Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mon cheri

Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!

Polecane posty

Mala_biest, leki wzięte. A plamienie niewielkie, i raczej brązowe, choć cholera wie bo to wszystko z białą luteina zmieszane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jest brazowe to moze byc spowodowane zmianawi hormonalnymi czy rozciaganiem macicy. Musi byc dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Tjuka Kochana trzymamy kciuki - słuchaj Biest: musi być dobrze A na imprezę jak się nie czujesz na siłach (albo nie masz ochoty) to nie idź - teraz masz inne priorytety !!! Wyślij M z prezentem i wymowka, że masz problemy żołądkowe i nie wychodzisz z toalety (lub grypę jakąś i nie chcesz zarazac) A chrześnicy wynagrodzisz w przyszły weekend jak juz się wszystko uspokoi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedze w biurze i ogladam serial. Troche poukladalam na regalach i wpadla mi ksiazka dla ciezarnych Do rak. Matko kiedy to bylo...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefania 31
tujka najważniejsze że plamienie brązowe. Jak się uspokoiło i nie masz boli ani skurczy i masz ochotę iść to idz do chrzesnicy, zawsze można wcześniej wyjść. Ale jak Cię brzuch pobolewa i się boisz to lepiej zostań w domu. No właśnie, niech M powie że masz grype żołądkowa i nie wychodzisz z toalety. X mala biest trzymam kciuki żeby ta książka to był znak:) Jak się czujesz? X one wish co u Ciebie? Nastrój lepszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefania 31
Zuza co u Ciebie, jak idzie ukrywanie ciąży przed rodziną i znajomymi ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefanio czuje sie normalnie czyli nieciazowo hihi... Juz nie moge sie doczekac poniedzialku i oficjalnego potwierdzenia One ciazy :-) Jeszcze 4 dni i betuje ja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tujka- to pewnie jak napisały dziewczyny maluch sie urządza a macica rozciąga. Bedzie dobrze. Mysle,ze na mała godzinke czy 2 możesz pojechać do chrzesnicy by dziecku sprawić przyjemność. Bedzie dobrze, zobaczysz / Mała_, Stefania- jesteście kochane, ale u mnie bedzie d*u*p*a*c*z*o*s . Mam juz nastroje, humorki okresowe. Wiem, ze pukacie sie w głowę bo mogłabym zrobic test dzis, zwłaszcza, ze to 11 dpt i juz 28 mojego cyklu. Ale ja wciąż jestem przesiębiona bo apapem samym to mozna leczyć..... Jutro na komunie nie idziemy bo znów lokal i klima i bym juz chyba kitę nawaliła bo kolejnej takiej dawce freonu. U nas sa takie upały, ze łeb odpada, wiec klima byłaby na maxa ustawiona. Testuje w poniedziałek i wierzcie mi, to nie kokieteria, ale ja jestem nastawiona na niepowodzenie. I tak jak to ładnie wczoraj ujęła Stefania, ze nadzieja miesza sie z nastawieniem na porażkę.... To prawda, tak czuje własnie. No chciałabym Wam napisać,ze pewnie sie udało i dać Wam troche nadziei jak mnie nadzieje na tym forum dała Stefania. I tą swoją nadzieją i ciepłem zatrzymała na tym forum aż do dzis. Ale nie moge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
one wish no to jeszcze 2 dni musisz wytrzymać. powiem Ci szczerze, ze bezpieczniej jest się nastawić na porazke. Twoim nastawieniem na porazke to się nie martw, bo to akurat teraz to nie ma znaczenia dla zarodka, to chyba taka forma obrony naszej psychiki:) Wazne ze my wierzymy:) Trzymaj się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro nie chciala testować w piatek niech teraz czeka Do Poniedziałku. Pomysl tak-pojutrze bedziesz wiedziala a ja nie chyba ,ze moj Test w poniedziałek pokarze 2 kreski haha-w Co nie wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha ja tam w cuda nie wierze. Po tylu latach mysl ,ze moge byc w ciazy jest tak abstrakcyjna ,ze Po prostu nie miesci mi sie w glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to i ja sie dolaczam z moim dolem ;( Dzis dalam krew na pierwsze sprawdzenie po ktorym niby i tak nic nie mialo byc wiadome. Ale okazalo sie, ze poziomy mam tak niskie, ze mi dowalili 3x12 lutki dowcipnie (jak ja to zmieszcze?) do tego dodatkowo pod jezor, na ktora dopiero w poniedzialek dostane recepte (?) i 3x 2 estradiol Oj mysle, ze jest zle ;( bo to czwarty dzien po podaniu blastusia czyli powinien sie juz zaczac gniezdzic. Drugi moglby tez... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaki ci wyszedł progesteron? To Sa konskie dawki. Ja w ciazy dostawalam zastrzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie M odmowil przyjaciol bo mielismy uroczy wieczor zaplanowany na miescie ale M kaze mi lezec aby nic nie wyplynelo mi i cichaczem donosi soczki i czekoladki bo powiedzial wszystkim, ze sie pochorowalam. Moja przyjaciolka sie obrazila... A co do ukrywania, to soczek z czarnej pozeczki w kieliszku w przyciemnionym swietle doskonale udaje wino hihi Tylko boje sie, ze to na darmo sobie naodmawialam wszystkiego ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza poproś o receptę na luteinę 100mg, zawsze to mniejsza ilość tabletek. Ona też jest refundowana. Pewnie jesteś w Invikcie bo oni te weryfikacje robią. Za dwa dni progesteron wzrośnie, a i ten nie jest taki dramatyczny. Bądź dobrej myśli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Dziewczyny Czyli ze jeszcze jest szansa...? Przed transferem bralam te luteine 50 bo mam troche zapasu z zeszlego roku (jakos sie trudno rozpuszczala ale nie wyplywala). Ale jak sie dowiedzialam ze Lutinus (100) lepiej sie wchlania to go kupilismy (180 zl za jedno opakowanie) ktore dzis skoncze i to mi jakos tak kurcze wyplywalo prawie od razu (wiec leze teraz) Od jutra zostaje mi znow luteina 50 ... A w poniedzialek poprosze o recepty tylko nie wiem co lepsze.... - Nie do konca rozumiem to refundowanie . Mieszkamy za granica juz dlugo . Ale tu na zus zdazylismy swoje pooplacic (mielismy firme jeszcze na studiach i po przez ladne kilka lat) . W kazdym razie placimy 100 % za leki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest luteina 50mg, a od niedawna tez 100mg i 200mg. Nie bardzo rozumiem czy jesteś ubezpieczona w pl i masz recepty z refundacja. Jeśli nie i płacisz 100% za leki to kup 200mg, masz 1 tabl zamiast 4 tych po 50. Jeśli masz refundację to 100mg bo ona jest od stycznia na zniżkę, 200 jeszcze nie. Dla mnie one są lepsze i bardzo mało wypływają choć przy dużej ilości każda trochę może. A cenowo nawet na 100 % są tańsze od litinusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Tujka czyli nie sadzisz, ze ten lutinus jest jakis lepszy? A to ze wyplywa to moge lezec plackiem jak trzeba . Wiem ze drozszy ale coz, juz tyle kasy wydalismy ... Chce zrobic wszystko co mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę Zuza tak, bierz co masz w domu i najwyżej więcej leż po aplikacji i będzie dobrze. Ja odpoczywam, stres mnie zżera i zaglądam ciągle w majtki, że tak obrazowo to opiszę. Na razie cisza. Z prezentem wysłałam męża bo nie umiałabym się w towarzystwie odnaleźć. One, ostatnia prosta jest najtrudniejsza, ja w ogóle nie spałam prawie przez dwie noce. Dasz radę, jeszcze tylko jutro, a nastawienie... cokolwiek myślisz, czujesz i tak nie masz pojęcia co tam w środku się dzieje. A życzę Ci żeby się działo:) Mała_biest Ty też wyluzuj, czemut niby miało by się w końcu nie udać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazyyyyyy
Kibicuje Wam dziewczyny i trzymam kciuki! Oby sie Wam udalo! I za 9 miesiecy: reeeeebeee, reeeebeeee ;) jak to mowia w Niemczech ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Tujko za racjonalne slowa otuchy. Trzymam kciuki za majteczki bez plameczki ;) - No nie mam tej lutki pod jezyk - jak oni moga zapisywac lek do brania od zaraz (na podstawie wynikow) na ktory recepte dopiero w pn mi dadza?? (We wt kolejne badanie) A ja od zmyslow odchodze. Dowcipnej to mam zapas M mial pomysl aby to pod jezyk tez dawac haha Jeny 12 tabletek - gdyby mialo pomoc to i 112 bym powtykala z 16 razy dziennie ;) - Nie moge sie doczekac One i Biest wynikow - niech Wam Kochane moje sie przynajmniej uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy dzieki z calego serca.... To chyba moja ostatnia szansa wlasnie sie rozgrywa Ale napisz co u Ciebie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza ty sie uspokuj przywoluje cie Do porzadku. Bierzesz ldki bedzie dobrze. Ja takich akcji starankowych to tu jeszcze nie widzialam. Co za em. Sama bede jutro co 15 min wchodzic na forum zeby zobaczyc wyniki One.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza i ten twoj progesteron nie jest taki tragiczny do w fazie lutealnej 0.95-21 wiec jestes nazwijmy w polowie wiec tragedii to nie ma. Bierzesz leki bedzie dobrze. A w jakich jednostkach masz podany wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest masz racje. Jakos sobie wyobrazilam, ze jesli zarodek sie zaczyna zagniezdzac okolo6-tej doby po zaplodnieniu to wynik powinien byc jak w 3czy 4tygodniu ciazy... Jednostki to ng/ml - A jak u Ciebie samopoczucie? Sikniesz jutro? - MnieObudzil dzis potworny bol po lewej stronie i moj wlasny krzyk "daj mi nospe." Moj nieprzytomny M podal i polozyl reke na bzusiu (to pomoglo) A moze to malenstwa sie wgryzaja - jesli to to,to niech boli!!! :) niby to juz 9cio dniowe...ale chyba wciaz sie moga gniezdzic... Zwlaszcza, ze jeden sie wolniej rozwijal No to ide se wciskac te 12 tablet a raczej 14 bo jeszcze 2 estrofem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czuje sie dobrze ale tez obudzilam sie z...bolem brzucha :-). Teoretycznie chce jutro sikanca ale bije sie z myslami czy to nie bedzie za wczesnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×