In vitro

Slyszalyscie o Kisspeptynie? Przeczytajcie artykul ponizej. Wiem od mojej lekarki ze nasze komorki wyprdukowane w zwyklym IVF (hormony -leki) sa niczym w porownaniu z naturalnie wyprodukowana komorka jajowa. Ponoc ta Kisspeptyna to nowosc, czytalam ze z 25 kobiet ktore braly kisspeptyne 12 zaszlo w ciaze! To jest prawie 50%...... szok!!!! http://nieplodnosc-zmagania-wuk.blog.pl/2013/06/19/przelom-w-in-vitro-nowa-bezpieczniejsza-metoda/

Aneczko nie wiem co napisać, tak strasznie mi przykro, wypłacz się kochana... i wracaj do walki bo tym razem masz mrozaczki i jest o co walczyć! zę Ci aby się udało!

Miało być: życzę Ci z całego serca aby się udało!!!

Aneczko nawet nie wiem co napisac....tak mi bardzo przykro kochana.Wiem że czujesz ogromny żal i wcale się nie dziwie. Zycie jest niesprawiedliwe,ale ważne ze jest jeszcze jedna szansa,mrożaczki.Trzymaj się,ściskam Cię mocno.

Hej dziewczyny,(nie wiem czy ktoras mnie pamieta) ja jestem jeszcze w trakcie stymulacji.lekarz zmienil mi gonal f na menopur i zwiekszyl dawke ze 100 na 150 ( mam wysokie amh 6.2) ,ale troche sie martwie bo powiedzial ze nie wyglada to tak jakby sobie tego zyczyl..endometrium jest male a to juz 12 dzien stymulacjii....mam nadzieje ze niedlugo sie to skonczy....ale strasznie boje sie punkcji...

Andeczko kochana..alez mi przykro....kochana, masz jeszcze snizynki, prawda? Zycze Ci jeszcze wiecej sil do dalszej walki ..

Juloni, hej hej, moze jeszcze maz zmieni zdanie za jakis czas...buzka kochana!

Nielotku, a pijesz duzo wody. ? 3 llitry wody dzinnie. Ja wmuszam w siebie. Xx Dziewczyny, czy przewijacie dzieci po jedzeniu, u mnie jest tak: przewijam przed piersia, potem zaraz po karmieniu, puff, pielucha brudna ale jak poloze na przeewijaku, nawet uniesioncym o kilka stopni w gore, to ulewa...i tak..nie chce powodwac ulewania, ale nie chcce tez trzymac na brudno... Xx

Justynka-83 Ty się leczysz u tego samego dr co ja. Czy mogłabyś mi opisać, jak wyglądał u Ciebie dzień transferu? Czy wiedziałaś wcześniej ile jest zarodków? Czy w tym dniu najpierw była wizyta, potem transfer? Pokazali Ci zarodki? (słyszałam, ze w innych klinikach czasami dają zdjęcia). Ja mam zaplanowany jutro transfer, ale oczywiście nic nie wiem :( Staram się o tym nie myśleć, trochę pracuję w domu, aby czas szybciej płynął.

Juloni, jestem w Colorado w CCRM i wlasnie mialam one day workup. Wyniki beda za tydzien i wtedy decydujemy co dalej. Na razie nie wyglada to rozowo bo mam niskei AMH, wysokie FSH itd. Klinika robi dobre wrazenie, sa dobrze zorganizowani, maja okolo 60% pacjentow out of state i miedzynarodowych. Lekarze jak lekarze, kazdy ma swoja opinie i sposob prowadzenia pacjentow ale to co sprawia, ze oni tam maja takie wysokie statystyki sukcesu to jest ich embriology lab. Pzypuszczam, ze najlepsze w kraju jezeli nie na swiecie. Tanie to nie jest ale moze masz ubezpieczenie, ktore cos by pokrylo? Jezeli masz pytania to pisz i w miare mozliwosci odpowiem. x Anneczko, niezmiernie mi przykro :O Czy zostaly Ci jakies zamrozone zarodki? Jezeli nie, to moim zdaniem powinnas wykonac pare testow przed nastepnym ICSI zeby wykluczyc jakies problemy z macica. Czy mialas robiona histeroskopie? Oprocz tego istnieje laboratorium w Hiszpani (nazywa sie bodajze INVIOMICS) gdzie moga przetestowac probke Twojego endometrium na receptywnosc. Jest rowniez test, ktory rekomenduja tu w Colorado kobietom po wielu neiudanych IVF. To sie nazywa beta-3 integrin test. Mozna zamowic specjalny zestaw z USA, lekarz u Ciebie pobiera probke i wysylasz to do laboratorium w USA. Kosztuje to okolo $500 i masz wynik po paru dniach. Beta-3 integrins to sa takie specjalne proteiny, ktore jak klej trzymaja zarodek na miesjcu i pomagaja implantacji. Czesc kobiet ich po prostu nie ma w endometrium ale mozna je latwo przywrocic za pomoca lekow.Noi oczywiscie, przede wszytkim, dobrze by bylo wiedziec czy zarodki byly normalne pod wzgledem ilosci chromosowmow. Moze warto porozmawiac z lekarzem na temat badan genetycznych zarodkow? Nie poddawaj sie!

Lunade, GRATULACJE!!!! Jak to dobrze, ze wybralas CC! Ciesze sie, ze wszystko dobrze poszlo! x Anneczko, wlasnie doczytalam, ze masz 3 mrozaczki. To super! W Colorado lekarz stwierdzil, ze widza czescie sukces przy cryo transferach w poprzek wszytkich granic wiekowych wiec moze uda sie nastepnym razem! x Mimo to, przed nastepnym transferem zrobilabym moze jednak histeroskopie (jezeli nie mialas) i ten beta-3 integrin test. Lekarz moze do tego podejsc sceptycznie ale mozesz wspomniec ze klinika CCRM z Colorado to poleca u kobiet, ktore maja za soba kilka nieudanych IVF. Tu masz wiecej informacji na ten temat: www.etegritytest.com

Gerwazy, podziwiam Twoją determinację i orientację w temacie. Nie mogę się nadziwić jaką Ty masz wiedzę, niekiedy nawet więcej do powiedzenia niż lekarze. Życzę Wam powodzenia. Takim ludziom musi się udać :)

Mnie dziś jajniki trochę pobolewają. Jestem ciekawa czy do jutra coś urośnie.

Iwka, a Ty masz L4 teraz??

Iwka a o której jutro transfer? Ja jutro na podglądanko i też w Invimed we Wrocku :)

Aneczko kochana tak strasznie mi przykro, wiem ze zadne slowa teraz nie pomoga ale tule cie mocno i zycze duzo wytrwalosci i sily bo w koncu musi sie udac! Miałaś jakies dodatkowe badania ?? Może endometrium scratch?? Jakies dodatkowe leki po transferze??? x Madziula jak w domku??:) Jak sie czujesz?? x Gerwazy rowniez podziwiam Twoja orientacje w temacie ivf, mi sie wydawalo ze ja duzo wiem ale chyba sie mylilam. Trzymam kciuki za Was i zycze powodzenia!!!

Iwka ja w dzień transferu szłam od razu do sali zabiegowej. Dopiero po transferze była wizyta u dr i wtedy piwiedział mi ile było zarodków i że nie ma co zamrozić. Żadnych zdjęć nie dostałam. Powodzenia jutro:-)

Nie udalo sie niestty, test negatywny i zaczelam plamic jutro albo po jutrze dostane okres bo dzisiaj odstawiam globulki.

Justynka83 - dziękuję za informacje. Trochę to dziwne, że taka kolejność.... Kikulec, tak, ja jestem teraz na L4. Bo po punkcji powinnam odpoczywać (trochę czuję moje jajniki i mam lekkie plamienia), a po transferze to tym bardziej. Staram się ziajać pracą z domu, skoro mam taką możliwość, a w dodatku gorący okres w pracy.

Madziulka super że wszystko dobrze i wracasz do domu,odpoczywaj jak najwięcej:) Aneczka bardzo mi przykro,ale masz mrożaczki więc nadzieja jest. Gerwazy jesteś nieoceniona na tym forum,potwierdzam to,ja też myślę ze często masz wiadomości lepsze niż lekarze:) Może któraś z was wie jak to jest jak jest się na zwolnieniu w ciązy czy można wyjeżać,chcę wyjechać do rodziców 300km na jakieś 2 tyg ale boję się że ZUS mnie sprawdzi:(może coś wiecie na ten temat???

Iwka, Jaueż dostałam l4 na 2 tyg. Ten tydzień z tego względu,że co drugi dzień muszę być we Wro, a drugi tydzień bo to zaraz punkcja i transfer. A powidz mi na punkcję trza się zaopatrzeć w podpaskę czy cuś takiego? Jakoś specjalnie trza się ubrać? Jutro spytam lekarza, ale najpierw wolę Was co by gafy nie strzelić :-)

Kikulec, na punkcję w zasadzie nic nie musisz mieć, tylko musisz być na czczo, warunek konieczny do znieczulenia. Dostaniesz specjalną koszulkę jednorazową (taką do kolan) i tzw obuwie ochronne na stopy. Ja wzięłam sobie dodatkowo skarpetki bawełniane, bo było ciepło i przyszłam w samych sandałach. Podpaskę lub wkładkę warto mieć, na wypadek ewentualnych plamień - ja miałam wieczorem i dzisiaj, ale bardzo nieznaczne. To w zasadzie wszystko:) Tutaj dziewczyny jeszcze pisały, aby w tym dniu nie używać kosmetyków zapachowych.

Iwko i Aneczko przykro mi , ze sie nie udalo. Ja nie wiem kiedy 3 krio bo jak pisalam 2 dni lekko krwawiłam nie wiem czy to @ ? Jak myślicie ? I teraz nie wiem jak z encortonem od kiedy brać paranoja, zadzwonie kolo piatku do lekarza bo wraca z sympozjum zobaczymy ci powie? Kochane a wy od ktorego dnia brałyście encorton?

iwon aneczka przykro mi ze nie wyszło, serce boli w tych chwilach, ale czas troche podlecza rany i daje siły do dalszej walki. iwka powodzenia jutroi oby jak najwiecej sie zapłodniło tego ci zycze. Ja terz walcze z ocena cyklu , krio zaplanowany na piatek. W pracy sajgon bo jak smie isc na chorobowe (4 dni)w czasie sezonu urlopowego, żygać sie chce. pozdrawienia i powodzenia dla wszystkich pa

Przepraszam za pomyłkę Iwon miała być a nie Iwka bo nicki podobne. Emilik to szybko działacie macie jeszcze duzo mrozakow uda sie za II razem;-)

Iwka, dzięki :)

Helenko jeśli masz zaznaczoną 2 - ze mozesz chodzic to spokojnie możesz jechać, jezeli 1 że masz leżec to troche więcej kłopotu ale tez mozna wybrnąć.

Gerwazy, tak tez myslalam ze w CO jestes, mowilas o tym ze planujecie tu przyjechac. Tak wiec kilka dni I beda wyniki.... ok czekam na wiesci. Wogole to pisz codziennie, co ci robili, co mowia itd. Gerwazy podziwiam cie, ale ty kobieto masz sile, bije od ciebie mooocno :) Jejku zeby sie udalo... Ja ubezpieczenia nie mam niestety, wszystko out of pocket.... Gdzie dokladnie jest klinika? Gdzie mieszkasz...hotel czy jakies mieszkanie wynajeliscie? Trzymam kciuki za ciebie bo u mnie na razie zastoj.....

To wyzej to ja :)

To znaczy koniec poprzedniej strony he he he :)