Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hhhdjgfkf

czy jest tu dużo matek , które urodziły dopiero po 30???

Polecane posty

hehe, mój mąż to mniejszy panikarz niż ja, zazwyczaj mnie do pionu stawia w razie awarii, chociaż niewiele wie na temat wychowania dzieci robi to instynktownie ale też przejmuje sie jego losem, bawi się z nim na wiariata, pomimo braku czasu ja sie łapię często, że nakupię młodemu rzeczy, a sobie nic, chociaz goła nie chodzę, też kupuję, ale po opierpapier męża, ze przecież młodemu z szafek sie wylewa, a ja dalej swoje, ale lubię i co zrobić wszystko z młodym robimy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba normalnie życie przyjąc, a nie jako wyścig, jak jest coś na siłę to nic z tego nie wyjdzie więcej luzu autorko ja chcę za rok starac się o kolejne dziecko, a jak wyjdzie to zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jollllllka1
Ja urodziłam mając 47 lat pierwsze dziecko... czy jest ktoś starszy ode mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhdjgfkf
macie rację, ale chyba najbardziej dlatego tak myślę, bo boję się ze strace mojego faceta, tzn, teraz jest ok, ale żeby się chociaż oświadczył, to mogłabym jakoś spokojniej czekać, a mi tak spieszno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhdjgfkf
jollka dałaś czadu, moja mam jest w Twoim wieku WOW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadka batka
ja urodziłam równo w wieku 30 lat. Wcześniej miałam co innego do roboty, niż rodzenie dzieci. Kończyłam liceum, studia, zdobywałam pierwszą pracę i jakoś nie spieszyłam się w tym młodzieńczym wieku do związków i seksu.Jako 20 latka to byłam jeszcze mentalnie dzieckiem i nie w głowie mo były takie poważne związki z ciążami, jakie tu niejedna 20 latka na kafe reprezentuje. Męża poznałam w wieku 24 lat, wzięliśmy ślub jak miałam 27 lat. Potem staraliśmy się o dziecko 2 lata i tak wyszło, urodziłam w wieku 30 lat. Mam stabilną sytuację zawodową, dojrzałam do roli matki i nie czuję się gorsza od tych młodych matek, wręcz lepsza, bo moim zdaniem te 20-paro latki mają jednak dużo niedojrzałości w sobie i jak z nimi gadam, mam wrażenie, że są takie głupiutkie i mają problemy z du..y wzięte i w ogóle tak jak by się z dziećmi gadało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja curunia rurza
47 to juz przesada toz ty babka powinnas byc a nie matka a twoj dzieciak ile ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, moze teściowa was oświadczy co? hehe u nas o ślubie zdecydowała teściowa, zaręczyny były szybko, ślub za pół roku tak byśmy sobie chodzili i chodzili za rączkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jollllllka1
Męża poznałam późno bo w wieku 34 lat, później on pracował za granicą i zjezdzal do domu raz na miesiac wiec jakos ten czas sie przedluzal...ale powiem wam ze i tak poznego macierzynstwa sa uroki np. mamy dom bez kredytu, więc moje dziecko ma duzo przestrzeni, ogródek, jestem dużo spokojniejsza niż kiedyś, lepiej umiem słuchać i nie muszę już pracować. Czasami ludzie myślą, że jestem babcią i tylko to jest przykre, że czasami się zastanawiam czy będzie dane mi być babcią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja curunia rurza
a ja urodzilam rurze po 70

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama fajnej corci
Ja urodzilam majac 32 lata .Mnie dopiero po 30 wzielo na dzieci . Marze jeszcze o jednym ale wiem ze to byla glupota tak dlugo czekac . Jednak sil coraz mniej ale czas pokaze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhdjgfkf
no własnie nam tez się marzy dom bez kredytu, mam nadzieję, ze do 35 damy radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja curunia rurza
piękne imie rurza prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhdjgfkf
o ślubie teściowa? jego rodzina nie jest prędka, żeby ktoś się na ślub decydował, takie mma wrażenie, z resztą nikt faceta nie zmusi, skoro on uważa , ze to nie ten czas jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jollllllka1
pewnie, że dacie rade. My kupilismy dom jakies 10 lat temu wiec bylismy troszke po 35. Teraz najbarddziej lubie momenty kiedy pije kawe na tarasie a mala siedzi w piaskownicy i sie bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhdjgfkf
Jollka a chcesz mieć jeszcze jedno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolllka - super! Babcia mojego męża skończyła właśnei 98 lat, więc Ty nie tylko babcią, ale i prababcia mozesz zdążyć zostać :-) Każdy wiek ma swoje uroki. Mówią, że młodsze matki bardziej idą na żywioł, mniej się przejmują, mają więcej energii na bieganie za dzieckiem, więcej siły na noszenie jak jest mały itp. Pewnie racja. Ale starsze matki - mają więcej odpwoeidzialności, wiedzy, są po rostu mądrzejsze, bardziej doceniają to, co mają i na ogoł mają już ustabilizowane życie. Tak więc nei mozna powiedzieć co jest lepsze - wszystko ma swoje wady i zalety. Macierzyństwo zależy od indywidualnych cech danej osoby, od jej dojrzałosci, przygotowania, nastawienia - a nie od metryki. Autork - jak Ci stuknie trzydziestka, to się przekonasz, że to nic nei znaczy. Dzien nastepny bedzie wyglądała dokładnei tak samo. Będziesz się czuć tak samo. Mówię Ci, ze je się ciagle czuje jakbym się zatrzymała 20 lat temu, oczywiście widzę, że cera juz nie ta, cellulit wielki, i na ulicy się mnie pytają "czy ma pani zegarek? ( anie "eh, nei wiesz która godzna?" :-)), ale w dusz mam ciągle 20 lat. To, jak sie czujesz musisz sama zmienic - nikt Ci w tym nei pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhdjgfkf
jak wyjedziemy bedziemy mieć po 26 lat, daję nam max 4 lata za granicą, potem już MUSZĘ wrócić ja mam marzenia jak ma ten dom wyglądać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jollllllka1
Chcialabym nawet bardzo ale wiem, ze zdrowie juz nie pozwoli - teraz mam 52 lata, dlugo nie moglam pozbierac się po pierwszej ciazy, porodzie itd. Cala ciaza byla monitorowana, lekarze ostrzegali ze dziecko moze byc chore. Na szczescie jest wszystko dobrze. Teraz juz bym nie podjela ryzyka rodzenia ale myslimy czasami o adopcji starszego dziecka, bo takich z domów dziecka nikt nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja curunia rurza
Ja rurze rodzilam po 70 nikt nie hce obaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyżeq00
Ja mam 24 lata autorko, mialam taki sam plan jak ty, wyjechac i w trzy lata zarobic na dom. Teraz jestesmy w Norwegii 2 lata, mamy mieszkanie, mąż ma fajną pracę, ja też - nauczyliśmy się norweskiego, trochę odłożyliśmy też planowaliśmy kupić dom w PL ale teraz czuje, że tu też jest fajnie i nie spinam się tak, że muszę mieć ten dom w rok czy dwa, teraz staramy się o dziecko a ono przecież w odkładaniu pieniędzy nie przeszkadza:) życzę Ci abyś dobrą decyzję podjęła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam i miałam świetne kontakty z teściami, fajni ludzie, teściowa zawsze trzyma moją stronę no i zdecydowała za nas, w sumie my chcieliśmy tylko jakoś tak leniwie nic się nie działo, a tu rachu ciachu powiedziała, ze zrobimy niespodziankę moim rodzicom, bo mielismy sie spotkac w weekned majowy wszyscy razem na imprezkę no i moi czekali na nich, a tu w progu mąż wyjeżdża z kwiatami do mamy i do mnie i pada na kolana mój brat ryczał z tej całej szpoki, ale wyszło fajnie i śmiesznie, wszyscy u moich w szoku hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja curunia rurza
moja rurza jest najpienkniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja curunia rurza
oglondnijcie mojom rurze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhdjgfkf
jakbym wyjechała 2 lata temu byłaby inna rozmowa, a teraz czas mnie goni... dziecko właśnie przeszkadza w zbieraniu, bo wtedy tylko 1 osoba pracuje... wszyscy znajomi mówią , zebyśmy ejchali, tylko jedna mówi, ze wPolsce tez się da żyć ona ma 27 lat, zaraz ślub, jej narz jest wojskowym, ale pczatkującym, ona ma prace, ale zaraz może nie mieć, nie maja mieszkania, choć ona jest po bardzo dobrych studiach nie rozumie mnie, pewnie wezmą mieszkanie na kredyt w małym meiscie, bo z takiego pochodzimy, rodzice może im dołożą, a ja nie chcę tak na kredycie w małej pipidówie na 2 pokojach:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiamt - fajnie. I zazdroszczę teściów. U mnei teściu neistety juz nie żyje - z dużym naciskiem na "niestety", bo choc sama krótko go znałam, to żałuję, że synek nie poznał dziadka, bo wiem, ze dziadek by go uwielbiał. Teściowa jest OK, ale o jakiejś wielkiej zażyłosci mówić nei mogę. A dla podsycenia całej tej rozmowy dodam, ze ja poznałam mojego męża przez inernet, a okazało się, ze mieszkamy w tym samym mieście, w tej samej dzielnicy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyżeq00
Rozumiem Cię ale ja na zagranicy też od razu pracy nie miałam gdzieś po pół roku zahaczyłam się na sprzątanie i to też na parę miesięcy. Teraz uczę norweskiego bo douczyłam się ( w pl mialam licencjat ze skandynawistyki) i jakos jest. Z jednej pensji na pewno da się tutaj żyć i troszkę odłożyć a jak mówiłam z dzieckiem też można odkładać tylko wolniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31
ja pierwsze gdy mialam 29 lat teraz w czerwcu bedzie drugie w wieku 31 lat czemu tak pozno??? trafialam na samych idiotow az poznalam mojego meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie jest pewne w tych czasach, nawet stabilizacja moze się zdestabilizować spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×