Optymistyczne mamy- o dzieciach i nie tylko

hej baby ;) u nas wirus wymiotny panuje, mały go miał dwa dni temu, wczoraj mnie złapało. ale na szczęście taki jednodniowy, i już po, no chyba że męża jeszcze dorwie. migotko, dobrze że z małym wszystko ok, cieszę się że to nic takiego. MaF, i jakie kolory? to będziecie mieli świetną pamiątkę, super że Filipek się spisał :P a wy z mężem też pozowaliście? czy to tylko sesja dla malucha?

Hej :) maF, a te zdjęcia w stiudio były, czy w plenerze? no właśnie jakie kolory :P --- natka, jak już wirus odpuścił? --- Jak tam dziewczyny garderobę wiosenną już macie, dzieciakom coś kupujecie? ;) Ja dla młodego, to właściwie muszę tylko chustki na szyję dokupić. A sobie to może buty i kurtkę ;)

Hej. Zdjęcia były robione w studio -powinny być już za kilka dni. Co do kolorów-są cudne :D aż chce się mieszkać hehe w kuchni wyszła taka piękna pastelowa zieleń (nawet nie wiem jak ten odcień nazwać) salon jak pisałam ,a caly korytarz jest coś na zasadzie trawertynu złotego brązu coś takie hhe. Teraz już czekamy na schody ,mają być za tydzień a potem podłogi -w sypialni i u synka chcę wykładzinę -myślicie,że położymy sami? Szkoda mi trochę kasy wydawać na fachowca,jak by można było samemu. Natka-jak wirus? przeszło? Co do wiosennej garderoby to synek ma adidaski,trampki na teraz , kurtki ma jedną przejściówkę druga wiatrówka ale to akurat babcia taki cały zestaw z mayoral'a kupiła -kurtka,spodnie,koszula i bluza . Spodnie mamy. muszę kupic małego jeszcze jeansy i wszystkim nam adidasy i tenisówki :) Moja mama szyje ciuchy z materiałów .które przywozi jej znajoma z mediolanu (są to np.materiały od diora , lacosta itp.) więc dosyć ogrinalne .porządne i tanie i tak mi szyje ciuszki - teraz właśnie kurtę pikowaną :) Buziaczki

maF, to git że ci się kolorki podobają, bo czasem to niekoniecznie coś fajnego wychodzi ;). Albert już ma kawałek zielonego pokoju, też fajnie wygląda :), nie mogę się doczekać kiedy te jego pierdoły tam przeniosę :D A z czego będziecie mieli schody, w środku tak? i jakie podłogi macie? :). spokojnie sami położycie wykładzinę :) Powiem wam że się muszę pochwalić, bo mój mąż sam zrobić elektrykę, postawił ściankę, maluje, że mu się chce :), nie chciał nikogo do pomocy. Materiały z Mediolanu, no szaleństwo :D. Fajnie mieć kogoś kto szyje ubrania ;), no i nie zapłacić masę kasy ;). Ja zamierzam szyć maskotki ;)

Tak schody w domu ,stopnie drewniane chyba dębowe w kolorze paneli z salonu - tu myśleliśmy,ze nie chcemy parkietu i kupiliśmy takie lepsze panele,ale teraz żałuję bo mogl być parkiet:/ Też myślę,ze położymy sami:) Mój mąż bedzie malował pokój synka -powiedzial,ze jeden chce sam pomalowac hehe Elektryk? ho ho ho fajnie:) Sporo kasy zaoszczedzone. Natka coś nie nie odzywa........

cześć dziewczyny, ja jestem jestem :) tylko tak trochę czasu brakuje, małemu z powrotem krtaniowy kaszel wrócił, byliśmy u specjalisty alergologa, jutro jedziemy zrobić prześwietlenie płuc, w poniedziałek kontrola.. postaram się jutro ogarnąć i na spokojnie poczytam i odpiszę.

Hej kobitki :) natka, jak tam już po RTG? dobrze że to sprawdzacie, bo jednak często macie to zapalenie krtani, a Ksawi nie chodzi do żłobka. Sprawdzisz i już będziesz wiedzieć co i jak, a nie ciągle się zastanawiać, co to, jak znów się ten kaszel pojawi. Oby wyszło nic takiego, jak u nas :) --- maF, powiem ci że ja też jestem zwolenniczką drzewa ;), mamy parkiet, choć też nie powiem, że jest bez zarzutu, ale kurczę tak nie lubię paneli, nie wiem czemu, że wolę skrzypiący parkiet :D tej elektryki to nie było tak dużo, bardziej mnie zadziwił, że chciało mu się samemu grzebać, bo niezbyt się na tym zna, ale od czego jest internet i kolega, który się zna :D

hej hej, tak już po RTG wyniki będę miała w piątek. więcej napisze wieczorem jak Ksawery uśnie :)

jestem :) jeśli chodzi o zakupy wiosenne to małemu muszę kupić tylko trampki :) całą garderobę ma zapewnioną przynajmniej jeszcze na rok-dwa :) migotko, to elegancko jak Twój mąż taki pracuś :D mój czasem do takich rzeczy woli kogoś wynająć hehe MaF, świetnie jak wszystko idzie po Waszej myśli, już niebawem się wprowadzicie :) jeśli chodzi o Ksawerego to myślę że mu przejdzie w końcu, tak doszliśmy z lekarzem do wniosku, że to jakaś alergia można powiedzieć, po prostu ostrzejsze zapachy tak na niego działają, faktycznie dostaje zyrtec, jeszcze jeden proszek też tak na alergię, plus syrop na refluks ( też jakieś doktor podejrzenie miał) i specjalne krople do nosa, no i to zdj rtg, mówił że to raczej nic z płucami ale wolał wykluczyć, a gdyby nie przechodziło to robią takie badania pod narkozą, wziernik do oskrzeli się wprowadza i sprawdza czy tam mu np przy zachłyśnięciu jakaś okruszka, cokolwiek nie wpadło, i to go podrażnia, ale widzę że po tym jego leczeniu widać już troszkę poprawę, odrywa mu flegmę, już nie "szczeka" więc zobaczymy, w poniedziałek kontrola, trochę to wszystko kosztuję ale nie kasa się liczy! grunt żeby mu przeszło, trochę się martwie tym wszystkim ale jestem dobrej myśli

trochę mnie ostatnio nie było, no ale same widzicie, taki lekki mętlik. MaF, wracając do wyglądu hihi panele macie w domu w jednolitym wzorze? my parkiet mamy w jednym pokoju, ale zamierzamy zmienić na panele :P teraz doczytałam że Ty światowa :D Mediolan, no no nie pogada :P coś oryginalnego a tanio. migotko, a Ty jakie maskotki zamierzasz szyć? fajny pomysł szczerze powiem :D

MaF, a powiedz mi Filipek śpi w dzień? pytam, bo kiedyś pisałaś że był tak zajęty że nie chciało mu się spać, a teraz?

natka, spoko, oby z Ksawim było dobrze, ale piszesz że lepiej :) czyli co leki i czekanie na razie? a co za ostrzejsze zapachy? no tak co tam kasa, oby dziecku pomóc...ci lekarz z przychodni NFZ najczęściej, oj szkoda słów... no i jak twoje bóle, wcześniej coś o tym pisałaś? a dlaczego zmieniacie parkiet na panele? :P maskotki takie z filcu :D

to ja może napisze ile Albert śpi w dzień :P, ostatnio szaleje bo ok. 1,5 h :D

Hej:) Wy tu gadu gadu a ja już dawno śpię :D:D Migotko -w takim razie jak już zaczniesz szyć to zamawiam maskotkę:) Mój syn ma chyba tylko 3 maskotki:) Tak ,co do spania to nie zawsze się mu chce ,ale to się zdarza raz na 2 tyg. Zazwyczaj zasypia ok.11 i spi do 14/15 :) Widziałam już dzisiaj zdj. Fifka dodane przez fotpgrafa na fb- są piekne :D Pewnie pojedziemy je dzisiaj odebrać :) Parkiet się mi podoba,ale chyba tylko podoba..Nie cierpię zgrzytu podłogi:) Zapraszam w taki piękny poranek na kawkę z rana :) Migotko -kiedy zaczynacie starania?? Natka a Wy?? Ja manierzam w niedługim czasie zrobić cytologie i coś zacząć działać na wiosnę:D

cześć dziewczyny:) migotko, na razie czekanie, zobaczymy, a zapachy np perfum, farby, jakieś klej, nawet lakier do paznokci, nie mówiąc już o dymie papierosowym, po prostu to może u niego wywoływać taki kaszel, bo już jest "krtaniowcem" i tak może być nawet do 6 lat. moje bóle ok, tylko coś okres mi się spóźnia, ale to wszystko stres i w ogóle, będzie ok :P a wymieniamy parkiet bo już jest taki brzydki, cyklinowany był chyba ze 2 razy, czas na niego hehe choć nie powiem bo mi się podoba tylko właśnie ten zgrzyt :) to Albert śpi raz w ciągu dnia? tak jak Ksawi, tylko różnica wieku trochę inna hihi -- MaF, ja z chęcią na kawę wpadnę :D mniaam :) no my starania mamy zatrzymane..

to Filipek dość długo Ci śpi w dzień :) ale jak mu tyle trzeba to niech śpi :)

Witajcie dzieweczki! :) natka,to dobrze że już cię nie boli. a byłaś na kontroli z tą nadżerką? ano tak dzieci bywają bardzo wyczulone na zapachy, w ogóle, to bardzo indywidualne jest, ja nie tolerują np.zapachu lakierowanych podłóg, wymiotuję, jako dziecko też papierosy mnie drażniły...twój ma coś na tle oddechowym, a mój na tle pokarmowym, bo od poniedziałku podaję mu mm i owoce i kurczę dziś znów mi się kupa nie podobała... wiesz Albert to potrafił spać 0,5 h dziennie, więc te 1,5 h to i tak dla mnie szał :D Ksawi ma ubranka po bracie ciotecznym? --- natka, a weź z tymi staraniami :P, ten mój szatana ostatnio to już przechodzi sam siebie, od 16 czekam już tylko żeby go spać położyć :D, na szczęście o 19 już śpi ;) wiesz nie mam pojęcia, może jakoś ok. wakacji zaczniemy, ale na prawdę jeszcze nie wiem :) widzę że zwlekasz tak z cytologią, jak ja z USG piersi :P, no ale już się zapisałam na 15 kwietnia. Fifi śpi jak suseł w dzień, mówisz zdjęcia piękne, to super :) A na skrzypiącą podłogę jest sposób posypać mąką, wejdzie w szczeliny, u nas pomogło :)

A co do maskotek, to chce małemu poszyć, tylko nie wiem jak wyjdą :D :P, jeszcze nie zaczęłam...

migotko, na kontroli nie byłam, bo mam jeszcze tabletki :) a no właśnie dzieci różnie mają, a jeśli można od czegoś ustrzec to trzeba spróbować. kupy przecież mogą być różne, mój też czasem rzadsze robi, bardziej śmierdzące, czy innego koloru, zależy co zje :) nie martw się :) z ubraniami na Ksawerego się zgadza :) niektóre w ogóle nie chodzone także mam dobrze :p wyjdzie w praniu czy coś więcej będe musiała kupić niż trampki ale wydaje mi się że nie. coś mnie dzisiaj krzyże bolą, ale wczoraj padało a dzisiaj już 15 na plusie było i słońce więc pewnie przez pogodę. - oj czasem dziecko potrafi dać w kość, wiadomo, ale zrobi się cieplej, ładniej to i na polu będzie zabawa, nowy teren i inaczej będzie- zarażam optymizmem :D hehe

Hej :) ależ piękną wiosnę mamy :), u nas chyba ok. 17 stopni jest :) jak się macie dzieweczki, jakie plany na weekend? my jedziemy do teściowej ;) -- natka, nie martwię się ;), tylko sobie gdybam co z tymi kupami :D

u nas było dzisiaj 20 niby troszkę wiaterek był ale ciepły, mały się bawił na polu :) na weekend? hmm w niedziele mamy imieniny u dziadków, Józefa :) jutro muszę upiec placka, i po południu też jedziemy już do nich żeby troszkę pomóc :)

Hej. U nas NIby też wiosna ale wiatr był straszny :/ Normalnie kurtki mieliśmy ubrane.. dzisiaj już nie ma wiatru , więc myślę ,że będzie ciepło:) Kupiłam synkowi rowerek smoby 3kołowy z pedałami jak w normalnym rowerze i jest zachwycony :D Zaczyna pomału pedałować :) My weekend pewnie w domu jak zwykle , zobaczymy .

Witajcie poniedziałkowo ;) :) Jak tam się macie? :) maF, my też mamy rower 3 kołowy, jakiś tam Albert dostał, ale jakoś nie wydaje się żeby 1,5 roczny już na nim jeździł, no ale złożymy my i zobaczymy ;). myślałam o biegowym, ale też nie wiem, czy na ten sezon już to ma sens... -- natka, jak tam imieniny? ;) --- pogoda w weekend była piękna, poodwiedzaliśmy rodzinkę, znajomych, zaliczyliśmy plac zabawa i było miło :)

hej hej :D my też mamy taki rowerek, nawet Ksawciowi wychodzi pedałowanie a przynajmniej radzi sobie jak może. a imieniny jak to imieniny hehe dzieciaki szalały, cały dom ludzi, dobrze że już po :D a u nas dzisiaj deszcz i wiatr :O coś po 29 marca ma być z powrotem ciepła słoneczna wiosna

U mnie dzisiaj piękna pogoda aż miło było wyjść na spacer z moim synkiem :) poscieldzieciecakerstin.pl

dzień dobry :) i co tam dziewczyny moje drogie powiecie?

Aloha ;) Ano nic takiego natka :). Stara bida :D. A tak na prawdę oby tak było dalej, choć młody ostatnio to już przechodzi sam siebie, tak broi ;) Kurczę pisałyśmy o ubraniach, butach na wiosnę...i jednak będę musiała Albertowi kupić inne buty, te co ma sporo za duże jeszcze, musi dorosnąć...mała ma stópkę, tak ok. nr 21, choć też zależy od numeracji, kapce Befado ma nr 20 :D jakie numery butów mają masze dzieci?

Hej:) U nas z nr. butów to też zależy jakie np. trampki ma 22 a adidasy 23 a crocs'y 24 :D W poniedziałek wyprawiamy imprezę urodzinową , właśnie dzisiaj zamawiałam tort z myszką miki i przyjaciółmi. Synek ich uwielbia hehe Po za tym zimnooooo , powietrze ostre brrr

migotko, a jednak zakupy :P no ale wiadomo że w dużo za dużych butach dziecko chodzić nie może. mój ma 23 i są takie w sam raz, pantofelki. Reszte obuwia mamy angielskie a tam nie ma numeracji :P ale wydaje mi się że też 23 chociaż jedne adidasy i trampki już go w paluszki uwierają, ale to nr jednego buta i innego to wiadomo, rozmiarówki są różne :) - a jaki macie dzionek? u nas słoneczko wyszło i jest ciepło ale jak zajdzie to tak chłodnawo, pranie rozwiesiłam a Ksawery śpi więc relax :P a co tam na obiad ciekawego myślicie?

MaF, torcik z myszką miki, a jaki smak? na pewno będzie piękny i pyszny :D już 2 lata, pięknie leci :D