Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ślicznabuzia

Termin na luty 2014 :) Zapraszam świeżutkie ciężarówki

Polecane posty

Gość Paaatkaaaa
A to aż taki mocny ból brzucha? Mnie też pobolewa od czasu do czasu ale jeszcze ani razu nie brałam nic. W ciąży, zwłaszcza w pierwszym trymestrze zażywać jak najmniej lekarstw, z tego co słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z tymi zwolnieniami to różnie bywa i nie zawsze wyznacznikiem jest, czy to lekarz prywatny czy na NFZ. Mi lekarz odmówił zwolnienia. Złe samopoczucie to dla niego nieodzowny element ciąży i nie stanowi podstawy do tego, by dać zwolnienie, jedynie ewidentne zagrożenie poronieniem - plamienia, krwawienia to dla niego argument, by takie zwolnienie dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mocny. Ale to nie chodzi tylko o to, żeby mnie nie bolało. Ból brzucha może oznaczać skurcze, a one na pewno są niekorzystne dla CIAŻY, nospa działa rozkurczowo - czyli usuwa ewentualną przyczynę bólu, a nie sam ból. To samo z magnezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paaatkaaaa
Aaaa rozumiem, no to moja pierwsza ciąża więc sama wiele rzeczy nie wiem i nie rozumiem. Eh.. ja dla odmiany mam dziś strasznie głupie odczucie ciężkości w brzuchu i takiego strasznego zmęczenia, chyba pora w końcu się położyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
To chyba tylko mój lekarz taki hojny, że w ciąży wystawia zwolnienie wręcz na życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
hojny*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
dziwna jest ta kafeteria, piszę przez samo H i a samo mi poprawia na ch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodzę prywatnie i jak byłam na wizycie ostatnio to gin sam zapytał czy chce zwolnienie :) Nie wzięłam, bo chcę jeszcze popracować dopóki w miarę dobrze się czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyka, mnie lekarz chcial wyslac na zwolnienie juz na pierwszej wizycie i na kazdej sie pyta czy chce isc, moze dlatego ze ja juz w takim wieku:) to dmuchają troszkę i chuchają:) Dzisiaj przegrzałam się na słońcu, leże z zimnymi okladami na glowie, mam chyba udar sloneczny, chociaz upal, to ja siedze w polarze i mi zimno... Super, a tylko godzinka na sloncu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronka*
cześć Dziewczyny, ja w poprzedniej ciąży szybko poszłam na zwolnienie, jakoś w 10 tyg ze względu na plamienia. Gdyby nie to, to pracowałabym dłużej. Alalat, fajne te filmiki. W poprzedniej ciąży z ciekawością śledziłam jak zmienia się dzidzia. sand_ercia, witaj. RybkaPlum, jak tam wizyta? Co do wychowawczego - z tego co wiem to po urodzeniu normalnie idzie sie na macierzyński, ale czy jest możliwość by przejść na l4? np wrócić do pracy i pójść od razu na l4? Jak to jest? Dziewczyny, jak znosicie te upały? wychodzicie na spacery? Moja Mała jest przyzwyczajona do tego, że duzo spacerujemy. A mi tak ciężko jak wychodzę na zewnątrz, szybko robi mi się słabo:( Alalat, to gin może odmówić zwolnienia? nie wiedziałam. Kurcze a co jak nie jesteś w stanie wykonywać swojej pracy bo ciągle latasz do wc bo zrywa na wymioty? Eh...Facet nigdy nie był w ciaży i nie wie jak to jest... Zalogowałam się na nowym forum, ale nie mogę wejść bo nie mam jeszcze potwierdzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronka*
No nie...namachałam takiego posta i gdzieś znikł:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronka*
o pojawił się z opóźnieniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michaśka27
nadżerka w szyjce chyba bo na samym początku badania już ją lekarz wyłapał. weronka z tymi l4 w sumie to zależy od ilości osób zatrudnionych w twojej firmie. ale z l4 zawsze możesz wrócić i potem iśc znowu kwestia tego kiedy. Ewentualnie twojemu pracodawcy może robić różnicę, kto płaci zasiłki. Chociaż u mnie jest zatrudnionych mniej niż 20 os i pracodawca wypłaca zasiłek tylko przez 33 dnia a potem zus to i tak nienawidzi osób które z tego korzystają (przecież jest wypoczynkowy) kobiet w ciąży zwłaszcza. jeśli w twojej firmie jest zatrudnione poniżej 20 os to daj znać to dokładniej opisze sytuację A wy dziewczyny reflektujecie na roczny macierzyński? ja niby nie bo na podstawowym już pewnie będę pracować w domu... ale z tego co wiem na dzień disiejszy w trakcie rodzicielskiego można się zatrudnić u pracodawcy na zlecenie na 1/2 et i wtedy jest i pensja i zasiłek... trzeba tę opcję poddać głębszej analizie, ale na to jeszcze trochę czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko Plum napisz co tam u ciebie, jak tam o wizycie...? Co do zwolnien to ja chciałbym dostac do końca 1 trymestru, potem bym wróciła na miesiąc , dwa.. teraz przydało by mi się zwolnienie z kilku powodów... notorycznie siedze w wc z głową nad kibelkiem..., nie moge zwlec sie rano z łózka, jestem na wolnych obrotach a tu jeszcze okazuje się ze cos w co whodziłam dwa dni temu jest troche przyciasne i trzeba myslec nad inna garderobą, jak wracam po 15 z pracy to w ten upał chce wyzionąc ducha, i chyba najgorsze.. mimo iż jem w pracy to po 15 robie sie baardzo głodna, wracam do domu zjadam obiad i wszysko ląduje w kibelki bo zawsze po 15.00 zaczynają mi się mega mdłości Dodatkowo mam mame po operacji i normalnie wzięłam bym zwolnienie na opieka, ale w takiej sytuacji głupio nie skorzystac z pełnopłatnego zwolnienia A co do rocznego macierzyńskiego.. chciałbym cały wykorzystać, ale zobaczymy, bo jesli przez to bede miała stracić szanse awansu to pewnie wróce 3-4 miesiace wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paaatkaaaa
Ja L4 nie chciałam. Pierwsza wizyta, lekarz proponował zwolnienie, ja nie chciałam, lubię chodzić do pracy, raczej nie jest męcząca a i nie chciałam reszty współpracowników zostawić. Dwa tygodnie później, kolejna wizyta, lekarz na USG zobaczył krwiaka, uczepił się krwawień i nadżerki, kategorycznie zalecił leżenie w domu, strasząc, że może się skończyć poronieniem choć nie musi. No słysząc takie hasło doszłam do wniosku, że wolę zostać w domu i grzecznie leżeć, choć pracodawcę zapewniałam, ze do póki lekarz mi nie zabroni do, grudnia chcę pracować. Szczęśliwie, mam wyrozumiałą szefową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety u mnie ciąża raczej obumarła albo tydzień wcześniejsza, bo nie ma zarodka...Za tydzień wizyta jeszcze jedna.Zawieszam się na razie, bo mam przeczucie,że ciąża obumarła.Trudno, nie mam na to wpływu niestety...Nie załamuje się, bo to nic nie zmieni.Natura wie co robi.Będziemy się starać dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko bardzo mi przykro :-( Rozumiem , że na razie nie masz ochoty ani pisac ani zaglądac.....trzymaj sie cieplutko... przykre to kurcze jeszce tydzien takiego zawieszenia... Ty masz teraz 7 tyzien wg okresu, czyli może byc tak, ze to dopiero 6 tydzień.. tez chce jak najszybcie j to usg zrobić, bo tak naprawde bez tego to nic nie wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lulika, tak źle ze mną nie jest...Ja jestem twardziel raczej-wiele razy kopa dostałam to teraz przyjmuję na klatę i żyję dalej. No i mam Frania...U mnie dziś 6t5d wg miesiączki, a wg wczorajszego usg 5t5d.Tyle,że ja mam bardzo regularne miesiączki, więc nie wierzę w przesunięcie...Najgorsze jest to,żę wciąż mam mdłości i bardzo bolące piersi:/ Chciałabym,żeby to już się jakoś rozwiązało:( Mam nadzieję,że nikogo nie urażam takim podejściem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko - a lekarz nie zaproponował zbadania przyrostu beta HCG? Byłoby szybciej i wiedziałabyś na czym stoisz. Choć moim zdaniem skoro wciąż masz takie objawy, to jest szansa, że jednak wszystko się opóźniło, trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mozecie mi powiedziec czy beta hcg 621 IU/l to na pewno ciaza??:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje za odpowiedz:):) bo po prostu sama w to uwierzyc nie moge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko mogła owulacja przesunąć się, masz dalej dolegliwości ja dwa razy straciław ciąże i z dnia na dzień one ustąpiły nawet piersi zmieniły się. Trzymam kciuki żeby było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RybkaPlum - trzymam kciuki za Ciebie i maluszka :) aga1901 - to na pewno ciąża, gratuluję :) Ja dzwoniłam dziś do mojego gina i stwierdził brak przeciwwskazań co do moje wyjazdu w góry, o ile nie mam skurczy i dobrze się czuje :) Mam tylko nadzieję, że wszystko będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko przychylam sie do zdania ze nie ma co debatowac tylko trzeba poczekac na kolejne usg.. ono wszytko wyjasni... jedna i druga wersja jest prawdopodobna i stety i niestety, zalezy która... a co do regularności i terminów plodnych itp to nie ma się co sugerować, bo rozrzut kiedy mozna zajść w cyklu wynosi ponad tydzień.. i wystarczy że plemniczki sobie cichutko siedziały i czekały na odpowiedzi moment... mam nadzieje, że wszystko wyjasni sie pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alwareza
Rybko 3mam kciuki zeby bylo ok.ja tez sie martwie bo dzis czuje sie jakbym nie byla w ciazy zero dolegliwosci....zobaczymy co wieczorem bedzie mam pytanie jakie macie cisnienie bo ja mialam dzis 140/90 strasznie wysokie i wysoki puls 120 to normalne w ciazy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytrynka963
RybkaPlum, z tego, jak piszesz, to nie wiadomo tak na 100%, wiec mam nadzieje, ze to jakies niedopatrzenie jest? Trzymam kciuki. Alalat (sorki, jak pomylilam nick ;) - wielkie dzieki za stronke z filmikami. Bardzo interesujaca. Ostatni tydzien prawie w ogole nie wymiotowalam, ale to dlatego, ze ciagle jem. Dzisiaj, tylko, tak sie zle czulam, slabo mi bylo, ze nie mialam sily nic zrobic do jedzenia, wypilam jogurt pitny, ale to za malo i znow wybeltalam :D Ogolnie, to przytylam juz 2 kg, ale ja sie, akurat, ciesze, bo mi sie to podoba. Tak do 10kg chcialabym przytyc :) Kurcze, juz faceci mnie zaczepiaja, a moj facet, to na maksa podniecony lazi :D Tylko ,ze mi to zlewa, bo ani mnie do seksu nie ciagnie, wszystko mi jedno....ciagle mi sie cos nie podoba, dre sie....Wczesniej mozna bylo na mnie...sory, ale nasrac - dalej bylabym spokojna, a teraz? Nie poznaje sama siebie. Cos jest nie tak?! W zyciu nie bylam tak nerwowa.... Wiecie, moj facet ma propozycje wyjazdu daleko i z checia bym sie go pozbyla....nie wiem, co sie ze mna dzieje. Tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala calineczka
Witajcie dziewczyny. Nie pisałam ale czytałam na bierząco wasze wpisy :-) Czekałam na dzisiejszy dzień :-) wszystko jest w porzadku ketanol nie szkodzi ciazy tak wczesnej. Serduszko bije :-). Maleństwo ma 0,72mm :-) strasznie się bała. Nie pisałam o tym wcześniej, ale miałam kota był cudowny... miał 6 lat. 4 czerwca dałam mu jeść, wygłaskałam, zmieniłam wodę i poszłam do pracy. Wszystko było ok żadnych oznak czy dolegliwości... wróciłam 5 h później. Mój kochany kot leżał już sztywny pod łóżkiem :-( nie wiem co mu się stało. A gdy dowiedziałam się o ciąży to ten ketonal i jego zagadkowa śmierć jeszcze bardziej mnie przytłoczyły. Jednak już wiem że puki co jest ok :-). Pobrano mi dzisiaj krwi do 6 strzykawek o.O i czekam na tel o wynikach. Teraz mogę się przenieść na to prywatne forum :-D o ile faktyczne wszystkie tam migrujemy ;-) pozdrawiam wszystkie serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paaatkaaaa
Dziewczyny ja ogólnie medycznie to noga jestem, nigdy nie chorowałam i raczej nadmiaru badań nie robiłam, co oznacza "alloprzeciwciał do antygenów układu czerwonokrwinkowego nie stwierdzono, uwagi 246339"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×