Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Hej!! Jak tam kobietki przygotowania do świąt? eska mnie też niedługo czeka przeprowadzka, a nie mam pojęcia jak się zabrać do pakowania tego wszystkiego, bo trochę się tego uzbierało :) a do tego jeszcze te porządki świąteczne... Ogólnie dobrze się czuję, ból piersi pozostaje bez zmian, najbardziej doskwiera mi rano, a poza tym ciągnięcie w podbrzuszu, czasem już się niepokoje że może być coś nie tak, ale wydaję mi się że jest to spowodowane tym że macica się przygotowuje cały czas. Jak długo stoję, albo chodzę to wtedy jest najgorzej. Również dołączam się do życzeń: Zdrowia, szczęścia i wszystkiego czego tylko sobie zażyczycie!! :* Pod koniec tygodnia zacznie się bieganie po sklepach, bo jeszcze nawet prezentów kupionych nie mamy. My kupujemy tylko dla dzieci, a że trochę ich się w rodzinie uzbierało, to troszkę kasy trzeba wydać, więc postanowiliśmy zrobić malutkie paczuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno pytanko dla przyszłych mamusiek: przytyłyście już coś? Chodzi mi tu o niedawno zaciążone :) Ja jestem w 8 tyg (licząc od dnia miesiączki) i przytyłam ok. 2-3 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Eweelka - bardzo, ale to bardzo mo przykro:* Nie potrafię tego wyrazić słowami Kochanie, zresztą i tak żadne słowa nie będą teraz dla Ciebie pocieszeniem, bo nie cofną czasu, ale pamiętaj, że czekamy tu na Ciebie jak tylko poczujesz się gotowa do nas wrócić:* Bejbe - czy to Ty pytałaś o bóle brzucha? Bo nie chce mi się szukać:) W każdym razie: takie bóle, o których mówisz spowodowane są najczęściej rozciągającą się macicą, bo choć maleństwo na tak wczesnym etapie ma zaledwie kilka-kilkanaście mm, to macica i tak "wie co ją czeka" i już pracuje.:) Ale każde niepokojące ukłucie warto zawsze skonsultować z lekarzem - ja tak zrobiłam, bo te bóle miałam naprawdę okropne, aż się wyprostować nie mogłam momentami i budziłam się po nocach i dostałam progesteron, biorę go już 4 tygodnie. Rozpulchnia macicę, ułatwia zagnieżdżenie się zarodka, zapobiega poronieniom itd. Biorę 100mg 2xdziennie, przez kolejne 4 tygodnie mam też brać, ale dawkę 50mg. Jak trzeba to trzeba... PauliśC - przytyłam już między 2 a 3 kg... Masakra. Lekarka powiedziała, że do 20.tygodnie mam nie przytyć nic, a tu proszę. No i ciśnienie mam za wysokie i mam sobie mierzyć rano i wieczorem, więc musimy zakupić aparat. Ech... Wszystkim Dziewczynkom dziękuję za gratulacje:) A co do facetów: musimy ich zrozumieć, bo póki nic nie widać to im naprawdę ciężko jest oswoić się z myślą, że niebawem zostaną tatusiami, mimo że bardzo tego chcieli. Przecież to nie im zatrzymała się @, nie oni mają mdłości, chodzą do ginekologa, obserwują zmiany swojego ciała... Dla nich póki co to jest tylko informacja:) I tyle. Mój M. sam powiedział, że tak naprawdę dotrze to do niego dopiero jak pójdzie ze mną na USG i zobaczy ruszającego się, prawdziwego bobasa - swojego malucha, a nie jakieś tam zdjęcia w necie:) No i dla mnie ok:) Choć nie powiem, nie mogę na niego narzekać prawie wcale - od kiedy jestem w ciąży, nie dotknęłam nawet odkurzacza, M. pucuje ponadto całą łazienkę, wynosi śmieci, robi codziennie zakupy, wiesza pranie...:) Moja gosposia kochana:) Nie pozwala mi sprzątać, robię to ukradkiem, a potem słyszę: "No i po co się tak upierasz, zeby wytrzeć te parapety? Zobacz jakie są czyste!" :P Co jest fajne to też to, że mówi do mojego brzucha: "Jak już będziesz, to tatuś będzie przytulał, nosił na rękach, całował... Tylko kupy zostawimy mamusi...":P I jeszcze Wam coś powiem: mamy już 3 zdjęcia Krasnala. Na dwóch pierwszych widać tylko kropki i one rzeczywiście nie zrobiły na M. większego wrażenia. Ale ostatnia słit focia:) nawet u niego spowodowała ciche "O, jaaaa..." i spytał "To główka?" No i tyle, ale oni też muszą mieć czas na wszystko. Patrzcie, matka natura dała kobiecie te 9 m-cy nie tylko na rozwój dziecka, ale też na przygotowanie się psychiczne i wytworzenie więzi (z tego samego powodu czas adopcyjny wynosi również około 9 m-cy). A co ma powiedzieć facet, który przez ten czas tak naprawdę stoi z boku? :) Dziewczynki, jadę na paznokietki teraz - zjadłam banana, nie mdli mnie, jest cudnie:) Buziaki, wpadnę później:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yo Yo ! Dzięki Jovanka - wczoraj wrócił wytyrany z sauny, dał mi buziaka i stwierdził że sami się niepotrzebnie nakręcamy. Będzie dobrze :) 🌼 co do mnie to tak jak pisałam, na początku spadłam 3 kg, a teraz stoję w miejscu choć sama czuję, że przytyłam....zapomniałam się zważyć po przyjeździe właśnie i dobrze że przypomniałaś Pauliś to wpiszę dziś w aplikację bo tam fajny wykres się robi i monitoruje przyrost ;) 🌼 🖐️ cześć Decor ! :) 🌼 co do świąt to my robimy losowanie, także z rodziny kupujemy jeden prezent komuś, a oprócz tego każdy kupuje coś dzieciom i robimy wielkie paki składkowe. Oznajmiłam że ciotka ma nadszarpnięty budżet i szału nie będzie ale może dziadki poratują ;) 🌼 pracuję do końca tego tygodnia i pierniczę, idę na urlop do sylwestra. Miałam wyrzuty najpierw ale mam jeszcze urlop więc pitolę, też chcę mieć święta spokojne, choć mój tato to Adam więc zawsze jest kupa ludzi w domu.... 🌼 Eska, mi też się wydawało że nic z tego a tu masz.... :) bąblisko mam w brzuszku :) 🌼 co do kucia w brzuchu, to lekarz mówił żeby nie panikować, ale jak boli tak jakby ktoś przebił mnie włócznią na wylot - do szpitala. Nie mówiąc o jakiejś krwi czy coś.... mnie tak kuło pierwszy miesiąc - teraz to tak jakbym w ciąży nie była :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motynka
PauliśC, ja jestem w 9 tygodniu i na razie waga stoi w miejscu. Zauważyłam już bardzo niewielkie wypchnięcie brzuszka. :) Już nie mogę się doczekać, aż będzie większy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) ja od dzis do wigilii na L4, wczoraj wieczorem zaczelo bolec mnie gardlo, w nocy spac nie moglam, wszystko mnie bolalo wiec dzis do lekarza poszlam, powiekszone migdaly i wezly chlonne no i zaczerwienione gardlo, ale tak boli ze ani sliny polknac nie moge :/ teraz siedze pod kocem z ciepla herbatka z sokiem z czarnego bzu, wcinam mandarynki i was czytam. Napisalyscie o wadze, polecialam do lazienki sie zwazyc, a tu znowu mniej.. przed ciaza wazylam 62 z czyms, dzis juz 55,7. Nie wiem czy mam taka przypadlosc ze schodze z wagi czy cos jest nie teges. A jesc jem, moze nie obzeram sie nie wiadomo jak ale jem, miejmy nadzieje ze w swieta nadrobie te kilka kg :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze zaznacze ze od om leci 13 tydzien i waga tak w dol leci, dziwne, mdlosci owszem ale wymiotow nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nessaja gdzieś słyszałam że w pierwszych tyg ciąży może waga spaść w dół, nie pamiętam dokładnie gdzie, ale coś takiego mi się o uszy obiło :) Ja się cieszę że przytyje w końcu, bo zawsze miałam problem z wagą, zawsze za mało ważyłam. Moja znajoma podczas całej ciąży przytyła tylko 6,5 kg. Też mam ostatnio "fazę" na mandarynki :D Może to od zbliżających się świąt ? no i ochotę na truskawki :) takie świeże z pola :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nessaja, kurde ja nie wiem co to jest, że nie pamiętam kiedy się przeziębiłam, a teraz w ciąży chwyciło mnie tak, że jak pisałam wam o tym z miesiąc temu, tak do tej pory (!!!) mam katar! Nie duży, teraz to już resztki, ale czytałam, że jak jest dłużej niż 4 dni to do lekarza, bo to jakaś infekcja bla bla bla. A zażywasz ten syrop dla ciężarnych ? Podobno dobry, ale jak go kupiłam to mi gorączka przeszła i leży nieotwarty :) mogę sprzedać, choć jeszcze nic nie mówię, bo zima dopiero przed nami.... kurde, powiem Ci że schudłaś w pieron.... co na to gin ? Siostra mojego M. jest teraz na wylocie, i przytyła 6 kg. Z tyłu nie widać nic, za to z przodu balon :) Jeansy nosi te co zwykle, tyle że zapina je pod brzuszkiem, koszulki też. Po dwóch wcześniejszych ciążach miała 0 dodatkowych kg, płaski brzuszek jak Chodakowska. Twierdzi, że nie robiła nic tylko uganiała się za dziećmi :) Nie chce mi się w to wierzyć bo to szuler trochę jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulis no niby tak czasem jest ze waga spada ale ja jem wlasciwie normalnie, moze powinnam jesc wiecej, moze racja ale wymiotow zadnych! i to jest dziwne ze jesc jem, tesciowa jakby mogla to by we mnie wpychala wszystko jak u nich jestemy :P Giubelli katar to i ja mam co jakis czas niewielki, nie jest uciazliwy wiec nie przejelam sie tym, ale jak tak dlugo Cie meczy to moze warto przejsc sie do lekarza zeby zadne zarazki nie dotarly do malenstwa? nie wiem czy to mozliwe zeby z kataru jakies zarazki przeszly ale taka dlugo trwajaca infekcja moze nie byc dobra. Moze lepiej dmuchac na zimne? :) No powiem Ci ze sporo schudlam, alee wlasnie tylko na wadze a po brzuszku widac ze jest wiekszy, do lekarza ide w czwartek teraz wiec okaze sie co mi powie na to :) nie mam syropu kochana, mam tabletki do ssania na gardlo, prenalen sie nazywaja, ale tylko dwie tabletki mam zuzyte, troche boje sie ich brac zeby dzidzi nic nie zaszkodzilo. Ale sam lekarz przepisal mi dzis antybiotyk, jesli nie bedzie zadnej poprawy do dwoch dni to mam zaczac brac czego wolalabym uniknac. Kurcze to siostra Twojego M. ma linie po dwojce dzieci lepsza niz niejedna bez ciazy :P m.in. ja :P plaski brzuszek zawsze mi sie marzyl, ale zawsze cos tam nadbywalo, nie duzo bo nie duzo ale jak u chodakowskiej nie byl :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, serio. Czasem mam kompleksy przy niej, bo ma prawie trójkę dzieci a wygląda bosko :) Ty, no właśnie ten syrop się nazywa prenalen i szkodliwy nie jest bo głównie złożony jest z czosnku, wit C i naturalnych rzeczy. Oczywiście jakieś mamuśki przyczepiły się na forach że gdzieś tam są śladowe ilości E, ale bez przesady.... przecież nieraz jemy w ciąży np. słodycze, w których też są Emulgatory, ale tego nawiedzone matki już przed podaniem dzieciom nie sprawdzą :) więc myślę, że jak pomagają te tabletki to śmiało. Bo bardziej Tobie i dziecku może zaszkodzić nie branie niczego. Zdrówka życzę kochana !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, przyłączam się do was. Od ok roku się nie zabezpieczamy z mężem. Przechodziłam fazę wielkiego zawodu gdy pojawiała się @, od kilku cykli podchodzę do tego tematu spokojniej jednak wciąż przy pojawiające się @ jest zawód, ale przyjmuje że nie podajemy się i próbujemy dalej ;-) Obecnie czekam do 23-24 i mam cichą nadzieję że tym razem @ się nie pojawi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jovanka dziekuje Ci za informacje na temat brzuszka;*;* rany gdzies tak przemarzlam dzis na zakupach ze siedze pod grubym kocem a telepie mnie jak nie wiem... Jestem wykonczona ale naszczescie prezenty juz sa dla wszystkich kupione:-) Pisalyscie dziewczynki ma temat wagi ja ostatnio tez schudlam 1 kg ciekawe koedy zaczne tyc hm i czy duzo przytyje, w ten piatek mam wizyte ah jak sobie pomysle to sie mega stresuje podobna ma juz byc cos widac jeju ale jestem przejeta :P OBY wszystko bylo OK!! 3majcie dziweczynki mocno kciuki;* Stymulowana gdzie jestes co tam? ;* Kochane i jak tam sa jakies objawy cos sie dzieje kiedy testujecie? 3mam mocno kciuki;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem jeszcze dycham:( Chodze do pracy i staram sie nie myślec, jeszcze 2 dni i ma urlop:) Niestety od niedziele krwawie bo tak ponoc ma byc,macica ma sie oczyscić, moja gina kazala mi dzisiaj zrobic badanie BETA aby sprawdzic czy hormony wróciły do normy, wiec po pracy byłam i tyle:( Jutro do niej zadzwonie z wynikami i tez pewnie na jakaś wizyte bede sie musiala umówić czy juz tam wszystko okej, no niestety potem czekam dopiero az sie okres pojawi i wtedy dopiero na nowo bede liczyc cykle itp. Wiec niestety 2 miechy upłynął jak nic. wiec nie mam sie czym chwalić, nie mam do czego teraz odlicząć, nie mam sie za bardzo czym cieszyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolciazeslaska
a ja sie staram juz od roku i nic :( moj facet mowi ze juz go tak nie pociagam, a przeciez wszyscy mowią ze jestem ladna i wogole, a on tylko by siedzial z kolegami w pubie inni faceci mowią mi ze jestem ladna a przeciez nie jest tak zle : http://tnijurl. com/e379c00efe0f/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelko wiem ze jest ciezko ale trzeba byc dobtej mysli 2 miechy szybko mina i zobaczysz ze sie uda ;* Ja mam 9 dni czekania ale powiem szczerze ze watpie mam juz dosc 6 lat staran bez rezultatow ;( 9 ciezkich dluuuugich dni....ehjhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alaaa66
Cześć kobietki ja więcej czytam niż się tu udzielam bardzo bym chciała żeby tym razem się udało jednak... Chociaż czuje ze za mało się postaralismy... Ile trwa owulacje wiem ze niedawno stymulowana pytała... Bo tak śluz był u mnie 1dzien teraz kluje mnie jajnik i niby są to jeszcze płodne dni działać dalej? Fajnie by było jakbym w sylwestra oznajmia mojemu ze spodziewamy się dzidziusia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Marta, te dni minął szybciej niż Ci sie wydaje :) święta, rodzina i czas zleci jak z bicza strzelił :) i oby tak cholerna @ sie nie zjawiła!!! :) ... A ja dziś poszłam na zdjęcie, udało mi się dowiedziec tylko tyle że całe to zamieszanie ma związek z trzecim kręgiem. Pani doktórki opisującej moje poprzednie zdjęcie dzis nie było, będzie jutro i wyniki dopiero po 14 do odbioru. Weź tu żyj człowieku w tej niepewności. W nocy spac nie mogłam, chyba troche ze stresu. I dziś żeby o tym wszystkim nie myśleć pojechałam se na zakupy... Pięc stów jak w d.pe wsadził ;P ale cóż, póki moge to taszcze torby z zakupami, kto to wie za jakis czas moze nie bede dała rady nic nosić i zatęsknie za tym?! ;P ... Zrobiłam dziś test owu, znów dwie kreski tylko że jedna słaba, one coś ze mną w kulki lecą, bawią się chyba w "pojawiam się i znikam" ;P jutro pewnie bedzie jedna ;) ... A tak wogóle to cześć chorybzdy!!! :) mówiłam w domu siedzieć, odpoczywać?! ;) I katarka by nie było, bolącego gardełka... ;) a tak serio to jakiś wirus szaleje. Ja ze swoja angina niby poszłam do lekarza a mi babka mówi że gardło wirusowe :/ było to w tamtym tygodniu, do dziś mam głos zmieniony, jestem zachrypnięta, nos zasmarkany cały czas i codziennie z rana zatoki bolą... Ale czego tu się spodziewać, mamy grudzien i temperaturę sporo powyżej 0 :/ no wymarzone, idealne warunki dla wirusów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Hej Alaaa66 :) Działaj działaj, nie ma co się opierdzielać ;) nigdy nie wiesz kiedy będzie ten strzał w dziesiątkę ;) mi pani ginekolożka mówiła żeby działać co drugi dzień. Dziewczyny tez tak pisały więc wiesz dzień bez przytulanek to dzien stracony, co drugi dzien oczywiście. I przypomniało mi się cos jeszcze, robiąc dziś zakupy przechodziłam przez alejke z napojami i pomyślałam o Tobie bo w oczy rzucił mi sie "szampan" Piccolo!! :) i to jest jakieś rozwiązanie jeśli chodzi o Twoje wcześniejsze pytanie ;) ... Ewelka nie musisz się nam niczym chwalić, pisz do nas po prostu. Wylewaj swoje smutki i żale, jeśli tylko masz taką potrzebe. Nie trzymaj tego w sobie bo to tylko bardziej człowieka przygnębia. Buzialki kochana :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Marta no wiesz Ty co?! W ucho chcesz? ;) jeszcze niedawno Eweelc****sałaś ze dwa miechy Jej szybko minął a Tobie 9 dni ma się dłużyć? :) pomyśl sobie co to jest te 9 dni w porównaniu z tymi latami które czekasz na dzieciątko :) prezenty już kupione masz? Popakowane? :) Choinka ubrana? Do roboty do roboty to czas zleci raus dwa :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mackowa to ladnie zaszalalas :D to co ciekawego kupilas, chwal no sie :D ja tez bym tak chciala poszalec ale jak pomysle ze lepiej sobie odlozyc na wozek to mi zal wydawac :P szalej kochana poki mozesz, targaj tasze ale bez przesady, chlopa zatrudnij :P niech juz sie przyzwyczaja na przyszlosc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Majowa kurcze jak fajnie, już niebawem dzieciątko w domku będzie :) przygotowane już wszystko dla maleńkiej masz, wypraweczka jest? :) ... Czarna87 witaj :) Tak na wstępie powiem że życze Ci aby @ sie nie zaczął :) wszystkie staraczki chyba mają faze zawodu jak się @ pojawia ale to forum jest szczęśliwe i zobaczysz że się uda :) rok starań to długo, wiem to po sobie. Robiliście z mężem jakieś badania? :) ... Bejbe trzymam kciuki żebyś usłyszała w piątek bicie serduszka maleństwa!! :) po wizycie pisz nam od razu jak było, czego sie dowiedziałaś :) ... Nessaja ja z reguły chomik jestem, świnka skarbonka czy jak zwał tak zwał ;) ale dziś prezenty świateczne jeszcze trzeba było kupić, troche spożywki (za samą pierś z kurczaka zapłaciłam 50 zł bo mój mąż to kurczakowy pofór) ;) no i oczywiście test ciążowy i kasa się rozeszła ;) na Twoim miejscu olałabym prezenty, co najwyżej po czekoladzie kupiła i tyle każdego oszczędzonego pieniążka odkładałabym dla maleństwa :) ... Dziewczyny co myślicie o takich zestawach kosmetyków powiedzmy żel pod prysznic, balsam i dezodorant dla kobiet i pianke do golenia i balsam po goleniu dla facetów? Kupujecie cos takiego jako prezent? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Marta to może chcesz mi pomóc posprzątać? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o wlasnie Marta, i ja sie podlaczam pod prosbe Mackowej, mi tez chcesz pomoc posprzatac? :) Mackowa wlasnie ja kupilam kilka takich zestawow, jestemy na dwoch wigiliach wiec prezentow troche trzeba kupic. Ale sadze ze jak jakis ladny zestaw to prezent bedzie udany ;) przeciez jak sie robi duzo prezentow (jak np u mnie bo dwie wigilie, najpierw u tesciow gdzie bedzie tez szwagier z rodzina, potem u moich rodzicow gdzie moi bracia) to i tak kupujac takie zestawy pojdzie sporo pieniedzy, takze nie patrz na to co sie nadaje tylko kupuj i pakuj :) a uwierz mi, nikt na prezenty patrzec nie bedzie bo chodzi o wspolnie spedzony czas w gronie rodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Marta serio? A daleko masz do woj. podlaskiego? :) ... Nessaja no właśnie kupiłam dla szwagra i szwagierki, osobno święta spędzamy więc wydaje mi się że większą wage do tego przywiążą ;) Ja dla siostry, brata i rodziców co roku robie prezenty a mąż jak już coś kupował to tylko dla swojej mamy. Ale w tym roku sie go pytam czy dla swego brata i bratowej chciałby coś kupić a on że tak tylko nie bardzo wie co. Wiec ja na rossmann peel weszłam po patrzec co tam mają, wyszukałam zestawy całkiem moim zdaniem spoko, zajechałam dziś do sklepu, obwąchałam jeszcze (mi tam sie podoba) i kupiłam. Chciałam męża na przeszpiegi wysłac do mieszkania szwagra, że niby w odwiedki do chrześniaczki a tak na serio "przewalić" im łazienke w poszukiwaniu kosmetyków których używają ale nie dał sie namówić ;) bo tak w ogóle to chrześniaczka mojego męża, 4 latka ma, pisała list do Mikołaja, na pierwszym miejscu były firanki z księżniczkami w różowych sukienkach. Firanki są, różowe sukienki też tylko księżniczek brak, jest myszka Minnie (tak sie ona nazywała?) ;) dla młodszej córki, która jest na etapie tulenia się do wszystkiego, kupiliśmy dużą szmacianą lalke Zuzie (śpiewa nawet 3 piosenki) i mój M wpadł na pomysł że w Wigilie jak jego brat z rodziną pójdą na kolacje do rodziców bratowej on wpadnie do nich do mieszkania i podrzuc**prezenty :) pomysł spodobał sie wszystkim, a mi teraz tym bardziej bo mam już prezenty dla ich całej rodzinki :) mam tylko cichą nadzieje że nie dostaną od nikogo tego co kupiłam ja ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×