Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ja_też_jestem_zmęczona

Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

Polecane posty

Cześć Upiorku, ściskam upiornie :D. Ja tribioticiem leczyłam moje ranki na twarzy, podczas gdy mialam problemy z cerą nieziemskie, te 3-4 lata temu. I bardzo mi to ładnie sie goiło, pamietam też że mozna było te saszetki tegoż leku nabyc na sztuki, niekoniecznie cale opakowanie ;)... Nie wiedziałam, że i na stopy dobry, może zakupie sobie znow i sprawdze :D Dziekuje za rade :) Nie dziw sie, że kipi ze mnie, kiedy chodze kulejąc juz 2 dzien :D! a co do tematu to nazywa sie "brak równouprawnienia" udziela sie tam już Grzesław, wiec jest to nie tyle co upiorny co wrecz nawiedzony temat. Nawiedzony przez.... A zreszta idz i sprawdz. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, biorąc pod uwagę, że czasem wracam z miasta do siebie na wieś 8km i widzę, że np. na ogródku jest sucho, a w mieście chwilę temu szalała burza, to fakt, że różna pogoda jest w różnych częściach kraju to chyba nic nadzwyczajnego. Zresztą ostatnio nawet pokazywali w tv po wiadomościach, jaka super pogoda jest w różnych częściach kraju, a u nas akurat lało ;] Och upiorny, upiorny. Tak te polarowe mi sie mają, że nie lubią benzyny. Nic na to nie poradzisz ;) Idę w kimę ;) spokojnej nocy wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny4
To gdzie ten żart czy sens? Naprawdę z upiorem staram się, ale ni w ząb upiorny nie kminię. Może Ty Ślimak, Ślimak... więc, myk, myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upiorny4
Dzień upiorny...:-) Kafe...? więc, myk, myk...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny 4
Dobra;-) Więc? Myk, myk...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny4
Dzień upiorny;-) więc...? myk, myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny4
Ok.:-D Nie było pytania!!! Przecież wiem, że jesteście inteligentne:-) Możecie już wychodzić Upiorzyce;-) Więc myk, myk...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj upiorny upiorny... :D Moje stopy już sie czują troche lepiej dziś, mniej mnie meczy chodzenie. A poza tym kolejny piekny i słoneczny dzien. :) A jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo.. Oby tylko do nas to chłodne powietrze nie doleciało, bo będzie jak co roku.. :( Mam nadzieje ze sie u ciebie rozpogodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejus ale u mnie sie zachmurzylo i zaczelo blyskac normalnie jak by zaraz mial nastapic koniec swiata:P nie lubie burz,jak bylam mala to jak byla burza to z moim Felkiem(moj psiunio kochany byl) chowalam sie do szafy i tak sobie tam siedzielismy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie lubie burz... Ale mi wystarczy ze zamkne szczelnie okno i moge siedziec. Nienawidze jak pada i okna są pootwierane, a co dopiero burza i slysze te grzmoty i w ogole... Brr... nie. :p Moje koty tak jak ja nie lubią burzy, zreszta kto by lubił moknąć albo sluchać tych grzmotów co chwila ;/. U mnie sie tez przychmurzyło... A rano było tak ładnie. W ogole mam dylemat, czy chodzić w japonkach z moimi obdrapanymi stopami, czy sobie darować i poczekać z tydzien, półtora. Jak wam sie wydaje? Niby powinnam mieć w dupie, czy komus sie podobaja moje stopy czy nie, wiec chyba bede. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie rano było brzydko, potem jak miałam zajęcia, było ładnie, a teraz się zachmurzyło ;P ale nie pada. Zbieram, stopom na pewno dobrze zrobi, jak nie będziesz ich męczyć w krytych butach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj to lubi patrzec jak blyska i ogolnie lubi burze nie wiem czemu :P Zbieram slimaki no najlepiej to dac 'oddychac' tym rankom szybciej sie zagoja, a co sobie ludzie pomysla eh kto by sie tam tym przejmowal. Ja kiedys musialam chodzic z wielka sliwa pod okiem,dalam rade:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to za waszą radą pójde i dam im oddychać. :) Paulino, Mój chłopak lubi jeszcze dziwniejsze rzeczy, np. ogladac dział hard na sadisticu, oraz ogólnie nie ruszają go zwłoki, jakies rozczłonkowane ciała ofiar wypadków. Ostatnio stwierdził, że mógł zdecydować sie na bycie chirurgiem... No faktycznie... :D... (ale już za późno na karierę w tym kierunku, hahah.. :D). Jezu, gdybym go nie znała, to bym pomyslała, że ma zapędy na psychopate. Dla mnie to jest niezrozumiałe, bo mnie obrzydzają takie rzeczy. W sumie może złe słowo. Po prostu zachodzi spora szansa, że zrobi mi sie słabo i zejde... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wogole faceci sa bardziej odporni chyba na takie widoki. Moj wujek ma wlasny zaklad pogrzebowy i kiedys wyslali mnie tam abym mu jakies papiery zaniosla. Oczywiscie poszlam z moim bo sama sie balam;P juz na wejsciu poczulam taki dziwny zapach myslalam ze zwymiotuje to moj w koncu wzial ta teczke i wszedl dalej,po chwili wychodzi taki zadowolony i mowi ''Ty,widzialem trupa!'' jezu no myslam ze mu wtedy strzele w leb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny4
Ślimak, ślimak co tam Twoje urocze stopki do do męskiego zwisającego biustu na plaży:-D Twoje się wyleczą, a tam, bez cyckonosza... więc Ciekawe podejście mena, ale to normalne Hanibal Lecter też musiał... zaakceptować życie;-) W "uwadze" pokazywali zdaje się upiornego 13 latka, który znał anatomie nas upiornych na poziomie studenckim... Jego marzeniem było brać udział w sekcji zwłok. Choć brzmi to upiornie to wypowiedzi były sceptyczne na temat "marzeń" a jedynie upiorny wiek dziecka budził wątpliwość. Fascynacja i chęć poznawania nowego:-) Gdyby to był dział erotyczny to napisałbym swoją chęć poznawania kobiecego ciała przez wygryzanie je, albo Więc może pomylił się upiorny z powołaniem? Kierunek zawsze może zmienić... "- Dlaczego białe misie nie rozpuszczają się w benzenie? - Bo są polarne" Upiorne to jakieś;-) Jak moje myk, myk... więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny 4
Paulina, to chyba tylko statystycznie... W kostnicy na pogrzebie mojego dziadka, przyszła pani "opiekunka" i jeszcze przed całą ceremonią pogrzebową opowiadała co robiła, aby dziadziuś był piękny. Upiorne to co napiszę, ale wyciągnęła kanapkę i rozpoczęła śniadanie, bo tyle roboty od rana miała:-D Więc idąc przez upiorny cmentarz o... Tyle piszę, a ja nie piśmienny. Więc myk, myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny 4
Paulina, to chyba tylko statystycznie... W kostnicy na pogrzebie mojego dziadka, przyszła pani "opiekunka" i jeszcze przed całą ceremonią pogrzebową opowiadała co robiła, aby dziadziuś był piękny. Upiorne to co napiszę, ale wyciągnęła kanapkę i rozpoczęła śniadanie, bo tyle roboty od rana miała:-D Więc idąc przez upiorny cmentarz o... Tyle piszę, a ja nie piśmienny. Więc myk, myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie tam takie rzeczy nie ruszają. Mogłbym być lekarzem medycyny sądowej i robić sekcje zwłok ;P ale na chirurga się nie nadaję, nie mam cierpliwości. W ogóle się na lekarza nie nadaję. Ale burzy też nie lubię. Zwłaszcza nocą. Mój pies się wciska w jak najciaśniejsze miejsca ze strachu ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie trup jak jest w 1 kawalku to nic. Ale jak np. noga gdzieś lezy obok, albo wnętrzności, to wtedy mam problem. Duży. Na cmentarzu też jeść dla mnie, nie byłoby problemem. No może o tyle, że to nie wypada jednak ;). ale nic poza tym. Za to jak widze ze komus krew z nosa leci, to ja musze sie odwrócić. Nie znosze jak ludzi tak dopadnie a potem wolaja "ooo patrz! krew mi leci z nosa!". Super, co mnie to, niedobrze mi na sam widok xD. Więc mozna uznać że nie tyle mam problem z trupem, śmiercią, co z widokiem krwi i wnętrzności. To jest najgorsze.... A co do erotyki szerokopojętej... Nie napisałam, że ją omija. Ale to, że facet ogląda erotyke, czy pornografie to nie jest jakas zaskakująca rzecz, tak myśle. Wiekszosc facetów lubi ogladać fajne cycki, w necie też, natomiast w zasadzie nie znam osób które świadomie codziennie/co 2 dzien, oglądają sobie ofiary terrorystów, wypadków drogowych, i wszelkie możliwe inne wypadki, gdzie ludzie nie mają rąk, nóg, maja rozwalone mózgi na ścianie, dalej nie będe wymieniać. ;) No nie znam. A on twierdzi, że lubi. Że to ciekawe, co może sie stac z ludzkim ciałem. Co do pani z tematu o braku równouprawnienia (ktory chce wprowadzić :D)... Ona niech tam żyje w swoim świecie. Ja już z nia skonczylam dyskusje, daremne to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbieram slimaki no to niezle ma ''zainteresowania'' (jezeli to mozna tak nazwac) Twoj facet:P ale w sumie to moglo pasc na cos innego typu np jakies niegrzeczne stronki a tu tylko ludzkie trupy, fajnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie krew nie rusza :P Za to ślina mnie okropnie brzydzi, podziwiam stomatologów, że nie mają oporów przed grzebaniem w zębach. Uch. Pani z tematu o równouprawnieniu jest zdecydowanie dziwna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauważyłyście moje drogie, jakim modnym hobby ostatnio stało sie zbieractwo? :) Teraz w tamtym temacie udziela sie grzesław i jeszcze kilku panów (albo on sam na pomaranczowo) i dyskusja trwa nt. pancernych męskich gaci. I grzesław uznał ze gacie damskie są ciensze i chodzi w nich. Mojemu to by chyba conieco z tych gaci wystawało, bo damskie nie maja tyle miejsca w kroku, ale co kto lubi... Uwielbiam ten mix kulturowy na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×