Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość modlicha83
Do Izabelka 1979 ja kupuje kosmetyki ze stronki www.dobrekosmetyki.co.uk lub m-shop co do ksiazek to wlasnie czekam na dostawe ksiazki i paru gazetek z polbooks.co.uk :) powiedz mi izabelka czy po transferze dostalas wolne? nie wiem czy szpital wystawia czy musze isc do swojego GP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dzieczyny Iwon pytasz czy mam objawy tak miałam juz 2 dni wymiotowalam i miałam straszliwe mdłosci ale co z tego dzis jak w zegarku juz czwarty raz w 9 dniu po transferze po 18 zaczełam plamic i to bardzo mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko, skoro to jeszcze plamienia, to może nic straconego. Nie nastawiaj się od razu na najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikulec, pytałaś o siniaki. Mi, po trzydziestu kilku zastrzykach, jakie zrobiłam, zostało kilka kropek po wkłuciach, plus jeden miniaturowy siniaczek, ale taki, ze go prawie nie widać :) Ale zawsze bardzo powoli wkłuwałam i bardzo powoli podawałam zastrzyk, często też przed zastrzykiem chłodziłam miejsce wkłucia lodem:) nie wiem, czy to dzięki temu, ale na moim brzuchu nie ma śladów. Aneczka35, ja nie puszczam kciuków za Ciebie. Miałaś silne zarodki:) Jutro punkcja... wielki dzień, jeśli z moich komórkach są zdrowe oocyty, to jutro spotkają się z plemnikami mojego m ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nielotol człowiek sobie nawet nie wyobraza ze pierwszy rok nie należy do łatwych. Wszystkie mówimy że już nie możemy doczekać się tego płaczu tego wstawania w nocy ale jak już to się dzieje to NIE OSZUKUJMY SIE nie jestesmy robotami i mamy prawo byc zmęczone!!! Dzieciaczkowi tez nie jest łatwo stąd te problemy. Ale moim zdaniem najważniejsze to nie czuć wyrzutów sumienia że czasem ponarzekamy mamy do tego prawo, a jeżeli czujemy że jest naprawde ciężko to poprosic kogos o pomoc. Moja babcia jak urodziła moją mame to nie przespała ani jednej pełnej nocy do 1-ego roku zycia!!!! DASZ RADE:):) Wszystkie damy!!! x Modlicha dzieki za stronki jutro posprawdzam sobie. Jeżeli chodzi o zwolnienie to moja klinika nie wystawia, oni wychodza z zalozenia ze wystarczy tylko na siebie uwazac, zadnego dzwigania, pospiechu itd, ale firma w ktorej pracuje na szczescie pozwala kobietom po in vitro isc na tygodniowe zwolnienie (płatne) z możliwośćią przedłużenia o kolejny tydzien (bezpłatnie już, oczywiście za zgoda menagera). U mnie sie zgodzili na 2 tygodnie. Szczerze to nie wiem czy GP wystawia takie zwolnienie, ale oczywiście zapytaj się to też zależy kto jest twoim gp. A miejsce pracy nie daje zwolnienia z tego tytułu?? x Aneczka mam nadzieje, że te plamienia to nic strasznego!!! Daj znac koniecznie. Trzymam kciuki!!!! x Kikulec ja tez miałam siniaku na brzuchu, za pierwszym podejsciem ani jednego a przy drugim to była masakra, problemy z wbijaniem sie, siniaki, szczypanie. x Iwka trzymam kciuki za jutro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwka, w takiej ilości napewno znajdą się zdrowe, a po randce z plemniczkami zdziałają cud :) Ja zauważyłam jedną zależność. Ja zrobię sobie sama zastrzyk to powstają albo malutkie kropeczki albo niewielki siniak, a jak robi mi mąż to siniak na pół brzucha. Wczoraj to nawet poczułam Gonala jak mi robił, a do tej pory robiłam sobie sama i nic. Chyba mało delikatny ten mój M :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko jak plamienie??? Mam nadzieję że ustało. Zrobiłaś test?? Mocno trzymam za Ciebie kciuki, tyle już przeszłaś...Daj znać kochana!! Iwka powodzenia. Napisz proszę w wolnej chwili jaką dawką gonalu byłaś stymulowana :-) Lunede naserdeczniejsze gratulacje!!! Dożu zdrówka dla rodziców i małego Hugusia :-) Ja byłam w piątek w klinice. lekarz doradził mi poczekać miesiąc z rozpoczynaniem ivf bo jets szansa na dofinansowanie chociaż oni jesczze nie znają zasad kwalifikacji par. Kazał to czekam. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka, my jak pytaliśmy ostatnio o dofinansowanie, to dr Ż. też mówił, że poza tym, że klinika jest w programie to nie dostali żadnych dokładnych wytycznych na piśmie i nie potrafi nam póki co coś więcej powiedzieć. My z M i tak postanowiliśmy, że idziemy za ciosem jak już działamy, chociaż pani w recepcji proponowała żeby się wstrzymać ze względu na to dofinansowanie. Ale pomyśleliśmy sobie, że może w związku z tym znowu trzeba będzie przejść wszystkie badania, albo przynajmniej większość, żeby jak najświeższe były i zanim zaczęłoby się leczenie to obsunięcie w czasie gwarantowane, może nawet o kilka miesięcy. I znowu trza by było czekać. Zaraz mykam na podglądanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikulec ja jestem u dr G.:-) My też byliśmy zdecydowani zaczynać od razu. Ale dr mówił że na dniach powinni dostać podpisaną umowę i ruszy kwalifikacja więc on nam radzi zaczekać. Badania mam niby akualne. Genetyczne nie tracą ważności więc w razie czego tylko jakieś wymazy zrobie i badania z krwi a to góra tydzień czekania na wyniki. Zobaczymy. Jeśli się nie załapiemy to zaczynamy na własny koszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już po:) Dziewczynki, dziękuję za kciuki:) mam 21 komóreczek :D cieszę się, ale też martwię, bo plemników nie za dużo :( będzie icsi, więc mam nadzieję, że przy tej ilości komórek coś tam się wykluje:) w środę planowany transfer. Teraz wypoczywam, choć czuję się bardzo dobrze. Justynka, byłam stymulowana najpierw fostimonem, potem gonalem f 150ju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwka, To trzymam kciuki za to aby się wykluło :-) xxx Ja już po wizycie. Wolno rosną pęcherzyki. Dziś naliczył ich ok. 14-16. Byćmoże w piątek punkcja. Dostałam kolejny zastrzyk do kolekcji, a zamiast gonalu fostimon i jakieś tabl. To już 4 zastrzyki dziennie :-( A siniaki to. lekarz mówi, że przez Clexane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko trzymam kciuki, zrób test i będzie wiadomo ;-) ze sie udało ! Iwka dobry wynik oby jak najwięcej się zapłodniło ;-) Ja kochana miałam 2 dni krwawienia i sama nie wiem czy to był okres czy co po 12 dniach mi sie zaczelo szok juz nie mam czy ro mozliwe ze to 2 dniowa @ była . Miałam zacząć brać encorton 10 dni przed @ i teraz juz nie wiem co robić .Miala tak któraś? Madziula jak tam? jOASIA co u Ciebie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzisiaj zaczelismy 12 tydzien. Od wczoraj mam takie krotkie klucia w brzuchu, raz na jakis czas mam nadzieje ze nic zlego sie nie dzieje. Usg dopiero za tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym fostimonem to jestem naprawdę przerażona. Igła 2 razy większa niż w Gonapeptylu. Czy da się go przeżyć??? I jeszcze trzeba samemu go rozrobić :( Sorry dziewczynki, ale jeśli chodzi o zastrzyki to wymiękam. xxxx Brała któraś z Was Medrol??? Na co to?? Pytałam lekarza, ale jakoś do mnie nie dotarło to co mówił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikulec, spokojnie:) Igła do fostimonu wcale nie jest taka większa ;) Na pewno dostałaś dwie, jedną dużą do mieszania leku z rozpuszczalnikiem, drugą małą do wstrzykiwania. Ta igła jest ostra, więc łatwo i szybko się wbija. trudniejsze jest tylko podawanie, bo strzykawka plastikowa i trzeba się namęczyć aby tłok naciskać powoli. Ale z zastrzyków jakie brałam (genopeptyl, fostimon, gonal f) tylko gonapeptyl mnie bolał, ponieważ sam płyn w momencie podawanie powodował uczucie pieczenia. Ja trochę pospałam, brzuch mam bardziej wzdęty niż przed punkcją, ale lekarz powiedział, ze ryzyko przestymulowania jest niewielkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Medrol jest na "osłabienie" organizmu, aby po transferze nie odrzucił zarodka jako intruza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Dzisiaj zostałam wypisana do domu.Lekarz powiedział ze krwiak się wchłonął a po odklejeniu został ślad.Ciąża rozwija się prawidłowo(póki co) i mogę isc do domu ale nadal mam leżec tak samo jak w szpitalu a po 5 dniach do kontroli.1szy raz widziałam na usg "misia?Wielka głowa,rączki,nóżki i bijące serduszko.Widok nie do opisania :-)Nie wierze ze jest we mnie taki mały człowieczek.A po szpitalu schudłam 2kg mimo tego ze mam apetyt i jadlam dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula30, to super!!! Fajnie że Cię wypisali i ze wszystko jest ok. To teraz leż w domu i odpoczywaj, nawet jakbyś pół ciąży miała przeleżeć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwka to dobry wynik a teraz jajeczka z plemnikami rantkuja :) Madziula przezyłas najgorsze po odklejeniu maly slad a a krwiak znikna wiec juz bedzie tylko dobrze ------- U mnie tragedia i placz jedna krecha na tescie i krew leci niestety Boze niemam juz siŁ ! Zyc mi sie niechce!!! Czym ja sobie na to wszystko zasłuzyłam ???? 4 iui 4 ivicsi i dalej nic czarna rozpacz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UFF dziewczyny muszę się pochwalić no muszę :);) po wielu nieudanych próbach wkoncu mi sie udało. Skorzystaliśmy z mężem z kliniki Invicta.pl i za niecałe 9 miesięcy będziemy mama i tatą :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do katarzyna Gorace gratulacje!!!!!!!! Za pierwszym razem Ci sie udalao??Ile masz latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda030
Cześć dziewczynyusmiech.gif Podczytuję Was regularnie ale mało się udzielam bo na razie nic ciekawego u mnie się jeszcze nie dzieje . Na razie przygotowujemy się do in vitro. Świeżo upieczonym mamusiom gratuluję usmiech.gifusmiech.gif Madziula to super że Was wypisaliusmiech.gif teraz musisz odpoczywać i na pewno będzie ok Aneczka tak bardzo mi przykro że nawet nie wiadomo co napisać :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A powiedzcie jesio mi. W piątek prawdopodobnie będę miała punkcję. Jeszcze w środę mi lekarz potwierdzi. To teraz z sexem już koniec??? xxxx Aneczko strasznie mi przykro :( A przypomnij jaka jest u Was przyczyna,bo nie masz stopki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikulec - dziwne, ze lekarz Wam nie powiedział. Jeśli w piątek masz mieć punkcję, to dziś/jutro powinien być seks z uwagi zachowanie jak najlepszych parametrów nasienia. Mój dr mówił, że przerwa optymalna przed punkcją i zapłodnieniem to ok 2-3 dni. Na dwa dni przed punkcją to mi zabronił nawet większej aktywności, ale o tym już pisała Aneczka :( nie poddawaj się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aneczko kochana tak mi przykro podczytuje to forum i bardzo Ci kibicuje :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczo wiem co czujesz kochana, przechodziłam tę rozpacz niedawno ;-( Wiem, że Ci ciężko , wiem dobrze co czujesz bo tylko my mozemy siebie zrozumieć którym się nie udaje. Kochana walcz masz mrozaki !! Madziula super ze juz w domku , wyobrazam sobie ze widok nie do opisania jak sie widzi mala niunię ;-) Ja narazie nic nie myślę co dalej mam nadzieje ze w lipcu ale sie okaze. Bo nie wiem czy to @ byla? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko bardzo mi przykro, nie wiem co napisac. Wieze ze kiedy juz zapomnisz o tych wszystkich smutkach i rozczarowaniach, a napewno zajmie ci to troche czasu. Wtedy niespodziewanie spadnie na ciebie jakmgrom z jasnego nieba niespodzianka ktorej nigdy bys sie nie spodziewala. Madzia30 ciesze sie ze wszystko sie normuje i zemoglas zobaczyc swoja pocieche na monitorku, trzymaj tak dalej, odpoczywaj i dbaj o siebie :) KatarzynaW gratulacje !!!! Ja chce testowac jutro to bedzie 12dpt ale troche mam stracha, boje sie ze wyjjdzie jedna krecha, nie wiem czy nie poczekac do srody a jesli wtedy wyjdzie jedna to koniec odstawiam progesteron i w czwartek powinien byc @. Dam wam znac jutro jak cos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki :) Ja tylko na chwile, u mnie nadal cisza, nic do przodu, maz nie chce juz slyszec o IVS, mowi ze sami bedziemy sie starac naturalnie...... porazka bo wiem ze sami nic nie zdzialamy... :( Aneczko .... co ja mam ci powiedziec kochanie, przykro mi ..... Gerwazy a co u ciebie? Lunka gratuluje malenstwa, duzo zdrowka wam zycze, buziaki :) Tym ktorym sie udalo gratuluje, staraczkom zycze by sie udalo z caleeeego serca. Pozdrawiam was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×