Ciąża i macierzyństwo około 40 :)

Agnis tylko o tobie to swiadczy, ze nie radzisz sobie z emocjami i tworzysz fikcyjnych przyjaciol, ktorzy musza wspierac twoje decyzje i poglady. to jest juz choroba psychiczna. jak ma sie twarde i solidne argumenty, to ich sie uzywa, a nie tworzy milion kont po to, by stworzyc fikcyjna grupe wsparcia. cos nie halo z toba.

wow, naprawdę ? dzięki za uświadomienie mnie :)

Agnis i w dodatku czytac ze zrozumieniem nie potrafisz:/!!! "do Agnis" to jest nick, a nie, ze ktos do ciebie cos pisal!!:/ to kurcze ja wchodze i czytam i wiem od razu o co chodzi, ze ten gosc pisal do kogos innego, a nie do ciebie. pora czytac uwazniej a nie wybiorczo. cos naprawde z twoja glowka sie robi:/ ja jestem tutaj doslownie chwile i czytam, co jest grane i widac, ze nie radzisz sobie z emocjami:/

to trzeba gościu napisać do kogo piszesz

u mnie rzadko sa ciaze po 40. w poradniach tez rzadko widuje taki widok. ale za to ostatnio majac egzamin wszystkich studentow zadziwil fakt wykladowcy, ktory ma ok 50 lat, a dzieci jedno max 6 lat, a drugie 3/4 latka. studenci niezle oczy postawili, jak dzieci do niego "tato" zwracali sie. kazdy myslal, ze z wnukami przyjechal, bo staro wyglada i ma ok. 50 lat. jak wszyscy jednomyslnie mysleli, ze to wnuczki, to o czyms to swiadczy. a tu taki szok, ze to dzieci byly. nawet dwie kolezanki dzwoniac do mnie mowily, ze myslaly, ze wnuczkami opiekuje sie podczas egzaminu. nie chcialabym zeby tak ludzie mnie oceniali i dlatego nie chce rodzic po 40, jak na moje dzieci maja mowic, ze to moje wnuczki. nie chce robic krzywdy i wstydu dzieciom, ale to moje zdanie.

Witajcie cierpliwe dziewczynki. Marianka 41,Angiś- dzięki za pamięć. Mon cheri-już dawno Ci pisałam,że się uda i będzie wszystko super. Jak zareagowała na nowinę Twoja jedynaczka? Dla wszystkich złota myśl z mojego notatnika: NIE DYSKUTUJ Z IDIOTĄ - BO NAJPIERW SPROWADZI CIĘ DO SWOJEGO POZIOMU, A POTEM POKONA DOŚWIADCZENIEM". Gościu-fachowcu jedyny w mieście,chcesz nam wmówić,że masz wyższe wykształcenie? Chyba skończyłaś SORBONIT . Ośmieszasz swą pisaniną poziom intelektualny polskich kobiet i dodatkowo podszywając się pod osobę po studiach,chcesz ośmieszyć poziom polskich uczelni. Jestem gotowa założyć się,że nie masz nawet średniego wykształcenia,bo ono już zobowiązuje do poprawnego i logicznego napisania kilku zdań.Jesteś strasznie zakompleksioną osobą,na którą nikt nie zwraca uwagi i cel swój osiągasz w necie /w nikczemny sposób/. Dziewczynki nie denerwujcie się tym "czymś". Teraz może pojechać po mnie. Moja ciąża jest już donoszona i nic mi nie zaszkodzi :) :) :)

Dziewczyny Dziękuję za wszystkie rady. łykam kwas foliowy od pół roku :) i zaczynamy działać. Czekam na Mój Skarb od dziś. Zanim się jeszcze pocznie juz jest wyczekiwany. A jeśli się nie pocznie- widać taki Jego los i mój również. Gościu który piszesz tu różne rzeczy chciałabym żebyś wiedział, ze czytam wszystko. I wiesz co? Pisz jak najwięcej - jeśli ma Ci to przynieść ulgę- satysfakcję, radość- cokolwiek czego potrzebujesz.Naszej uwagi i złości nie zyskasz. Kobiet, o których piszesz , nie zniechęcisz, możesz mieć swoje zdanie- Tylko się nie dziw, ze nie będzie reakcji na Twoje słowa- o to proszę wszystkie kobietki, które się z "gościem" nie zgadzają.Zbędne dyskusje. Nie odpisujmy :)

Dziewczyny ja was prosze ignorujcie i jeszcze raz ignorujcie wpisy,tak jak basia10051-71 pisala wczesniej,zauwazylam ze troll karmi sie waszymi odpowiedziami a jak nikt nie reaguje to czepia sie kogos imiennie zeby zwrocic uwage.......IGNORUJCIE .....to glupie babsko odpusci,pojdzie na inny topik szukac zaczepki!

a mnie jest zal tego "trolla" bo tak postepuja osoby gleboko nieszczesliwe,fakt ze kazdy jest kowalem swego losu i pewnie zycie jej sie nie uklada bo jak wiadomo zlo przyciaga zlo i jesli jestesmy zli otaczamy sie zla energia i tak w kolko,to co ona wypisuje jest bardzo jaskrawym przykladem tego ze zzera ja zadrosc,jest sfrustrowana i nie moze zniesc czyjegos szczescia a jesli uda jej sie kogos wyprowadzic z rownowagi lub rozzloscic troche lepiej sie czuje,wiec moze ja tez zaapeluje,nie pozwolcie jej sie sprowokowac ,nie robcie tak jak ona chce zebyscie robily,zlewac z gory na dol,calkowicie!!

Nie moge zrozumieć, jak kobieta, człowiek może sie tak zachowywać.Wyzywać od debilek kogoś bo ma inne zdanie na jakis temat.Oczywiście mogę sie z kimś nie zgodzić , napisac swoje zdanie, skomentować czyjeś zachowanie.zachowanie kogos może być zawsze nieodpowiedznie naszym zdaniem ale wyzywac kogoś? To juz świadczy tylko o osobie która wyzywa.To jest tak samo, jak któs przeklina.to swiadczy tylko o słabości i płytkości tej osoby.kobieto, lub kimkolwiek Jesteś twoje wszystkie słowa świadcza o Tobie.Nie Jesteś kobieta z klasą.Nie Jestes dobrym człowiekiem.wiele kobiet tutaj to kobiety z klasą.

Kobiety proszę skończcie juz z tymi przepychankami ,niech to forum dalej będzie tym czym było miejscem gdzie się spotkały kobiety pragnące lub oczękujace dzięciątka i my już mamy które kochamy nasze dzieciaczki nad życie , po to zostało ono stworzone i do tego służy ,gdy zaszłam w ciąże szukałam tematu który mnie dotyczył i znalazłam się tutaj i może niech każdy sobie znajdzie to czego potrzebuje, i niech nie nudzi innych nie potrzebnymi wpisami .

Basiu - racja:)

Tak podczytuje Was od czasu do czasu i pozazdrościłam większej gromadki dzieci. Mam tylko dwoje i najwyższa pora na następne, po dłuższym przedyskutowaniu z mężem stwierdziliśmy, że najlepszy czas, może uda się w wakacje, akurat bezrobotna jestem, czas tylko dla dziecka przeznaczę, a ciąża bez stresowa będzie bo nigdzie tak się człowiek nie denerwuje jak w pracy . Nic nie daje tyle szczęścia co dzieci i wspaniały mężczyzna.

ja tez zaczynam staranka w wakacje mam 37 lat i dwójke dzieci

Dziwnie sie robi tutaj , juz nikt nie wie do konca , kto jest realna osoba , a kto tylko miesza . Moze niech konkretne ,realne osoby melduja sie pod normalnymi niebieskimi nikami , bo trudno wyciagnac prawdziwe wypowiedzi i w koncu ktos poczuje sie odrzucony , bo nie ma sensu witac tysiecy gosci , ktorzy nagle sie sypneli jak z rekawa ! Ciezkie czasy ostatnio , na moim starym topiku tez miesza sie ciagle , a kiedys fajnie bylo popisac . Czlowiek mogl sie wyzalic , albo o rade spytac , a teraz %#*@? ...

Hej dziewczyny! Safira70 wózek musi być w wersji jeep z dodatkiem miejskim, oraz szybko i łatwo się składać :-) Mieszkam na wsi, ale do miasta podróżuję codziennie (jakieś 10 km) i wygląda na to, że albo ja, albo M wózek systematycznie do bagażnika pakować będziemy ;-) Model wybrałam, właściwe trzy, teraz któryś musi mnie do siebie w realu przekonać. Mon cheri statystyka powiadasz? Oj, temat bardzo mi bliski jeszcze w ubiegłym roku ;-) Migotko bądź dzielna, moja przyjaciółka 2 lata starała się o dzieciątko, a niepowodzenie w tym temacie doprowadziło ją do depresji. Nadszedł moment rezygnacji, wydała zapas ciuszków po swojej starszej córce i.. za dwa miesiące była w ciąży. To dopiero ironia losu co?? Pozdrawiam wszystkie mamuśki i starające się kobietki, oraz te, które swoje skarby noszą jeszcze pod serduchem ;-)

witaj mon cheri :) mam takie same wrażenie jak ty

Mon cheri trudno się z Tobą nie zgodzić w temacie gości.. Mam jednak wyostrzoną intuicję i podświadomie wyczuwam z kim pogadać można, a z kim niekoniecznie. Samo przyszło samo pójdzie, róbmy swoje i już ;-)

Pozdrawiam z samego rana i zamelduję się na niebiesko:)

:) :)

Tosiu witaj - pozdrawiam :)

tak sie sklada, ze ja akurat mam 22 lata i studiuje na 3 roku, wiec nie pitolcie, ze ktos pode mnie sie podszywa. ostatnio nawet temat zalozylam o rodzeniu sn przy wadzie wzroku. a ta sytuacja na egzaminie, to byla prawdziwa. kazdy byl w szoku, ze ten wykladowca ma takie male dzieci, bo mial ok.50 lat. nawet z kolezankami pierwsze co przez tel. komentowalysmy to, bo kazdy myslal, ze to ich dziadek, a nie tata. smialismy sie, ze w tym wieku jest jurny taki i ciekawe, co bedzie pozniej. w jego przypadku definitywnie mozna mowic o tym, ze wygladal staro na dzieci, a was niestety nie widze, ale wiek ok. 50, to raczej nie wyglada sie na 20 lat.

mon cheri czy morzesz zajrzeć na fb ? :)

Basiu ja tam juz mase czasu nie bylam , bo mam na tablecie wersje komorkowa i tylko z nia problemy :( ale sprobuje sie dostac ;)

cześć dziewczyny , kurcze ja jeszcze w domu na nogach w dwupaku , jakoś nic mnie nie chce brać , a już by mogło bo moje hormony wariują , wczoraj całe popołudnie prze ryczałam i nie mogłam się wyciszyć , czy tez tak miałyście przed porodem?? A do gościa jedynego w swoim rodzaju mam parę dyskretnych pytań :) masz w domu komodę??

zeby ktos dal ci komode bo pewnie kasy nie masz? wchodze i az zdziwko mnie wzielo...5 dzieci! kobieto nie masz jakichs priorytetow w zyciu jak rozwijanie swoich pasji? twoja pasja jst rodzenie dzieci? ja tez mam do ciebie pytanie. twoje najstarsze dzieci studiuja? mieszkaja w akademiku badz studiuja w innym miescie?

ja tez mam pytanie. dlaczego masz az piatke dzieci?? bo ja mam 2 i w zyciu nie chcialabym wiecej. przy dzieciach jest tyle roboty, duzo kosztuja, a w dodatku wysylam dzieci na rozne kursy tanca, czy jezyk angielski i wiem ile to kosztuje. mimo, ze z mezem zarabiamy, to mysl ze mielibysmy wiecej dzieci nas przeraza! po stopce widze, ze masz 2 starsze corki, ktore sa w takim wieku, ze musza studiowac. studia rowniez sa drogie, a my z mezem odbiegamy od tego, zeby dzieci musialy brac kredyt studencki, bo nas nie stac na ich studia, na ich edukacje. od tego my jestesmy, zeby mialy dobry start w zycie. jak ty wszystko to umiesz pogodzic? widze, ze jedno dziecko ma 3 lata, kolejne w drodze. kiedy masz czas na prace? rozumiem, ze starsze zajmuja sie soba, ale ta co ma 13 lat, to przedostatnie i teraz najmlodsze? nie boisz sie, ze pewnego razu maz straci prace i nie bedziecie mieli z czego zyc, a tutaj piatka dzieci? jak wy organizujecie sobie czas? u nas rodzina namawia nas na trzecie dziecko, ale nie wiem, czy chcialabym znowu wchodzic w pieluchy. do tego mam prace, dzieci odchowane i one tez potrzebuja rodzicow. mimo, ze mamy warunki, ale tak jak mowie komus latwiej powiedziec "zrobcie sobie dziecko". tylko od wychowania jestesmy my, a nie znajomi, czy rodzina. mozesz mi odpisac jak to jest u ciebie? nie znam nikogo, kto ma tak liczna rodzine. pracujesz w ogole? dajesz rade? jak znosisz kolejne porody?

polecam coś smacznego i o modzie www.elastyczna.pl

do chyba chcesz - nie nie chce od Ciebie komody , stać mnie na wszystko , nawet mogę mieć jeszcze kilkoro dzieci i wszystkie wykształcę i wychowam na porządnych ludzi a pytam się o komodę , ponieważ jak masz z szuflada to weź swoja inteligencje schowaj do najgłębszej szuflady , zamknij na klucz i wyprowadź się na inny topik z ta komoda hehehehh jedyna w swoim rodzaju na wsi , no wcale się nie dziwie ze tylko ty taka jesteś ( niby inteligentna ), choć do inteligencji masz daleka drogę

jedyna na wsi to ty jestes robiac tyle dzieci. co dzieci w pole bedziesz wysyslac i po to tyle robisz zeby robily za ciebie w polu? ludzie z miasta nie robia po 5 dzieci kochana :D:D tylko na wsi tak sie robi:D wez sie za robote i naucz dzieci stosowania antykoncepcji, bo ty niestety nie potrafisz z niej korzystac. a moze od dzieci nauczysz sie o antykon. oczywiscie pisze o starszych corkach wiesniaro. to co pochwal sie! dzieci starsze studiuja czy ciagna stypendia socjalne i mieszkaja w akademikach bo z reguly tam daja takie osoby z wielodzietnych rodzin. no pochwal sie co robia twoje starsze dzieci i czy dajesz im na studia:D bo o twoja prace nie pytam bo pewnie dzieciorobie nie pracujesz.