ile lat maci/ miałyście rodząc 1 dziecko, skończone ile lat?

Ale gdybys miała wybrać to na pewno wolałabyś ukończyć studia bez brzucha, i o brzuch postarać się dopiero po skończeniu studiów.

miałam 22 lata

ja będę rodzić za miesiąc- wiek 25 lat. Mąż od roku, studia skończone, praca na czas nieokreślony - i na co mam czekać? odliczam dni . . . :)

a przepraszam, wy a ty ile mialas jak urodzilaś pewnie jak wiekszosc czekalas do 30

A i na studia chodzilam z brzuchem a potem jakoś tak wszystko organizowalismy ze nawet bez opiekunki się obywało. Jak mąż mial wolne to ja mialam zajęcia i odwrotnie. Mówie wam, wtedy mi się lepiej żyło. Teraz się chyba wypaliłam. Moze jestem bogatsza o jakieś doświadczenia, ale zupelnie nie chce mi się siedzieć w piaskownicy i klepać babki albo urządzac wyścigi kto się wyżej na huśtawce huśta. To dziecko nie bedzie już miało tak fajnie.

gdybym WTEDY mogła wybrać, to tak - poczekałabym. Ale Jeżeli zapytasz czy gdybym mogła cofnąć czas i urodzić później to nie. Zdecydowanie nie. Wszystko się super ułożyło, bo w wieku 30 lat mam już duże, samodzielne dzieci i naprawdę dużo czasu dla siebie w porównaniu z moimi rówieśnicami, które rodziły później.

jest jedyna prawdziwa definicja słowa "szczęście" - to umiejętność cieszenia się tym co tu i teraz. Ludzie, którzy za dużo zerkają w przeszłość i gdybają - nigdy nie będą w pełni szczęśliwi.

26 skończone.

24 lata jak pierwsze urodziłam :)

Ja bede rodzic 2 miesiące przed 26 rokiem życia ;) gdyby wcześniej wyszło to bym się cieszyła bo czekalam na dzidzie,a ty "przepraszam a wy" durna babo wez sie stuknij w głowę,jakie dzieci rodzą dzieci ,zachodzą w ciążę gdy są gotowe a nawet gdyby wpadka to co? Świetnie sobie radzą i studiują i pracują i nikomu brzuchu nie przeszkadzają. Ty jestes sto lat za murzynami ,średniowiecze wita,jak ci Sie nie podoba to bujaj wroty stąd. Co za babsko.

42

a 3 miesiace przed 25 ur. urodzilam obecnie 2 miesiace przed 27 urodzinami urodze drugie :D

a przepraszam, wy taka przemądrzala a sama nie napisala ile miala jak urodzila a pewnie 30 na karku i sama nie moze zajść

skończone 25

Pewnie tak i zazdrości tym które szczęśliwie wychowują swe pociechy.

Ja mam 36 I jeszcze nic....no ale jeszcze nie spotkalam zadnego godnego uwagi dawcy nasienia. Byle komu nie dam sie zapylic, a I nie jestem do konca przekonana czy jestem juz gotowa. Poczekam jeszcze z rok-dwa-trzy..... Moze wtedy

pierwsze- 27 lat , drugie 30 lat ale wiecie co? jakbym miala decydowac sie jeszcze raz to postaralabym sie w wieku 20-22 lat. Serio uwazam ze pierwsza lub w ogole kolejna ciaza po 30 roku zycia to nienajlepszy pomysl. Nie te sily i cierpliwosc. Zaluje ze z mezem nie ''wpadlismy'' na studiach...

19-25 najlepszy wiek na rodzenie dzieci od 30 to juz sie pojawiaja problemy z zajsciem w ciaze jej wieksze ryzyko poronienia i roznych chorob a zreszta 40 letnia baba to powinna na wnuki sie szykowac a nie dziecko z przedszkola odbierac. A potem 60 letnia baba jeczy ze wnuka by chciala a 30 letnia coreczka niechce bo praca mieszkanie i milion innych kretynskich powodow

zazdroszczę ? Niby czego, wpadki na studiach ? Ja skończyłam studia z wyróżnieniem, miałam czas na naukę, zabawę i na siebie, zdobyłam pracę, jedną, drugą, trzecia, czwartą, doświadczenie zawodowe, pieniądze i dopiero wtedy zaszłam w ciążę, mam 3 letniego synka. I w życiu nie chciałabym borykać się z ciążą w czasie szkoły.

a ja miałam rocznikowo 23 lata.. w styczniu urodziłam Maciusia a w czerwwcu skonczyłam 23 lata.. i tez konczyłam studia, i broniłam się jak juz dziecko było na swiecie.. i wcale a wcale nieprzeszkodziło mi to robic studiow, pozniej drugich i znależć porządną rpace... dla chcacego nie trudnego... :) macierzynstwo to nie jest kara!!!! a dziecko w niczemu nie przeszkadza!

19 lat i nie załuję :)

Nie przeszkadza? Ciekawa jestem co bys powiedziala, gdybys nie mogla na nikogo liczyc. Czy tez pokonczylabys szkoly, pracowala itd. Te ktorym pomaga polowanie rodziny zawsze najmadrzejsze.

ale nie wszyscy tak mają. Ja urodzilam na studiach i ejstem zadowolona. Moja siostra nie urodzilą na studiach bo nie w glowie jej to bylo. Teraz by chciala zajść w ciążę i niestety nic z tego. Pomijam problemy zdrowotne ale jej w pracy powiedzieli ze jak zajdzie w ciaze w czasie najblizszych 2 lat to moze zapomnieć o obiecanym awansie. A ma już 30 na karku i co ma zrobić? Teraz tylko czekac te dwa lata. Gorzej jak za dwa lata każą jej czekac kolejne dwa to wtedy dylemat praca ale bez dziecka czy dziecko ale bez pracy? Życie jest teraz tak do d. że takie wypowiedzi jak twoja nie mają sensu.

nie wdawajcie się w ogóle w dyskusję z jakimiś frustratkami, które piszą krytycznie o brzuchu w wieku 20paru lat :o

Nie glupia, ale prawdziwy. Inna syt gdy dzieckiem zajmie sie ktos z rodziny, a inna kiedy mozna liczyc tylko na siebie. Po prostu

ja miałam 26 teraz jestem w ciązy po raz kolejny i własnie kończę studia :) co ma studiowanie do rodzenia dzieci??????

dziewuchy co na studiach nie widziały ciężarnych to mało życia znają i bzdury wygadują, kto nie chce miec dziecka w wieku "studiowania" niech nie ma a innym dajcie żyć jak chcą??? To jak czepianie się o papier toaletowy, ze ktoś ma szary a inny biały, papier to papier do d...py ha ha h a

skonczone 23 miesiac przed 24 urodzinami :-) wpadka ale bardzo szczesliwa pozdro

a i studnia skonczone w terminie tazke mgr inz jak mialam 24 lata juz byl zaden problem

urodzinami czyli jeszcze 25 lat:)