Jesli zdradza Cie zona,

jeśli facet ma odpowiedni głos to i łydki jakie by nie były to będą wtedy odpowiednie :) nie piłam 8 lat bo nie było okazji...jakoś tak wyszło :) i fakt często wymiękałam dzięki czemu ominęło mnie wiele ciekawych rzeczy ...

Nie było okazji? Czyli, ze nie obchodzisz urodzin?

oczywiście, że obchodzę urodziny i obchodziłam ale bez alkoholu, nigdy mnie nie ciągnęło w tym kierunku, jak również nigdy nie poszłam w stronę narkotyków, nie próbowałam i nie mam zamiaru

kafe szwankuje...Przynajmniej u mnie. Ok. Moze to pytanie wyda Ci sie dziwne: Spotkaliśmy się kiedys?:)

kto wie :) może kiedyś się spotkaliśmy nie wiedząc nawet teraz o tym że się znamy...może jednak nie i kiedyś się spotkamy nie pamiętając o tym że tutaj zamieniliśmy ze sobą kilka zdań :) nie znam nikogo w swoim życiu kto zwał by się miszczem_kozery :)

Nieźle :) 0 alkoholu ,0 narrrkotyków a sexxx jest ? Jeśli i sexxx brak to może chociaż kawa ?

Ok:) Wpadniesz tu jeszcze kiedys?

A przedstawialas się kiedyś jakiemus facetowi jako Basia?

czytaj ty jak ona pisała tu, tam na stronie wstecz o walk'u;-)

kawę pijam, ale tylko z mlekiem i cukrem...dużo mleka i dużo cukru aby zabic smak kawy :D ot taki paradoks.... a seks hmmmm owszem jest, czasem....nie taki jakbym chciała ale jest, ponoc nie można miec wszystkiego :)

rum and cola :) Znam Cię ;)

jako Basia ? nie Basią nie jestem i nigdy nie byłam...niestety to nie ja lub może całe szczęście że to nie ja zależy jakie wspomnienia z Basią związane są :)

To nie Basia ! To K....jak Kasia ;)

Cukiereczku może i mnie znasz ale ja nie znam Ciebie :)

To zostawiam Cię sam na sam ze słodyczami w takim razie:P

miszcz Ja już lecę spać nie przeszkadzam .

słodycze miłe są dla podniebienia ale trzeba z nimi uważac ;) skoro już miszczu uciekasz to miłej nocy dla ciebie :)

więc i dla cukiereczka miłej nocki :) lubię ssac landrynki jakkolwiek to brzmi :D

dziekuje nawzajem:)

Dobranoc lubiąca ssać ;) Lubię ssać,muskać,lizać kobiece sutki .

Hej, polecam ciekawy artykuł. Temat zdrada w związku: http://e-szperacz.pl/partnerstwo.html

Zapoznanie sie udalo ? Lydki, walki i ladrynki ( ;) ) obejrzane zatem dzien mozna zaczac z usmiechem : http://www.youtube.com/watch?v=xKAJcRzHyps Dobrego !

Zazwyczaj kiedy mi "nie stroi" rzeczywistość, szerokim łukiem omijam kafe, żeby się to komuś czkawką nie odbiło niechcący ;) Dlatego powiem tylko, że Celińska to świetny wybór na dzisiaj i oczywiście wierzę na słowo i również dobrego :)

<

przezornie się ubrałam...dzisiaj na niebiesko :) a zapoznanie ? hmmmm jak to zapoznanie.... widać czasem można i od łydek zacząć i na landrynkach kończąc ;)

Wszak pierwszy stopien poznania to poznac ... chocby byle jak ;) Grunt to operowac intuicja, co chyba mialo miejsce :)

czasem ta intuicja zaprawiona odrobiną rumu może być dość zwodnicza :) ale powiem ci że mam już dość bycia zasadniczą....bo ile można ??? a poznawać lubię, zawsze lubiłam ale tak się ostatnio zastanawiam czy aby nie utraciłam tej umiejętności

Ja bym zlych sciezek szukal raczej w tej nazbyt mleczno-cukrzanej kawie cos nia monitor poplula ;) Ile mozna byc zasadnicza ? Cale zycie lub piec minut. Wszystko zalezy koktajlu z checi, potrzeb, charakteru i predyspozycji. Skoro pojawia sie brak to trzeba rozwazac czy jego wypelnienie jest oplacalne. Mysle, ze nie da sie zatracic ciekawosci ludzi czy nawet samej ciekawosci swiata. Ma sie ja lub nie.

predyspozycje ? jakie są one ja chyba do tej pory jeszcze nie wiem, chęci ? temat mnie przerażający :), potrzeby ? uuuuuu tutaj to już siódmy krąg piekieł jednak skrywane głęboko, charakter ? postrzegam jako popaprany na trzydzieści sposobów aczkolwiek wiem że dla innych zapewne byłabym nudna jako ten przysłowiowy flak z olejem :D a moja kawa mleczno-cukrzana ? lubię ten gęsty mleczno-słodki smak na języku, uwielbiam ten kolor i tą kosystencję, na swój dziwaczny sposób mnie to urzeka :) a ciekawość ludzi, świata echhhh mam to od zawsze, ciekawam wszystkiego tylko wiesz jak to mawiają ponoć to pierwszy stopień do piekła...najgorsze jest to że to piekło mnie pociąga i tego się własnie boję najbardziej....

<