czy moja mama zwariowała?

Dziasiaj skończyłam 18 lat i moja mama w prezencie urodzinowym podarowała mi bon na ...depilację intymną w salonie kosmetycznym. Zaskozyła mnie tym zupełnie, bo nigdy o takich sprawach jak sprawy damsko-męskie czy nawet kosmetyka estetyczna nie rozmawiałyśmy. Wiem, że kolezanki skubią się TAM do czysta, ale ja nie czuję takiej potrzeby. Moje zdziwienie i chcyba widoczne rozczarowanie prezentem mama skwitowała stwierdzeniem, że "jestem dorosła i bedę w końcu TO robić, a żaden facet nie poleci na małpę". Tylko, że ja jak na razie nie mam zamiaru TEGO robić. Rzeczywiście, nie depiluję się tam wogóle, ale chyba nie muszę, skoro na plażę chodzę w kostiumie z mocno zabudowanymi szortami. Nóg też nie golę, makijażu nie robię. Golę jedynie pachy, by nie śmierdzieć. Jestem conieco zażenowana sytuacją, szczególnie, że nawet nie mam chłopaka. Kto jest według Was dziwny? Ja czy mama?

spoko masz starą:)

Daruj sobie. Ale by nie psuć ci zabawy łykam to jak indor kluski. :) Swoją pierwszą podpaskę pożyczyłaś od mamy a czymś takim chcesz wywołać sensacjone. :) Daruj sobie. Ale nie zapeszajmy, może się sprzeda. :D

hej :) Mama chyba uważa, że bardziej estetyczne jest być bezwłosą :)

A co ja na to poradzę, że seks wogóle mnie nie interesuje? Patrzę na koleżanki, które sikają po nogach na widok takich doopków, że mi się cofa przedwczorajsza pizza i zastanawiam się czy ja też tak powinnam. Patrzę na te góry mięsa szprycowane sterydami, na tych wymoczków z mózgiem przeżartym ziołem, na pseudointelektualistów, co myślą, że zskoczą dziewczynę cytatem przeczytanym chyba na ścianie w kiblu i widzę jak oni wszyscy się ślinią na widok kawałka niedopranej bielizny wystającej z przyciasnych jeansów równie bezmózgowych pseudodziewic to zastanawiam się, jakim cudem ewolucja nie wyeliminowała ich na samym poczatku rozwoju. Przecież to jest jakaś paranoja. A teraz mama wyskoczyła z ideą, że ja miałabym z którymś z tych wybryków natury wymieniać się płynami ustrojowymi? Mnie trzęsie na samą myśl, że jakiejś łysej małpie coś miałoby spuchnąć w brudnych gaciach na widok mojego ciała. Równie zniesmaczona jestem myślą, że miałabym sciskać i macać po ceepie jakąś plastikową blondynkę o ilorazie inteligencji wieloryba. Więc wolę chodzić w strojach, które nie wzbudzają niczyjego ślinotoku ani sikotoku. Po co mi to? Poważnie bez tego nie da się żyć? Chyba jednak da, skoro ja żyję.

też tak widzę seks jak Ty :D ale co to ma do depilacji?:D dla Ciebie bezużyteczny prezent, skoro nie zamierzasz się tam depilować, i chyba nie robi się tego wyłącznie w celach kopulacyjnych, nietrafiony prezent.

w męczarniach prędzej czy później, więc radzę Ci się skusić.

To ty się depilujesz dla ewentualnego chłopaka,czy dla siebie,bo ja dla siebie

te co teraz "sikają" są wygrane, szybko znajdą męża, poczną dzieci, będą miały porządny dom, a Ty? nie będziesz miała pozycji w społeczeństwie, pracy, przyjaciół., a ginekolog umrze ze śmiechu jak zobaczy błonę i będzie musiał przez odbyt badać starą babę :O

Nie lykam tematu.

do niechwytających tematu. Nie odczuwam potrzeby zadawania sobie bólu (ostatnio modnie jest pisać 'buló'). To, że mam tam trochę wiecej włosków niż koleżanki jakoś mi nie przeszkadza. Nie czuję się z tego powodu ani troszkę gorsza. Estetycznie mi to w zupełności nie przeszkadza, szczególnie, że widzę je praktycznie tylko 2 razy na dobę: podczas porannej i wieczornej toalety (czytaj kąpieli). Innych przesłanek, poza estetycznymi wogóle nie dostrzegam. Natomiast trochę zaskoczyła, żeby nie powiedzieć zbulwersowała mnie postawa mojej mamy, która uważa, że chcę/ powinnam/ muszę (niepotrzebne skreslić) związać się z jednym z tych mutantów i TO robić, bo mam tyle lat ile mam (jakoś nie czuję bym była inna niż 3 dni temu). Może chciałaby już zostać babcią? No bo co mogło innego ją skłoniać do takiego posunięcia?

Bądź sobą i tak trzymaj. Ja tam nie lubię całkiem łysych(podobnie jak kilku moich kumpli). Wole naturalne kobiety z krągłymi udami i pupa i włoskami na dole. Czy fryzurka czy tez nie to już zależy ile ich jest ale dopóki nie współżyjesz i nie masz partnera to sobie daruj dbanie o bikini. A twoja matka myśli ze pewnie się będziesz puszczać zaraz po poznaniu skoro każe Ci dbać o bikini za wczas. Sprawdź czy jesteś podobna do ojca bo możesz mieć innego tatusia biologicznego( tak po krotce oceniając zachowanie twojej matki). Mnie najbardziej kręci osobowość kobiety i wiele z nich nawet ładnych jest dla mnie zbyt pusta i zbyt podatna na sugestie. podoba mi się za to asertywność, poczucie własnej wartości i godności i dążenie do spełniania własnych a nie cudzych oczekiwań.

młoda niedoświadczona : masz całkowitą rację i popieram Cię w całym tego słowa znaczeniu.Jesteś sobą ! Depilacja ? Nie masz pojęcia ilu by walczyło za taką dziewczyną,jak Ty.Przepadam za naturalnymi kobietami i ich zarostem tam gdzie powinien być.Uważam,że te co je posiadają są pewne siebie,odważne i gorące.

Zdecydowanie Ty. Zacznij bardziej dbać o siebie!

Niezależnie od tego, czy jesteś dziewczyną czy podstarzałym homo, wiedz, że Cię kocham, młoda dziewczyno.

Ale tak na boku: zekz nie jest taki zuy, ale trzeba szukać kogoś, kto nie jest skończonym doopkiem. Doopkiem zawsze będzie, ale może nie skończonym. :P

Pytanie na dziś: czy seks jest lepszy z doopkiem skończonym, czy nieskończonym?

Najlepszy z nie skończonym, kiepski ze skończonym, upiorny z nieskończonym.

Ze skonczonym

Włosom mówimy stanowcze NIE.

gładka tzipka yest lepsiejsza do lyzania jemzykiem

to zależy ot gemstości włochów bo może paluch siem zaplontać i jest zonk ftedy

S_M do "paltzówki" też. Możesz głaskać po całym łonie i rozsmarowywać lepiej śluz po okolicach intymnych.:( Chodzi mi o to że wydzieliny mają lepszy kontakt ze skórą. A tak na włosach zostają. I jak chcesz zjeść, to z włosami żujesz.:(

Nie ma to jak gładkość, a i w lato chłodniej

anusek też powinien być wydepilowan :P

łomatkobosko a jużci anusek też zadbany być musi

Ten ktoś, nieważne czy to dziewczyna czy też nie, fajnie pisze.

S_M nie wiem jakie masz doświadczenia co do depilacji ,ale ja usuwam u kosmetyczki woskiem raz na 3 tyg, jest gładko i bez krostek ,w zimie depiluję boki i zostawiam bardzo króciutko przystrzyżony paseczek,może moja skóra po prostu się przyzwyczaiła?

S_M :D po goleniu mogę się zgodzić,ale po wosku,mylisz się :D

anusek mast bi też wybielony co by wrażenia optyczno-estetyczne dorównywały smakowym :D