chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Wiem agniesia, masz racje.Dlatego pogadam z nim dzisiaj. W sumie juz sie czepiac zaczal bo ukrylam na swoim profilu na facebook'u miejsce zamieszkania.I zaraz byl sms z pretensjami, wiec zaczyna sie jazda powoli. Chetnie bym dzisiaj wrocila do domu ale tak jak mowilam, musze zalatwic sprawe z wymeldowaniem a to dopiero w poniedzialek

No to kiepska sytuacja. Do poniedziałku jeszcze wiele może się wydarzyć. Tylko nie daj się znowu omamić:)

To bedzie wlasnie najgorsze.Nie dac sie omamic

Jovanko dziekuje, te slowa w cudzyslowiu sa bardzo krzepiace :* ale jest i powod moich humorkow, foszkow, dolkow i podjadania po pol tabliczki czekolady :P MALPA! :D caly dzien mnie bolal brzuch, a teraz wieczorem wkoncu przyszla. Jak ja sie fatalnie czulam w nocy, zatoki mnie tak bolaly ze plakalam az z bolu, zawsze bolaly mnie te z czola a tym razem te boczne kolo nosa (dopiero teraz moge smialo powiedziec ze bola mnie zatoki, bol tak straszny) obudzilam sie o 3 i tak nie moglam juz spac bo raz ze mnie to bolalo, lezac mi to splywalo do nosa a potem wkoncu i do gardla, oddychac nie moglam, polykac tez tego nie chcialam, wrr. Maz poszedl do pracy o 5 a ja dopiero na pol siedzaco jakos zasnelam. Bede zaraz plukac te zatoki. W ciagu dnia czulam sie okej, zatkany nos ale nie bolalo caly czas no i nie tak. I moge smialo powiedziec ze porzadki w sypialni zakonczylam :D uff myslslam ze nie skoncze tego dzis, okna umyte, posciel i firanki poprane, poczyszczone :P jestem z siebie zadowolona ze wkoncu udalo mi sie przez to przebrnac :P -- Smerfteko zabieraj sie stamtad czym predzej :/ co za typ... d**ek to malo powiedziane, kredyt jeszcze mozna wybaczyc ale ze w tajemnicy robi akta, tym bardzie jeszcze z bylymi. Jak dla mnie skonczony idiota.. Giubelli ajc no niech Ci licze stopy bicz :D :P denerwuje kobiete ciezarna to kara musi byc! a tak na powaznie to kochana pokaz czasem pazurki, niech wie ze z kobietami sie nie zadziera i to szczegolnie tymi w ciazy ;) tylko nie denerwuj sie przez niego bo skoro juz brzuszek boli to znak ze wlasnie spokoj potrzebny :) Stymulowana nie dziala mi link :( Hahahahahahaha no nieee :D dobry ten Twoj maz :D tak tak, powiedz lekarzowi ze kupe mialas dziwna na wkladce :P smieje siee :P

Aktualizuje sie :) swoja droga jak zobaczylam ze kolejna dopiero 2.04 to az mi galy wyszly na wierzch :P - MAMUŚKI Majowa************** 27********18.01.2014*******Marcelinka CIĘŻARÓWKI Taka oto ja ************24*********2cs ********2dz*********tp. 25.03.2014 motynka ***************24*********2cs ****************** tp. 23.07.2014 JovankaJo **************29 ******* 3cs ******* 1dz ******* tp. 23.07.2014 PauliśC*************** 22 ********15cs ********1 dz ******* tp. 30.07.2014 Angelusdominus *******23 ********3cs ******* 4dz*********tp. 08.08.2014 Fiona *****************25 *********3cs ***************** usmiech.gif RozusPL **************21*********4cs ***************** usmiech.gif Giubelli ****************27 ********9cs ****** 1dz ****** usmiech.gif ŻoneczkaKrk **********25 ********3cs *******************usmiech.gif bejbe27 ****************27 ****** 18cs ******************usmiech.gif AKTUALNE STARACZKI - 2014 Goofcia________________22______6 cs______1dz______@01.03.2014 Agniesia 88____________25______4 cs_______1dz______@02.03.2014 kasik85_______________28______13 cs______2dz______@03.03.2014 Paola1801_____________22______7 cs_______1dz______@05.03.2014 eska 22_______________22______15 cs______1dz______@07.03.2014 Izulinka7______________23______12 cs______1dz______@XX. 03.2014 IZA85_________________28______5 cs_______2dz______@09.03.2014 Eweelka_______________31______6 cs_______2dz______@11.03.2014 Stymulowana___________28______17 cs______1dz______@13.03.2014 MackowaZona__________27______14 cs______1dz______@14.03.2014 Alaaa66_______________28______10 cs______1dz______@15.03.2014 marta86100____________28______73 cs______2dz______@20.03.2014 paulinka121989_________25______9 cs_______1dz______@28.03.2014 nessaja________________21______3 cs_______________@02.04.2014

No i zmienilam kolor z czarnego na czerwony i meeega mi sie podoba

Marta, dawaj fotkę:-D Agniesia88

Hej kobiety moje :) :) Jak to miło mieć świadomość ze jutro wolne :) Byłam dzis na chwile u znajomej. Ma 7-mio miesięczna córeczkę :) Słodka jest taka ze szok :) Śmieje sie cały czas :) :) Co chwila do mnie rączki wyciągała - słodkie to było :) Skubana ma dopiero 7 miesięcy a juz przy meblach stoi. Znajoma boi sie ze to za wcześnie ale nie idzie tej małej opanować :) Dotrze do jakiegos mebla, chwyci sie rączki i ciągnie tyłek do gory :) :) A jak jej nie pozwalają to w domu jest jeden wielki ryk :) Bo płacz to nie jest :) Drze sie jak szalona :) :) * Smerfetka bardzo mi przykro ze spotkało to Ciebie :( Ale jak juz tu dziewczyny pisały lepiej ze teraz to wyszło na jaw, a nie po ślubie albo jak bys z nim w ciąży była :( Ja bym absolutnie nie czekała do tych urodzin. Jeszcze dzis bym mu wszystko "wyzygala". W poniedziałek bym sie wymeldowała i pojechała do domu :( Nie daj mu sie tylko kochana znowu przeprosić - bo sama wiesz ze to nie ma sensu i przede wszystkim nie ma przyszłości :( Niestety :( Trzymaj sie kochana :) Bądź twarda :) I walcz o swoje dobro i zycie :) :) I napisz n koniecznie jak po rozmowie ze swoim!! Daj znac !! * Stymulowana prawie sie poszczalam ze śmiechu :) :) Kupa :) :) Ale koniecznie mów o tym lekarzowi!!! Dzis napisała mi znajoma, bardzo bliska, z polski. Jest teraz w 29 tygodniu ciąży. Ostatnio doprowadziła starszego syna do szkoły, wróciła do domu, poszła do łazienki a tam plamienia brązowe :( Wystraszyła sie i pojechała do szpitala. Zbadali ja i w srodku niby wszystko okay, ale zostawili ja w szpitalu :( Dawali jej leki na podtrzymanie plus zastrzyki zeby synkowi szybciej sie płucka rozwinęły w razie czego :( Trzymali ja pare dni w szpitalu i wypuścili. Ale dalej bierze tabletki na podtrzymanie i ma sie bardzo oszczędzać - dosłownie nic nie robić :( Kurczę a z pierwsza ciąża nie było problemów :( I druga do tej pory była okay. Tylko 4 tyg temu na wizycie lekarz jej powiedział ze podejrzewa u niej lozysko przodujace :( Ale ze moze sie unieść jak macica bedzie sie rozszerzala. Miała byc teraz na kontroli u lekarza ale trafiła do szpitala :( ehhhh. Mam nadzieje ze jednak bedzie wszystko dobrze!!! Tak patrzę na ta nasza tabelke to teraz pierwsza bedzie Goofcia :) Ale ja czekam na wieści o 2 kreseczkach :) :) I mam nadzieje ze pozniej juz poleci :) Ze Agniesia, Kasik, Paola, Eska, izulinka i pozniej cała reszta po kolei beda oznajmialy wieści o II kreskach :) :) Moze marzec bedzie ten szczęśliwy :) :). oby, oby, oby...... :) Lece spac :) Dobrej nocki wszystkim Wam dziewczyny zycze :)

Witajcie:* Przepraszam, ze was opuscilam przez ost dni ale mialam trzy dni urlopu i relaksowalam sie w domu haha. Chcialam od internetu odpoczac. Tesknilam za wami:* Wczoraj mialam egzamin. Caly dzien sie uczylam. Oczywiscie zdalam i mam certyfikat ksiegowego;) Giubelli jak pamietalas ze jeszcze chcial ktos emaila. Zgody byly ale nikt nic nie pisal. Jakbys mogla mi wyslac bylabym Ci wdzieczna. (paola.sobolewska@gmail.com) :) Kurcze co raz blizej do terminu @ i zaczynam myslec o dwoch kreseczkach. Na ogol staram sie nie myslec bo wtedy mi sie wydaje ze nie przyjdzie. Teraz to chyba posypia sie na dniach kreseczki:D a ja nie widzialam waszych brzuszkow i nie mam co podziwiac;(

Tekst z kupa wymiata :D nasmialam sie troche. Po trzech dniach urlopu jestem znowu w pracy. Moglam miec weekend wolny ale wolalam dzis isc. Pieniazki nam sie teraz przydadza. Nigdy ich za wiele. Dziewczyny marzec juz mamy. Czuc wiosne:) jest pieknie;)

Pozniej wam fotke wrzuce kobitki bo w ptacy jestem ;) Milego dnia wam zycze

A gdzie jest Jovanka i jej opowiesc o wizycie? ;) no i zdjecie! :) a Motynka u Ciebie jak? nie pamietam czy pisalas, ale prosze napisz jak cos jeszcze raz :)

Jestem po rozmowie,W nocy juz nie chcialam pisac bo same wiecie. Powiedzialam mu o laskach, o zdjeciach, o kredyt zapytalam. Przyznal sie, ma go splacac do 2019. Pozniej zaczal plakac ale zdania nie zmienilam. Ale co najgorsze...Tydzien temu bylo przytulanko, wieczorem czulam lewy jajnik a coraz pozniej taki inny dziwny bol.Wstaje rano, patrze a tu krew.Okres to nie jest, wiec co :(

Joł joł!:) Siedzę w pokoju z otwartym (!!!) balkonem, w moich nowych, z******tych spodniach ciążowych, wyczesanym pomarańczowym sweterku i już Wam zdaję relację:) Przez ostatnie 5 tygodni przytyłam tylko 1,9 kg! :):):) Boże, jaka ja dumna z siebie jestem!... Ciśnienie nadal niziutkie (jak tylko będzie za wysokie to moja gin od razu będzie bić na alarm, bo przy mojej wadze trzeba uważać na zatrucie ciążowe), wyniki moczu genialne, krwi też. Bejbe_ - pytałam o te 2 parametry, które mam za niskie i jest tak jak myślałam: normalka. Jedno to czerwone krwinki i żelazo mi spada, ale jeszcze nie drastycznie, a o drugie zapomniałam spytać, ale babka mówiła, że wszystko jest w ciążowej normie. Także - glowa do góry. A Ty mówiłaś, że masz coś za wysokie. Nie widziałam Twoich badań, ale obstawiam, że to OB, bo zawsze skacze przy przeziębieniach i stanach zapalnych. Szyjka i w ogóle całe podwozie - "książkowe", że pozwolę sobie zacytować moją panią doktor:) A Kacper... No magia:) Ziewał cały czas, był spokojny i bardzo ładnie dał się zbadać i pomierzyć:) No i te jego stópeczki... Mniam mniam :):):) Na wczorajszej wizycie pani doktor potwierdziła też płeć i wzruszonemu tacie zaprezentowała Kacperkowego siusiaka w całej swej okazałości:) Tylko teraz nie wiem co ze zdjęciem - one już będą coraz mniej wyraźne... Na wczorajszym głowa mojego dziecka wygląda jak... z horroru:):):) Może prześlę Wam to poprzednie, jest z 15. tygodnia, ale za to mały jest cały bardzo dobrze widoczny:) A! No i ma 16 cm oraz waży... 32 dag!!! :):):) Mama jest zakochana po uszy:)

Dziewczynki jestem juz po wizycie, z dzidzia oki wszystko;-) wyniki tez - uffff, przed nast wizyta czekaja znowu badania a w nich picie glukozy pisalyscie ze to straszna sprawa tak ze sie przekonam, od 2 dni jestem mega nie wyspanai nie przytomna normalnie ide sie walnac na lozko, a maz sobie sprzata ;D asaaaa a wlasnie plci jeszcze nie znamy;-)

Cudnie Jovanka :) I takich optymistycznych wieści oczekujemy od wszystkich dziewczyn ! Smerfetka, no kurde nie wiem co to... ale zdajesz sobie pewnie sprawę że to może być implantacyjne? Kiedy jedziesz do domu? W ogóle jak sytuacja ? Jest dziś ta impreza? Ale kicha z tą twoją sytuacją... Paola - hasło masz już na mailu :)

smerfetka współczuje ci z powodu chłopaka. ale jeśli masz z nim się użerać przez całe zycie to lepiej to zakończyć. nawet jesli to ciąża to dziecko mozesz wychować sama on może ci płacic i z dzieckiem sie czasami widywac. moja znajoma miała brać slub nie długo z powodu ciąży. wszystko już było gotowe na ten dzień... ale niestety tego ślubu już nie bedzie. chłopak miał wypadek w pracy:( którego niestety nie przeżył. dziewczyna w rozsypce nie chce nic jeść. na szczęście ma rodziców którzy jej pomogą i rodzine chłopaka. Smerfetka jeśli ona sobie poradzi to ty też sobie poradzisz. dasz radę

Giubelli tak mam, dziekuje;)) zaraz obczaje wszystko nie moge sie doczekac hehe :*

Bejbe_ - no widzisz? Wszystko gra i buczy:) Ty, no powiem Ci, że ja teraz jestem w 20. tygodniu, następną wizytę mam w 24. tygodniu i gin nie zleciła mi jeszcze tej glukozy... Pewnie wie co robi, ale jeśli chodzi o glukozę właśnie to ja miałam robioną jakoś w 2-gim m-cu, ale z krwi tylko - w sensie bez picia tego płynu w przychodni - i w kartę ciąży mam wpisany jej wynik z dopiskiem "na czczo". Teraz nie zleciła mi żadnych badań, pewnie zleci za te 4 tygodnie. A reszta ciężarówek? Miałyście już to badanie? Dziewczyny... Na śniadanie 7 kromek ze swojskim salcesonem poszłooo... Kacper to już pewnie nie ma jak nóg rozprostować, tak go matka załatwiła.

Sytuacja tak jak pisalam.Teraz jest w miare spokojnie, A. siedzi w pracy, niedlugo biore sie za obiad.Wymieniamy sie polslowkami. Do domu wroce pewnie gdzies we wtorek/srode. Impreza jest, jakos to przezyje. Przytulanie bylo jakos po okresie wiec to bylby jakis cud jesli to ciaza.Nigdy tak jeszcze nie mialam. Nie wiem czy powiedziec mu o tej sytuacji, ze jest mozliwa ciaza

Ojejku jakie sliczne brzuszki. Najgorsze to ze mam neta tylko w tel. :( bede musiala w jakis adapter wlozyc karte aby normalnie na komputerze zobaczyc:)

Motynka - kiedy masz USG? :* Bejbe_ - kiedy masz następną wizytę? To znaczy - kiedy możemy się spodziewać wieści o płci Twojego maluszka? :) Marta86100 - wchodzę na mail, szukam Twego zdjęcia z nowymi herami i... ni ma... Najpierw robisz smaka, a potem każesz czekać, nooo... ;) Paola1801 - gratulejszyn! Choć to było oczywiste, że zdasz:) _nessaja_ - pierwszy raz masz kłopoty z zatokami? Pytam, bo jeśli nie to może idź na jakieś nagrzewania lampą czy coś... Jak się zaniedba zatoki to potem człowiek się męczy całe zycie, zresztą sama wiesz, jakie to uciążliwe i bolesne.:* Smerfetka9 - to co teraz napiszę może się wydać nieco bezduszne z mojej strony, ale... Każdy facet, którego zostawiałam (w sensie mąż, 6 lat związku i ostatni partner, 4 lata razem) dosłownie beczał jak dziecko, błagał, przepraszał, klęczał, przysięgał poprawę od zaraz... Nie to, że mnie to nie ruszało. Ruszało bardzo, bo nie jestem z kamienia. Nieraz płakałam razem z nimi. Ale przychodzi moment, kiedy musisz być egoistką i myśleć tylko o sobie, o swojej przyszłości i szczęściu nie na siłę - wyproszonym od pana i władcy. Musisz być konsekwentna przede wszystkim względem siebie - inaczej powtórzysz te błedy jeszcze nie raz. Ja się obudziłam w wieku 28 lat, 17 marca minie rok od tamtej chwili. Nie pozwól, żebyś i Ty trwała w niczym do prawie 30-tki.

Po co masz mu to mówić??? Przecież nie masz żadnej pewności. Chcesz, żeby wykorzystał tę sytuację i znów próbował Cię mamić? I po co Ty jakiś obiad robisz? Jezu, dziołcha, Ty się pakuj jak już musisz być w ruchu. Tylko niestety coś mi się wydaje, że Ty podświadomie szukasz pretekstu, żeby z nim zostać. Jeszcze na imprezie zamierzasz być, no nie...

JovankaJo ma racje.. Ja nie mam poki co czym sie pochwalic ale jesli chcecie to mohe wam moje zdj pokazac lub mojej pociechy czyli pieska:D na pewno jego widok poprawi wszystkim humorki;))

Poprosimy zdjęcie Twoje i piesia:)

Witam Was:) * Smerfetka na razie nic nie mów dopóki nie będziesz pewna, tak jak dziewczyny pisały dasz rade sama je wychować. Ja wziełam ślub bo byłam w ciąży i 7 lat zmarnowałam. Jak mu powiesz to będzię Cię przekonywał że musisz zostać dla dobra dziecka, będzie szantaz że nie będzie płacił alimentów itp. daj sobie spokój i nic nie mów, przetrwaj te kilka dni i uciekaj jak najdalej. * Dziewczyny taż chce zobaczyć te brzuszki:) * Bejbe,Jovanka wiedziałam że będzie ok, nie było innej opcji :) * Paola ja też się boję mam w szafce 4 testy miałam robić jeden dzisiaj, ale się boję. Ja już odliczam bo @, której nie będzie) za 3 dni. Poza tym mam doła i,albo by się pogłębił, chociaż nie wiem czy może być głębszy), albo bym go od razu zakopała. Nie wiem czy coś z tego będzię, przytulanek było sporo endo ok, że mogłoby się zagnieździć, ale nie wiem po takim czasie to się wydaje takie nierzeczywiste.

Nie chce sie z nim klocic bo wiem ze jesli sie juz zacznie jazda to ja nie bede mogla spokojnie stad wyjechac. Nie szukam pretekstu, ale wiadomo ze go kocham i jest mi ciezko. Impreza....wiem ze jesli nie pojde to oni przyjda po mnie,a takiej sytuacji nie chce. Wole zalatwic wszystko na spokojnie

Kasik ja tez powinnam dostac za kilka dni. Jeden test sobie lezy i czeka. Ale jak o tym nie mysle to dni szybciej leca. Z czego sie bardzo ciesze..

Fiona - pozwoliłam sobie dopisać do tabelki Twoją datę porodu:) A powiedz jeszcze - często masz te skurcze przepowiadające? I od kiedy one występują? I jak to się dzieje, że nie mylisz ich z zaczynającym się porodem? Zawsze mnie to zastanawiało:) MAMUŚKI Majowa************** 27********18.01.2014*******Marcelinka CIĘŻARÓWKI Fiona *****************25 *********3cs ***************** tp. 17.03.2014 Taka oto ja ************24*********2cs ********2dz*********tp. 25.03.2014 motynka ***************24*********2cs ****************** tp. 23.07.2014 JovankaJo **************29 ******* 3cs ******* 1dz ******* tp. 23.07.2014 PauliśC*************** 22 ********15cs ********1 dz ******* tp. 30.07.2014 Angelusdominus *******23 ********3cs ******* 4dz*********tp. 08.08.2014 RozusPL **************21*********4cs ***************** usmiech.gif Giubelli ****************27 ********9cs ****** 1dz ****** usmiech.gif ŻoneczkaKrk **********25 ********3cs *******************usmiech.gif bejbe27 ****************27 ****** 18cs ****************** tp. 16.08.2014 AKTUALNE STARACZKI - 2014 Goofcia________________22______6 cs______1dz______@01.03.2014 Agniesia 88____________25______4 cs_______1dz______@02.03.2014 kasik85_______________28______13 cs______2dz______@03.03.2014 Paola1801_____________22______7 cs_______1dz______@05.03.2014 eska 22_______________22______15 cs______1dz______@07.03.2014 Izulinka7______________23______12 cs______1dz______@XX. 03.2014 IZA85_________________28______5 cs_______2dz______@09.03.2014 Eweelka_______________31______6 cs_______2dz______@11.03.2014 Stymulowana___________28______17 cs______1dz______@13.03.2014 MackowaZona__________27______14 cs______1dz______@14.03.2014 Alaaa66_______________28______10 cs______1dz______@15.03.2014 marta86100____________28______73 cs______2dz______@20.03.2014 paulinka121989_________25______9 cs_______1dz______@28.03.2014 nessaja________________21______3 cs_______________@02.04.2014 Giubelli jest uprzejmie proszona o dopisanie się do tabelki.:)

Jovanka wiedzialam ze cos z moimi zatokami jest nie tak juz jakos 2-3 lata temu, ale to nie bolalo, czasem tylko jak sie schylilam pociagnelo i to tyle. W ciazy za to zatoki czolowe zaczely bolec wiec poszlam do laryngologa, przepisal cos do plukania zatok, krople i cos do picia. Przeszlo i ich nie czuje. Za to teraz ruszyly do boju zatoki szczekowe i te to sa masakra, plukalam juz wczoraj i widze malutka poprawe bo moglam w miare spac w nocy. Mam zatkany nos i ciagle smarkam z ta roznica ze jak siedze to mi ta wydzielina ropna nie chce schodzic - tylko jak leze wiec w nocy to wszystko wysmarkuje. Ale grunt ze po tym plukaniu jest poprawa i ze schodzi mi to. Oby zeszlo cale :)