Muszę schudnąć !! Kto ze mną ??

Przyłączy się ktoś do wspólnej walki o fajną sylwetkę na lato ?

ja zgłaszam się jako pierwsza;) i zaczęłam już od dzisiaj;) napisz coś więcej...

no wlasnie napisz cos wiecej hmm?

Cześć dziewczyny spróbuję się z Wami zabrać za odchudzanie :) co proponujecie jutro na śniadanie? pozdrawiam

to może ja zacznę;) dzisiaj ćwiczyłam Mel B, 10 min na brzuch i 10 min na pośladki;) i 30 min rowerek stacjonarny;) ja ogólnie nie stosuję żądnej konkretnej diety... zwykłe mż i nie jem po 19;) ćwiczenia codziennie, bieganie i normalny rower 3 razy w tyg;)

Też się zastanawiałam nad Mel B i od jutra na pewno zacznę coś w tym kierunku robić teraz mam dużo wolnego czasu,a siedząc w domu i nic nie robiąc nie zdziałam zbyt wiele! też nie wzoruję się na żadnych specjalnych dietach książkowych...od jutra ZERO SŁODYCZY,ZERO SŁODZENIA NAPOJÓW,DUŻO WODY,POŁOWA NA TALERZU Z TEGO CO JADŁAM WCZEŚNIEJ,OWOCE,WARZYWA,CIEMNE PIECZYWO +ĆWICZENIA,a jak poczuję głód sięgnę po wodę i owoc :) może zrobię sobie dzienniczek i będę zapisywać co,kiedy i ile zjadłam ;D

Ja zaczęłam tydzień temu, ale poległam.. ;/ Było już - 1kg na minusie, ale niestety wrócił .. jestem zła i rozczarowana..;/ Ostatnio przytyłam 3 kg z którymi czuję się cholernie źle i muszę je jakoś zrzucić, dlatego postanowiłam spróbować jeszcze raz. Moim problemem jest to że do wieczora jem bardzo mało bo jestem w pracy i nie mam czasu na jedzenie, a potem wieczorem się objadam, żarcie plus słodycze i tak to potem się kończy. Chcę dobrze czuć się latem, ubierać fajne ciuchy być zadowolona ze swojego ciała, wiem że tak na ostatni moment ciężko jest cokolwiek osiągnąć ale chcę chociaż wyglądać tak jak za nim przytyłam.

A tak w ogóle to ile macie lat ? Jaki wzrost i wagę, no i co chcecie osiągnąć ? :) Fajnie by było jak byście po kilku dniach nie zrezygnowały, razem na pewno się nam uda :) Myślę że jak byśmy te dwa tygodnie wytrzymały to efekt byłby niezły :)

Jak nie masz czasu w pracy zrobić sobie posiłek to przygotuj go sobie w domu wieczorem wsadź do lodówki i rano weź do pracy :) ja mam 23 lata (prawie) ważę 67,2kg i mam 174cm w ciągu roku przytyłam 10kg bo tu szkoła z rana a popołudniu praca w domu bywałam o 21 dopiero efektem było też to że śniadań nigdy nie jadłam przychodziła godzina 13/14 i potrafiłam na jedno posiedzenie zjeść 20 gigantycznych pierogów ruskich ze śmietaną... oczywiście malo mi było ale głupio było sięgać po jedzenie dalej bo chłopak już dziwnie na mnie patrzył ;D

no wlasnie mam nadzieje ze zadna z nas sie tu nie podda i skonczy wczesniej hmm? razem damy rade:):) ja w tym roku skonczylam 21lat waga dzisiejsza 63kg bo dostalam miesiaczke:( Daze do 55kg to moje marzenie. Schudlam w tym roku juz 9kg ale dwa wrocily szkoda:( Teraz zaczynam od nowa. Moj plan mniej jesc tylko do 17, pic duzo yerba mate i wody... ruch to bieganie, skakanka, cwiczenia dywanowki. Takie mam zalozenie ale co z tego wyjdzie zobaczymy. Oczywiscie zapominamy o slodyczach, podjadaniu miedzy posilkami choc z tym podjadaniem dobrze mi idzie po yerbie mate, fast foody, gazowanych napoi:):):) Dziewczyny chyba nie odpuscimy sobie nie mozemy!:)

polaczek90 dobry pomysl z dzienniczkiem zapisywania

Fajnie że przedział wiekowy mamy podobny :) Ja w październiku niestety będę miała 21 ;( Ja mam 163 wzrostu i waga na chwilę obecną to 50 kg, było 3 miesiące temu 47, moim celem jest 46. Chciałabym szybko schudnąć, opalić się jechać po nowe ubrania, chciałabym coś w sobie zmienić jakoś lepiej wyglądać, ostatnio strasznie się zaniedbałam ;/ Ja zamierzam jeść max 1000 kcal i do tego ćwiczyć być może dwa razy dziennie. W tamtym tygodniu rano przed pracą chodziłam na godzinę na rower, a po pracy na basen :) może do tego wrócę muszę schudnąć i kropka, tylko nie piszcie mi że mam idealną wagę itd.. niby ważę mało, ale nie jestem ze swojego wyglądu zadowolona i lepiej się czuję jak ważę mniej

heh z tym dzienniczkiem to czuję się jaka małe dziecko co widzi zeszyt z okładką kubusia puchatka ;D jakie fajneeee !! nie ma lekko,zakupię sobie najfajnieszy zeszyt i będziemy zapisywać ile zjadłyśmy i jakie ćwiczenia wykonałyśmy ... skąd jesteście?? ;)

dodam ze mam 160 wzrostu ja wielkopolska a wy? musze osiagnac swoj cel

jutro jade na zakupy wiec duzo warzyw i owocow... Ja jutro na sniadanie mam jogurt jogobella. Ja tez sobie zaloze taki "dzienniczek" bede pisala co jem, o ktorej godzinie, co cwicze musze poszukac dietetycznych przepisow:):) lato tuz tuz plaza czeka

Jak chcesz 1kg schudnąć to długo z nami nie pobędziesz:(...no chyba,że będziesz rzeźbić brzuszek ;D mój chlopak pyta się o efekty swojego brzucha też nie dawno zaczął ćwiczyć pyta się mnie czy już coś widać jakiś kaloryfer,odpowiadam mu popatrz na mnie ja to mam typowy BOJLER :) mam nadzieję że wiecie co to bojler ;D ja jestem ze Śląska,ale typową Ślązaczką nie jestem nie umiem GODOĆ :)

mój pomysł jest taki że nasz dziennik będzie tutaj, każdego wieczoru robimy podsumowanie ile zjadłyśmy i ile ćwiczyłyśmy, bez ściemniania i oszustwa. A jak nagrzeszymy to będzie nam głupio, i może to że innym się udało wytrwać będzie nas motywować, co myslicie ?

Też mieszkam na śląsku ;p Ja mam ze 4 do zrzucenia a nie kilogram, więc trochę tu zabawie ;p

To jak dziewczyny od jutra bierzemy sie za siebie bedziemy najladniejsze na swiecie.:):* Moze i glupie ale coz : :*:*:*Niech kazda z nas jesli chce w sobie cos zmienic przysiegnie ze sie nie podda i nie zrezygnuje!!!!:*:*:* Ja przysiegam!!! Nie poddam sie i bede walczyc!:* Dziewczyny to od jutra duzo sie ruszamy, mniej jemy, zapominamy o slodyczach i tlustym jedzeniu, pijemy duzo plynow

OKO ! :) do pod koniec wieczoru każda z nas wchodzi i zapisuje co,ile i tak dalej ... aż się boję jutrzejszego dnia ! ;D nawet mialam problem żeby podać swoją wagę ...głupio mi było ! chociaz nawet sie nie znamy,nie widzialysmy się nigdy i nie wiem jak macie na imię...swoją drogą pali ktoraś z was papierosy? bo z tym tez mam problem ;P fajki tez bede zapisywać ! nie ma lipy jak to BURNEIKA mówi... Ps. Kamila miło mi Was poznać hehe:)

kazdego wieczora piszemy wszystko to co zjadlysmy bez oszukanstwa! Ja nie pale i wogole nie lubie tego fuuuj fuuuj... wkurza mnie to jak moj chlopak pali:( A tak wogole to jestem Mariola milo mi was poznac:):)

Ja na szczęście nie palę :) Ja jutro na 9 idę do pracy, więc możliwe że dopiero wieczorem się odezwę :) Ja jutro mam zamiar się na basen wybrać :)

To jego też trzeba zmotywować,tylko że do rzucenia palenia jak motywować wszystkich to wszystkich dookoła :) My zrzucamy kg i dbamy o jędrne d**y oni też coś muszą zrobić ...mój nie pali,ćwiczy,może zmotywuje go do częstszego mycia garów w domu,bo w koncu ja czasu mieć nie będę :D

no nic ja juz uciekam spac. Wszystkmi zycze dobrej nocy. Dobranoc:)

Dobranoc Mariolu,Dobranoc Taka jaaaa ;)

Ja też już uciekam spać :) Powodzenia jutro, i żeby było bez grzeszenia :) Może jutro rano zrobimy bilans wagi plus obwody ud, tali, łydek do tego żeby mieć porównanie ? :) Dobranoc :)

U mnie na wadzę 49,9 więc trochę kiepsko, kilka dni temu było już 49.. w niedziele mam mieć okres więc mam nadzieję że to przez to. Ja tylko na chwilę bo lecę do pracy odezwe się wieczorem

witajcie:) narazie bez grzeszkow absolutnie... trzymajcie sie:) u mnie pogoda nie ciekawa wieje i pada:(:(:( jade na zakupy trzymajcie sie

Hej dziewczyny. znalazłam wasz topik. chętnie się przyłącze jeśli można. też jestem w podobnym wieku (21 lat). ważę 52 kg wzrost 150. szukam wsparcia... w domu go nie mam bo oczywiście powtarzają mi że dobrze wyglądam, że głupia jestem że chce sie odchudzać. a ja po prostu źle się czuje jak tak wyglądam... fałda na brzuchu... a plaża czeka:) chciałabym ważyć 45 kg. mam nadzieję ze topik nie umrze śmiercią naturalną ;* i że będziemy dla siebie wsparciem. wczoraj 1200 kcal. dziś śniadanko- 2 pomidorki+ 3 łyżeczki śmietany 18 % + dwie kromeczki razowego chlebka. tez chciałam kupić sobie zeszyt żeby zapisywać wszystko ale chyba kafe jest lepsze :) PS: nawyków brak :)

u mnie dzis 62 kg na wadze, nie jest latwo. Kupiłam sobie figura no-apetite zeby okiełznac napady głodu, ktore miewam glownie wieczorami. Zawsze mam ochote na kanapeczki wieczorkiem nomnom