Kto z was uważa że nie będzie miał kobiety

Powód? Powód czego? Chyba przykład! Polski trudny język, co? Ty nie mówisz prawdy tylko powtarzasz banały powtarzane wyczytane w kolorowych gazetach. Gdyby to była prawda to uczyłabyś uwodzenia a tak masz przeciwko sobie zdanie starszych od ciebie o ponad 10 lat (o ile liczba obok twego nicku to wiek) co zmarnowali najlepsze lata swego życia słuchając i stosując się właśnie do tego typu rad. Akurat gdybym był palantem to dziewczynę bym miał. W końcu na palantów lecicie.

jeszcze do gościa: wierz mi, że jeżeli dziewczynie naprawdę na kimś zależy to tez sie musi nieźle namęczyć - wiem z własnego doświadczenia

kobieta namęczyć się? :P ta stać uśmiechać się i czekać na ruch faceta no ale się namęczycie

gośc: 16 to nie mój wiek, to moja ulubiona liczba. mam 21 lat. uważasz że lecimy na palantów?? to jakie oni mają cechy, żęby kobiety widziały w nich swoje ideała??!

"jeżeli wtedy poczułeś sie speszony, to następnym razem będziesz juz wiedział jak zareagować gdy sytuacja się powtórzy " ­ Taaa na pewno miłość z tego wyniknie :D Ble Ble kup z piec zegarków tak na wszelki wypadek i codziennie wystawaj na przystanku tak ok. po 8 godzin :D "jeżeli dziewczynie naprawdę na kimś zależy to tez się musi nieźle namęczyć - wiem z własnego doświadczenia" ­ Bzdura do kwadratu. Większość z was jest na tyle inteligentna (przykro mi że ty nie) i wie, że wystarczy facetowi w oczy spojrzeć. Tyle i aż tyle. Jeżeli dalej nie rozumiesz to jesteś wyjątkowo tępa.

kolezanko saro - dlaczego probujesz im na sile pomoc, dowartosciowac? daj sobie spokoj. przeciez oni przegrali zycie. nie przeszkadzaj im w uzalaniu sie nad soba.

stać i uśmiechać się?? hahah - zabawne. gorzej, jeżeli nawet się nie uśmiechasz a interesują się tobą faceci z jakimś poważnym "problemem", a ten z***bisty patrzy na ciebie, i patrzy i czeka na twój ruch

ale po co - masz chyba rację - nawet gdy próbujesz im pomóc, nie rozumieją w czym rzecz ;)

"uważasz że lecimy na palantów?? to jakie oni mają cechy, żęby kobiety widziały w nich swoje ideała??!" ­ Oczywiście, że lecicie na palantów. To forum i jemu podobne jest upakowane tematami o tym jak to facet jest świnia i łajdak... ale taki kochany :D Ja nie wiem co wy w nich widzicie ale większość dziewczyn to prymitywne istoty bo wciąż na okrągło ten sam motyw w ich życiu się przewija.

gość - po przeczytaniu twoich opinii uważam że naprawdę nie znajdziesz dziewczyny, bo może naprawdę lecą na palantów, na pewno na normalnych facetów ale nigdy na BUFONÓW Z URAŻONYM EGO

sara kurde ale to było parę lat temu wątpię że by się powtórzyło :o

"nawet gdy próbujesz im pomóc, nie rozumieją w czym rzecz " ­ Laska ja jestem o 10 lat starszy od ciebie i nawet dziewczyny w życiu nie miałem. Jak ty mi chcesz pomóc gdy takie jak ty całe życie mnie ignorowały?

ble, ble - nie chodzi mi że powtórzy sie ta sama sytuacja.. chodzi o to, że na pewno ktoś się toba zainteresuje, i wtedy powinieneś wiedziec juz jak się zachować, rozumiesz o co mi chodzi?

"BUFONÓW Z URAŻONYM EGO" ­ Jak się twoimi uczuciami podetrą osoby na których ci zależało to życzę optymizmu.

"chodzi o to, że na pewno ktoś się toba zainteresuje, i wtedy powinieneś wiedziec juz jak się zachować, rozumiesz o co mi chodzi?" ­ Jasne :D Ludzie samotni to wytwór pisarzy Sci/Fi :D

Ja nie wiem. Jeszcze 9 lat mi zostało do 40

gość - skończ sie nad sobą użalać i wyjdź w teren, do klubu, idź się napij, może to ci lepiej zrobi. fajnie się ubierz, usiądź przy barze, zamów drinka i zobacz, czy w pobliżu nie ma jakiejś dziewczyny, która ci wpadła w oko. jak jest, spogląda w twoją stronę, puśc oczko, postaw jej drinka i wyluzuj... 50 na karku nie masz

niby rozumiem ale nie jestem ładny i się raczej nie powtórzy

Nie chodzę do klubów. Nie lubię takich miejsc. Próbowałem się do nich przekonać na studiach ale to nie dla mnie. Aha i nie piję przy okazji :D

Też nie lubię klubów. Tak głośno ze nic nie słychać

to jakie miejsca lubisz?? co, tam kobiety nie chodzą?! ble, ble: co parę lat temu byłeś o niebo ładniejszy? raczej nie. i spojrzała na ciebie. wyżej napisałam coś o klubie, moze spróbuj tego? ;)

a park? jezioro? plaża? choćby biblioteka nawet, chłopaki, idźcie gdziekolwiek... byle w stronę ludzi ;)

W klubie to dziewczyna może się jedynie na nas wyrzgac

Na studiach były dziewczyny ale już skończyłem. W pracy same zajęte a i tak tylko jedną w miarę ładną tam dostrzegłem. Nie jestem imprezowiczem, nigdy nie byłem po prostu źle się czuję w tego typu sytuacjach. Może gdyby jeszcze z dziewczyną tam się wybrać ale samemu to nic z tego.

Jak ktoś ma 20 lat to może wierzyć w takie bajki

gość: a odważyłabyś się na jeden spontaniczny ruch? w ramach eksperymentu? ;)

"a park? jezioro? plaża? choćby biblioteka nawet, chłopaki, idźcie gdziekolwiek... byle w stronę ludzi " ­ W parku to same, dresy na ławkach i staruszkowie na spacerach, nie mówiąc już o tym, że jest on na drugim końcu mojej mieściny w której mieszkam. Plaża (jako taka) tez świeci pustkami. Tu nie Gdańsk :D Ja wiem, że jak się ma cycki to większośc sama przychodzi ale nie wszyscy mają tak fajnie.

"gość: a odważyłabyś się na jeden spontaniczny ruch? w ramach eksperymentu?" ­ Z dziewczyną która znam, która mnie lubi i która mi się podoba - tak.

Ja jeszcze mam wiarę ze może mimo 31 lat poznam kogoś teraz kiedy zacznę nowe życie. Jak pójdę na studia a potem za 4 lata do pracy jak się uda skończyć te studia. Przed 40 zaczynać życie uczuciowe nie mając żadnych doświadczeń

Oj żelek, żelek mamy trochę inną definicję podrywu. :D Jak mi ktoś napisze, ze dobrze wyglądam albo nie wyglądam źle to nie znaczy, że chce się umówić na randkę. :D Darker miał 5x więcej "fanek" i jakoś z żadną długo nic nie wyszło. x "Akurat gdybym był palantem to dziewczynę bym miał. W końcu na palantów lecicie." x Żeby być palantem i mieć kobiety potrzeba bardzo dobrego wyglądu i umiejetności towarzyskich