Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość segrilla

zwiazek po urodzeniu dziecka

Polecane posty

Gość segrilla

Czy wasze życie uczuciowe zmieniło się po urodzeniu dziecka? Od 8 tygodni jest nas troje .. Od tego czasu mój maz wraca z pracy później niż zwykle wracał tzn. idzie do pracy na 8 a wraca około 20-21 a przed slubem konczyl o 18 (pracuje u siebie) ja jestem na urlopie macierzyńskim i zajmuje się domem i dzieckiem. Kiedy maz wraca do domu tylko usypia mala do snu co zajmuje mu 10-15 min uważam ze za mało czasu jej poświęca ale on nie widzi w tym nic złego. Kiedy mala juz usnie wtedy ja mam czas żeby się wykąpać i zrobić w domu to na co przy dziecku zabraklo mi czasu(porzadki) a maz rozłoży nogi i ogląda tv, kiedy mu mowie ze mógłby mi pomoc mowi ze co ja robiłam przez cały dzień kiedy byłam w domu chyba leżałam to teraz moge zrobić co do mnie należy. Wiec ja sprzątam a kiedy skończę jest juz ta godzina, ze idę spac. A jesli chodzi o uczucia to miedzy nami prawie ich nie ma chyba ze jako gra wstępna ale baaardzo rzadko. Czy to normalne zachowanie u mężczyzn? Czy maz ma racje? I ja niepotrzebnie stwarzam sobie problemy tak jak on mowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co napisałaś to on poprostu was unika. mówi że przy dziecku nic się nie robi,,,, hmm zostaw go na pół dnia z dzieckiem to zrozumie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość segrilla
Niestety ale karmie piersią a mala nawet nie chce patrzeć na butelkę nawet z odciagnietym moim mlekiem. Poza tym jak bym go z nią zostawiła to nie przyszłoby mu nawet do głowy ze trzeba w domu coś zrobić tylko by się małą zajmował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie i o to chodzi żeby zobaczył że w ciągu dnia przy dziecku nie ma czasu sprzątać i wieczorem jak jest w domu to przynajmniej będzie wiedział o co Ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 facet więcej pracuje bo ty nie pracujesz i siedzisz w domu 2 wybacz ale facet może być po pracy zmęczony jak cały dzień mu schodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może ty idź do pracy a mąż będzie w domu z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość segrilla
Jak juz pisałam jestem na urlopie macierzyńskim wiec pieniążków mamy tyle co mieliśmy i dzielimy się tak że maz opłaca rachunki a ja wszystko co związane z dzieckiem: lekarzy, leki, ubranka, pampersy, kosmetyki, witaminy itd. a także wyżywienie i wszystko co do domu: kosmetyki, srodki czystości itd. Wiec to czy mamy dziecko na jego pieniążki wcale nie wpływa wiec nie ma takiej potrzeby żeby pracował dłużej. A ja kiedy wstaje do małej w nocy i później z nią cały dzień i jeszcze wieczorem kiedy on ma fajrant sprzątam to nie jestem zmęczona tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość segrilla
Nie ma takiej opcji żeby maz był w domu a ja do pracy ponieważ wtedy żyli byśmy z jednej pensji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkasia11
a ja jestem 3 mies przed porodem i juz sie zmienilo w moim zwiazku. moze wyolbrzymiam sobie wiele spraw,ale widze ze moj facet jest dalej ode mnie, o fizycznosci miedzy nami moge tylko pomarzyc. owszem, przytula, mowi komplementy...ale slowa to tylko slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
segrilla Nie ma takiej opcji żeby maz był w domu a ja do pracy ponieważ wtedy żyli byśmy z jednej pensji l Ale teraz też żyjecie z jednej pensji przecież. on pójdzie na wychowawczy czy ojcowski urlop. Ale skoro on pracuje za dwoje to chyba logiczne, że przychodząc o 21 będzie zmęczony więc powinnaś zająć się domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to są właśnie nierealne wymagania kobiet. Facet utrzymuje rodzinę i jeszcze zapieprza w domu i ma być po całym dniu roboty świetnym super kochankiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaaa moze maz pójdzie na tacierzynski i wykarmi dziecko piersią ;) skoro dostaje pieniądze z macierzyńskiego to tak jakby pracowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość taaaaa moze maz pójdzie na tacierzynski i wykarmi dziecko piersią skoro dostaje pieniądze z macierzyńskiego to tak jakby pracowała gggggggggggg Bezrobotni też dostają jakieś pieniądze od państwa jako pomoc i co pracują? macierzyński to tylko na pół roku powinien być i dziecko do żłobka pójść a nie takie miganie się od pracy tylko problem mają pracodawcy bo takiej nie mogą zwolnić. Nie rozumiem po co o karmieniu piersią przy ojcu gadasz musisz być niedorozwinięta bo każdy wie, że ojcowie nie karmią z piersi dziecko musi nauczyć się przyjmować pokarmy stałe jeśli ma te pół roku;.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie sluchaj tych bredni. Wedlug mnie to matka powinna glownie zajmowac sie dzieckiem bo faceci z reguly nie maja o tym pojecia. !!!!!!!!!!!!! Dobrze robisz ze zajmujesz sie dzidziusiem i jak najbardzej karmienie piersia jest wskazane. Co do Twojego meza to moze jest to dla niego za duzo? ciezko mu sie przyzwyczaic ze jest was 3 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
chyba żarty! gówniarz po prostu nie nadaje się na ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wedlug mnie to matka powinna glownie zajmowac sie dzieckiem bo faceci z reguly nie maja o tym pojecia. !!!!!!!!!!!!! hhhhhhhhhhhhhhhh Współczuje tobie dzieciństwa pewnie twoja matka jak większość kobiet wybrała d*pka zamiast mężczyzny i ty pewnie powielasz ten schemat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecz sie! A ty pewnie jestes prostytutka i zarabiasz d**a zamiast z dzieckiem siedziec zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez jestem mloda matka i zawsze mnie zadziwia, ze wszystkie tak narzekaja, ze nie maja na nic innego czasu przy dziecku. takie malenstwo spi i je. na chodzie, ze tak to nazwe jest gora 4 godziny dziennie. spokojnie mam czas na zadbanie o siebie, ogarniecie domu i ugotowanie mezowi, ktory raca z pracy obiadu. biore po prostu gondole z wozka, wkladam malego i stawiam gdzies obok siebie w pomieszczeniuw ktorym akurat mam cos do zrobienia. co ey robicie caly dzien z tak malym dzieckiem, ze na nic inengo nie znajdujecie czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×