DZIDZIUSIE Z WRZESNIA 2012- zapraszamy do rozmow o nich!:-)

Hej dziewczyny:) Krakowianka my też w weekend robiliśmy urodziny, bo w tygodniu praca.. Mamobruna jak zdrowko całej rodzinki? Hickary znow chorobsko sie wam przypetalo? wspolczucia... ale dobrze ze Wiki mimo tego ma dobry humor:) duzo zdrówka. 12 ząbków to już coś:) u Rojberka poki co cztery. CO do umiejetnosci to ROjber ostatnio cwiczy wspinaczke po szafie i po płotach;) to z tych niezbyt wskazanych...ale cóż .... ma to po mamusi;) probowal sam sobie zalozyc spodnie..ale to nie wyszlo...za to sciaganie ubran coraz lepiej:D uparcie trenuje chwyt pesetowy zbierajac najmniejsze drobinki mowi i rozumie coraz wiecej. Jak cos idzie nie po jego mysli to aktorzy.... Katar i kaszel moze byc od nabialu? pierwsze slysze...

Przedszkole, w ktorym pracuje otworzylo swoj oddzial 3 min drogi od naszego domu, szefowa zaproponowala skrocenie urlopu wychowawczego i powrot do pracy w pazdzierniku. Sama nie wiem co robic. Z jednej strony - moze bardziej docenilybysmy wspolne chwile, bardziej bym byla zwarta - bo teraz czlowiek taki rozlazly i rozleniwiony, Wiki by miala kontakt z kims innym niz ja, z drugiej strony boje sie rozlaki. Wrocilabym na 4 h, wiem, to niewiele. Z Wiktoria zostalaby kolezanka, z ktora sie dosc czesto spotykamy, tez nauczycielka ze swoja 18 miesieczna corka, ktora Wiki uwielbia. Poradzcie cos... Nie musze wracac, ale moze... chce. Sama nie wiem juz. Najpierw przyjelam to z euforia, teraz jakies glupie przemyslenia wlazly w moja glowe. Bo po pracy musialabym obskoczyc spacer i drzemke (by nie zasnela przy kolezance - tzn jej corce) i zostanie tak mal czasu dla nas. Wiki slabo sypia, wciaz wstaje w nocy a i zajecia bym musiala przygotowywac, wycinac pomoce dydaktyczne i pisac plany miesieczne. Co tu robic...

Hej:) U nas juz praktycznie po przeziebieniu...:). Krakowianka- wszystkiego najlepszego, sto lat dla coruni, oby rosla zdrowo!:) D82- wow, a to lobuziak ci sie trafil;). Bruno pokazuje na wszystko i mowimy mu co to jest. Co do umiejetnieci, to zacal sie ladnie sam bawic. Wrzuca klocki do pudelka potem je wyciaga i znow wrzuca. Turla sie po dywanie i smieje w glos, zeby go cliwic;). Nasladuje nasze gesty i miny, gdy slyszy, ze kaszlemy, to udaje ze on tez. Potrafi sam wytrzec sobie buzie chusteczka i chowa sie za zaslone i cieszy sie, gdy go szukam.

Hickary- no bedziesz miec dwa razy wiecej roboty ale i kase i powrot do ludzi. I tak wczesniej czy pozniej bedziesz musiala obskoczyc i dziecko i prace, wiec i tak bedziesz sie musiala wczesniej czy pozniej zorganizowac...a praca tak blisko domu to nie lada okazja. Ja bym poszla do pracy:).

Tak, zdecydowanie Rojber zasluzyl na swoje miano. Chusteczka buzi nie lubi miec wycieranej... preferuje rekaw eh......... chyba ze zdazymy do lazienki:) bo bardzo chetnie raczki i buzie myje przy zlewie..co rpawda probuje przy tym pic przy okazji wode.. Hickary..skoro i tak masz zamiar wrocic do pracy to bym na twoim miejscu wrocila..szczegolnie ze blisko i tylko na cztery godziny...latwiej tak wskoczyc niz od razu na osiem... Rojber tez mi sie budzi w nocy...czasem raz - dwa... ale przy zebiskach to zdarza sie 5-6 i wiecej.... ale da sie to przezyc

Hej:) Bruno tez lubi myc raczki, buzie mniej;). Poza tym uwielbia kapiele i placze, gdy wyciagamy go w koncu z wanny. Nie boi sie prysznica i calego lacznie z glowa go "deszczykujemy". No i oczywiscie spiewa lalala i przy tym tanczy:). Dalam mu gorzka czekolade na sprobowanie, smakowala:D.

Ktos podcinal juz wlosy maluszkowi? Ja bym mu podciela z tylu na karku i za uszami ale nie mam pomyslu kto to zrobi i jak sie maly przy tym bedzie zachowywal.

o tak...wyciaganie z wanny to dramat... podobnie jak wychodzenie z basenu;) co do włosów to Rojber ma ich niezbyt duzo wiec nic nie robilismy... kolezanka swojemu synkowi ogolila maszynka glowe... kwestia zachowania raczej od malucha zalezy... jej synek byl spokojny i zaciekawiony..ale on jest z tych bardzo spokojnych dzieci...klasyczny aniolek:)

No Bruno nie jest spokojny ani grzeczny :D. Nic, zapuszcze mu wlosy i bede czesac warkocza:P. Cos mi gorzej je...nie wiem, czy to przez to przeziebienie czy co? Bo zaczynam sie martwic...nawet ciasteczko nie bardzo chce.

Cześć mamusie :) Ślicznie dziękujemy za życzenia :) Mamabruna co do obcinania włosów to ja byłam z mała wczoraj u fryzjera,normalnie już nie dawałam rady z jej włosami i powiem Wam że zachowywała się super,nie płakała i chyba jej się nawet spodobało :) i dostałam troszkę w pudełeczko jej włosków.

Krakowianka- no prosze, jaka grzeczna dziewczynka! No ja tez nie daje rady...jak ja obcielas?

Mamabruna dodałam fotkę na nk,zapraszam :) teraz to nie ma problemu zeby je rozczesać.

Hej:) Karmimy sie na stojaco, bo czesto nie pozwala sie posadzic na foteliku... Wspina sie po wszystkim, podciaga, wali rekami w tafle drzwi, majstruje przy guzikach zmywarki i pralki...ale chodzic nie chce, bo na czworakach szybciej. Czy ktores jeszcze dziecko tak ma, ze nie chce chodzic?

Hej dziewczyny:) Mamobruna spokojnie, Bruno ma jeszcze pol roku zeby zaczac chodzic... wg ROjbrowego nurologa im dluzej dziecko raczkuje tym dla niego lepiej... z jedzeniem mamy podobnie...chwila w foteliku,,..potem chwile sie uda jak usiadzie na kolanach wtedy sam je...znudzi sie..i zaczyna biegac... pojdzie gdzies...wroci stanie..zje dwie lyzki...kolejna rundka..

D82- no to mnie pocieszylas:). A Rojberek duzo je? Jak wygkada jego lrzykladowy dzienny jadlospis? Bruno nie chce pic mm... W ogole stal sie niejadkiem:(.

No dziewczyny, jutro pierwszy dzien do pracy. Powiem szczerze ze sie boje. Nie tego co bedzie w pracy - mimo ze dopiero ryusza grupa wiec dzieci beda plakaly. Mam teatrzyk, fajne zajecia, ale boje sie tego jak WIki :P Ona za to sie nie boi, dzisiaj byla z ta kolezanka ponad godzine i mimo ze widziala jak wychodze, dalam jej buziaka to nawet za bardzo nie wniknela :P Pewnie dlatego, ze byla kolezanka (corka opiekunki), ktora uwielbia - starsza od Wiktorii o pol roku. Trzymajcie kciuki aby Wika spala dzis noca, bo budzi sie raz - dziesiec, a jutro mam na hospitacji 3 osoby :)Wiktoria 1.5 miesiaca chora, jutro lekarz. Czwarty raz. Moze alergia, odstawilam jajka, nabial. Teraz je tak: - mleko z piersi - 120 ml kaszyz jaglanej, owsianej, orkiszowej , z amarantusa lub manny i 180 ml owocow (zwykle sa to jakies 2 owoce) - wczesniej jadla tez jajecznice, placki z warzywami, omleta - wedlina, pieczywo, lub kabanos i pieczywo plus warzywo, albo gotowane warzywa, wczesniej tu jadla nabial - jogurt naturalny lub twarog - mleko z piersi i drzemka - ok 200 ml gestej zupy - mieso i warzywa - to co my - owsianka albo kanapka. - mleko z piersi Wazy 11.7, ma 87 cm.

Hickary nie wierze ze Twoja Wiki ma 87 cm wzrostu bo tyle maja prawie 2 letnie dzieci.

Wiem o tym. Nie musisz wierzyc, nikt nie wierzy :) Jest 5 cm wyzsza niz jej 19 miesieczna kolezanka. Do wozka jak ktos zajrzy to nie wierzy ze taka duza, bo jednak po bzui widac ze to nie 2 letnie dziecko. ;) Ma tate 190 cm i wujka 206, drugiego wujka 200 i dziadka - 196. Stope tez ma duza - 13.5 cm.

Krakowianka fajna fryzurka:) Ale wasze maluchy wlosow mają ;D Rojberek mleko pije tylko z piersi na noc i rano przed moja praca.... czasem wieczorem kakao pijemy ale to z normalnego kubka... tak w polowie sierpnia odrzucil butelke a z niekapkow mleka nie uznaje tylko woda lub kompoty czasem herbata... ale i tak je sporo nabialu wiec nie widze problemu. Na sniadanie Rojber je zamiennie musli/bułe/omlet/jajecznica na drugie najczęściej jogurt/twaróg/ z owocami Zupa na gęsto - innej nie uznaje Pozniej zjada moj obiad:P podwieczorek - jablko z marchwia czy jakis placuszek kolacja: Kanapka/kasza manna. w miedzy czasie zdaza mu sie ze krzyczy ze jest glodny to jablko sobie pochrupie, czy chrupka zje. Jak na takiego malego czlowieczka wydaje mi sie ze to duzo...ale z drugiej strony on jest non stop w ruchu... no i jest szczuplutki...wiec za duzo nie je. Hickary powodzenia.

Hej:) No, moj Bruno tez chyba odrzucil mm....nie chce pic:(. D82- dzieki za jadlospis:) Hickary- powodzenia w pracy i oby Wiki byla grzeczna ale ona chyba jest grzeczna:). Bruno ma 77 cm, wiec wzrost Wiki jest dla nas niewyobrazalny:). Ale on mial 51 cm przy narodzinach a nie byl wczesniakiem, wiec i tak ladnie rosnie:). Za to dzis mnie mile zaskoczyl. Otoz ogladalismy katalog Ikei a on pokazal paluszkiem na zegar na zdjeciu i powiedzial tik tak. I to powtorzylo sie na roznych stronach... Rozroznia zegar i lampy najlepiej, jest w tym specjalista:). Gdy wzielismy go do sklepu z lampami, to szalal. Z radosci:).

Dzis dostal pchacza ...od brata mojego m. Nie chcielismy takich ustojstw ale jak tu odmowic prezentu?

Hej Dziewczyny!:) Bruś też już nie zbyt chętnie je mm, ale nadrabia czymś innym, np. chlebkiem. Ostatnio u babci ukradł sobie z szafki piętkę chleba (zamknął za sobą drzwi szafki!! ) i uciekł....:P 1 Waży 8,5 kg i ma 74 cm, no też mu się sporo urosło, wkońcu zaczynał od 46 cm!:) 1 Pchacza dostał na urodziny, ale średnio go używa, jakoś nie przypadł mu do gustu. Bawi się za to przednim panelem, ma tam jakieś bajery typu telefon z kolorowym wyświetlaczem. 1 Dostaliśmy wezwanie na szczepienie przeciwko odrze, śwince i różyczce i trochę się wahamy czy szczepić czy nie:( 1 Dokupiliśmy dziś duży komplet klocków - ale będzie bajzel w domu...! 1 Wszędzie roznosi jedzenie, Wasze Dzidziusie też tak robią??

Tez lekarka mowila o tym szczepieniu, ze juz czas:). Z jednej strony nie chce, zeby chorowal...ale tez tyle slyszy sie zlego o szczepieniach, jednak to jest obowiazkowe...wiec pewnie zaszczepie:). Bruno tez zamyka szuflady, po tym jak w niej posprzata, z tym ze czesc rzeczy po wyciagnieciu wklada ponownie, tyle ze zwykle do innej szuflady:). Jedzenia nie roznosi po domu, bo nie ma ku temu okazji, bo albo ja go karmie w biegu albo on siedzi na foteliku i najwyzej nadwyzki rzuca pieskowi i sprawdza czy ten zjada:).

Mamusiabrusia- to rzeczywiscie duzo urosl, super:).

a mój synek Tomek biega i rozrzuca po domu jedzenie, wczoraj zaniosl pare ziemniakow do salonu, jak mu dam winogrona i cos mu nie pasuje to wypluje i rozciera, z niekapka stara się wylewac i rozmazuje po stole, po podłodze, kruszy ciastka, chrupki i wszędzie syf...karmie go na kanapie, lezy na niej koc i wiecznie uwalony jedzeniem bo tu cos wypluje to mi wytraci. Taki maly rozrabiaka z niego. Skonczyl 13 mieisecy i wazy 10 kg, ma 79 cm, Chodzi od kiedy skonczyl 11 miesięcy i oczy dookoła glowy. Ostatnio zrzucil na siebie kwiatka którego myslalam ze nie zostanie, jaki był zdziwiony jak cala mokra ziemia spadla mu na twarz, nawet z rzes mu wisiała, nie umiałam się zezloscic jak go zobaczyłam bo tak mnie rozbawil jak wygladal i jaki był zdziwiony, nawet słowa nie powiedział, haha

Mama Tomka- hehe, to niezly lobuziak;). Dobrze, ze sobie doniczki na glowe nie zrzucil...;).

Hej dziewczyny:) Rojber tez bardzo lubi zegary...lampy poki co nie... chyba ze chodzi o zapalanie swiatla...to pierwszy chetny... Mamobruna to juz wiecie gdzie zabrac Bruna jakby humoru nie mial;) Rojber tez pchacza dostal....ale uzywa go jako odtwarzacz do melodyjek, bawi sie tymi wszystkimi pokretlami, dzwonkami itp. CO do jedzenia to nie tyle roznosi i zostawia tyle ze najchetniej by bral jedzenie w raczke i jadl tam gdzie akurat sie na chwile zatrzyma.. Przeciwko MMR Rojber zaszczepiony juz jakies 3 tygodnie temu i nic mu nie jest:) wokol tej szczepionki naroslo za duzo mitow Hehehehe Łobuziak z Tomka....ale przynajmniej jest wesolo;)

Hej:) No moje dziecko tez puszcza sobie melodyjki i bawi sie panelem pchacza ale pchanie go ma w nosie. Chyba skutecznosc pchacza jest przereklamowana;). Kolejny zawalidroga i jak tak dalej pojdzie, to sie Bruno nie zmiesci u siebie z tymi wszystkimi sprzetami:). Mamy, ktorych dzieci odrzucily calkiem mm, co dajecie w zamian? Myslalam o grysiku na mleku krowim ale jak go gotujecie, na gesto czy raczej rzadko? Troche mnie martwi, ze juz nie pije mm:(. Zwykle mleko tez wypluwa, wiec musze go jakos oszukac...

Grysik na gesto:) Rojber rzadkich posilkow nie uznaje:P Na krowim mleku wsuwa az milo:) Podobnie jak owsia

Grysik na gesto. Rojber rzadkich posilkow nie uznaje:P Na krowim mleku wsuwa az milo:) Podobnie jak owsianke budyn itp