zabieranie dziecka przez ojca - a karmienie piersią

kemelkaaa - przeczytałem kilka twoich wypowiedzi po łebkach i mam dla ciebie NAJLEPSZĄ radę jaką można ci dać: zgłoś się szybko do ortopedy. Ratuj swoje nogi. Bo na rozum już za późno :(

Nie muszę Ci się spowiadać ze swojego życia. Ale Okej skoro tak bardzo chcesz-zaczął pić jak byłam już w ciąży, jakiś czas po urodzeniu dziecka spakowalam się i dziecko i poszłam od niego. Przez to ze postawiłam twardo granice(m.in nie pozwoliłam zabierać dziecka) jest szansa ze wyjdzie na prostą ponieważ zgłosił się na terapię. Autorko z tego co piszesz Twój były to niezły psychol. Ale nie daj się. Teraz tym bardziej jestem za tym żebyś nie dawała mu dziecka samemu nawet na godzinkę. Następnym razem tego typu akcje z nagrywaj itp. Będzie twardy dowód w sądzie.

Kamka - co Ty za ściemę walisz :D tak zaszłaś i zaczął pić a pisałaś inaczej na kilku postach :D

Taki psychol a na innym topiku pytanie czy taki związek z eks po 4 latach może przetrwać. Kamka kobieta która cierpi nie przyzna się do tego potrzebny jej czas na to.

Co niby pisałam? Chyba Ci się coś poje***o. Może to nie ja, a tak w ogóle ten nick mam od niedawna.

Nie przyzna się w realu, na forum predzej;)

i akurat kamka wzięłaś pseudonim osoby która tu pisała kilka lat ? ta jasne :D przecież to Ty pisałaś o alkoholiku i o maminsynku więc nie kłam. Jak dla Ciebie niedawno to 3 lata to gratki

Luka B...Ty naprawde jestes idiotką i to juz skonczoną. Zamilknij juz kobieto lepiej...Czepiasz sie Kamki twiedzac ze ona ta ja...Idiotka jestes naprawde...zajmij się lepiej wlasnym zyciem

No dobrze opowiem, wam całą historię. Poznałam go gdy miał , żonę zakochałam się i poszliśmy do łóżka. Zaieszkał że mną i zaszłam w ciąże. On jak się dowiedział to zwiał do żony :/ Nie umiem mu tego wybaczyć i nie umiem sobie wybaczyć. Dlatego chcę mupokazać , że ja mam prawo decydować a nie on.

Ale ja ten nick mam dopiero jakiś rok:D Wcześniej miałam trochę inny. Coś Ci się serio pomieszało.

Kamelka zaczernij się bo już ktoś się podszywa.

Dziewczyno czy ja cię obrażam gdzieś??? Może mi przytoczysz gdzie? Wkurza cię że cię ktoś od samego początku rozgryzł?????Byłaś kochanką powiem tak takie jest ryzyko wpierdalania się w małżeństwo.Jak widzisz całkiem dobry ze mnie psycholog,a tak nawiasem nie czytasz co ktoś pisze bo to nie ja czepiałam się kamki. Dobrze wiesz pod jakim nikiem pisałaś teksty o tym czy ich związek ma szansę.Jak żona głupia jak ty to ma szansę,bo ty gdyby ci dziś powiedział że wraca to idziesz do niego bez honoru z podkulonym ogonem i uczucia dziecka nie będą ci przeszkodą.Jesteś biedna dziewczynka bez kasy z dzieciaczkami na łasce jego domu.To cię różni ode mnie bo ja mogłam się wypiąć i nie odgrywać na dzieciach.Nic tym nie ugrasz tylko dziecko ojca straci.

kemelkaaa vel Kamka Ja sie nie dziwie ze zaczal pic.ja tez bym zaczela jak nie pochwlam powtornych zwiazkow,to uwazam ze facet wybral lepsze zlo. Tylko dlaczego traktujesz wlasne dziecko jak gowno,bez mozgu,uposledzonego debila.Bezwartosciowego czlowieka,ktory nie ma prawa do uczuc. Lepiej kup sobie nowy wybrator na cyce

Nie wiem dlaczego niektórzy uważają ze ja i autorka to jedna osoba;D i w dodatku mieszają nasze historie. Bez komentarza.

autorko niezła z ciebie bajkopisarka. najpierw piszesz że to ty pogoniłas ojca dziecka a teraz że wystarczyła między wami kłotnia aby wyniosł się do byłej żony. mniemam ze ta druga wersja jest prawdziwa. ps. z taką babą jak ty to się chłopu nie dziwie że dał nura

Tak sie kończy sypianie z żonatymi. i dobrze zrobiła żona ojca twojego dziecka że pokazała ci gdzie jest miejsce takiej burej suki jak ty. Wybaczyła mu , a ty zostałas sama z bękartem.

Kamka, niech sie podszywaja i mysla co chca skoro im sie tak bardzo nudzi i nie maja nic lepszego do roboty. Widac oni wiecej wiedza o moim zyciu niz ja sama np. to ze znalazłam sobie zonatego....haha, dobre

i niech wałkuja ten temat w nieskonczonosc...mi sie juz nie chce i nie zamierzam nikomu udowadniac nic, zwłaszcza tym idiotkom ktore pisza ze sa dobrymi psychologami...haha...rozgryzły mnie, dobre!!!!!

A dlaczego obrażasz ludzi? Można się zniżyć do poziomu i też bluzgać tylko po co???Tobie jest potrzebna wizyta u psychologa i dziesięć godzin ciężkiej pracy dziennie to się dowiesz jak to jest samotnie wychowywać dzieci.

Bo znalazłaś sobie żonatego i w dodatku jak sama określasz psychicznego nie ma to jak być mądrą,zdolną,supermamą prawda.Tylko ten ojciec jak c**jowy ci wyszedł.Może inny tknąć nie chciał????Ale nie dziwię się przechodzony towar to nie towar.

tak tak teraz on jest psychiczny ale jak z nim sypiała to był wspaniały :D a że ją zostawił to najgorszy Wybrałyście sobie ojców na dzieci więc teraz macie konsekwencje swoich wyborów.

a ty luka b. nie jestes przypadkiem przechodzona?:)

luka b.obserwuje to forum i stwierdzam ze nie masz swojego zycia i rzucasz sie na wszystkich ale sorry tym rzucaniem sie wcale nie udowadniasz ze jestes madra osoba

wszystkie jestescie tu przechodzone skoro aktywnie u uczestniczycie na forum rozwodnicy, eks, wdowcy. No chyba ze jesescie starymi pannami ktorych nikt nie chcial i myslicie ze cos tu upolujecie

Dziwi mnie ze osoby które najpierw poniżają innych na forum, później bulwersują się ze ktoś bluzga. Akurat to ze autorka się wkurzyła potrafie zrozumieć, ale waszych Wrednych tekstów typu "jesteście tępe", "nie dziwię się ze wybrał ex" nie ogarniam. Musicie mieć naprawdę straszne życie lub mieć problem psychiczny. I naprawdę zalecam wizytę u specjalisty.

luka b.obserwuje to forum i stwierdzam ze nie masz swojego zycia i rzucasz sie na wszystkich ale sorry tym rzucaniem sie wcale nie udowadniasz ze jestes madra osoba Wiesz może ja i mądrą osobą nie jestem tyle że dla mnie facet który jeszcze dwa lata temu był na tyle cacy by mieć z nim dziecko chyba nagle nie staje się potworem którego należy od dziecka izolować???Chyba że po prostu koniecznie chciało się mieć dziecko a ten się nawinął.Teraz jest zły bo odszedł.Mój też odszedł i czy z tego powodu moje potomstwo nie ma ojca.Może trzeba myśleć przed by nie stękać później.Karmienie jest tylko wymówką bo trzeba pokazać kto górą i jest nie bo nie i tyle .Żadną górą nie jest bo dzieciak kiedyś zadecyduje sam i się może okazać zupełnie coś innego niż tu pisze.Obraża i to na maksa o wkurza się bo ludzie jej nie przytakują bo poza własnym ego nikt jej nie wierzy w to karmienie jako powód.I nie rozumie że robi tylko kuku dziecku nikomu więcej.Ojciec jeśli faktycznie jest taki a nie inny nie będzie przychodził ale za dziesięć lat dziecko zapyta.

wszystkie jestescie tu przechodzone skoro aktywnie u uczestniczycie na forum rozwodnicy, eks, wdowcy. No chyba ze jesescie starymi pannami ktorych nikt nie chcial i myslicie ze cos tu upolujecie A tak nawiasem na nikogo polować nie muszę to że komuś coś się kiedyś nie udało nie oznacza że do końca życia siedzi sam.A ta pani mnie śmieszy bo jej zachowanie jest żałosne i kompletnie bezsensowne.

a co z tego , ze takie forum ? a to nie można mieć zdania na różne tematy ? to ty jakaś ograniczona jesteś. Kamka ale on sobie wybuchła a Ty ? "Jesteś głupia i tyle. Brak ci argumentów i będziesz jeszcze tu obrażać kogokolwiek i wyzywac od tepakow. Głupie ścierwo." to chyba Twój tekst. a autorka też ma trochę nie jasno pod czaszką skoro takie teksty o cycach wali :D Myślałam, że piersi mają nie tylko "karmić" ? Twój "cyc" był oznaką bezpieczeństwa i był pokarmem dla dziecka jak miało poniżej roku a teraz to Twoja psychika się tego bardziej domaga niż dziecko. Obie jesteście takie same dlatego macie takie problemy. Jedna zaszła z żonatym druga z alkoholikiem który miał się cudownie zapewne zmienić po urodzeniu dziecka. A teraz płacz.

No widzisz, rozstałas sie z facetem i nikt nie zakłada ze dobrze zrobil ze od ciebie odszedł badz ty od niego. A ja widzę ze uczepiliscie się tej kobiety a przeciez ona pytala tylko jak w praktyce wygladaja spotkania z ojcem kiedy sie karmi piersią czy ona pisała gdzies ze chce odebrac dziecku ojca? Moze za szybko wyciagasz wnioski? Masz dzieci luko b? Ustalone spotkania poprzez sad macie?

Brednie gadasz i naprawde gadasz brednie. To ze ktos się zwiazał z alkoholikiem czy innym nałogowcem to jest dla ciebie czyms tak okrutnym? Ty jestes ta cudowna tolerancyjna istota? A moze jeszcze nigdy po dupie nie dostałas? Wiesz, ja chyba znam lepiej zycie od ciebie i czesto niestety bywa tak ze na poczatku wszystko jest pieknie a dopiero pozniej poznajemy swojego partnera. Czy Twoj partner jest taki cudowny? To pogratulowac tylko. Zobaczymy jak Ty kiedys zostaniesz kopnieta przez kogos czy wtedy bedziesz czuła wieksza milosc do swojego partnera a moze zaprzyjaznisz się z jego nowa kobieta i stworzycie trojkacik? To co wypisujesz tu to naprawde jakies bicie piany i nic wiecej. A autorka z tego co napisała to jej facet nie bylzonaty tylko rozwodnik. Ale jak widac nie wszyscy umieją czytac.