Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszła mama :)

Listopadowe Mamy - Listopad 2013.

Polecane posty

Gość kyga
Hej dziewczyny Witaj Sowiczek. Benihimex jak fajnie 36 tydzień. Zazdroszczę. Mnie zgodnie z przewidywaniami rozebrało przeziębienie na dobre. Filip przyniósł zarazki z przedszkola i przeszło na mnie. Co do skurczy to ja mam Braxtona kilka razy dziennie ale nie czuję żeby dziecko się jakoś szczególnie pchało na ten świat i przestałam panikować z tego powodu, zresztą to dopiero 33 tydzień. Za 5 dni mam wizyte u gin. już nie mogę się doczekać. Ciekawe ile młody urósł. Dziś w nocy znów nie spałam i tak się zastanawiałam która z nas się rozsypie jako pierwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sowiczek
tutaj mam cały czas niespodzianke :-) jest juz prawie 32tc dziecko jest ułożone miednicowo poprzecznie i do dzisiaj niewiem czy bedzie synuś czy córcia lekarzowi trudno na 100 % okreslic :-) do szpitala mnie zabrali z podejrzeniem zwęzania sie tętnic żylnych stąd niby moje omdlenie...po badaniach u roznych specjalistow wykluczono zwęzanie żył, stwierdzono ze u kobiet w ciąży to raczej normalne że cięzko sie oddycha :-) za to po wypisie ze szpitala spadła mi bardzo hemoglobina...i tez sobie niemoge z tym poradzic od 3 tyg bralam żelazo po ktorym bardzo zle sie czuje w czwartek mam dopiero lekarza moze cos innego poradzi ... co do skurczy też je miewam :-) łącznie z drętwieniem nóg w nocy o wstawaniu na siusiu niewspomne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skurcze braxtona. Mam je codzień i co noc, masakra, bo niekiedy są dość silne. A mała jest tak nisko, że mam wrażenie, że gdyby chciała to mogła by wyjąć raczkę i mi pomachać :P Ola - nie zapeszaj! Ale rumianek działa cuda! Też już weszlaś w tygodnie z 3 na początku :-) oby Lenka zdrowo rosła. Kyga daj znać po wizycie co i jak :-) Też jestem strasznie ciekawa, która pierwsza się rozpakuje :D Oho, moja dzidzia właśnie dostała czkawki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benihimex u Ciebie rączke u mnie nózie :-D licze na to że juz w tym tyg sie dowiem co nosze pod serduchem <3 chciałabym móc coś kupić w konkretnym kolorze :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyga
U mnie pierwszy synek był tak nisko że bałam się wstać do toalety, bo miałam wrażenie że wypadnie ale teraz synek jest wciąż wysoko może dlatego, że leży miednicowo więc nie pcha głowy do wyjścia. Dziewczyny jak któraś z Was będzie jechała na porodówkę to dawać znać. Będziemy trzymać kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sowiczek to chyba niedobrze. Oby Twoje malenstwo się odwrocilo do 36tyg. A lekarz nic nie podejrzewa, co tam malenstwo kryje? :P Kyga - pewnie żadna nie będzie miała do tego głowy, chociaż może w drodze do szpitala jak nie będzie jeszcze takiego bólu to któraś napisze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojj... nie wiem czy któraś w chwili gdy zacznie sie poród pomyśli o kafeterii ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benihimex lekarz powiedział ze jak sie nie obróci to ustalamy termin cesarskiego cięcia,mówił ze juz niema tak jak kiedys ze sie czeka do ostatniej chwili , ja ze szpitala wyszlam dokladnie w poniedzialek i szczerze mowiac były same cc bo albo dziecko było za duże albo b.duzo ciąż podwójnych a nawet potrójnych gdzie kazde ze smyków w innej pozycji :-) a mowia ze mało dzieci sie rodzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do płci do trzy razy powiedziano że dziewczynka raz że chłopak ,dlatego sie nienakrecam :-) po moich przezyciach marze o tym by było zdrowe a co bedzie kochać bede tak samo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trojaczki? :D jej, nie dalabym rady aż z 3 :D A chciała byś sn czy cc? Ja bym wolała sn, szczególnie, że mała waży tylko 1,5kg i lekarz podejrzewa hipotrofię :-( oby się mylił. A wizyta dopiero na 17, boję się, że do tego czasu zacznę rodzić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Sowiczek :) Też mam problemy ze snem, ale nie przez skurcze, tylko przez częste wizyty w wc. U mnie zaczął się wczoraj 35 t.c. Najwyższa pora spakować torbę do szpitala. Co do skurczów Braxtona - chyba też je mam, aczkolwiek nie jestem pewna. Wczoraj miałam cały dzień napięty brzuch, strasznie twardy, właściwie bez przerwy. Czkawkę mój Synuś ma przynajmniej raz dziennie. Dzisiaj pierwszą miał koło 6 rano, a drugą niedawno. Jak wczoraj zasypialiśmy, to mój Mąż trzymał rękę na moim brzuchu i aż się przestraszył, takiego kopniaka dostał :) Komicznie to wyglądało. Czekam na informacje po wizytach u lekarzy - oby same dobre wieści były :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benihimex,tak naprawde rózne opinie słyszałam i niektóre po cc czują sie gorzej niz po naturalnym porodzie , cesarke jakbym miala miec to tylko dlatego ze dziecko przyjelo taka a nie inna pozycje a co bym wolała ,hmm ... szczerze niewiem :-)a w którym tc jestes jak możesz przypomniec?Mama Agataaa jak brzuch twardnieje do trzeba odpoczywac i zmieniac pozycje raz na jeden bok raz na drugi i najlepiej brzusia wtedy niedotykac bo przy dotykaniu napięcie sie nasila ,pomijając skurcze ja często też tak mam jak za duzo zjem albo zjem cos co nie powinnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benihimex juz znalazłam :-)36 tc to troche malutki dzidziuś ale pod koniec rośnie duzo wiecej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała chyba nie miała czkawki ani razu, za to dziś daje mi nieźle popalić. Nie mogę usiąść na chwilę,bo zaczyna szaleć. Momentami jest to dość bolesne, zwłaszcza, gdy przyciska mi się do pępka. Mam wrażenie, że chce mi wyjść przez pępek... Jutro czeka mnie podróż do Ikei, jakieś 3 godziny w jedną stronę, aż się boję, bo od siedzenia strasznie bolą mnie plecy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojj ..mój kinder ma czkawke codziennie szczególnie jak zjem cos słodkiego wtedy dostaje wariacji :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola nigdy nie czulaś rytmicznego jakby pukania? :-) Dziewczyny, moje piersi zwariowały :P Dziś po kąpieli zaczęła mi lecieć siara, aż koszula mokra. Może to jakiś znak :D Chociaż jeszcze z 2 tyg chciała bym ją ponosić pod sercem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia- ze 2 razy czułam coś takiego, ale bylo to bardzo delikatne i trwało krótko, więc nie wiem, czy to to. Wydaje mi się, że to chyba nie to, ale może....? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję Wam dziewczyny takiej ilości siary. Ja owszem mam, ale zdecydowanie mniej. Czasami pojawiają się małe kropki na staniku i czasami się lekko "sączy" z piersi, ale bez porównania z waszymi "problemami". Ciężka noc za mną - Młody tak mnie uwierał, że z trudem zmieniałam pozycję. Jeszcze jakiś miesiąc :) Dzięki Sowiczek za radę, staram się leżeć, ale nie zawsze jest na to czas i możliwość. Przy następnej wizycie u lekarza muszę zapytać o zwiększenie dawki magnezu, może pomoże. :) Ola - to co opisałaś, wygląda na czkawkę właśnie. Na początku jest delikatna, w miarę jak dziecko rodzi, jest silniejsza. Udanych zakupów w Ikei i spokojnej podróży :) W końcu piękna pogoda za moim oknem :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko ciesz się, że nie masz takich problemów :-) Rozrabiaka ten Twój dzidziuś :-) bierzesz magnez? Sowiczek od 19 tyg? Chyba bym zwariowała :P U nas też dziś czyste niebo i słoneczko :-) po obiedzie może wyciągne męża na grzybki. Udanego dnia Wam życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety :-)mam wrazenie ze jak sie po brzuchu pogłaszcze (wtedy kiedy kinder sie wypnie) to jeszcze bardziej leci ale moze sie myle :-) a pogoda chyba dzisiaj u wszystkich ładna :-) szkoda ze na grzyby niemozna jechac..tzn.mozna ale gorzej ze zbieraniem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się, cieszę :P Magnez biorę od 12 t.c., od pobytu w szpitalu. Lubicie zbierać grzyby? Ja byłam może raz i się wynudziłam jak mops, ale jeść grzyby uwielbiam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodzić czasem lubię ale jak nic nie mogę znaleźć to zaczyna mnie to całe zbieranie irytować :P A jeść pewnie! :-) Mam pytanie do tych z Was, które już rodziły. Jak wygląda czop? Bo dziś ze mnie wyleciał taki kawałek białej galarety jakby.. I nie wiem co to było. Pomożecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyga
hej. u mnie czop był jak biaława galaretka zabarwiona troszkę na różowo. odszedł razem z wodami więc byłam pewna że to już. a dużo tego było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kyga - na jedną trzecią palca jakby. I właśnie taka galareta biała. A podobno czop może wychodzić po kawałku i się trochę boję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyga
No właśnie gdzieś czytałam, że czop może odchodzić na raty od 34 tygodnia ale osobiscie nie znam tematu z tej strony. Nie masz możliwości żeby zadzwonić do lekarza lub położnej i zapytać czy powinnaś się martwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoHa548
Z odejściem czopa nie ma reguły , u jednych odchodzi trzy tyg przed porodem , 2 dni przed , a może odejść na kilka godzin przed porodem..także benihimex trzymaj się i daj znać . Mnie od dwóch dni strasznie boli kręgosłup i krocze , najpierw bolało tylko przy przekręcaniu się na bok i wstawaniu z łóżka, a teraz cały czas ;/ a mój mały nadal się strasznie kręci i kopie po żebrach ,rzadko robi sobie jakąś przerwę, mam nadzieję,że jak się urodzi to będzie odsypiał swoją aktywność w brzuszku ;) ciekawa jestem kiedy się rozsypie , gdyby miło to być tak jak przy pierwszej ciąży to za dwa dni miałabym już koniec :P ale mam nadzieję ,że tym razem troszkę dłużej pochodzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×