Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

[hanja 0]

Idę robić obiadek, zajrzę do Was później. Papa

[malinowaaa 0]

Anulekoooo no to fajnie ze remontują akurat nasze styczniowe "tereny" ;P oczywiście w listopadzie czekam na jakieś informacje od Twojej znajomej. Jeśli chodzi o moje przeziębienie to na szczęście gorączki nie mam i póki co pije herbatę z cytryną i sokiem malinowym, później może jakiś czosnek itp. Babcia mówi żebym na noc wymoczyła nogi w gorącej wodzie z solą, później skarpety i do łóżka. Wiecie, ze nawet cholinexu w ciąży nie można? masakra. _____ Kurtkę zimową chyba pożyczę od mamy bo jest troszkę większa od mojej i będzie idealna, a mama ma jeszcze inne jakby co. Póki co jeszcze mieszczę się w swoim płaszczyku z tamtego roku - ale to taki jesienny-czy wiosenny. A zimą uśmiechnę się do mamy:p ________ KasiekjaKasiek jak znalazłam ten wózek to już nic innego mi się nie podoba. _________ hanja koła możesz zawsze zablokować i nie będą skrętne i w każdej chwili odblokować. Koleżanka kupiła właśnie wózek z takimi kołami tylko na wprost i teraz strasznie żałuje bo ciężko nim manewrować:) A jeśli chodzi o śnieg to mówią ze najlepsze pompowane w miarę duże - więc w tym "moim" Tako chyba będą OK. Dobrze,że z Twoją cukrzycą już lepiej i ze nie musisz mieć tej insuliny. Także pilnuj się z dietką Kochana i wszystko będzie dobrze. :)

[Gość Rodzyn]

malinowaaa jeśli chodzi o moczenie nóg w gorącej wodzie to różne opinie panują. Wg niektórych może to powodować skurcze skutkujące przedwczesnym porodem. Ja też niedawno przeziębiona byłam i powiem szczerze najlepiej na mnie działa ciepłe mleko z masłem, miodem i czosnkiem. Mój Mąż mi taki wywar polecił, a późnej nawet znalazłam dokładny przepis w książce "Jedz pysznie i zdrowo w ciąży". Smakuje nie najlepiej ale jak wypiłam wieczorem to rano czułam się znacznie lepiej. Mój gin też powiedział, że jeśli nie ma gorączki to on nie zaleca żadnych leków tylko odpoczynek i "domowe sposoby". Dużo zdrowia życzę nam wszystkim, bo teraz bardzo się przyda :)

[malinowaaa 0]

Rodzyn dzięki za informację, jeszcze przemyślę sprawę z moczeniem nóg, ale czosnek mleko i miód mnie dzisiaj nie ominie. Kicham średnio co 10 minut. katastrofa!

[Gość Agnieszka z Bielska]

Cześć dziewczyny czasami was podczytuję gdyż też mam termin na 22 stycznia i będę miała córeczkę :) co do ruchów to moja jest mało aktywna a le to wszystko zależy od dnia mam też łożysko na przedniej ścianie przez co też te ruchy odczuwam zadziej i słabiej ale mam nadzieje że zacznie szaleć intensywniej :) co do wózka to my też zdecydowaliśmy się właśnie na tako baby hawen line tylko na kolor albo ten z zielonym albo cały szary to jeszcze musimy przedyskutować :) przepraszam że tak z ''buta'' weszłam wam w wątek mam nadzieję że nie jesteście złe :) pozdrawiam

[Interesantka25 0]

Witejcie dziewczyny.....!!!! Witaj Agnieszka z Bielska..... jak miło zobaczyć tutaj "sąsiadke"Bielsko-biała jesli dobrze rozumiem..... witamy i rozgość sie u nas i wpadaj jak najczęściej....dopisz sie do naszej tabelki. xxxxxxxxxxxxxxxxxx No to ja juz po wizycie....dzidzia zdrowa...wszystko ok. I mamy na 100% chłopaka..,strasznie sie ciesze ze dał sie podglądnąć....bo ostatnio był problem. Skończyłam 23 tc,puki co nie dostałam skierowania na badania glukozy...może na następnej wizycie.....zovaczymy,jezeli nic o tym lekarz nie wspomni to sama zapytam....bo narazie cicho-sza,ale narazie sie nie martwie bo na to badanie jest ponoć czas do 28 tc.wiec może na wizycie za 3 tygodznie coś sie ruszy. J na wadze od ostatniej wizyty 3 kg na plusie...tak czułam bo pofolgowałam sobie ze słodkościami....i wyszło,od początku ciąży przybyło mi 8kg.....zaczynam sie pilnować ze słodkosciami....od dziś.... Lekarz kazał wybrać zapas luteiny do końca i odstawić....bo bóle brzucha juz minie dokuczają.....bardzo sie ciesze bo juz mi uszami wychodziła. xxxxxxxxxxxxxxxx Dziewczyny chce kupić jakąś książke o zywieniu maluchów w poszczególnych miesiącach...macie jakąś godną polecenia? xxxxxxxxxxxxxxxx Pozdrawiam koleżanki!!!!!

[Interesantka25 0]

Przypominam i uaktualniam tabelke Edyta33 - 33 - Warszawa - 01.01.14 - Coreczka Majaaa2014 - 29 - wlkp - 02.01.14 - Synek hanja - 33 - wlkp - 02.01.14 - córcia Mały miś - 31 - łódzkie - 04.01.14 - Córcia (chyba) pomaranczowa - 23 - Pabianice - 04.01.14 - Córcia. Styczniowa_mama2014 - Gdańsk - 05.01.14 - Córeczka MamaPysia - 31 - Kraków - 05.01.14 - Córeczka Sysia90 - 23 - Wiedeń - 07.01.14 - Synek kasiax - 25 - Płock - 07.01.14 - Synek ania_sz - 25 - Dąbrowa T. - 08.01.14 - Córcia Uleczkaa - 23 - Krynica- 08.01.14 - Córeczka Rodzyn - 28 - 09.01.14 - ? justyna29oo - 28 - Niemcy - 11.01.14 - Córcia Monbiaa - 20 - Jarosław - 12.01.14 - Córeczka zosia2007 - Mrągowo - 12.01.2014 - Synek magsus85-Warszawa-13.01.2014- córeczka szczesliwa_onaaa - 22 - Kielce - 14.01.14 - Córcia Aniołek23 - 23- Mragowo - 17.01.14 - Córunia aizuz - 25 - Kraków - 17.01.14 – Synek Lilcia290 - Dąbrowa Górn. - 17.01.2014 - Synek natalia575 - Rzeszów - 18.01.14 - płeć nieznana Ita3 - __ - Toruń - 19.01.14 - Synek Gunia1990 - 23 - Świdwin - 20.01.14- córcia (chyba) Cytrynka963 - 29 - Niemcy - 21.01.14 - synek polepiona - 31 - Łódź - 22.01.14 - płeć nieznana Niutka - 23 - Łódź - 23.01.14 - Córcia Mycha251988 - 25 - Świdwin - 24.01.14 - płeć nieznana Malinowaaa - 25 - Wrocław - 24.01.14 - syneczek Aneczka0124- Rzeszów- 27.01.14- Synek Interesantka25-26-Bielsko-Biała-28.01.14-synek KarinaSty2014 - Gdańsk - 28.01.14 - płeć nieznana mimineczka - Lodz - 26.01.14 - płeć nieznana

[rena611 0]

Halo ! jest tu ktos >?? Witam wszystkie ciezaroweczki-postanowiłam do Was dołączyc.Mam 35 lat termin na 18 stycznia.To moja 3 ciąża mam juz 2 synow 12 i 9 lat a teraz bedzie dziewczynka......

[magsus 0]

Witajcie niewiem co mam pisac dopadła mnie jakaś fatalna deprecha wyje po kątach zeby mnie corcia nie widziała :( nie chce mi sie z nikim gadać wszystko mnie wku...... Nie będę smęcic moze jutro będzie lepiej trzymajcie sie

[magsus 0]

Rena witaj i gratuluje córci fajna odmiana przy dwóch synkach :)

[Gość KasiekjaKasiek]

magsus nie smuć się... Czasem tak bywa, że człowiekowi się wyć chce na to wszystko co nas otacza ale nie można dać się zdominować takim chwilom słabości jutrzejszy dzień przywitasz już z nową energią;) -------- Agnieszka z Bielska, rena611 super, że dołączyłyście- dobrze, że nie tylko ja się tak późno zdecydowałam odezwać; no i oczywiście gratuluję Wam serdecznie córeczek;) ------- Interesantka25 co do książki o żywieniu to nie mam ale zakupiłam "w oczekiwaniu na dziecko" i tutaj w środku jest ulotka o różnych książkach i poradnikach- rzuciła mi się w oczy taka pozycja "od piersi do talerza" Anne Hillis ale musiałabyś poczytać opinie, bo ja tej książki tak jak mówię nie znam. ------- ja dzisiaj byłam na naszym lokalnym "grzebaku" i zakupiłam dużo pajacyków, body i koszulkę dla mojej Niuni. Rzeczy są w super stanie, nawet niektóre może i nie używane. Za całą reklamówkę zapłaciłam tyle co za dwu-pak półśpiochów w normalnym sklepie;/ jeśli ktoś nie ma uprzedzeń co do odzieży z drugiej ręki jest to super rozwiązanie.

[Interesantka25 0]

KasiakKasiek ja też uwazam ze to super sprawa,bo niejednokrotnie te rzeczy nie sa wcale zniszczone...a to co ja np. nakupiłam w takich sklepach to poprostu szok....te sliczne polarowe i welurowe pajacyki które sa kosmicznie drogie jezeli chcemy nowe....a dzidziuś i tak ponosi je chwilke.....wiec używki wydają sie ok rozwiązaniem. xxxxxxxxxxxxxxxxxx co do książki to wygrzebałam w necie "na talerzu u malucha " polskiego autora...co bardzo mi odpowiada...ma dobre opinie....musze sie zaznajomić z jej treścią w jakiejś księgarni.... xxxxxxxxxxxxxxxxxx magsus głowa do góry...jutro bd lepszy dzień....każdemu przytrafiają sie takie gorsze momenty w życiu....trzymaj się ciepło!!!Ściskam!!!!

[hanja 0]

Witam wieczorem. I oczywiście witam nowe dziewczynki. Magsus głowa do góry, jutro będzie lepszy dzień, a i nie musimy zawsze tryskać energią i dobrym humorem ;) Interesantki to gratuluję chłopaczka. Rena oj to coś mi się zdaje, że córcia będzie oczkiem w głowie. Kasiek czekam na zdjęcia z zakupów, ja też jutro postaram się zrobić i zamieścić moje ostatnie zdobycze.

[magsus 0]

Dzięki dziewczyny troche mi lepiej corcia śpi ja w wannie polezałam i wypilam melise bo az mi sie ręce trzesły z nerw tylko niewiem na co . Ja tez nie mam nic przeciw używkom tylko ja nie kupuje w lumpkach bo mam szczęście ze poprostu dostaje te ciuchy nie tylko od kogoś z rodziny ale i od znajomych i mam juz tego tyle ze większość sama porozdawałam takze z ciuszków tak do 18 miesięcy nie potrzebuje nic kurtek kombinezonów polarów no i bucików tez mam tyle ze głowa mała no i wiecie po starszej córci tez mi zostaje wiele 3 lata różnicy to dobra sprawa bo jak Julia wyrośnie to Gabrysia będzie miała :)

[Mały miś 0]

Witam wieczorkiem :) x Malinowaa ja jestem w 27tc i tez jeszcze glukozy nie robiłam. Wybieram się w piątek, a czas mamy do 28 tygodnia. Jeśli chodzi o toksoplazmozę, to mam podobną sytuację. Mi też w pierwszym badaniu wyszło, że nie mam przeciwciał i gin powiedział, że będę musiała to badać w każdym trymestrze i na ostatniej wizycie spytałam, bo II trymestr dobiega końca i on powiedział, że jeśli chce to mogę zrobić, ale on uważa, że skoro całe życie, się z tym nie zetknęłam, to tym bardziej teraz, gdy jestem w ciąży i bardziej uważam, nie powinnam mieć z tym do czynienia. Ja jednak zrobię to badania, dla swojego spokoju w piątek. x Ja tez ostatnio często mam podły nastrój. Budzę się w złym humorze i czasem nagle przechodzi i tryskam humorem, ale niestety czasem wraca i mam wszystkiego dość.:(

[abyssa88 0]

Nie było mnie kilka dni bo miałam kompa zepsutego a Wynaprodukowałyście trochę więc nadrabiam :):) x mały miś - i jak z termometrem kupiłaś już? a co do pościeli to nie wiem czy jest tak jak pisałaś. ja np. nie wyobrażam sobie bez ochraniacza już 4-5 miesięcznego dziecka i kołderkę też już wtedy używałam. x hanja - co do butelek to ja miałam z tommy tippe czy jakoś tak, z aventu i z canpola i te z aventu moim zdaniem były najlepsze. co do kurtki to ja kupie albo pożyczę od kuzynki takie wielkie poncho i na kurtkę bede narzucać a kurtki po prostu nie bede zapinać koszt jakieś 40 zł a nie 200 czy 300 za nową kurtkę a że więcej już nie chcę być w ciązy więc duża kurtka i tak by mi się nie przydała x kasiekjakasiek - ja piję kawę, fakt, że ylko takie słabe latte bo inna mi nie smakuje teraz no i nie jakieś kolosalne ilości ale kilka w tygodniu wypijam. książkę BARDZO polecam język niemowląt - super, wiele praktycznych rozwiązań, bardzo ją wykorzystałam przy pierwszym dziecku i nawet kupiłam drug część "język dwulatka" - tracy hogg x mama pysia - ja miałam ręczny z aventu - trochę trzebabyło się namęczyć ale dałam radę a dużo go używałam. miałam też tommy tippe - beznadziejny był. a co do leginsów nikt Ci nie każe chodzićdo tego w bluzeczkach zawsze możesz założyć dłuższą tunikę i będzie super. poza tym przede wszystkim tobie musi być wygodnie. ja mam 42 i śmigam w legginasach non stop :) a na zimę kupiłam takie grube podszyte polarkiem :) x magsus - a ja mam dokladnie odwrotnie, nie mogę tych ciążowych spodni nosić. uciskają mnie na brzuchu i wszystko musze podbrzuszkiem mieć. przesyłam buziaka i mocno przytulam na deprechę :* to pewnie hormony :/ x malinowa - faktycznie jakoś późno tą glukozę masz, ja miałam zrobić około 24tc. tokspolazmozę miałam ujemną i też teraz miałam powtórzyć. a biustonosze też noszę większe pod biustem ale niestety i w biuście też :/ normalnie mam 65-70f a teraz 80f . co do chorób - mi cudem udało się wyleczyć leżeniem w wyrku, herbata albo sok z czarnj porzeczki z miodem i cytryną. jak ci nie przejdzie to idź do lekarza x eh nie mam siły ide spac dobranoc dziewczynki

[Mały miś 0]

Abyssa z termometrem się wstrzymam do grudnia,bo na razie mi nie potrzebny, a w razie czego gwarancja będzie na dłużej. Raczej kupie ten, o którym pisałam. Jeśli chodzi o pościel i ochraniacz, to naczytałam się głupot i już sama nie wiem. W każdym bądź razie, na początku to jest zbędne, a jak już dziecko będzie miało kilka miesięcy, to zadecyduję. Myślę, że instynkt będzie najlepszym doradcą. x dobranoc:)

[magsus 0]

Mały misiu ja kupuje ochroniacz moze od razu rzeczywiście nie jest potrzebny ale mam taki sklep gdzie można odrazu kupic komplet pościeli z ochroniaczem i jest dużo taniej jak osobno wiec biorę komplecik . Jedyna głupotą jaka kupiłam dla Julii to ten baldachim i teraz go nie chce kurz sie na tym zbiera Julia sie denerwowala jak miała to nad główka położna tez kiwala głowa mówi ze średnio raz na tydzien zdejmować do prania z uwagi na roztacza a to tak powiązane pozaczepiane ze szlak mnie trafiał a uprasowac tego nie mogłam i nie korzystalam z niego tylko 2 tyg wisiał . Ja do czasu porodu chce kupic wszystko bo potem jak mała będzie juz z nami to nie będę mila możliwości jechać na zakupy tym bardziej ze urodziny w środku zimy ja mieszkam na zadupiu i nie mam komu jednej córki zostawić a co dopiero dwójki. Robert jest tylko w weekendy nie powiem bo pojedzie i kupi jak coś trzeba ale wole sama wybrać jak potem mieć do niego pretensje :) . Poprzednim razem kupiliśmy loże zaraz po porodzie i nie miałam powłok na taka duża kolddre wiec on pojechał na zakupy rozmiarem kupił dobre ale materiał był fatalny miałam wrażenie ze leże pod tarka albo wycieraczką do butów :) nic nie mówiłam bo wiem ze sie stara ale czasami nie pomyśli ze należy coś dotknąć pomacac ten materiał a nie kupować w ciemno bo rozmiar dobry i cena przyzwoita . Jak czegoś nie moze znaleść w sklepie to zaraz sie denerwuje i po zakupach haha nieraz sie z niego uśmieje jak mu listę zrobię a on wraca z połowa bo rzekomo reszty nie było ( w wielkim markecie ) przyjedzie do domu zły jak osa pogada pogada wypije kawę i jedzie od nowa. Mówię mu jak on by miał zakupy na święta robił to większość potraw była by nie zrobiona z uwagi na brak towaru w sklepie !!!!!!! :)

[MamaPysia 0]

Witajcie Dziewczynki :) ja jestem nieprzytomna i chyba będę musiała kaFkę wypić, aby się obudzić. Próbuję się zabrać za pracę licencjacką, ale coś kiepsko mi idzie :/ . Magsus już myślałam, ze tylko mój mąż jest taki w sprawie zakupów. Tylko ze ja mam tak, ze później sama idę do sklepu bo tyłka mu się nie chce ruszyć, żeby dokupić tego czego akurat w wielkim sklepie "nie było". wrrrr :/ Faceci są tacy nieudolni. Bez nas kobiet ich gatunek by wymarł. Wśród wielu znajomych znam zaledwie 2 mężczyzn, którzy by sobie poradzili bez kobiety. Z drugiej strony jak się z kimś nie mieszka i nie widzi na co dzień, to ciężko powiedzieć kto jaki jest. . Malutka szaleje w brzuszku od rana. Przeciąga się i kopie. Mam wrażenie, ze dalej ma nóżki na dole. Ciekawe kiedy się obróci główką na dół. za ok 3 tygodnie mam mieć 3 genetyczne usg. Wtedy wszystko będzie jasne. Nie mogę się doczekać tego badania. Ostatni raz USG miałam robione pod koniec sierpnia. . Miłego i ciepłego dnia :) PS. w Krakowie pochmurno i zimno :(

[hanja 0]

Witam i ja :) U nas w Wielkopolsce, od rana było słoneczko, ale teraz zaczyna się chrzanić. Dziękuję za odpowiedzi dotyczące kół przy wózku i chyba się na te obrotowe skuszę no i oczywiście pompowane. Ja tak jak wy zamierzam wyprawkę skompletować przed porodem, bo mój mąż też nie jest w tym dobry. Dla siebie potrafi wybierać i przebierać, ale jak już ma coś dla innych kupić to masakra. Co do pościeli, to ja kupuję też w komplecie z ochraniaczem, ale na początku malutka będzie spała w śpiworku lub w rożku, a później pod kołderką. Ważny jest ochraniacz na szczebelki, koleżanki synek tak potrafił się rzucać w łóżeczku, że gdyby nie ochraniacz to byłby cały poobijany. Więc na wszelki wypadek ja będę kupować jak najgrubszy.

[hanja 0]

Moja malutka też ostatnio szaleje, najwięcej rano i jak już leżę wieczorem w łóżeczku. Ale u mnie to chyba bokiem leży, bo albo mnie kopnie z prawej strony, lub wypycha się po lewej.

[hanja 0]

Jaki tu spokój ;) Ja właśnie skończyłam z m jeść obiadek, pozmywane i odpoczywam. Od tygodnia chodziły za mną faszerowane papryki i wreszcie dzisiaj je zrobiłam, ach jak się objadłam. Od rana gotowałam też buraczki i po południu starłam je i zagotowałam w słoiczki na zimę. Uwielbiam takie swojskie jedzonko. Nie ma jak z własnego ogródka i samemu sobie zrobione. Wlecę później, piszcie jak po wizytach, czy któraś z was dzisiaj miała, ja idę jutro.

[jasmina89 0]

Ja dzis odebralam wyniki krwi I wyglada na to, ze wszystko ze mna ok. Mam tylko odp***osc oslabiona lekko. Od wczoraj mam katarek, pije herbatki z miodem I czarnym bzem ale chyba mi za bardzo nie pomagaja. Jutro mam wizyte u mojej ginekolog to sie podpytam co bym mogla na ten katar brac I mam przeczucie, ze wreszcie sie dowiemy czy bedziemy miec chlopca czy dziewczynke :). Uwielbiam jesien, ale niestety zawsze mnie jakieś choróbsko zlapie.

[Mały miś 0]

Cześć kobietki:) Ach ci mężczyźni...:) myślę, że oni tylko udają takich nieudolnych, bo im wygodniej. Wolą coś schrzanić niż dobrze zrobić, bo wtedy mają spokój, bo już więcej o to nie poprosimy. Inaczej tego nie potrafię wytłumaczyć;) skoro potrafią naprawić zepsutą pralkę, wymienić uszczelki,gdy cieknie, podłączyć kable (prąd) samodzielnie - przynajmniej mój potrafi zrobić wszystko z męskich prac domowych, ale nie potrafi!!! porządnie rozwiesić prania albo wyprasować koszule.;)Ciekawe... x U mnie zaczął się już III trymestr, weszłam w siódmy!!! miesiąc :) i załączył mi się chyba instynkt wicia gniazdka. Od kilku dni, od rana do wieczora sprzątam i porządkuję w szafach, a ile rzeczy powyrzucałam:). Zawsze jestem z siebie dumne, gdy mi się uda powyrzucać trochę zbędnych rzeczy, bo zazwyczaj jakoś mi szkoda i tak przekładam i upycham. x A co tam u Was dziewczynki? Ja tak sobie myślę, że za trzy miesiące malutka już będzie po tej stronie brzuszka:):):) x Ps. W kauflandzie od jutra jest promocja na pampersy -33 zł za opakowanie. Cena tych od 3 do 6 kilo wychodzi po 47 groszy. Chyba ok? W realu tez jest promocja, ale nie pamiętam po ile wychodzi.

[madzias07 0]

Cześć dziewczyny od jakiegoś czasu czytam Wasze posty i postanowiłam dołączyć, bo czuję, że będziecie mi wsparciem;) Jeśli chodzi o mnie to termin mam na 3 stycznia, prawdopodobnie dziewczynka, choć na jednym usg okrywała się pępowiną i tak nie wiadomo do końca, a na drugim w 3D, że też raczej dziewczynka. Ja jednak nie mam zaufania do końca ;)

[Gość karla4]

Hej dziewczyny, jestem zachwycona, przyszedł mój wózek i jest super :) Pisałam ostatnio, ze kupiłąm używany Graco Evo 3w1, wózek który do mnie dziś przyszedł jest niemal nieużywany, zero wad, skaz, koła chyba jeżdziły tylko po domu i dostałam do niego jeszcze gwarancję na której jest data zakupu 3.2013, więc ma zaledwie kilka miesięcy a kupiłąm go za 1000zł (gondola, spacerówka, fotelik, adapter, stelaż do auta, śpiwór, folia) Jutro ma przyjśc chusta Bebelulu zobaczymy czy też będę zadowolona .............................. Co do ochraniacza na szczebelki to właśnie wczoraj miałam zamiar kupic ,ale się sporo na ten temat naczytałam i generalnie wstrzymama się i jak mały będzie miał kilka miesięcy i będzie się wiercił w łóżku to wtedy kupię, jak nie to odpuszczam. Podobno się kurzy, jak ktoś spi z dzieckiem w pokoju to przeszkadza w zaglądaniu do łóżeczka, a w jakims tam kraju (chyba holandia) jest zakazany, ze niby dzieci się nim przyduszały......pożyjemy zobaczymy, mi sie osobiście podoba taki prościutki biały bez wzorków z Ikei. .............................. ja w sobotę glukoza :( jadę z mężem jak bym tam miała sie zanudzić przez te 2h to mi dotrzyma towarzystwa

[Gość karla4]

p.s. któraś z Was mnie pytałą o ciasto dyniowe, robiłam to i polecam pycha http://jemkrem.blogspot.com/2011/09/ciasto-dyniowe-z-wiorkami-kokosowymi.html

[magsus 0]

Madzias witaj. :) napisz coś o sobie :) Mały misiu przybij piątkę ja tez wije gniazdko oj ile zbędnych gratów wyrzucilam normalnie jedna spora szafka jest pusta i mogę tam schować jakieś drobiazgi dla maluszka :) Dziś o mały włos zawału nie dostałam !!! Babcia wyłuskała swoje proszki w kuchni na stole blat jest biały i został jeden Julia go znalazła a ja nie widziałam :( Boże w pewnym momęcie patrzę na nią a ona coś do buzi pruboje włożyć na szczęście to jej wypadło podnioslam z podłogi i patrzę proszek u mnie nikt prócz babci nie łyka takich małych proszków wiec pytam jej co to jest i po tym krztałcie okazało sie ze to jakieś silne tabletki na serce !!!!! Zrąbałam babcie tyle razy jej mówię zeby je wyciskała do kieliszka !!! Zabralam córkę nagóre mocno przytulilam i plakalam jak wariat nie wiem co bym zrobilila jak by jej sie coś stało ja mam apteczke na kluczyk tylko Syropy sa w szafce ale tak wysoko ze napewno ich nie weźmie.

[abyssa88 0]

magsus - aż mi się oczy zaszkliy jak napisałaś o tych lekach, ja bym chyba zastrzeliła babcię na miejscu i już by jej leki nie były potrzebne... kurde jak mnie to wkurza jak ktoś nie myśi o takich rzeczach. ja też leki zawsze najwyżej jak się da trzymam. współczuję przeżyćale najwazniejsze że nie połknęła!

[Gość KasiekjaKasiek]

Cześć dziewczyny. Ja wczoraj miałam wizytę. Malutkiej serduszko bije tak jak potrzeba ale szyjka mi się skróciła. Na razie lekarz pozwolił odpoczywać w domu. Ale jakby tego było mało to wczoraj wieczorem jeszcze krwawienia jakiegoś dostałam- wystraszyłam się bardzo i zaraz zadzwoniłam do lekarza który kazał leżeć a jak się powtórzy to do szpitala;( Bardzo mnie to martwi. Mówił, że to może po badaniu tak się dziać ale same wiecie jak to jest, w jakim się jest strachu... ------ madzias07 witamy serdecznie;) fajnie, że coraz nas jest więcej. ------ Mały miś super, gratuluję już szczęśliwego przebycia 2/3 drogi;))) ----- no i jeszcze słuchajcie wczoraj mój lekarz wreszcie mi dał skierowanie na badania, z glukozą włącznie;) i też tak jak czułam przybrałam na wadze- wyszły trufle...;) ----- hanja mój mąż jest fanem robienia takich różnych przetworów z domowych warzyw i owoców, to wiem co to znaczy, zawsze tego mnóstwo mamy na zimę- fajna sprawa, bo sięgasz do półki czy do piwnicy i masz gotowe i do tego zdrowe, bo wiesz co dodawałaś.