Biedaczysko-kochanka

zylismy w socjalizmie nie podobało sie , narzekaliscie , teraz mamy kapitalizm ktory sie wam tak wielu marzył i co ? dalej narzekacie jeszcze bardziej niz wtedy ? :) kto wam dogodzi ? nie pisze na temat ? a juz ci :) jesli tak twierdzisz - nic nie rozumiesz . \jestem tym jak cie wychowano ! co wpojono , w jakim społeczesnstwie o jakich zasadach zyjesz , zyłas by gdzies w plemionach pierwotnych to tak a nie inaczej bys zyła religia meżczyzn piszesz :) a w katolicyzmie ? apostołów było 12 ani jednej kobiety , Tak wybrał i chciał syn Bozy nwet wtedy i on was nie chciał , kapłani !>>>>? sami mezczyzni - wiec sorki :) musisz mi oddać jednak pewną rację

do ksnHCSBVJCH Dyskurs niniejszy - rixari de asini umbra. Tuszę, iż gaskonada mojego adwersarza determinuje jego abominację na tyle, że partycypuje w self-seppuku usque ad nauseam . Postrzegam to jako signum temporis. Ja - enfant prodige i oponent - el pintor de su deshonra. Nadmienię, iż nihilizm tegoż abderyty dezawuuje go w naszych oczach .

Ten burak ma pretensje, że Jezus nie miał wśród apostołów kobiet. Nie ogarnia tym zaschniętym orzeszkiem, że 2000 lat temu kobiety funkcjonowały inaczej i TERAZ w 21 wieku ma o to do mnie pretensję. I jeszcze ma pretensję, że nie było komputerów, samolotów i komórek. A wszystko dlatego, że nie aprobuję rooochania kochanki na oczach żony i dzieci. Ot, filozofia życiowa.

bredzisz ! coś ci sie wydaje i mieszasz tutaj jakies komputery i telefony , po co ? naprawde az takiś głupi człeku ze ogarnac mimo mijajcych godzin nie potrafisz ? tosz pisze jak krowie na rowie , ze to co ty nie aprobujesz wynika tylko i wyłacznie z wychowania w danym społeczenstwie urodziłaś bys sie jełopie w innym tolerowałas by to ześ np 5 zoną itd itd. ale po co ja tłumcze głupkowi nie przetłumaczysz .

Ci roztyty oblechu tłumaczę, że miarą postępu cywilizacyjnego jest jednakowe traktowanie obu płci. W krajach muzułmańskich muszą niestety kilka setek lat poczekać, żeby takie przedwczesne wytryski inteligentni inaczej nie mogły krzywdzić kobiet nie dając im możliwości stanowienia o swoim życiu. Na szczęście tu jest Europa i takie zakompleksione pseudomężczyźnienki ciotowate mają małe pole do popisu.

bredzisz ciagle nic nie bedzie w tej kwesti lepiej, bedzie nawet gorzej , bo innosc kobiety nie pozwala na rozne jej traktowanie , tak było , jest i bedzie ! wiary nie zmienisz , bo to wtedy nie bedzie ta wiara , Jezus uczennic nie miał z tej przyczyny kosciół nie bedzie mial kapłanów płci zenskiej , matole jeden ogarniasz ? nie trzeba wybiegać do Azji by to ogarnać , tak masz racje to jest europa i mozesz sie i zesrać ale tutaj i tylko tutaj bedziesz działac jak działasz i jak ci pozwolą , i jak bys była wykształcona i bystra , to do Dubaju do pracy cie nie wyslą jako inzyniera :) i to sie nigdy nie zmieni , od poczatu swiata było jak było i tak pozostanie , lekkie zmiany w ramach rozwoju cywilizacji pozostaną , ale nigdy nie bedziesz kapitanem statku morskiego tak powietrznego .

mysliwcami ponaddzwiekowymi też nie bedziecie latać

pocharatany oblech pogadał ze sobą i nastał spokój,

kochanka to załosna szumowina,niedowartościowana,zaniedbana przez swojego faceta,szuka sponsora

KOCHANKA to cudowna kobieta w niejednym wypadku jedyna osoba potrafiaca zaspokoic faceta jak sexualnie , tak mentalnie i uczuciowo . Wielu zonom po prostu to w niesmak , ze jakas jest od nich lepsza w czymkolwiek ! stara prawda jest prawda kochanka to konsekwencja nieudanego zwiazku , a za ten odpowiadają oboje ! nie facet , nie kobieta , oboje !

czy to jakaś epidemia w tych tematach? gdzie nie spojrzysz,widzisz k***wstwo,co za czasy....

a ja jestem kochanką,znam jego żonkę,taka sobie kobitka,no cóż takie jest życie,.....czasem żal mi jest jej,ale to nie mój problem.Raczej jej.A to że wsz

i nie przeszkadza ci to? a żona wie o tobie? i nic z tym nie robi? ciekawe....

a ja jestem kochanką,znam jego żonkę,taka sobie kobitka,no cóż takie jest życie,.....czasem żal mi jest jej,ale to nie mój problem.Raczej jej." masz męża czy jesteś w ogóle wolna?

kochanka o żonie mówi :taka sobie kobitka" a ty jaka? na ogół to k****arze szukają dziwek a nie urodziwych,one służą do jednego

kazda kochanka to k***a bez sentymentow,woci do niej to,co wyrzadzila innej nie zal mi szmat,k***a k****e glowy nie urwie

ksNDC 2013.09.03 to typowa k***a ,znam taka,jeszcze o niej usłuszycie

Wczoraj oglądałam program o kochankach na STYLE i szczerze mowiąc byłam zszokowana,ze kobiety lubią taplać się w takim gnoju.Kochanka o nim mówi,"moja druga połówka" Dopiero specjalista uzmysłowiła jej,ze drugą połówką nie może być cudzy mąż.Kobieta po nastu latach zrozumiała,że jest tylko do jednego.Szanujcie się kobiety,inaczej faceci nie będą was szanować.

Dopiero jak już zaczyna zależeć, to kochanki orientują że zaczynają się paplać w g*****e. Stąd pełno tych rozterek, ale nawet takie wzburzające oburzenie uczucie jest jednak uczuciem i też ciężko jest z nim walczyć.

kochanka żonatego to śmierdzące g****o

znam taką dziwkę,która jęczy na kafeterii,bo żonaty kochanek odkochał się, "Kocham go ......itd a tak naprawdę,to jego zona odkryła ich wieloletnie k***wstwo ,

a kto traktuje dziwkę czyli kochankę na poważnie? nie znam takiego żonatego

Ja znam takich. Sam jestem jednym z nich. Traktuje moją Kochankę bardzo powaznie i planuję z Nią wspólne życie. Musimy tylko jeszcze kilka lat zaczekac. Znamy się od 10 lat. Oboje mamy rodziny i kredyty. Kochamy się. I co taraz powiecie? Oczywiscie znam tez takie przypadki gdy w grę wchodzi tylko seks, ale to są uklady.