Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zfrustrowana żona

gdy mąż nie zaspokaja...

Polecane posty

Gość inka123456
i przez te 3 lata było ok. z sexem czy średnio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka123456
bo jeżeli wtedy miał duże wymagania sexualne a teraz mu spadło to albo jest przemęczony albo ma kogoś na boku. Innych opcji nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ci powiem
Ta, daj sie wpuścić w dziecko którego na razie nie chcesz, a już bedziesz uwiazana do niego jak pies do budy. Chyba on czuje pismo nosem i za wszelką cenę chce cie zniewolić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka123456
zgadzam się z wypowiedzią powyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sfustrowanej żony
wiesz, jak ja bym chciała być na twoim miejscu. mam 33 a mój nie chce na razie dzieci, ze względu na pracę, warunki...ehh, a ja chciałabym się zacząć starać chociaż, bo nie wiadomo za którym razem się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ci powiem
Wg mnie jest obłudny bo nie powie wprost o co chodzi tylko zasłania się dzieckiem. Na dodatek te gadki o rozwodzie to już cios poniżej pasa. Niby żarty, ale ja pierdziele takie żarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ci powiem
Dziewczyno powyżej : co innego chcieć dziecka, a co innego mieć męża prawie impotenta z którym o tym nie możesz rozmawiać bo on problemu nie widzi. Ale jak widzi że zaczyna palić mu się grunt pod nogami to nagle przypomniał sobie o dziecku. - żałosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiony facet
Kłania się uważne czytanie pustaki. Żona uciekała przed finiszem, mąż odczytał to jako awersję, Zaczął unikać seksu aby nie sprawiać przykrości. Do autorki. Seks w gumce pozwala na wytrysk wewnątrz kobiety. A nawet dwukrotny stosunek raz po razie niesie za sobą możliwość przeniesienia plemników spod napletka. Dlatego temat uznaję za prowokację małolatków. To zbyt dziecinne żeby było dorosłe. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zfrusstrowana żona!
inka - z seksem nigdy nie bylo rewelacyjnie. Byly etapy, ze bylo ok, ze on sie staral, na poczatku znajomosci nie wychodzilismy z lozka. no ale wiadomo to bylo "na poczatku". Potem co raz gorzej, seks odstawiony na bok...normalne jest ze mamy etapy abstynencji po 2 , 3 tygodnie...najdluzej 2 miesiace...teraz tez ostatni raz kochalam sie z nim 1 kwietnia ( prezent na prima aprilis?:P) ilekroc ja probowalam cos, np pogadac o tym to on mowi - o czym tu gadac, jak pytalam czy w ogole ma jakies fantazje to mowil ze nie ma...ja ze nie rozumiem, przeciez kazdy ma, ze mozemy sobie powiedziec i cos zrealizowac...on ze naprawde nie ma i ja wymyslam. Nigdy nie zapytal czy ja o czyms marze, czy chcialabym czegos sprobowac nowego...wie, ze nie mam orgazmu i tez na nim to wrazenia nie robi. Kiedys podeslalam mu filmik "jak doprowadzic kobiete do orgazmu", normalnie techniczna instrukcja wrecz, to najpierw sie obruszyl ze co ja ogladam... no ale w koncu zaczal robic tak jak tam bylo pokazane...nie wyszlo oczywiscie za pierwszym podejsciem, nie umialam dojsc, to oczywiscie moja wina...i juz nie wrocilismy do tego, choc wtedy bylo mi naprawde przyjemnie i gdyby wykazal wiecej checi i zaangazowania, popracowal abym mogla sie rozluznic to moze w koncu moglabym mu pokazac co to znaczy kobiete do orgazmu doprowadzic...ale ech... nie wiem, jestem zalamana...jak pisalam na poczatku nie zdawalam sobie sprawy ze to wszystko stanie sie takim problemem, powtarzalam sobie "seks nie jest najwazniejszy, kocham go przeciez"... no ale z tym dzieckiem...kurwa no przeciez ja nie ukrywalam przed nim niczego i wiedzial jakie mam plany, ze chce studia skonczyc, na spokojnie znalezc prace odpowiednia i dopiero potem starac sie o dziecko! a on...nie wiem nie sadze zeby to bylo, ze chce mnie zatrzymac...on naprawde juz czuje instynkt, no ale bez przesady...nie bede sie godzic znowu na cos czego nie chce, czego nie czuje... moze jestem prozna, mowcie co chcecie ale dziecko poki co to dla mnie porazka!jakbym miala stracic moja figure, zrezygnowac z ciuszkow i szpilek ktore kocham, chodzic z wielkim balonem pod biustem...brrrr....skoro teraz moja figura jest najwazniejsza, to chyba nie jestem dojrzala do bycia matka...pewnie mi sie zmieni, ale nie teraz no! ech... nie wiem. Jak ja mam z nim rozmawiac i co robic. Macie jakies pomysly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiony facet
Pewna pani zaszła w ciążę i po 9 miesiącach urodziła dziecko. Mulata. Mąż wytoczył działa i rozwód. Żona uparcie twierdziła że nie zdradziła fizycznie męża. Po czasie wyszło na jaw że to mąż miał kochankę. Kochanka nie miała go jednego. Przed jego wizytą był u n niej czarnuch. Facet przeniósł na swoim fiucie plemniki tamtego. Wieczorem zapylił żonkę i zaskoczyła. Tylko że nie wiedział że plemniki murzynów są silniejsze od białych. Tamten przeżył w innym otoczeniu. Plemniki żyją 24 godziny w naturalnym środowisku. Chyba e zostają zamrożone w Banku spermy do In Vitrio. Pozdrawiam ciemne masy. i pustaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zfrusstrowana żona!
wkurwiony facet - doskonale wiem do czego gumki sluza, ale dziekuje za rady. Problem w tym, ze maz nie uznaje gumek. Nie bedzie stosowal i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość van kuffel
""moze jestem prozna, mowcie co chcecie ale dziecko poki co to dla mnie porazka!jakbym miala stracic moja figure, zrezygnowac z ciuszkow i szpilek ktore kocham, chodzic z wielkim balonem pod biustem...brrrr....skoro teraz moja figura jest najwazniejsza, to chyba nie jestem dojrzala do bycia matka..."" x x No i proszę jakie to płytkie. Nie chodzi o seks, tylko żeby nie być w ciąży. I kto tu ma problem z seksem ? Mąż czy raczej żona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz,.,.,..
całe zycie nie stosuje gumek , kobiet od gorma , zona tylko dwoje dzieci , wiec i go rozumiem , w tej kwesti . gumka nie potrzebna rzecz jak sie wie inne rzeczy :) nie wszystko czytam , ale jakosc sexu moze zalezec od ciebie , tak tak zawsze byłas jakas , a on jakis to sie wymieszało , szalenstw brak bo byc moze ty na nie nie pozwalasz , a ty bys chciałas z gumka , a on nie i sie zaczeło . zastosowac hormonalnej terapi nie łaska ??? Dlaczego --- i tutaj znowu bedzie pewni wywód :) i niby myslisz , znowu ze mozesz miec racje :) nie ma tak łapu capu Myslisz , ze kochanek bedzie skory do sexu z gumka ? ile razy ? W sexie trzeba sie dobrać , dobrac sie pod pierdołami !! niestety ! diabeł tkwi w szczegółach , a to pozycja , a to dotyk jak i co dotykać , a to zapach , a to wyglad ! wezmy mnie , jak moja zona sie wygoli tam na dole mnie sie sexu nie chce , jak sie wykompie , ze nie czuje jej zapachu delikatnego potu , delikatnego podkreslam , to tez sex jest dla mnie ot taki sobie niczym a chce mi sie to zwale sobie konia , tyle ze zamiast reki mam pochwe zony . To nie jest takie proste , musisz znac jego preferencje , ale jak sie niedobraliscie i jeszcze godac nie umiecie to macie to co macie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz,.,.,..
tak mam pomysł pokaz mu jak sie sama doprowadzasz do orgamu , rób to przy nim , nich patrzy , a co u was z miłoscią francuską , sexem oralnym . Faceta tez trzeba doprowadzic do chcenia mimo ze mu stoi nie oznacza to na 100% ze mu sie chce ! czesto to jest mylone ! mnie mimo wieku stoi czesto ot sam z sobie potrafi stanac sobie , albo w nocy własciwie co noc nad ranem mi stoi , a to w ciagu dnia sobie sam stanie , ale zebym wtedy chciał sobie włozyc to nie zawsze . gra wstepna dla faceta jest tak samo potrzebna , byc moze nie dla wszystkich , ale dla pewnej grupy w pewnych dniach na pewno . kuś , go ...uwodź nie czekaj na jego ruchy , odtracona nie panikuj jak by kazdy maż odtracony przed zone panikował to by sie dopiero działo , a jednak odtracony jutro też przychodzi , po jutrze tez itd, wiec moze tedy droga . Tyle , ze ty masz wizje i chcesz by sie według niej działo i nie zrobisz nic , by to zmienic , a cokolwiek to polega na pokazaniu mu filmu co on ma robic , NOSZ PROSZĘ CIE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz,.,.,..
Jestem przekonany , ze go zroziłaś do sexu teraz musisz to odbudować , to ze nie masz orgamu siadło mu na psychice , mimo ze tego ty nie widzisz ,a on o tym nie mówi tak jest , trzeba to zmienic , ale z twoja pomoca ! wiele kobiet uwaza , ze jak nie ma orgamu to jest to wina faceta i tobie sie to tez wlasnie udało , orgazm kobiety rodzi sie w głowie , i rozmiar jak i technika nie jest tu potrzebna zawsze , miałem juz kobietę co po pieszczotach jak tylko usuadła na mnie na jesca i mój pewnis w nia wszedł dostała orgamu , wczesniej musiałem sie napracowac , potem też , jak i roznie , ale wtedy własnie tak. Wiec jest to dowodem na to , ze nie koniecznie facet jest odpowiedzialny w tym co robi za orgazm kobiety , nie w kwesti ruchów członkiem w pochwie . miałem też kobiety co to miały wieksze fiutki od mojego , ale to ze mna dostała taka orgazmu połaczonego z ejakulacja kobiecą . Wiec rozmiar tez nie ma znaczenia póki nie jest penis mikrusem . Kobiete w drodze nad moze doprowadziłem w aucie do orgamu w 5 minut wkładajac paluszka do jej pochwy , wiec kolejny dowód , ze to u was w głowie sie rodzi orgazm ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zfrusstrowana żona!
"...musisz znac jego preferencje , ale jak sie niedobraliscie i jeszcze godac nie umiecie to macie to co macie " wiele razy pytalam, co lubi? co by chcial? on nie odpowiada...wiec jak mam poznac jego preferencje...???!!! no chyba ze jego preferencja jest tak jak do tej pory, w jednej pozycji i to jeszcze ja mam skakac. Fakt nie dobralismy sie i nie do konca umiemy rozmawiac. Do tego kazdy chce seksu w innym celu - ja chce jeszcze przyjemnosci, on dziecka...to nie ma racji bytu chyba...jak znalezc kompromis? ja nie chce ulegac, w tej kwestii to juz na pewno, przeciez chodzi o dziecko, a nie o to kto pojdzie po bulki do sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaty__
Droga autorko, troche dziwi mnie fakt Twoich wypowiedzi. Na samym poczatku napisalas, ze z mezem nigdy nie osiagnelas orgazmu, teraz piszesz, ze na poczatku znajomosci nie wychodziliscie praktycznie z lozka. Ciezko mi zrozumiec, dlaczego zdecydowalas sie na slub z czlowiekiem z ktorym nigdy nawet nie mialas orgazmu, a z tego co opisujesz na samym poczatku sporo czasu spedzaliscie w lozku. Nie chce krakac ale naprawde nie znam faceta i odwrotnie ktory w momencie niezadowolenia ze swojego zycia seksualnego nie kombinowalby zeby znalezc spelnienie w ramionach innej kobiety, to samo tyczy sie kobiet. P.S Gdyby moja zona powiedziala mi w knajpie, ze mam ja zerznac to nie zajeloby to wiecej niz 10 min a dostalaby tego co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to ściema
sama zapomniała co było na początku a teraz fantazjuje. PROWOKACJA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to ściema
matacz spadaj bo znowu rozwalisz następny topik. A zresztą ten możesz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enndoo
autorko, nie chcę cię załamywać ale seks jest bardzo ważny ze wzgledu na rolę więziotwórczą. nie ma nic przyjemniejszego niz po kilku orgazmach przytulić się do ukochanego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz,.,.,..
zonaty__ Gdyby moja zona powiedziala mi w knajpie, ze mam ja zerznac to nie zajeloby to wiecej niz 10 min a dostalaby tego co chce. a gdyby moja mi tak powiedziała to bym odmówił - kazdy jest inny , ja tam do sexu potrzebuje czegos wiecej niz knajpy ... choc w WC tez juz mnie nadarło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz,.,.,..
wiele razy pytałam :) :) wiesz gdyby moja kobieta by mnie zapytała tez nie dostała by odpowiedzi bezposredniej !!! ogarniasz ? czy nie bardzo , no własnie nie bardzo stad kłopoty u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiczka262626
jakbym o moim chłopaku czytała, słowo w słowo, minety nie lubi, jak okres nie lubi, na spontana nie lubi, a tlumaczy się neipozmywanymi garami jakby tu to mialo coś do rzeczy, mój poprzedni był ogeirem , ale za to zdradzał... ja nie mam super cycków, sylwetkę mam raczej kobiecą , nie ejstem seks bombą, ale jestem atrakcyjna, taką mnie wziął, a tez czasami wątpie czy go w ogóle pociągam u niego gra wstępna to macanie mnie, jakieś całowanie masaże, czy namiętne pieszczoty, szeptanie coś do ucha, tego nie ma ja przyznam , ze wiele ztym nie robię, już chyba przywykłam, nie stac mnie teraz na nową bieliznę, mieszkamy razem, a robimy to raz na tydzień, wszytsko inne jest ok, ale strsznie niskie libido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiczka262626
u mnie libido też spadło, bo on go nie podsyca. widzi mnie czasem całą nago i nawet nie spojrzy, nei wiem czy robi to na nim wrażenie, on się tłumaczy , ze nie wie jak się zachować wtedy, mamy po 26 lat chcę być z nim , liczę ze to się zmieni, ale w sumie dlaczego miałoby się zmienić? odkąd z nim jestem a to 2 lata, nawet sie porządnie namiętnie nie całowaliśmy !!! u mnie natomiast jest tak, ze zawsze mam orgazm, nie ma z tym problemu, może dlatego nie uważam sytuacji za dramatyczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enndoo
nie wiem, co ci poradzić. może postaraj się poczuć seksownie sama ze sobą. W końcu i on to zauważy. może jakaś ładna bielizna, pończochy do pracy, buty na wysokim obcasie. umów się z koleżankami na babskie wyjście i ubierz się ładnie. nie oznacza to, że masz od razy wywrywać innych facetów tylko poczuć sie atrakcyjnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiczka262626
to było do mnie te rady?jak gdzies wychodzimy to ubieram się ładnie, ale do pracy chodzę co mi wpanie pod rękę i bez makijażu, a dodam ze super cery nie mam... jak mieszkałam sama to miałam czas żeby zadbać o siebie i etż nie widziłą mnie na co dzień, a teraz jak mam pracę to nie mam czasu się nawet rano pomalować... dodam , ze w pracy nie mam stycznosci z klienatmi tylko, szef i jego żona, wiec się nie stroję... teraz będę miała trochę kaski na zakupy to kupie sobie jakąs koszulkę nocną sexi, i moze właśnie pończochy... musze chyb bardzije zadbać o siebie, bo jak wracam z pracy to wyglądam jak czupir, więc nie dziwię mu się, tylko w weekend jestem elegancka i wypachniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enndoo
tak, te rady były dla ciebie. nie musisz rano robić mega makijażu, wystarczy krem bb i tusz do rzęs, to 5 min. a wygląda się o wiele lepiej. chodzi o to, żebyś ty doceniła siebie. to zaprocentuje, zobaczysz. po drugie wyglądaj dobrze dla siebie, a nie tylko dla chłopaka. to ty masz się dobrze czuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaszka
Wiesz co kobieto ale masz problem!!Kwa mać ze sie tak wyraze ja juz 1, 5 roku roboty znależć nie moge, od roku mam nie płacone rachunki, zaległe raty w banku, jestem sama z dzieckiem, wynajmuje mieszkanie, a jak mi się chce to robie sobie sama dobrze i tyle i nie zawracam ludziom gitary na forum idiotycznymi wyimaginownymi problemami, że masz słaby seks Ja myslę za co jutro kupię dziecku buty a ta truje z orgazmami !Idiotka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafafafa
każdy ma inny problem, tu autorka porusza taki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz,.,.,..
ale co kogo obchodzi zes pizda niezaradna zyciowa , to ze ty nie masz na roachunki nie pzrekłada sie do tematu tutaj istniejacego , po co tu wlazłas i po co napisałas to co napisałas ? wali ci ?? patologia to osobna kwestia ni jak sie ma do zycia erotycznego innych uczestników , a sredniointeligentni ludzie z praca problemu nie mają , byle kmiot potrafi zarobic na byle czym . sex jest bardzo wazny , dla mnie np był do pewnego czsu najwazniejszy bo i co mogło by byc wazniejszego ? dzieci ? ok ale to inny temat , nie w kwesti uciech , utrzymywania swje psychiki na poziomie bardzo dobrym itd. BZDURA jest ze sex nie jest wzny , zalezy jak dla kogo , ja bez sexu nie funkcjonuje i nikt mi z libido sardynki nie bedzie prawił morałów , ze sex raz na tydzien mi wystarczy , bo nie wystarczy ! a kobieta ma ma mnie kusic , ma swietnie sexownie wygladac ma miec ochotę , ma mnie pragnać tak jak i ja ją pragne . Jak ktoras nie wie jak zadbac o to by facet zwracał uwagę to do ksiązek siegnać , jest tego mnustwo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×