Znam 38 letniego prawiczka

poza tym seks a nie sex

"Ciekawe że ładne panny zawsze są w związkach, jakoś nie zauważyłem by któraś chciała być sama i była by z tego powodu szczęśliwa" ­ dla ciebie mogę być nawet brzydka jak noc, gówno mnie obchodzi zdanie jakiegoś netowego popierdułka.

kolejny dowód na to że jednak powinienem być sam: "Polki nie chcą mieć dzieci. Jak informuje najnowsza "Polityka", głównymi winowajcami tej sytuacji są mężczyźni, którzy według kobiet nie spełniają ich oczekiwań."

Mój mąż miał 35 lat jak mnie poślubił i tez był prawiczkiem-jest bardzo niesmiały do kobiet.

polki nie chcą mieć dzieci, bo w większości: ­ - nie mają własnego mieszkania/domu - z pensji męża nie są w stanie wyżyć w trójkę (a macierzyński kiedyś się kończy, poza tym niektóre wcześniej pracują na umowach śmieciowych) - po urodzeniu dziecka kobiety mają problem z powrotem na rynek pracy - faceci nie pomagają im w domu, chcą żeby kobieta zarabiała + sprzątała + oczywiście zajebisty seks na zawołanie - nie ma żadnych konkretnych ulg dla rodzin z dziećmi, ceny artykułów dla dzieci stale drożeją - nie ma miejsc w przedszkolach, zamyka się szkoły - postępuje kryzys ­ i najważniejsze - faceci nie chcą mieć dzieci, brać ślubów, oczekują tylko niezobowiązującego ruchania. ­ źródło: kafeteria.pl i inne spostrzeżenia

Żaba, fajną piosenkę znalazłem: ­ https://soundcloud.com/synnisterr/over-the-love-florence-and-the

"polki nie chcą mieć dzieci, bo w większości:" x bzdury to są. 50 lat temu nie było wcale lepiej a jednak kobiety miały dzieci. obecnie po prostu mają oczekiwania ukształtowane na podstawie jakichś "dynastii" i ogólnie norm zaczerpniętych z seriali i dlatego uważają że "mężczyźni nie spełniają oczekiwań". ano nie spełniają. mało w polsce "blejków karingtonów". no ale to jest właśnie kolejny argument za tym że powinienem żyć sam. zdecydowanie nie spełniam oczekiwań.

"faceci nie chcą mieć dzieci, brać ślubów, oczekują tylko niezobowiązującego ruchania." x a to jest sprzeczne z tym co napisano w polityce.

a weź, to ma "love" w tytule :o precz z miłością!

"a to jest sprzeczne z tym co napisano w polityce" ­ no tak, jak napisali w polityce, to musi być prawda :D ­ "bzdury to są. 50 lat temu nie było wcale lepiej a jednak kobiety miały dzieci" ­ no widzisz, a moi rodzice i babcia mówią zupełnie coś innego. że kiedyś wielu rzeczy nie było, ale każdy miał pracę i nikt się nie bał o przeżycie, choć było biednie. ­ a i faceci byli zupełnie inni. już widzę współczesnego faceta, jak zajmuje się 24 h na dobę swoim dzieckiem, pierze i prasuje pieluchy tetrowe, gotuje zupki... a mój tato to robił. ­ no dobra, może 1 facet na 1000 by to robił, ale gdzie takiego szukać?

Natura sama dokona selekcji

50 lat temu świadomość była mizerna. 60% ludzi na wsiach nie umiało czytać, ani pisać. Polska było postfeudalnym krajem tak naprawdę.

nie postfeudalnym tylko komunistycznym. zresztą, feudalizm w porównaniu do kapitalizmu nie był taki zły.

" 22:12 [zgłoś do usunięcia]Trucker Natura sama dokona selekcji" Tak jest. Selekcja to podstawa...

Nie. Komuna dopiero wtedy wchodziła. W mentalności odbijała się jeszcze pańszczyzna. A feudalizm, jakby nie było był starym aryjskim porządkiem, w którym jednostka zajmowała miejsce zgodne z jej predyspozycjami genetycznymi. Poczytaj sobie "Ucieczkę od Wolności" Ericha Fromma...

"no dobra, może 1 facet na 1000 by to robił, ale gdzie takiego szukać?" x robili kiedyś, robią i teraz. wszyscy moi "dzieciaci" znajomi takie rzeczy robią. to nie jest nic niezwykłego. oczywiście kobiety częściej ale absolutnie nieprawdą jest jakoby współcześnie faceci uważali że "baby są od tego" i że nie chcą zajmować się dziećmi. moze takie są twoje doświadczenia ale to znaczy że masz do czynienia z jakimiś dziwnymi ludźmi. a to że "kiedyś nikt się nie bał o przeżycie choć było biednie" to jakiś nonsens. nie w znaczeniu że się bał ale w znaczeniu że kiedyś na komunię dzieciak dostawał zegarek a teraz ma być komputer, quad itd. a na 18 samochód albo mieszkanie. no i faktycznie tak postawionym wymaganiom mało kto jest w stanie sprostać. ale gdyby chciał wychowywać dzieci w 30 m2 (tak jak ja się wychowywałem) to nie mów mi że na coś takiego ludzi nie stać. no ale teraz żeby mieć dwójkę dzieci to "trzeba" mieć 150 metrowy dom z łazienką większą niż pokój który w moim dzieciństwie służył mi i bratu. kibel na korytarzu to "obciach" i "patologia" nawet. a w moim dzieciństwie kibel miałem na podwórku. pieluchy obsrane tetrowe rodzice prali i gotowali a nie pampersy po 50 za paczkę. itd itd długo można by jeszcze pisać. x i o to chodzi a nie o to że mężczyźni nie chcą przy dzieciach pomagać. po prostu oczekiwania (zwłaszcza jednak kobiet) są nieadekwatne do sytuacji gospodarczej tego kraju, do średniego wynagrodzenia i stopy bezrobocia. dlatego za granicą polki już chcą mieć dzieci a w kraju nie.

ten obrazek świetnie porównuje feudalizm i "kapitalizm": ­ http://demotywatory.pl/3976239

Pańszczyzna jest złagodzoną formą systemu kastowego, tak na prawdę.

"zresztą, feudalizm w porównaniu do kapitalizmu nie był taki zły." x no proszę. jak ma być w tym kraju lepiej skoro taka jest świadomość wyborcy. w kraju socjalistycznym tak bardzo że od urodzenia do śmierci pozostajemy pod kontrolą biurokratów, gdzie w ręce biurokratów trafia ponad połowa dochodu przeciętnego człowieka laska mówi o "złym kapitalizmie". nigdy się nie wygrzebiemy z tego socjalistycznego bagna i będziemy tak żyli "od kryzysu do kryzysu". no ale na własne życzenie.

"wszyscy moi "dzieciaci" znajomi takie rzeczy robią. to nie jest nic niezwykłego." ­ piorą pieluchy tetrowe? :D raczej nie, bo są pampersy. a w ogóle ty jesteś inne pokolenie. inni są dzisiejsi 30latkowie, inni 20latkowie. im facet młodszy, tym gorzej :o ­ "moze takie są twoje doświadczenia ale to znaczy że masz do czynienia z jakimiś dziwnymi ludźmi" ­ mówię o dzisiejszych 20paro latkach, a parę dzieciatą w moim wieku to znam tylko jedną. ­ "o prostu oczekiwania (zwłaszcza jednak kobiet) są nieadekwatne do sytuacji gospodarczej tego kraju, do średniego wynagrodzenia i stopy bezrobocia." ­ może lepiej pogadajmy o oczekiwaniach facetów w stosunku do kobiet :o to o wiele dłuższa lista... ­ zresztą, wielu facetom w ogóle odpierdala i zostawiają żony z dziećmi dla małolat, bo "po ciąży nie wygląda już tak samo". i weź tu miej z takim dziecko.

"no proszę. jak ma być w tym kraju lepiej skoro taka jest świadomość wyborcy. w kraju" ­ jakoś z tymi moimi "lewackimi" poglądami głosowałam na ludzi od JKM, choć jego osobiście nie trafię. ­ no i co ty mi tu pieprzysz o socjalizmie, jak o feudalizmie mówimy.

nie trawię*

napisałaś że "w porównaniu z kapitalizmem feudalizm nie jest taki zły", weź się skup trochę żebym nie musiał ciągle wracać i wyjaśniać. x dzisiaj był pogrzeb margaret thatcher, ostatniego "kapitalistycznego" premiera w europie. ostatniego znaczącego polityka który powtarzał wyborcom: PAŃSTWO NIE POSIADA ŻADNYCH PIENIĘDZY POZA TYMI KTÓRE ODBIERZE OBYWATELOM, JEŻELI POLITYCY OBIECUJĄ ŻE KOMUŚ COŚ DADZĄ TO JEDNOCZEŚNIE OZNACZA ŻE ZNACZNIE WIĘCEJ NAM ODBIORĄ (bo ich pośrednictwo nie jest darmowe). to wszystko jest prawda ale jaki procent społeczeństa chce uczciwej, prywatnej służby zdrowia finansowanej przez samych obywateli bez pośrednictwa państwa? reszta "nie wyobraża" sobie że mogło by nie być "pańśtwowych emerytur" mimo że w chwili obecnej stoimy na progu katastrofy emerytalnej i nikt nie ma żadnego pomysłu co z tym zrobić. a u nas jak na titanicu, orkiestra gra do końca, i obywatele nie chcą słuchać że ten system już zbankrutował a pytanie pozostaje tylko takie "kiedy się o tym dowiemy". kiedy nie da się już dłużej pożyczać i tych emerytur nie będzie można wypłacać nawet "na kredyt".

"weź się skup trochę żebym nie musiał ciągle wracać i wyjaśniać" ­ już się skupiam, panie profesorze ;) ­ ja pisałam w tym sensie, że "lepszy", bo ten chłop pracował krócej niż dziś pracownik.

ja na emeryturę od państwa nie liczę, a ubezpieczenie społeczne i składki zdrowotne uważam za złodziejstwo. i tak z tego gówna wcale nie korzystam. ­ jak człowiek naprawdę jest chory, to idzie do lekarza prywatnie bo zdechłby, zanim go państwowo przyjmą.

nie wiem czy jeszcze jest tu gdzieś darker, ale chciałam napisać, że nawet ładny ten utwór :)

niestety obawiam się że nie przejrzą. są tak głupi że trudno sobie wyobrazić. już przeżyli jeden upadek systemu socjalistycznego co nie przeszkadza im wciąż słuchać socjalistów i wierzyć że "socjalizm tak, wypaczenia nie" jest możliwe a "państwo" jest lekarstwem na wszystko. x nie przeszkadza im że to "państwo" które z ich podatków utrzymuje hordy biurokratów uprawnionych i zobowiazanych do wszelkich kontroli i kosztujących ich miliardy złotych tak owe "kontrole" prowadzi że żremy mięso padłych zwierząt doprawiane solą drogową i gdyby nie dziennikarze to "państwowi kontrolerzy" nie wykryli by chyba tego przez kolejne 20 lat. wciąż zdaniem każdego takiego socjalistycznego głupka odpowiedzią na te afery jest "kontrola państwa" i kiedy mu się tłumaczy że ta "państwowa kontrola" przecież od lat istnieje i jakoś nic nie wykryła. jakby w gazecie nie wyczytała to by nie miała pojęcia ani o "odświeżanych wędlinach" ani o "soli drogowej" ani o padłych zwierzętach przerabianych na mięso. jak do takiego osła dotrzeć?

"bo ten chłop pracował krócej niż dziś pracownik." x ile razy mam powtarzać że nie ma DZIŚ w polsce żadnego kapitalizmu? że zwalanie winy na KAPITALIZM w państwie które jest do szpiku kości socjalistyczne to wspieranie właśnie tego chorego ustroju dla wyzyskiwaczy i złodziei. jednak się nie skupiłaś.

"jednak się nie skupiłaś." ­ psieplasiam, to jus siem nie powtózy! :( ­ no to nazywajmy "polskim pseudo-kapitalizmem", żeby nie było niedomówień.

"no to nazywajmy "polskim pseudo-kapitalizmem", żeby nie było niedomówień." x nie, nazywajmy to SOCJALIZMEM, czyli tym czym to jest. nazywanie tego jakimkolwiek KAPITALIZMEM powoduje że ludzie ciągle będą utwierdzani w przekonaniu że "socjalizm dobry, kapitalizm zły". i to nie jest sprawa polska bo w grecji, w hiszpanii, we włoszech i w wielu innych krajach dzieje się to samo. socjalizm doprowadzi do upadku każdą gospodarkę, jest to tylko kwestią czasu.