Idę znowu na randkę z netu!

Portrecik - a Ty ładna jesteś?

@portret: wypada, ale z umiarem.

Jasne , ze jestem ładna , tu na cafe tylko najpiękniejsi przebywaja ;) Maciek , a gdzie co wg Ciebie jest podrywaniem z umiarem? gdzie sa dla Ciebie granice ? ..piszę książkę ;-) :D

@Samanta: wypowiem sie tylko za siebie;) Danie zielonego swiatla, czasami zasugerowanie czegos jak ktos jest wolniej myslacy;) Ale na pewno nie bieganie za kims czy nekanie w innych formach. Ale samo wykonanie pierwszego kroku w rozwaznej formie nie jest niczym zlym.

rozumiem ;)

Aha, zaproszenie gdzies tez nie jest niczym zlym.

no ja mam takiego jednego faceta na oku , pisalam na swoim temacie , i nie wiem co zrobic . wyslalam mu wiadomosc na portalu spolecznosciowym , grzecznie odpisal i poprosil zebym mowila mu po imieiu . zobacze go znow za 10 dni i nie wiem czy dzialac cos jeszcze czy nie , narazie z powodu braku pomyslow czekam ;) ale moze pod koniec naszego nastepnego spotkania zapytam czy dalby sie zaprosic na kawe moze ? jak odmowi to tudno , chyba ze sie wystrasze i zapytam go w wiadomosci .. mniejszy stres :-p

Zapytaj go, chocby we wiadomosci (jak nie jest pryncypialny, to nie zrobi z tego problemu), to akurat nie bedzie nachalne. Nachalne to jest dlugotrwale, natretne upraszanie sie. Jednorazowa propozycja to nie jest nachalnosc:)

no wlasnie , on nie moze przyjac ode mnie zaproszenia na fb dlatego , ze nie moze z klientami i pacjentami tak sie spoufalac.. ale na moja wiadomosc odpisal , ladnie to wyjasnil , byl bardzo mily i dal kilka emotek usmiechnietych , wiec nie wiem co o tym sadzic ale na koncu napisal mi ze nie przywykl do nazywania go Panem i napisal "poki co mow mi .." Heniek np :)

i nie wiem jak to rozumiec , mowil ze zony nie ma :-p ale jak by mial dziewczyne to by wspomnial np" nie mam zony , tylko dziewczyne czy tam narzeczona " tak? kurde pali mi sie juz mozg od tego rozmyslania haha

"no wlasnie , on nie moze przyjac ode mnie zaproszenia na fb dlatego , ze nie moze z klientami i pacjentami tak sie spoufalac.." Dziwne, etyka raczej nie zabrania spoufalac sie z klientami czy pacjentami, co najwyzej jesli chodzi o nauczycieli zwyklych i akademickich. "ale na moja wiadomosc odpisal , ladnie to wyjasnil , byl bardzo mily i dal kilka emotek usmiechnietych , wiec nie wiem co o tym sadzic ale na koncu napisal mi ze nie przywykl do nazywania go Panem i napisal "poki co mow mi .." Heniek np" Jak sie spotkacie to wyjasnisz, ale najlepiej zacznij lekko przejmowac inicjatywe, bo moze Cie kiwac. Lepiej jak to szybciej wyjasnisz.

"i nie wiem jak to rozumiec , mowil ze zony nie ma ale jak by mial dziewczyne to by wspomnial np" nie mam zony , tylko dziewczyne czy tam narzeczona " tak? kurde pali mi sie juz mozg od tego rozmyslania " Pewnie to taki jezyk potoczny oznaczajacy wieksze zobowiazanie. Bo wiesz dziewczyne, to mozna miec, a jutro zerwac;)

Maciek ja mieszkam w Szkocji i tak jest , a wiem stad ze sama w swoim kontrakcie mam taki punkt. nie wiem co zrobic ? Nie chce mu sie wydać jakaś nachalna i natretna potrzebującą babą :( ja dawno nie flirtowalam i troche wyszlam z wprawy :O

ja nie musialam rozmyslac o takich sprawach od 2005 , wiec wiesz , troche wyszłam z wprawy , nie chce przegiąć a ten facet tak mi sie podoba ..

No to napisalem wyzej + zwykle zaproszenie gdzies nie jest nachalnoscia. W moim przekonaniu, a jestem osoba, ktora jest uczulona na bluszcze;)

ok , wiec przemysle to ;) za pare dni ( a moze lepiej po nastepnej wizycie , zeby w razie jesli odmowi uniknac krepujacej ciszy podczas spotkania ) napisze mu wiadomosc np " masz moze ochote napić sie ze mna kawy ? " czy cos w tym stylu ?

Lepiej zaproponuj mu wypad na jakis event, ktory moze go zainteresowac i Ty tez udaj, ze Cie interesuje i przy tej okazji kawa.

ale na jaki event , skoro ja o nim tyle czy wyczytalam z jego konta na portalo spolecznosciowym , moge powiedziec ze lubi gory , ma dwa psy , dobre poczucie humoru i prze uroczy usmiech :) wolala bym spacer z psami do parku moze? albo cos ? ja tez mam psa i moze to byl by dobry pretekst ?

Psy to jest swietny pomysl, a event np wystawa psow:) Ja bym poszedl w cos takiego;)

dobrze kombinujesz Maćku B ;) dzieki a co jesli odmowi ? co wtedy napisać ? zeby jakoś wyjść z tej sytuacji .. w twarzą hehe

dobrze kombinujesz Maćku B ;) dzieki a co jesli odmowi ? co wtedy napisać ? zeby jakoś wyjść z tej sytuacji .. w twarzą hehe

dobrze kombinujesz Maćku B. ;;) dzięki a co jeśli odmówi ? co napisać , zeby ze się tak wyrażę ..wyjść z twarzą z tej porażki ? ;P tak na wszelki wypadek , gdyby coś poszło nie tak :)

dobrze kombinujesz Maćku B. ;;) dzięki a co jeśli odmówi ? co napisać , zeby ze się tak wyrażę ..wyjść z twarzą z tej porażki ? ;P tak na wszelki wypadek , gdyby coś poszło nie tak :)

widze ,że kolega looser robi jakieś postępy ..no ,ale praca by się przydała ,a nie "zawód syn" ...no chyba ,że tragisz akurat na panne która chce sie tylko zabawic i ma w dupie twoją prace ...tak też można ,ale to łatwo wykryc ...taka sama nei bedzie sie pytać o prace ;]

no i ja bym tutaj czasu randke z zegarkiem w ręku nie liczył ..moje pierwsze randki zazwyczaj trwały po 4-5h zarówno te udane jak i takie jednorazowe

trochę wolna ta cafe dzisiaj , sorki ;)

Nie wiem, uszanowac decyzje. Wiesz ja staram sie dzialac na zasadzie prostych przekazow: tak - tak, nie - nie. Wiem, ze to nie jest latwe, ale na tym polega asertywnosc. Piszesz o wyjsciu z twarza. To, ze ktos Ci cos odmowi nie oznacza, ze stracilas twarz.

W zaleznosci od konetkstu jaki wyczujesz, czyli czy nie chcial isc na wystawe, czy nie chcial isc z Toba na wystawe - podejmiesz dalsze kroki:)

Praca to jest podstawa, bez tego nie ma sensu blaznowac na randkach;)

Dzieki Ja nie mogła bym być z facetem bez ambicji , siedzącym w domu jak Ferdek Kiepski. Nawet jeśli tej pracy jeszcze nie ma , a się stara , podejmuje jakieś kroki w kierunku jej podjęcia , to zmienia postać rzeczy. Kobieta musi widzieć że facet jest silny i zaradny , musi wiedzieć ze sie zajmie nią i ewentualnym potomstwem , takie moje zdanie , jak w naturze ;) Mysle , ze Looser to nie taki prawdziwy Looser i będzie okej