Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monbiaa

Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

Polecane posty

Dziewczyny kochane mam dla Was coś na uspokojenie:) Pamiętajcie uśmiech i spokój:) tego teraz nam trzeba. Dodam że jakiś czas temu też miałam takie bóle a teraz mamy dopiero 9tydzien (8tyg, i 2dzień) Chillout... ;)) dr Marzena Dębska Ginekolog położnik, Klinika Położnictwa i Ginekologii CMKP, Szpital Bielański w Warszawie "(...)Twoja macica się powiększa (ma wielkość małej piłki). Możesz czuć kłucia po obu stronach brzucha, czasem pobolewanie, czy ucisk w podbrzuszu. To normalne objawy, ale jeśli coś cię niepokoi – powiedz o tym lekarzowi. W ciąży niepokojącym objawem są bóle podobne do tych, jakie odczuwasz przed miesiączką. No i oczywiście – plamienia i krwawienia. Jeśli się pojawią, nie zwlekaj z konsultacją u ginekologa. Odczuwasz wahania nastrojów? Płaczesz bez powodu? To efekt huśtawki hormonalnej."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też czasem coś ukłuje to tu to tam. I Chyba mi mdłości wróciły... wczaoraj wieczorem czułam się tak jak kilka dni temu....było mi niedobrze, czułam głód (chyba) a nie mialam na nic smaka ;/ I czułam sie jakbym miała przy tym gorączkę. Term wykazał 37,1. Mam nadzieję że to nic zlego. Cóż. Dziś o 15.40 mam wizytę - wszystko się okaże ! Napisze Wam oczywiście jak było itp. Pozdro;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terra_rosa26
witam nowe stycznióweczki:) ania_sz -> taka temperatura jest na początku normalna, ja przez jakiś czas co tydzień wieczorem taką miałam, było mi zimno i wógle, a potem ustąpiło. Znajoma lekarka rodzinna mówiła że to całkowicie normalne, że tak organizm reaguje na burze hormonalną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropek 23
cześć dziewczyny :) niebieska bardzo się cieszę że na wizycie wszystko dobrze :) u mnie tak jak u Cibie zero jakiś objawów jedynie mniejszy apetyt chociaż od kilku dni lepszy niż był :) ja dziś jestem w równym skończonym 7 tygodniu wizytę mam za 2 tygodnie już nie mogę się doczekać i mam nadzieję że wszystko z maluszkiem w jak najlepszym porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Dziewczyny dzięki za pociesznie. Dzisiaj już zupełnie nic mnie kłuje. Coraz bliżej poniedziałku i wtedy powiem rodzicom i rodzeństwu o ciąży, nie wiem czemu ale trochę się tym stresuje jakbym miała 15 lat :P W prawdzie tato co rusz coś zagaduje że mogłabym już sobie sprawić dziecko,nawet w dzień matki pytał się mnie kiedy ja będę mamą-trochę mnie wtedy zatkało bo już wiedziałam ze jestem w ciąży ale jemu powiedziałam że może niedługo. Mam nadzieje ze reakcja w domu będzie pozytywna-ale mam cykora:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana785
Hej dziewczyny. ja ledwo zyje... wszystko mnie boli, spie jakies 18 h na dobe, kazdy zapach mi przeszkadza. nie moge jest nie moge pic. i tak juz od kilku dni. chyba sie wykoncze. chcialam dzisiaj pogadac z moja lekarka ale ona nie miala czasu, moge jutro przyjechac ale nie jestem nawet w stanie zeby to zrobic. mam nadzieje, ze u was lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliana785 współczuję Ci, ja właściwie normalnie funkcjonuje,tyle tylko ze latam do toalety co pół godziny. Trzymaj się Kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój lewy jajnik dzisiaj wariuje strasznie... coś kłuje, coś pobolewa itp Ania sz - daj znać co u Ciebie po wizycie :) czekam na jakieś wiadomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Interesantka25
kropek 23 opowiedz mi coś o tym lekarzu?dr.Baliś? czy robi problemy z l4?bo dziś mi dali w pracy tak popalić ze z płaczem wyszłam...normalnie nie wytrzymałam....zaswiadczenie o ciąży wręczyłam kadrowej,ale oni to mają za nic...tylko sie dla nich ilośći liczą....i robie i tak to samo co przed....bo niby nie mają mnie gdzie dać.....i bąz ty człowieku mądry....chciałam popracować....bo jeszcze sie w domu dość nasiedze...i wiem ze jak ja l4 tydzień miałam na jakieś chorubsko to juz po kilku dniach odliczałam zeby do pracy juz iść bo mi sie zwyczajnie w domu juz nudziło...lubie moją prace...ale cholera tak nie można.....to co oni ze mną wyczyniają....jutro jak to sie jeszcze raz powtórzy to wezme urlop i wracam do domu...nie mam sie zamiaru tak denerwować jak to miałao miejsce dziś....napisz mi coś o tym dr.Balisiu. kiedy przyjmuje,jakieś namiary,godziny,i jak on postrzega l4.....zaciekawiłas mnie jego osobą a zwłaszcza ze jest ordynatorem na wyspiana,a ja jesli tylko bd dobrze to tam własnie chce rodzić.....prosze o info,czekam na odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Interesantka25 - a można wiedzieć czy masz ciężką prace? bo jeżeli tak to radziłabym iść jednak na chorobowe od ginekologa :) po co masz ryzykować? przecież chcesz żeby było wszystko ok :) a potem będziesz za zamartwiać czy przez stres i prace będzie wszystko dobrze :) ja mam prace siedzącą na pierwsza zmiane tylko i pracuje w firmie gdzie pracuje się naprawde ciezko ale jakoś udało im się znaleźć mały kącik dla mnie :) u Ciebie też znajdą tylko przyciśnij ich albo powiedz ze idziesz na zwolnienie od ginekologa do konca ciązy - 100% płatne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello!!! witam serdecznie dziewuszki, u mnie bez zmian na lepsze, jjem wywiotuje i tak wkolo. dzis postanowilam wyjsc troche z domu i zabralam moja corke na basen odkryty bo pogoda juz fajna. coprawda nie kapalysmy sie ale pozwolilam sobie troche na sloneczku posiedziec. wiem ze to nie jest wskazane no ale uniknac slonca tez sie nie da. ja bardzo lubie opalenizne no i do momentu ciazy chodzilam na solarium.Mam nadzieje ze troszke slonca nie zaszkodzi, brzuszek i glowe szczelnie zakrylam. Liliana wspolczuje ci bo ja tez czuje sie raczej tragicznie. ale nic pozostaje czekac na lepszy czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach !!! było cudownie u lekarza !! Mąż był ze mną, wszystko z dzidzią w porządku ! Ma niecałe 3 cm. Ale co najważniejsze ! - widzielismy wszystko !!! 2 rączki, 2 nóżki, nawet 5 paluszków u rączki !! i stopyyyyyy i kręgosłup i pępowinę ! no wszystkooooooo!!! :):)) i nawet udało się USŁYSZEĆ serduszko !!! to było niesamowite! Byłam w szoku !! Nie spodziewałam się takiej zmiany i tylu rzeczy zobaczyć ! Na zdjęciu z USG z 7 tyg miałam tylko plamę jakąś niekształtną :P A teraz na zdjęciu widać rączki i nożki! (10w1d) Achhh jestem uspokojona! Na wynikach z badania moczu miałam obecne jakieś ketony, których nie powinno byc i to świadczy na szczęście tylko o tym że mało piję. No więc od dziś piję więcej ;) I jutro wracam do pracy.... choć bardzooo mi się nie chce. Ale 3 tyg i będą wakacje. Wizyta następna 3 lipca. Z całego serca życzę Wam dziewczyny takich wspaniałych przeżyć na wizycie ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ale się ciesze razem z Tobą :) teraz ja czekam na 19 czerwiec zeby zobaczyc czy wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania sz. ale super przeżycie - gratulacje no i oby tak dalej, niech maleństwo zdrowo rośnie. Śliczna fotka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny może głupie pytanie ale nie wiem - ja na pierwszej wizycie będę 7 tyg. i 5 dniu, powiedzcie mi proszę jakie to będzie usg-takie normalne przez brzuch czy dopochwowe? Czy może zależy od lekarza,od sprzętu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Interesantka25
monbiaa no wiesz zależy co dla kogo jest cieżkie....ja sie pracy nigdy nie bałam...zawsze sobie w zyciu potrafiłam dać rade.....u nas przeważnie w pracy jest tak ze jak sie panny dowiedzą o ciązy to l4 od początku i ich nie ma....ja chciałam popracować jakiś czas jeszcze bo jeszcze sie nasiedze w domu z maleństwem,ale po tym co dziś pokazali i to ze nic nie robią w tym kierunku zeby mi ulżyc to poprostu ręce mi opadły...nawet do kibla nie mam czasu wyjść bo pań liderek naokrągło nie ma zeby cie zastąpić a robie przy taśmie produkcyjnej,ma maszynach prasach,lutowaniach itp....lutowanie odpuscili,ale nic wiecej nie robią mam dylać jak reszta...tym samym tempem i sie najlepiej nie odzywać....praca na dzień dzisiejszy mnie wykończyła nie o tyle fizycznie co psychicznie.....ja tak nie dam rady....a im dalej tym gorzej bd,zaswiadczenie dałam,ale i tak sobie nie robią z tego nic.....zero.nie mam zamiaru sobie potem wyrzucać ze mogłam zrobić tak a nie inaczej,tyle sie o to dziecko starłam.nie wybacze sobie jakby coś sie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskiereczka31
ania_sz śliczne maleństwo ;-) cudownie jest usłyszeć bicie serduszka prawda ? ja mogłabym tego słuchać cały czas ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskiereczka31
malinowa, na pewno będzie to USG dopochwowe, i to przez kilka wizyt, bo maluszek jest zbyt mały żeby można było go zobaczyć przez powłoki brzuszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania_sz a nie będziesz miała robionego usg z oceną przezierności karkowej? bo napisałaś ze następna wizyta w lipcu, a mi położna powiedziała że to najważniejsze badanie i robi się je miedzy 11 a 13 tyg.ciąży, wcześniej lub później zrobione nie jest wiarygodne. Takie badanie wykrywa różne wady, np.zespół Downa. Nie wiem czy o tym wszystkim wiesz...a mi przyszło do głowy...więc...podzieliłam się informacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskiereczka31
interesantka jak cię nie szanują w pracy to idź na L4, ja tak zrobiłam, byłam na zwolnieniu od początku do końca ponieważ tak samo jak ty długo się o maluszka starałam, mam ogromnie stresującą pracę, nie mam czasu nawet zjeść, byłam wychudzona z nerwów i niejedzenia i powiedziałam sobie że jak by się coś miało stać przez pracę to sobie w życiu nie wybaczę, na początku miałam trochę wyrzuty ale potem wszyscy się przyzwyczaili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki pomozcie!!! Odebralam wczoraj wyniki w tym toxo ni i Igm ujemne a Igg 46.6 czyli dodatnie, czytalam juz troche ze niby w chwili obecnej nie choruje ale ze przeszlam to tyle ze nie wiadomo kiedy, natomiast dzis byla moja kolezanka i jak jej to powiedzialam to uslyszalam tylko,,albo nie bede ci o tym opowiadac,, mowilam ze troche czylalam i ze za 3 tyg musze zrobic znow igg czy nie rosnie to stwierdzila,,gdzie ty rece pchasz ze sie tym zarazilas,, no taka teraz jestem zdenerwowana ze uspokoic sie nie moge, przeciez i tak nic nie moge w tej chwili zrobic bo do lekarza mam za 2 tyg, czy ktoras z was miala podobne wyniki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki pomozcie!!! Odebralam wczoraj wyniki w tym toxo ni i Igm ujemne a Igg 46.6 czyli dodatnie, czytalam juz troche ze niby w chwili obecnej nie choruje ale ze przeszlam to tyle ze nie wiadomo kiedy, natomiast dzis byla moja kolezanka i jak jej to powiedzialam to uslyszalam tylko,,albo nie bede ci o tym opowiadac,, mowilam ze troche czylalam i ze za 3 tyg musze zrobic znow igg czy nie rosnie to stwierdzila,,gdzie ty rece pchasz ze sie tym zarazilas,, no taka teraz jestem zdenerwowana ze uspokoic sie nie moge, przeciez i tak nic nie moge w tej chwili zrobic bo do lekarza mam za 2 tyg, czy ktoras z was miala podobne wyniki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskiereczka31
interesantka jak cię nie szanują w pracy to idź na L4, ja tak zrobiłam, byłam na zwolnieniu od początku do końca ponieważ tak samo jak ty długo się o maluszka starałam, mam ogromnie stresującą pracę, nie mam czasu nawet zjeść, byłam wychudzona z nerwów i niejedzenia i powiedziałam sobie że jak by się coś miało stać przez pracę to sobie w życiu nie wybaczę, na początku miałam trochę wyrzuty ale potem wszyscy się przyzwyczaili aaaa dziewwczyny i pamiętajcie o wizycie przed upływem 10 t.c. bo to potem ważne przy becikowym ;-)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa, tak jak napisała koleżanka powyżej, USG bedzie dopochwowe, ja nawet dziś takie miałam po skonczeniu 9 tyg. A co do tego badania przezierności karku (wiem o co chodzi :) ) to powiedziala ze na to jeszcze za wczesnie trochę, ale juz widać że bardzo cienka jest tam skórka czy fałdka, więc bardzo dobrze. Nie ma obaw na razie. Na przyszłej wizycie będę pod koniec 13 tyg pewnie wtedy zrobi mi dokładniej te badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskiereczka31
interesantka jak cię nie szanują w pracy to idź na L4, ja tak zrobiłam, byłam na zwolnieniu od początku do końca ponieważ tak samo jak ty długo się o maluszka starałam, mam ogromnie stresującą pracę, nie mam czasu nawet zjeść, byłam wychudzona z nerwów i niejedzenia i powiedziałam sobie że jak by się coś miało stać przez pracę to sobie w życiu nie wybaczę, na początku miałam trochę wyrzuty ale potem wszyscy się przyzwyczaili aaaa dziewwczyny i pamiętajcie o wizycie przed upływem 10 t.c. bo to potem ważne przy becikowym ;-)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×