Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kanisa

Mamusie w Częstochowie

Polecane posty

Gość dejgi_87
u mnie też jest taka krecha na brzuchu;/ja też niby wchodzę w spodnie i inne ciuchy sprzed ciąży ale jeszcze nie jest tak jak byc powinno, tyle że ja nie mogę robić brzuszków bo jestem po cesarce i lekarz mi powiedzial, że intensywne ćwiczenia to dopiero po 6 mcu;/. Dziewczyny moja mała zrobiła kolejny postęp!nie zasnie teraz inaczej jak sama w łóżeczku z Misiem:) Łapie go za ucho, miętoli i zasypia:)na rękach na szczęście nie chce teraz zasypiać. Zobaczymy jak długo,narazie jest luksus z tym:) W niedzielę mamy chrzciny, zobaczymy jak przezyjemy ten upał;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzi godzinę dziennie! Haha dobre, myślę że jak znajdziemy 15min to będzie sukces. Brzuch-niby nie jest źle, ale zwis mam nad blizną, brzydkie to jest. Jak coś zjem, to od razu mi bęcol wyskakuje. Więc staram się jeść małe porcje i często, co mi się udaje od niedawna dopiero, bo było jak u Anias, udawało mi się coś zjeść jak mąż mnie zmienił przy dziecku. Do tego jeszcze staram się jeść tak, żeby do formy dojść, eksperymentuję z kuchnią wegetariańską i powiem wam, że nie wiedziałam że można takie cuda z warzyw robić. Ela próbuje teraz zasnąć. Próbuje, bo ciężko spać jak się chce wędrować po całym łóżeczku, do tego jeszcze ćwiczy przewroty na brzuszek. co chwila muszę ją wyciągać spod przebieraka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann8912 moja się mega ślini i wszystko pcha do buzi od kiedy ma 2 miesiące, teraz ma 5 miesięcy a zębów ani widu ani słychu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też pcha wszystko do buzi co tylko chwyci w rączkę najsmaczniejsza jest pielucha:) Nie powiem bo ciężko było by będąc z małym zagospodarować godzinę na ćwiczenia póki coo jest to nierealne nawet nie mam pomysłu jakie ćwiczenia było by dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. I ja się dopisuje do waszego forum.mama Magdy 12.04.2013. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tam dziewczyny dacie rade:) ja codziennie cwiczyłam ale od miesiaca nie mam kiedy ale znowu musze sie zmobilizowac:) Moja Paulina tez sie sliniła bardzo wczesnie bo chyba od 4 msc i myslalam ze to zęby,a to byl fałszywy alarm bo pierwszy zabek wyszedł na wakacjach tuz przed 9msc:) Teraz ma juz 2 i dalej ida:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxy100
Przychylam się do zdania Suzi82. Brak czasu to tylko wymówka, żeby nie ćwiczyć. Przecież my też mamy prawo zrobić coś dla siebie. Z tego co czytam wychodzi, że spędzacie z dziećmi 24h. Ja kocham swoją córkę nad życie, ale od miesiąca chodzę na fitness, początkowo godzinę w tyg., a teraz dwa razy i jestem bardzo zadowolona. Żadnej kreski na brzuchu nie ma, brzuch też w miarę przyzwoity, ważę tyle co przed ciążą, a zaznaczę, że jestem grubo po 30-stce. Szczęśliwa, tj. zadowolona ze swojego wyglądu matka to szczęśliwe dziecko :) Moja Emilka jest już po marchewkowym teście, smakowało. Z tego co czytam, dajecie zaledwie 2-3 łyżeczki, a moja zjadła cały słoik na 3 razy :) Nie muszę mówić, jaka była dziś rano kupa... nie miała końca :))) Katastrofa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanisa z tym ziemniakiem to myślę dobrze zblendować i powinno być ok. Ja też na początek daję kilka łyżeczek, następnego dnia kilka więcej a potem jeszcze więcej, a później dzień przerwy zanim wprowadzę coś nowego.( chociaż u nas wysypka mała jest cały czas) Wczoraj dałam troszkę kaszki do mleka i wygląda na to że ok. Dziś spróbuję dodać łyżkę więcej. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzisiaj czekają nas szczepienia mam nadzieję, że tak jak poprzednio zakończą się bez większych problemów. Co do powrotu do formy, też mam z tym problem, mieszczę się we wszystko sprzed ciąży ale niestety ubrania nie leżą tak dobrze:( Brzucha nie mam ani oponki, ale mnie wszystko weszło w pupę i uda i od pasa w dół nie mogę na siebie patrzeć.Najgorsze jest to, że mimo diety waga zatrzymała mi się i ani drgnie. Ćwiczyć ćwiczyłam systematycznie, ale ostatnio jestem taka padnięta,że nie mam na nic siły i gimnastyka mimo że codzienna mocno okrojona. Nie wiem jakieś przesilenie mnie dopadło czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie cierpię ćwiczyć, nie potrafię się przemóc. Zawsze spacery wystarczały, takie dłuższe, intensywne, i pewnie pomogłyby mi w powrocie do formy gdyby nie pogoda - albo upały albo leje. Jeśli się tylko da biorę dziecia w nosidełko, psa i jedziemy w okolice Lasku Aniołowskiego. Został mi może kilogram do zrzucenia, tylko ten brzuch nie taki jak jak kiedyś. Próbowałam jakieś brzuszki "setki Pilatesa" ale tylko pare dni, bo nudne. Dziewczyny, co dać dziecko następne po marchewce i jabłuszku? Ziemniaczka? Jutro trochę chłodniej ma być ufff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roxy to jest nas więcej- mam po 30-stce:) U nas też była mega kupa po marchewce. Między kolejnymi smakami odczekuję zawsze 4 dni, wtedy wiem, że wszystko jest ok i daję następne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś nam porządkową Gusię wcięło;) Gusia czyżbyś miała małe dziecko, że nie masz czasu dla nas?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
witajcie ktoras z dziewczyn pisala na temat kropelek na kolke SabSimplex dzwonilam do tego sklepu z art.niemieckimi na ulicy Focha kropelki dostepne koszt 45 zl. u nas akcja"komar" :) mamy tyle komarow ze szok :) Natka cala pogryziona na buzi jak ja rano zobaczylam to sie przstraszylam na samej twarzyczce 9 bombli spryskalam jej posciel offem moze cos to da , smarujemy fenistilelm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Przenoszę się z forum ciążowego, chociaż i tamto jeszcze podczytuję z sentymentem :) Staram się byc na bieżąco bo cenne informacje można tu odszukac. Aktualnie poszukuję informacji o: - pierwszych szczepionkach 3w1 lub 5w1, gdzie i za ile można je kupic; - poradni sprawdzającej bioderka - z tego co tu przeczytałam to nie tylko na Sobieskiego jest taka poradnia, gdzie jeszcze można przebadac dziecko? - dieta karmiącej - macie jakieś fajne przepisy - nie zawsze chce mi się gotowac 2 obiady i jeśc dania bezsmakowe. Pozdrawiam wszystkie mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziewczyny słyszałyście może coś o żłobku miejskim w Częstochowie tym za halą polonia jak tam jest?? Bo my zapisaliśmy małego na wszelki wypadek jeszcze nie wiemy czy go poślemy ale złożyć wniosek złożyliśmy i się dostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Dziewczyny z tej strony SUZI82 :) Co do komarów to polecam rajd elektrik naprawde działa a na posciel i ubranka dziecka KOMAR OFF dostepny w aptecy tez działa:)Paulina ani ja nie mamy ani jednego ukaszenia:) Ja cwicze Skalpel Ewy Chodakowskiej:)daje takiego kopa ze masakra a do tego orbitrek 30 min:)zaczynam walkę z moim ciałem:)3majcie kciuki.Wiem dziewczyny ze jest ciezko ale ja tez mam hardkor:/całymi dniami sama z mała,zero pomocy bo mąż całymi dniami w pracy,mamy nie chce obciążać.Ale da sie ćwiczyć jak sie chce,ja to robie wieczorem jak mała juz zasnie,nie powiem bo póxniej padam ale czuje że coś robie tylko dla siebie i to daje mi siły:)wierze w was;)My dzis caly dzien na dworze własnie wrocilysmy do domku:)zaraz myju,kaszka ,cycuś i mała idzie lulu:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lato06 co do diety to ja na poczatku jadłam lekkostrawne rzeczy,krupniczki,chude rosołki,warzywa gotowane,miesko itd...ale później tez nie chciało mi sie gotowac 2 obiadów wiec powiedzmy jak dla męża robiłam piers z kurczaczka smarzoną to dla siebie ją gotowałam + ziemniaki i dla męża np.surówka jakas to dla mnie sałata:) mozna tak zrobic żeby było szybko i w miare smacznie:)oczywiście gotowałam i gotuje na 2 dni zeby mież wiecej czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem :D no nie miałam czasu bo dziecko płakało ... :D (żartuje) Siedzimy cały dzień na działce u rodziców bo w domu to szlag by mnie trafił. Wczoraj w końcu wybrałam się do fryzjera 2,5h aż się martwiłam czy Ala da radę ale dali, uwielbiam jak ktoś coś robi przy włosach no i wreszcie wyglądam tak jak trzeba a nie jakiś wypłoch :D, no może tak jak mówicie trzeba by zacząć ćwiczyć żeby zgubić nadmiar sprzed ciąży bo po ciąży nic nie zostało no może brzuszek nie jest taki elastyczny jak był i rozstępy są ale tym akurat to się nie przejmuję, kreska mi już zniknęła. Próbuje robić Chodakowską na bieżni chodzić ale tak jakoś nie mam zapału ... :( Ale muszę się w końcu wziąć za siebie :D A jak jechałam na Raków to był mega korek od mc-donalda aż na sam raków bo debile zaczeli robić wiadukt przy alei pokoju u nas Ala je słoiczek tak 3 dni później dzień dwa przerwy i co innego. Ostatnio dałam jej marchewke i ziemniaczka to nawet poszło choć szału nie było. Zobaczymy dzisiaj jak będzie. No i Ala też się ślini już od m-ca wszystko pcha rączki pieluchę zabawki ale zębów też nie widać, a ostatnio często zasypia albo leży sobie na boczku :D prawym jak mamusia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasze dzieciaczki 🌻 23.10.2009 .... Emilka ......... Lolunia 17.03.2012 .... Marysia ....... Lilaróz 16.09.2012 .... Paulinka ...... Suzi82 18.01.2013 .... Mikołaj ........ Poli24 02.02.2013 .... Elżunia ........ Kanisa 13.02.2013 .... Emilka ......... Roxy100 25.02.2013 .... Ala .............. Gusia 02.03.2013 .... Hubert ......... Ann8912 12.03.2013 .... Jagódka ....... Deigi_89 21.03.2013 .... Kubuś .......... Anias87 12.04.2013 .... Magda ......... gość 03.05.2013 .... Kacperek ..... Kasia1107 03.06.2013 .... Lenka .......... Pierworódka 18.06.2013 .... Kajtek .......... Martini12 🌻 lato06 ja szczepiłam 6w1 i u mnie na wyczerpach kosztowała 210,00 bioderka można przebadać na zawodziu w szpitalu rejestrujesz się w budynku przy wejściu w którym jest chyba przychodnia i przyjmują pon, śr, pt tak od 10.00 ta było do tej pory a co do diety to ja trzymałam 1 m-c taki rygor i miałam dosyć tego jałowego jedzenia i przestałam tak ograniczać i małej nic nie było. Także próbujcie nowe rzeczy i przyglądajcie się dziecku bo wcale nie musi reagować. A do tej pory karmie tylko piersią, no teraz od 1,5 tyg wprowadzam słoiczki ale ciężko idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) Gusia ma racje:) nie ma co przesadzać z dietą,pomału próbujcie nowych produktów i obserwujcie maluszki :) Na szczęście moja Paulina nie jest alergikiem,ja jej podawałam co drugi dzien inny smak słoika:) bo zapomnialam ze trzeba odczekac hehe ale nic jej nie było:)My zaraz zmykamy na spacerek sie dotlenic i spalić obiadek hehe:) Miłego dnia wszystkim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzi, Paulinka taaaaka duża, jak pięknie siedzi! Anias Kubuś ma cudny fryz! Lato06 polecam ryż z jabłkami i cynamonem, pulpety w sosie koperkowy, ryba w koperku i oliwie zapiekana w piekarniku, wyszukiwałam w googlu i dopasowywałam do siebie. Byłam długo na diecie bo mała nie chciała mi odpuścić. Wróciłyśmy ze wsi z zapasem młodych ziemniaczków i marchewki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny czy któraś z was szczepiła szczepionka pentaxim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My nie szczepiliśmy na to. Kubuś ma niezły fryz każdy zawsze go podziwia to jego znak szczególny:) po bokach zdążyły mu się wytrzeć ale te na czubku chyba się nie zapowiada ale ma je coraz dłuższe i układają się kosmicznie niedługo będę mogła mu na żel stawiać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My daughter skończy za tydzień 5 miesięcy, jest karmiona piersią i ja jem już wszystko. Oczywiście, nie zaryzykuję grochu i kapusty, ale poza tym luz bluz... Czy któraś z Was była już z dziecięciem na basenie w Taurusie, na zajęciach dla niemowlaków i może sprzedać wrażenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też chętnie bym poczytała o tym basenie od kogoś kto tam był, bo też się wybieram ale jakoś się nie składa. Najpierw spróbuje kąpieli w wannie ze mną, żeby zobaczyć czy nie boi się większej ilości wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jesli chodzi o Taurona to ja tez miałam ambitne plany zeby zabrac mała ale jakos nam nie po drodze:) Za to moja kolezanka była z córeczką (3,5 msc) i była zadowolona,ale jakos specjalnie szału nie było.Basen jak basen tyle ze tam woda nie jest chlorowana.Na nastepny raz juz sie wybrała na basen na raków i była tak samo zadowolona a jednak sporo taniej niz w Taurusie.Na Rakowie podobno małej nie pasowala woda w brodziku bo troszke za chlodna ale za to w jakuzzi juz bylo ok:)Moja ma już 9 msc wiec my chyba wybierzemy sie na raków bo mamy blisko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×