pomóżcie mi jestem w ciązy!!

Mam 21 lat i jestem w ciąży... dziecko urodzi sie z poważna wadą.. nie bedzie mogło chodzic!! nie mam siły na to!!! nie wien co robić nie mogę wychowywać takiego dziecka!! czy powinnam usunac?. przecież to bedzie przesrane zycie!!!!!!

zezwalam, usuń i nie czytaj następnych wpisów

Chyba ci przysluguje aborcja, skoro wada jest powazna? :p

WYMYSL INNE PROWO, TO JEST DAREMNE

Zaraz te mamuśki odpiszą ci że to grzech. Przemyśl to ze swoim facetem i poważnie się zastanów, nie możesz kierować się innymi bo to nie oni będą wychowywać to dziecko tylko ty.

nie podejmuj decyzji pod wpływem osob na kafeterii!!!!!!!!!!!!!!! powinnas isc do psychologa, pogadac z profesjonalistą, tutaj to cie tylko zlinczuja.

Jeżeli usuniesz tę ciążę wiedz że zabijesz. Musisz wziąść to pod uwagę , że wyrzuty sumienia nie opuszczą Ciebie. Twoja myśl jest destrukcyjna. Już w tym momencie sprawiłaś mu ból i do końca życia będziesz ukrywać przed nim tę myśl , aby się nie dowiedział że chcaiałaś go zabić zanim się narodził. Ta ciąża jest dla Ciebie testem. Nikt na tym świecie nie ma za dobrze. Ale pieniądze nie są największą wartością. Teraz rozumiesz ze liczy się zdrowie. Nie usuwaj tej ciąży bo Ciebie też nie usunięto. Kochałaś się i byłaś kochana daj temu dziecku to co sam otrzymałaś. I nie zabijaj bo los się na Tobie zemści. Kradzież za kradzież. Kłamstwo za kłamstwo a śmierć za śmerć. Oko za oko to prawdą jest , nie daj wyłupać , wyłupią Cię też.

ale ja pracuje! mój chłopak też, nie ma opcji żeby zajmować sie 24h na dobę chorym dzieckiem!! nie mam na to sily!!

Pytam ponieważ synek kuzynki urodził się BEZ STOPY!! Była załamana ale nie poddali się. Ma specjalną protezę która wygląda jak bucik i BIEGA! Oczywiście, opieka jest dużo trudniejsza niż wychowywanie w pełni zdrowego dziecka ale Michałek jest przeuroczym chłopcem! Nie chcę niczego sugerować, bo trudno mi postawić się w Twojej sytuacji.

to problem z kręgosłupem, nie rozwija sie prawidlowo i lekarz powiedział że dziecko bedzie jeździć na wózku

I pamiętaj że bezwład nóg nie jest taką tragedią. Nawet gdyby nogi usunięto nie jest też złym. Ludzie tracą kończyny i wszystko co mają aby mogli żyć. Istnieją protezy w najgorszym wypadku oraz instytucje harytatywne dbające o to aby rodzina pokrzywdzonego przez los dziecka otrzymała takie protezy. Dotacje pochodzą od nas. Ludzi którzy żyją i wiedzą jakim darem jest życie a zarazem jakim bólem jest odbieganie od spoleczeństwa. Ale po to istnieją grupy ludzi o podobnych problemach (Inawlidzi ) aby radzić sobie i pomagać. Jeżeli nei usuniesz tej ciąży będziesz żyła a Twoim celem będzie dziecko. Jego zdrowie i będziesz go miłować i kochać. I zobaczysz że cel wychowania jest celem zyciowwym. Te dziecko będzie Twoją pasją Twoim życiem. Twoją szansą na odmainę swojego życia w lepsze i bardziej dynamiczne. Jeżeli usuniesz tę ciążę życie się Tobie nie odmieni. Ale nie odmieni na lepsze. Konsekwencje będą tragiczne w skutkach. Uraz psychiczny do obcowania z mężczyzną. Uraz do sexu bez zabezpeiczeń. Uraz do samej siebie. Nie będziesz potafiła normalnie funkcjonować. Pieniądze nie przyniosą Tobie szczęścia. Narodzi się w Tobie depresja i ogromne poczucie winy. Kłotnie z partnerem staną się na porządku dziennym. Twoje zwykłe szare życie przeobrazi się w koszmar. Osiwiejszesz zanim osiągniesz wiek emerytalny. A przed samą śmiercią będziesz błagać Pana Boga , aby nie karał Ciebie jak ty pokarałaś dziecko i możliwe że Tobie wybaczy. Ale nawet tak powiesz i przyznasz rację że Ty nie wybaczyłaś swojemu synowi niepełnosparwności i teraz bardzo żałujesz. Nie usuwaj tej ciąży

Więc jedno z was przestanie pracować. Będąc matką w pełni sparwnego dziecka równierz jedno z was musiało by opuścić się z pracą na pewie okres. Znajdziesz tysiąc powodów na to by usunąć tę ciążę i samolóbstwo zeczywiscie może doprowadzić Cię do atkieg czynu. Ważnym jest jednka byś szukała powody dla których warto jest podtrzymać poród. Ja pokażę ci jeden - życie

może jestem samolubna, ale jestem za młoda i chce pracować a nie jeździć z dzieckiem ktore jest na wózku!!!

Rozumiem Ciebie. Rozumiem w 100%. Ale wiedz że rozumieć nie zawsze znaczy iść dobrym torem. nauczeni zostaliśmy tego że kiedy świadomi jesteśmy nowej mody chcemy się do niej dostosować ale nie wiemy dlaczego nam się to podoba. A może nie podoba ? Może to moda jak kolejka którą widzimy i staniemy w niej a nie wiemy dokąd prowadzi. Wiem jedno. Taką modą jest Twoje i moje życie. Przystosujesz się do niej bo młody wiek ma swoje prawa. Młody wiek to Twoja moda. Pytanie zadaj sama sobie czy chcesz być taka jak inni ? Żyć dla samej siebie ? A może już zcas abyś zaczęła żyć dla kogos kto Ciebie potrzebuje ? Wyjdź z tej kolejki lub stań tu i czekaj aż odejdziesz na jej przód. Ale z samego przodu nic Cię nie zachwyci. Kiedy tam dojdziesz , akurat umrzesz.

Wiedz że jest za późno na odwrót. Pytanie do Ciebie komu chcesz wyrządzić krzywdę? Sobie - chowając się w cieniu młodości i bezinteresowości , gdzie zacznie się życie dojzrałe. A może dziecku nie pozwalając mu pić wody którą pijesz an codzień i odychać tym pwoietrzem które sama czujesz? Wiedz że Twoje dzeicko nie zrozumie swej niepełnosparwności dopóki mściwy świat nie pokaże mu że tak jest. A ludzie są podli i Ty dobrze o tym wiesz. Będą go wytykać palcami a z Ciebie śię śmiać. Ale on będzie niewinny. On nie będzie rozumał co to jest pieniądz ani niepełnosparwność. Ty wiesz. Czy będziesz więc podła jakświat utożsamiając się z nim ? Tobie nie potrzebny jest psycholog bo właśnie z nim rozmawiasz. Tobie potrzebna jest wiara w swoje możliwośći. Wiara że możesz być silna jak Ci nieliczni którzy odskoczyli od społeczeństwa i wiedzą że taka odskocznio jest lepsza niż utożsamienie się z nim. Bądź sobą. Bądź matką - To Twoja najbliższa zmiana lub ( bądź kobietą i bądź jak wszyscy ) - wybór należy do Ciebie

Przyjedz do Wwy do OWI na Pilicką to zobaczysz wspaniąłą,pełną życia i bardzo towarzyską 5 latkę na wózku. Życzę Ci DOBREGO WYBORU !

to ze dziecko nie bedzie chodzic to nie koniec swiata, sa duzo gorsze choroby na swiecie, pozatym rownie dobrze moglabys urodzic zdrowe dziecko ktore po kilku latach mialoby wypadek i trafiloby na wozek, co bys wtedy zrobila, oddala?

Ja nie chcialabym chorego dziecka i juz! Usun!

wspólnie z ojcem dziecka powinnaś podjąć taka decyzje ... a nie z osobami z kafeterii oczywiście ja bym nie usunęła- bo dla mnie dziecko zdrowe czy chore .to człowiek ...może nawet bardziej się kocha takie dzieci lub w inny sposób - każdy sam wybiera sobie drogę życia . usiądź z chłopakiem , mężem i porozmawiajcie na ten temat czy dacie rade psychicznie wychowywać wspólnie ..to dziecko

nikt nie ma prawa na ciebie naciskać żebyś urodziła decyzję podejmujesz sama, pamiętaj że biologia eliminuje chore osobniki, inna sprawa to twoja psychika nie słuchaj straszenia "wyrzuty sumienia złamia ci zycie" takie świetojebliwe gadanie jednostek które nie maja pojecia co to znaczy wychowywać niepełnosprawne dziecko pomysl czy dasz radę i czy tego chcesz ja nie wiem co bym zrobiła, ale wkurza mnie gdy ktoś próbuje coś narzucać który to miesiąc??

Idź do psychologa i pogadaj. Ja bym usunęła na 100%. Mam już dwójkę dzieci, więc wiem co to instynkt macierzyński. Jednak nie wyobrażam sobie tego, że z własnej woli powołuję na świat osobę niepełnosprawną. Sama nie chciałabym takiego życia, wolałabym być usunięta i miałabym żal do matki, że wiedząc o kalectwie nie zdecydowała się na terminację ciąży. Ale polecam psychologa.

Kotka idż się puknij. Mojej znajomej urodziło się dziecko z PM, a urodziła długo po ślubie (kościelnym - żeby nie było).

Kotka jest psychopatką jak mozna mówic o "karze" w takiej sytuacji trzeba byc nieczułym do bólu psychopatą

Niech sumienie zadecyduje. Może to dla Was sprawdzian na człowieczeństwo. Zawsze możecie dziecko oddać do adopcji. A lekarze tez nie są nieomylni. Koleżanka miała urodzić dziecko z zespołem Edwardsa. Tak wyszło z badań. Wada śmiertelna. Lekarze zalecali aborcję. Tymczasem urodziła śliczną, zdrową córeczkę. Sprawdź jeszcze u innych lekarzy. Decyzję musisz podjąć jednak sama. Ja trzymam za Was kciuki. Powodzenia

Znam kobietę tzn. rodzinę z trojką dzieci, dziewczyna nastolatka zdrowa, chłopcy bliźniaki z dziecięcym porażeniem mózgowym :o Nie wiem jak oni sobie radzą, ta kobieta taka pogodna... Autorko, jaką wadę będzie miało Twoje dziecko?

kotka wypierdalaj Żalic się na wesele szwagra pokrako :) rozumiem że twoja matka nóg nie rozkładała tylko w basenie plemniki pływały tak?

brałas kwas foliowy?

wpierdalają się na normalne tematy i piszą obraźliwe, przykre rzeczy, żeby wbić się w klucz tego, co mają pisać? jak można kurwa nawet w żartach napisać, że choroba rozwijającego się w niej dziecka to jej wina. ogarnj się, szmato33

Autorko, zdecydowałaś już? Napisz co postanowiłaś, proszę.

a ktory to tydzien?