az sie boje:/

Faktycznie znaczek wstawiałam:D trzeci raz będę pisać:)Mam nadzieje,ze teraz wskoczy:]Pytałam znajomego (tego co mi cały czas mówił,żebym do tego ordynatora szła na wizyte)czy to tez dobrze,ze zastępca mi podpisał skierowanko.bo mam wrażenie,że ten kto podpisuje poźniej się opiekuje pacjentem,choć nie wiem jak to będzie:) I ten zastępca ordynatora też jest dobrym fachowcem:)

O, to widze szaleństwo :D Ja bym sie bała w tym wieku za mąż wychodzić, zbyt (nie)dojrzała jestem, odkladam to w czasie na nie wiem kiedy, w ogole nawet teraz takich myśli nie mamy :D... Najpierw chce w ogole z moim chlopakiem pomieszkać z rok, to zobacze czy mi naprawde pasuje takie życie. Podziwiam was więc. Chociaż w sumie oświadczyny nie oznaczaja od razu ślubu za rok :P Upiorny- ja sie nie pisze, wybacz :D Kotka- a to ciekawe. Ale może to zależy od tego gdzie sie trafi i na kogo. zdarzają sie służbiści i ludzie którzy troche luzu sobie dają ;)

To gratuluje:( sorki,za tą minkę ale ja się takimi informacjami załamuje:( choć to radosna nowina:)Stąd gratulacje:)

Paulllllinna upiorna, faktycznie... że Ty jeszcze o nas pamiętasz? Upiornie miło z Twojej strony.)) Ale, czy te oświadczyły nie za szybko? Jakie plany odnosnie mieszkania? Wiem, upiorne zadaję pytania. Więc ostatnie - Co teraz zamierzasz? A teraz Ślimak, ślimak, wybaczam. I szanuję Twoją decyzję;-) aaaAAAAaaa...!!! Jeszcze tego Pożałujesz:-D więc, myk, myk...

A dziekuje:P slubu na chwile obecna nie planujemy. Najpierw chcemy sie czegos dorobic,a dopiero pozniej o tym pomyslimy:D nie bojcie sie nie zostane mloda zona:D

Kaha, czemu zaraz załamujesz. Spokojnie, na każdego przychodzi pora. Młoda jesteś, fajna dziewczyna. Facet sie zawsze znajdzie :). Ja sobie nie wyobrażam ślubu przed 30stką. :D Serio. Żona dla mnie brzmi jakoś tak poważnie, nie wyobrażam sobie że mój facet by nagle miał zacząć mówic o mnie "to moja żona", niewątpliwie mam jakiś problem psychiczny. Może nie chce dorastać? Hmm... Cieżko mi samą siebie zdiagnozowac w tej kwestii.

Upiorny no tak wyszlo jakos ze tu nie zagladalam ale pamietalam o Was!:* Czy szybko? Niby planowal to zrobic za rok ale zrobil to teraz no a ja je przyjelam bo go kocham. A co zamierzamy,na wakacje wyjezdzamy do Angli do pracy a pozniej to sie zobaczy jak to sie ulozy.

Dla mnie okreslenie zona tez tak dziwnie brzmi. Bez obrazy ale mi sie kojarzy ze staroscia nie wiem czemu.

No są ludzie, którzy w narzeczeństwie trwają i po 2-5 lat :D:D... Więc dlatego mówie, że nigdy nic nie wiadomo, ja nie oceniam. Uważam, że każdy powinien wybrac tak, żeby sie czuć dobrze. Więc jeśli jesteś szczesliwa to i ja jestem z tobą. :) I mam nadzieje, że chłopak to powaznie potraktował. Możecie mi postawić diagnozę, nie krępujcie sie. Upiorny, wiem, wiem.. upiorna jestem... :)

No własnie mi sie tez kojarzy mniej wiecej tak- z taka starą matroną, co pogania męża wałkiem XD. Nie czynie tu aluzji do nikogo. Wiem, że to jest dziwne. Ja bym chciała gdzieś pojechać z moim, za rok w wakacje, a te wakacje przepracować... Ale nie wiem czy go naciągne. Marzą mi sie w koncu wczasy, gdzieś nad ciepłym morzem, we dwoje. Ostatnio sie nawet pozytywnie wypowiadał o hiszpanii, a nie ukrywam, że ja bym tam chciała pojechać. :D

Kahahaha ja to w swoim zyciu krotkim nie mialam szczescia do facetow jeden gorszy od drugiego,no trafialam na samych glabow:P i kiedy wrerszcie dalam sobie spokoj to na mojej drodze stanal moj obecny:P na kazdego kiedys przyjdzie czas,na Ciebie tez:) w sensie zeby spotkac ta druga polowke;) przyklad chrzestny mojej siostry ma 54 lata dopiero od 2 lat szczesliwie zonaty;P

Mi tez sie marza jakies fajne wakacje najlepiej tez nad morzem,kocham morze no ale niestety gdy inni beda sie cieszyc wakacjami to ja bede pracowac ehh

Ja mam kolezanke co w narzeczenstwie byla 6 lat:P niezla jest bo ma 26 lat a wygladem i wzrostem przypomina 15-latke:D

weteranka :D:D... No ja raczej te wakacje tez przepracuje, jeśli za rok chce gdziekolwiek jechać- trudno. Takie życie... Trzeba robić, żeby potem coś mieć... Za darmo sie nie dostaje zazwyczaj, chyba, że ma sie taką dobrą i bogatą rodzine. ;)

Do Zbieram Ślimaki "Kaha, czemu zaraz załamujesz. Spokojnie, na każdego przychodzi pora. Młoda jesteś, fajna dziewczyna . Facet sie zawsze znajdzie" xxx kto chce chudego patyka?:/ Mnie tylko jeden facet jest potrzebny do szczęścia...cały czas go kocham:(A tyle czasu minęło...:(Zostanę starą panną...

Do Paulllllinna "Kahahaha ja to w swoim zyciu krotkim nie mialam szczescia do facetow jeden gorszy od drugiego,no trafialam na samych glabow i kiedy wrerszcie dalam sobie spokoj to na mojej drodze stanal moj obecny na kazdego kiedys przyjdzie czas,na Ciebie tez w sensie zeby spotkac ta druga polowke przyklad chrzestny mojej siostry ma 54 lata dopiero od 2 lat szczesliwie zonaty;P" xxx to mnie pocieszyłaś,54lata...to już nawet dziecka nie będę mieć...:( a tak naprawdę to chciałam dziecka,ale tylko z tym Łośkiem...z nikim innym...

fajny watek.

to ja pobijam rekord:-P 11lat w zwiazku zanim akt malzenski zostal zawarty. co do krwiodawstwa, to chyba kwestia miejsca zamieszkania? konkretnie ja w belgii.

dołączam sie do dyskusji :D mysle ze po kazdym nieudanym zwiazku ciezej jest wejsc w kolejny, ma sie zbyt duzy bagaz "złych" doswiadczen. Nie uwazacie.... ?

Kahahaha nie chcialam Cie dobijac,ale Ty tez napewno jeszcze bedziesz szczesliwa.

Kahahaha nie chcialam Cie dobijac,ale napewno bedziesz jeszcze szczesliwa.

Kotka wow:D mi sie wydaje ze teraz wlasnie coraz wiecej par zyje ze soba dlugo bez slubu.

Widzę, że to wielka niespełniona miłość :(... Kim jest ten łosiek? twój kolega? Dalszy znajomy? W ogóle nieznajomy? Czy on jest zajęty i dlatego już skreśliłaś swoje szanse na bycie z nim? Kurcze, kochana- ilu ludzi tyle gustów. Tak jak każdej kobiecie podoba sie co innego, tak i facetom podobają sie różne kobiety. Jedni lubią bardzo szczupłe, jak to nazywasz- patyki, a inni okragle. Tak samo jak i sa kobiety, którym sie podobaja chudzi i wysocy, a inne wolą "miśków" z brzuchem, a inne jeszcze- mięśnie. Tutaj nie ma wzoru jak ty masz wyglądać, musi sie znaleźć chłopak, co ciebie taka, jaka jesteś zaakceptuje. A taki na pewno po świecie chodzi. :) Ja kiedyś też nie wierzyłam, że sie komus spodobam- no i jednak, stało sie. I to w momencie kiedy sie w ogole tego nie spodziewałam.

No ja na razie mam 5 lat stażu zwiazkowego... Lat mam 22. Jeśli mój zwiazek bedzie trwał dalej, i zgodnie z moimi prognozami wezmę ślub w okolicy 30, więc np. za 7-8 lat, to mam szanse... pobić ten i tak wysoki rekord :D. Ale na razie nic nie wiadomo. Moja kuzynka teraz bierze ślub po 6 latach zwiazku...

w sumie dolicz jeszcze 5lat malzenstwa. dwojke kociat w dorobku i... pikantny szczegol: znalismy sie 15 min zanim wyladowalismy w lozku:-P

Kotka- jesteś nie do pobicia :D Poddaje sie :D Widać przynajmniej, że była i jest dobra chemia