Małżeństwo aranżowane - koszmar, czy rozsądna miłość ?

Zamieszkuję kraj arabski. Mam przyjemność obserwować na zywo kulturę. Wysnuwam wnioski co do powodzenia relacji małżeńskiej. Tutaj małżeństwa są aranżowane, rodzice wybierają dziecku partnera. Zazwyczaj nie widza się do dnia ślubu, ostatecznie na zdjęciu. Szanse powodzenia w tym przypadku to 50 na 50, rozwód jest niedozwolony. Kobieta musi być dziewicą. Po slubie przechodzi do domu męża, gdzie zamieszkują wspólnie z rodziną. Z jednej storny ma to sens, wysoko mozna by to ocenić w kwestii morlanej. Z drugiej jednak strony, nagle jednego dnia zamieszkujesz z człowiekiem, którego nie znasz i masz nakaz spędzenia z nim reszty życia.... ciekawe zjawisko, co o tym sądzicie ??

są jakieś 500 lat za europą :P, :P, :P btw - a jak kobieta ma dośc albo cos jej nie odpowiada to kwasem po twarzyczce?

Hehe :) Ma nie splamić honoru na pewno.....

honor w tym wypadku nie ma nic wspolnego z tym co normalny czlowiek rozumie pod tym pojeciem

Oczywiście, ze nie ma. Tutaj panuje rodzaj umowy między małżonkami - On łoży na nią i na rodzinę, ona wzamian oddaje siebie i posłuszeństwo. Piękne to i przerażające jednocześnie!

Smiechem - żartem, gdy zakończę swój kontrakt to idealnie stuknie mi 30-stka i chyba sama będę zmuszona zawrzeć małżeństwo aranżowane ! :D

piękne to bywa wtedy gdy kobieta ma wolnośc wyboru w tym wypadku jest niewolnicą uwazasz ze rola niewolnicy jest piękna? zwlaszcza jak pan i władca sprzeda 22 wielbłady i dokupi sobie 3 kolejne zony?

Sama idea oddania się jest piękna. Owszem, tak to wygląda, on płaci za nią, czysta jak łzę i potem już przejmuje kontrolę nad ich zyciem. A z tymi trzema żonami pozostałymi, to ta pierwsza musi sie na to zgodzić pisemnie w kontrakcie, a one zazdrośnice są, więc mądrze teraz zastrzegają, że sobie nie życzą :)

Ja z kolei uwazam, ze malzenstwa oparte jedynie na milosci i fascynacji czy nawet przyjazni to zawzse jedno wielkie fiasko;/ Co do malzenstw aranzowanych to mysleez to nie ejst fo konca glupi pomysl - o ile nie ma naciksu ze str rodzicow ze corka/syn musza sie zwiazac z podtswiona osoba.

Podobne odczucia mam co ROR, tylko cholera jak wyłączyć serce lub włączyć... do tego małżeństwa !

Prowo. W islamie zawsze było przyzwolenie na rozwód...

A małżeństwa aranżowane były szeroko praktykowane wśród Żydów w czasach Jezusa. Wtedy nawet swatano ze sobą dzieci w wieku 13-15 lat...

W islamie tak... w kulturze NIE, bo ich z domów wypędzą i z 'paszportów wypiszą'...

w indiach to tez dziala - calkiem niezle, prawda jest taka ze emocje przeszkadzaja w logivcznym ksztaltowaniu zycia rodziny i czesto emocje rodzine dezorganizuja;/

W Indiach i Pakistanie TO OBOWIĄZEK I NIE MA NIE. Jedna tylko rzecz mnie nurtuje. Spotkałam dziewczynę, która była w związku z Pakistanczykiem, poznałam oboje. Bardzo się kochali. Jego rodzice jednak pewnego dnia powiedzieli, albo biała dziewczyna i nie istniejsze dla nas, albo pakistanka narzeczona... ;| Co ta biedna dziewczyna przeszla, nawet nie chcę sobie wyobrazać.

Laylha - zupelnie sie myslisz;-) Znam sporo ludzi - Hindusow - ktorzy nie byli do tego zmuszani i zrobili inaczej - nie ma co powtarzac bzdur;-) co do pakistanu lub afganistanu - to zkladam , byc moze blednie, ze nie mieszkalas tam co nie?;-) najlpeij polegac na info z pierwszej reki;-)

owszem, i Indiach to tez działa calkiem nieźle - nawet o tym piszą: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/milionerka-inna-niz-wszystkie-zostala-oblana-kwase,5474686,0,fotoreportaz-maly.html

zwlaszca jelsi to opisuje prasa zachodnia to jets bardzo wiarygodne;-)

Bez przesady w Indiach jest wiele wiar i kultur. Akurat wszystkie hinduski które znam mają mężów które same sobie wybrały

w średniowieczu były tylko aranżowane małżeństwa i albo pokochasz albo nie, nieważne jak jest lepiej, po prostu każdy powinien mieć prawo wyboru. pół biedy jeśli tylko brzydki, ale jeśli wybiorą mi męża, który będzie mnie bił? i będzie miał do tego prawo...

Hindusi są drawidami, nie Ariami. W związku z tym mają genetyczne skłonność do zaburzeń psychicznych... PS. W żyłach hindusów z wyższych kast płynie jedynie odsetek krwi aryjskiej...

Można popatrzeć też na cyganów, którzy też są drawidami i są upośledzeni. To są po prostu ludzie bez zdolności, żeby o sobie stanowić...

Oj tam w średniowieczu. Jeszcze w 20 wieku były w Polsce aranżowane małżeństwa. Pewnie i na swój sposób ciągle są

Dlatego małżeństwa powinny być tak aranżowane, żeby unikać mieszania krwi.

a których to grup krwi niby nie powinno się mieszać razem:-P

to polska jest 100 lat za arabami mlode dziunie wypinają cipy panom ruchaczom a potem się zalą, dzieci dorastają w patologii jako niechciane wypadki przy pracy, jak ktoś ma mądrych dziadków to jeszcze pół biedy - oni mogą brać na wychowanie, ale jeśli ktoś dorastał w patologii to nie ma wsparcia, traci głowę i rzuca dzieckiem o ścianę .. polska to chory kraj

TO MAŁŻEŃSTWO PRZETERMINOWANE INACZEJ ZWANE

NIE SPRAWDZAJ

Chodzi o to, żeby Ariowie nie mieszali się z nieariami i ich potomstwo byo czyste rasowo... Względnie czyste...

"PS. W żyłach hindusów z wyższych kast płynie jedynie odsetek krwi aryjskiej..." xxxx z tym sie akurat zgodze, sa tez hindusi bardzo biali z wygladu, natomaist co do wyzszosci rasy aryjskiej: to tutaj z badaniami jest jak zawsze - wynik jest zgodny z zyczeniem zamawiajacego (i placacego) za taki "sondaz";-) Z tego tez powodu zwolennicy fasyzmu czesto sa zdegustowanie ze ich ideologia okazuje sie byc taka pospolita demagoia;-) ale kazdy wierzy w co chce, mozna i w krasnale;-) ;-) xxx Dlatego małżeństwa powinny być tak aranżowane, żeby unikać mieszania krwi." xxxxx brak mieszania krwi stukuje zaburzeniami - nawet motot=rycznymi - np. miedzy kuzynami, chodz z drug str na bliskim wschodzie zenieni sie z kuzynostwem jest czeste;-)