Mam 28 lat i nie mam męża, szans na faceta, dzieci i kredytu na mieszkanie

Jestem fajny i wolny:D tylko latek zbyt dużo jak dla Ciebie;)

PrzemierzamPola i Lasy pamiętam jak ty niedawno pisałaś, że sobie kogoś szukasz. Gratuluję. Jak się poznaliście? Też mam 28 lat, kilka związków za sobą i jestem sama, boję się, że ten stan będzie cały czas trwał. Autorko jak długo jesteś sama? Szukasz sobie czy raczej biernie czekasz?

ło matki, też 28 lat, toż to młodość.Ja mam 36, to co mam się zabić?

gra o tron skocz na główke z wiaduktu,dla Ciebie nie ma już żadnej nadzieji:D

A gdzie ja ci wiadukt znajde ;/

Gdzieś bliżej miasta musisz poszukać:D żartowałem. koło mnie dziadki na 70lat się pożeniły . Mamy jeszcze dużo czasu:D

Wiekowo to byś mogła zostać moją żoną:D

he he , jak rozumiem jestes jednym z nich(tzn z tych dziadków);p

zryta ztypana wszystkim224, jest zawsze opcja, ze pobieraja sie ludzie z przychodem 5tys netto na osobe i wiecej (nie mowie tu o sobie), np. kadra kierownicza, sektor IT, prawnicy. I wtedy ludzie moga sie juz kochac bez przeszkod.

Dziadki 70 lat maja fantazje i juz niczego sie nie boja, ida na zywiol :D

'Dziadki 70 lat maja fantazje i juz niczego sie nie boja, ida na zywiol' Hahaha!:) Czasami na żywioł też trzeba iść, bo całe życie się bać nie można;).

'PrzemierzamPola i Lasy pamiętam jak ty niedawno pisałaś, że sobie kogoś szukasz. Gratuluję. Jak się poznaliście?' Tak, też tu się rozpisywałam o swoich poszukiwaniach i Dołek jest mi, w pewnym sensie, bliski:). Wszędzie mówiłam, że szukam i wszyscy wiedzieli, to szybko się znalazł taki szukający też;).

bozew pl wyznaznik sukcesu to kawalerka na kredyt maz i dzieciatko ludzie ogarnijcie sie zykcie cieszczsie sie podrozojcie, facet tem mi atrakca zyciowa , hahahhaj

No to mamy jeszcze czasu:D nie ma się co spieszyć do tego miodu:D

dokladiie za taki miod mozna spobi epodziekowac i jak najpozniej za maz wyjsc albo wogole, a jak juz z taki co cos ma a nie golas

mówią że fajnie jest razem do czegoś dochodzić. Powstaje wtedy taka mocna więź pomiędzy małżonkami,a i bida dzielona we dwoje lepiej smakuje:D

wtedy na jednego z małżonków przypada pół bidy:D

Ja bym chetnie podrozowala, tylko nie mam z kim. Nie wiem co napisac jeszcze, chyba wszyscy co sa w podobnej sytuacji, rozumieja , w czym rzecz.

autorko jestes porabana czy co???????? JESTES MLODA TO PODROZUJ SOBIE SAMA MATKO BOSKA !!! nie dziwie sie ze jestes sama !!

Boje sie sama jezdzic za granice. Nie wiedziala ze to takie dziwne.

jak dla mnie to dziwne a czego sie boisz ?????? ja jestem 10 lat starsza od Ciebie i jezdze sama za granice...nie umiesz sie soba zajac??? skad to parcie na meza i na chlopa u was dziewczyny ???? opanujcie sie Matko Boska !! jest tyle fajnych mezczyzn na tym swiecie a tu siedzicie i biadolicie jak potluczone :-O PS miedzy innymi objechalam pol Ameryki sama przez pol roku, poznalam mnostwo nowych ludzi i td. masz kase to jedz !

Weź się laska ogarnij... Ja ostatnio zerwałam z moim ostatnim w życiu facetem. Tyle razy się przejechałam, że postanowiłam zapomnieć o szukaniu "drugiej połówki". Ba! Nawet już nie wierzę w tą całą ściemę z miłością faceta do kobiety. Kobieta potrafi się poświęcić dla faceta, potrafi zrezygnować ze wszystkich marzeń i pragnień a facet NIE! Więc po co Ci autorko ta cała wiara w to, że się uda. Ze 20 lat temu może i miłość jeszcze była możliwa, ale dzisiaj kiedy jedna połowa facetów to zwyczajne tchórzliwe cipy a druga to jebaki leśne nie ma czego szukać. Podnieś czoło wysoko i zajmij się sobą. Ja mam teraz przynajmniej czas na pasję, na naukę i nie muszę rezygnować z wieczoru z farbami i płótnem, bo jaśnie hrabia potrzebuje się spotkać, żeby pobzykać. Żyć nie umierać, tylko przestań się użalać.

A czego chcesz szukać za granicą,źle Ci tu u nas w kraju? Nawet gdybym miał taką możliwość wyjazdu chyba bym nie skorzystał.

marzenie 28 latki - dzieciory, facet w typie ferdka kiepskiego i kredyt do śmierci :D iście godne pozazdroszczenia oczekiwania życiowe :D no ale ludzie czują się szczesliwi jesli zyja tak jak inni. dlatego komunizm jest wspominany z takim senstymentem.

Każdy ma swój sposób na życie i każdy ma inną recepte na szczęśliwe życie.

Nie nie,t u nie chodzi o to,żeby miec kredyt,dzieci na głowie i męża za wszelką cenę,ale o takie zwykle,rodzinne życie z kimś.Ja to tak rozumiem.

gra o tron,a ja Twoje rozumowanie popieram w całej rozciągłości. Ważne,żeby był ten ktoś o którym myślimy i tęsknimy każdego dnia,to jest właśnie to!

Jak to mówią,bo w tym cały jest ambaras...

gra o tron,a u Ciebie jak jest z tym ambarasem?

Nie nie,t u nie chodzi o to,żeby miec kredyt,dzieci na głowie i męża za wszelką cenę,ale o takie zwykle,rodzinne życie z kimś>>w polowie przypadków sprowadza się to do tego co napisałem wieć nie ma za czym tesknic czy o czym marzyc :D tylko dlatego ze wszyscy wokół tak mają :D