Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Gość paulinka121989
Nie mamy;( staramy sie o pierwsze jednak jakos nam nie wychodzi;( ale wierze ze w przyszlosci bede mama;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
Ikroliczek a ty tez czekasz na 1 dzidzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
Ikroliczek damy rade!;) niektorym dziewczynom forum przynioslo szczescie i juz sa w ciazy;) takze i my damy rade;) ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
A gdzie reszta lasek? Wywialo was znow? Albo weekend sie zaczol i sie bawicie;p Giubelli ty to pewnie juz szalejesz hihi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :-) Jak już kiedys pisałam czytam was naokraglo ale jakoś nie mam o czym pisać. Bo oprócz ciągłych problemów z teściowa :-) innych nie mam :-) Taka oto ja Gratulacje :-) wracaj do pracy na jakiś krótszy czas i potem sru na L4 , jak radzi mecenas :-) Dziewczyny wczoraj byłam na polowkowych ! I dzidzia zdrową tylko nam twarzyczki nie chciała pokazać w 3d:-) ale za to pokazała co innego i okazało się że siusiaka nie ma . Hahaha ale się zdziwilismy :-P będzie córka ! Na dodatek mąż miał wczoraj urodziny i taki mu zrobiła prezent nasza kruszynka. Pozdrawiam gorąco i przesyłam pozytywne ludy laseczki buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej !! Jestem i ja ! . Ikroliczek - witaj u nas, dołącz - chętnie Cię przyjmiemy ! Pisz z nami, może uda Ci się nadrobić forum ;) Witamy w szeregach - bo wyznaję jak zawsze zasadę zasadę "w kupie raźniej" ;) . Taka oto ja i Majowa ! - piszcie piszcie ! Myślicie że u nas się coś dzieje ? Oprócz owulacji i okresu kiedy to jest ożywienie na forum uzewnętrzniamy się :) jedna pisze o mężu, jedna o tym co zjadła a inne o teściowych i problemach w pracy ! Zawsze to lepiej pisać z już chyba zaufanymi dziewczynami :) Wcale nie zanudzacie, a i piszcie jak z dzieciaczkami to się przyszykujemy :) . taka oto ja - ja chyba też bym tak zrobiła jak mówi mecenas - idź chwilę popracuj a potem L4. Co Ci zależy, pokażesz że możesz pracować a potem no cóż - ciąża :) upppsssss - ale mają pecha :) hahaha nie miej skrupułów bo to oni chcieli się Ciebie pozbyć i Cię oszukać. . Majowa - teściowa to teściowa - ona się nie zmieni, ale odpieprzyć by się mogła. No ale cóż. Tylko Ty się nie denerwuj bo to nic dobrego. Ale super że widziałaś małą. Dla faceta z urodzinami to musi być przeżycie....Gratuluję !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinka ! Ojjj co to to nie :) szaleję tylko w weekendy ;) tzn. my chodzimy na same domówki, ewentualnie do jakiejś knajpki w mojej mieścinie ale to rzadko. Wolimy w domu ze sprawdzonymi znajomymi i rodziną. A teraz te remonty nas usidlają na AMEN. Więc weekend w domu (oprócz obiadu niedzielnego u szwagierki ;) ) Może faktycznie zaktualizujemy tabelkę ? Jak znajdę chwilkę to wrzucę tu co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelusdominus
Ikroliczek itamy przyłączaj się do nas jak to mówi giubelli w kupie raźniej. taka toja tak jak mówią dzieczyny chwile popracuj i na L4;];] no ja za 8dni spdziewana @ więc już zacieram rączki na teścik;];];];];];] no majowa gratulacje córeczki;] może taka otoja będzie miała chłopca i będzie parka;];] ale mi sie palło;];];]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelusdominus
ależ mnie depresja dopadła taki bezsens;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny niespodzianka była sporą bo w sierpniu lekarz nam powiedział se widzi antenke :-) i byliśmy przekonani o chłopcu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
Majowa a moze to parka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Witam Was serdecznie kobietki. Poczytałam trochę to forum i stwierdziłam że jesteście pozytywnie zakręcone. Gratuluję wszystkim tu obecnym którym udało się zajść w ciąże, trzymam kciuki za te które cały czas jak i ja próbują. Od roku z mężem staramy się o dzieciątko i póki co bez widocznych efektów niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Co za dzieeeeeeeeeń:/ Szefa w pracy nie zabiłam tylko dlatego, że uznałam, że w więzieniu jeszcze trudniej będzie mi zajść w ciążę... Ale byłam blisko, oj, blisko!... Ja się wczoraj trochę poprztykałam z M. i miałam lekkie smutowanie w nocy (dlaczego faceci potrafią po sprzeczce najnormalniej w świecie zasnąć, kiedy obok leży chlipiące, pociągające ostentacyjnie nosem dziewczę?...), ale rano bardzo mocno mnie przytulił, ucałował i wszystko wróciło do normy:). Potem jeszcze zadzwonił z pracy - że niby nie specjalnie, tylko ma przerwę w pracy - i jeszcze badał czy-m zła jeszcze, czy już mi przeszło:P Kochany jest, ech...:) Za tydzień w niedzielę planowana @ - przeczuwam, że przylezie, dziadostwo, ale co zrobić?... Przeziębienie już mi przechodzi, więc i samopoczucie lepsiejsze wraca, ale pewnie humor mi się szybciutko s*******i z pierwszą wyciągniętą podpaską. Bosz... Witam wszystkie nowe kobitki (cham jestem, że nie od tego zaczęłam, wiem):) Takaotoja - popracuj chwilę i marsz na L-4, mówię Ci:) Wszystkie Ci to mówimy:) Majowa - gratuluję jak nie wiem co:* :) A teraz idę wstawić czerwone pranie - tak, zawsze osobno piorę czerwone rzeczy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
JovankaJo Czyżbyś jako i jak przypadkiem zmieniła połowę swojej białej garderoby w różową dorzucając do jasnego prania czerwony ciuch. Mi się zdarzyło raz, przypadkiem, pierwszy i ostatni. NIE CIERPIE RÓŻU ;) Jak to mówią "szanuj szefa swego, jutro możesz mieć gorszego"... Życzę Ci aby w przyszłą niedziele @ Cie nie nawiedziła, żeby w Twoim Ciele zaczęła rosnąć mała, piękna, zdrowa fasolka i w związku z tym poszła na zwolnienie i szefa nie oglądała przez najbliższe... a co najmniej 2 lata! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelusdominus
MaćkowaŻona witam;] Jovankajo mój mąż codziennie rano wychodzi do pracy z zamiarem zabicia szefa;];] ależ mnie piersi bolą;/ a okres za 8 dni;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Angelusdominus witam :) Hehe... mój mąż codziennie z powodu swojego zidiociałego szefa "rzuca" prace. Bardzo dobrze mu to idzie, dziś znów o 5 rano pojechał na 24 godziny do roboty... U mnie okres za 6 dni :/ i jestem z tego powodu jakaś taka przybita, Męczy mnie to czekanie, liczenie i zastanawianie się a może akurat się udało?! dopadł mnie chyba przedokresowy dół :( Wyobrażacie to sobie, pracuje z dziewczyną która ma 25 lat i dowiedziała się o ciązy w 7 miesiącu!!! Dacie wiare? Co lepsze dwa i pół tygodnia później urodziła. Dzięki Bogu w szpitalu, bo wariatka z 5 cm rozwarciem jeszcze chciała iść do pracy. Dziewczynka póki co zdrowa, kruszynka bo 2,5 kg waży. A ta dziewczyna, jak potwierdziła że to ciąża zamiast iść szczegółowe badania robić szlajała się po sklepach i śliniaczki, gryzaczki i inne d**erelki kupowała... Ręce, nogi i szczęka mi opadły jak się o tym dowiedziałam. A jak se pomyśle jaki styl życia ta dziewczyna prowadziła to aż mnie dreszcze przechodzą. Papierosy, alkohol, energetyki, nocne imprezy... :/ Zastanawiające jest to że osoby które pragnął dziecka z całego serca mają problem z jego poczęciem, a te które się nawet nie zastanawiają nad założeniem rodziny - bach i ciąża. Coś się popierdzieliło na tym świecie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
Witaj MackowaZono;) Dolacz do wariatek;) Hihi obys nie dostala @ i poczula w sobie fasolke;) Tez nie moge zrozumiec tego swiata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
MaćkowaŻono - nie zdarzyło mi się (na szczęście) wrzucić czerwonej rzeczy do białych:) Po prostu jestem dość pedantyczna, jeśli chodzi o pranie:) Kumpela się ze mnie śmieje, że pewnie wstawiam osobne pranie z rzeczami żółtymi, zielonymi, pomarańczowymi...:):):) Dziękuję Ci za życzenia zafasolkowania, to było takie miłe:) Angelusdominus - u mnie @ za dni 8 i piersi bolą jak cholera... Pewnie przyjdzie:/ Mieliśmy ostatnio trochę sprzeczek z M. - ja mam do niego ciągłe pretensje o to, że wieczorami jest tak padnięty, że zasypia, siedząc. Normalnie nie byłoby problemu, bo przecież rozumiem takie rzeczy, ale boję się, że przez to nie zrobimy tego dziecka!!! I szlag mnie trafia, no... A z drugiej strony nie chcę sprowadzać naszych starań do odbycia stosunku celem zapłodnienia, bo wydaje mi się to takie smutne... I raz właśnie myślę w ten sposób, a raz, że właśnie tak trzeba - trzeba się czasem zmusić, bo inaczej jak powołać do życia tę upragnioną istotkę? Mam taki mętlik w głowie... Teraz akurat jestem na etapie tzw. rozsądnym, czyli nic na siłę, bo to zabija bliskość prędzej czy później. I myślę sobie, że najwyżej zajmie nam to trochę czasu, ale przynajmniej seks nam nie zbrzydnie i nie będzie się kojarzył jedynie z "obowiązkiem". Mam nadzieję, że ów rozsądny etap potrwa u mnie dłużej, niż 1 dzień i jutro znów nie złapię doła... Trochę mnie to męczy psychicznie. Chyba za bardzo wkręciłam się w to ciągłe myślenie o dziecku, bo bywa i tak, że mam do M. żal, że proponuje mi obejrzenie jakiegoś fajnego filmu albo wyciąga mnie na zakupy (mówi, że na pewno nie mam się w co ubrać i on chętnie coś na to poradzi :) ) zamiast zaciągnąć mnie do łóżka w celu prokreacji oczywiście... Jestem żałosna... Dziewczyny, boli mnie brzuch, piersi i głowa - nie mam ani siły, ani ochoty sprzątać, zrobić jakiegoś pysznego obiadku, zrobić się na cacy na wieczorną imprezę... I jeszcze zjadłabym szprotek, ale nie mam, a nie chce mi się iść do sklepuuuuuuuuuuuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelusdominus
hej dziewczynki kochane jak tam w to sobotnie popoludnie? ja dzis mialam dziwna sytuacje mialam bardzo mocne brazowe plamienie i normalnie nie wiem!!! nie chce sie nakrecac ale!!!!;] ach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelusdominus
oj Jovankajo chyba kazdy ma taki okres my w zeszlym tygodniu sie klocilismy kladl sie M do lozka i spal od razu;];] i nie bylo szans na buzi a gdzie mowa o przytulanku;];]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Wrociwszy z pracy, po 12 godzinach siedzenia przed przed komputerem, stwierdzam ze moje zle samopoczucie spowodowane jest jesienia. Tak se to tłumacze, coby nie myśleć że to z powodu zbliżającego sie okresu. Pogoda byla dzis u mnie szara, bura i ponura. Pół dnia ziewałam jak hipopotam, prawie kolege połknęłam a drugie pół przejadłam. Wielkie odliczanie rozpoczęte... @ za 5 dni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamanamama1234
My mamy juz jedno dziecko, córka ma 16 miesiecy.. Od 4 miesiecy staramy sie o rodzeństwo ale nic z tego.. Mam policystyczne Jajniki i pd tych 4 miesiecy owulacja nie dała o sobie znać. Myśle ze długa droga przed nami, a ja ju jestem tym zmęczona i powoli fiksuje, tak bardzo chce zobaczyc te dwie kreski na teście :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilijka25
Dziewczyny mogę sie dolaczyc? Po okresie ktory ma przyjsc zaczynam starania z mezem o dzidzie. Mam problemy z prolaktyna, niby nie duzo podwyzszona ale jednak cykle sa 50 dniowe i ciezko cos zdzialac. Nie zabezpieczamy sie od konca sierpnia i poki co okresu nie ma, ale jak wspomnialam mam baaaardzo dlugie cykle wiec czekam. Dostalam leki na obnizenie prolaktyny i zaczne brac. Mam nadzieje ze uda mi sie z Wami zaciazyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Lilijka z nami to moze lepiej nie ale z mężem próbuj, kciuki trzymam i powodzenia zycze :) a może akurat sie udalo :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja tylko na chwilkę, wylądowałam wczoraj w szpitalu nie długo po tym jak do Was napisałam....ehhhh....widzę, że nowe kobitki tu mamy, nie czytałam bo sił i czasu brak, ale jak wydobrzeję to na pewno do Was zaglądnę ! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×