Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kanisa

Mamusie w Częstochowie

Polecane posty

anias jakąś inną kaszkę masz. jakiej firmy, co na niej pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny :) Widze że jak sie nie jest na bieżąco to trzeba troche sobie poczytać :) U Was w czewce to fajnie z chrzcinami szybko bezbolesnie ksiądz ludzi a nie to co na wsi :( czepia sie o wszystko.Moja mała jak miała chrzest to na dzien dobry powiedział nam ze nie da jej chrztu bo ma takie "niechrześcijanskie i krótkie imię " - IGA wiec ja mu na to że niech napisze zaświadczenie że nie udzieli jej chrztu bo takie ma widzimisię wiec zmiękł bo myślał że na jakąs głupią babę trafił koniec końców na chrzcie był bardzo miły ale ile krwi mi popsuł to on wie.... Co do teściowych to ja też nie mam lekko - chciałaby sie wtrącać no ale jakos nie daje rady (na całe szczęście) chociaż ostatnio powiedziała ze moj syn musi iśc sie powiesic tylko dlatego że nie dostał lizaka przez obiadem a ona na to ze z taka matka i z takimi ciągłymi zakazami to ondługo nie pożyje z reszta moje dzieci to te"gorsze wnuki" najlepsze śa wnuki jej własnej corki a że koza nie gadzina synowa nie rodzina.... jest cięzko musze cos załatwic to dzieciaki zabieram ze soba zeby pozniej mi nie wypominała ze musiala cos dla mnie albo dla nich zrobic ehhh no to sie wyzalilam :) U małej mojej ok choziąz czasm lekko goraczkuje - nie wiem czy to przez ząbki czy tez nie moze sie pozbierac przez pogode bo albo grzeje mocno albo jet chłodno Ja też polecam na problemy ze skórą kapiel w nadmanganianie potasu - fajnie odkaża i lekko wysusza jakiekolwiek zmiany skórne - jedyny minus to lekko żółte ciałko Pozdrawiam i zycze udanego tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanisa ja podaje kaszkę z Nestle mleczno-ryżowa dodaje się tylko wody o smaku bananowym po 4 miesiącu niebieskie opakowanie. a ty jaką dajesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja daję bobovity bezmleczną o smaku jabłkowym, nie daję jeszcze mlecznych. Dałam dzisiaj połowę porcji, czyli zwiększyłam z 50 na 75 ml wciągnęła bez mrugnięcia okiem,a cyca już nie chciała. A po południu dałam jej soczek w kubku niekapku. Większość soczku było na śliniaku ale jak jej smakowało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasze dzieciaczki 🌻 23.10.2009 .... Emilka ......... Lolunia 17.03.2012 .... Marysia ....... Lilaróz 16.09.2012 .... Paulinka ...... Suzi82 04.01.2013 .... Oliwia .......... Mini22 18.01.2013 .... Mikołaj ........ Poli24 02.02.2013 .... Elżunia ........ Kanisa 05.02.2013 .... Natalka ....... Kredka 13.02.2013 .... Emilka ......... Roxy100 25.02.2013 .... Ala .............. Gusia 02.03.2013 .... Hubert ......... Ann8912 12.03.2013 .... Jagódka ....... Deigi_89 21.03.2013 .... Kubuś .......... Anias87 12.04.2013 .... Magda ......... gość 03.05.2013 .... Kacperek ..... Kasia1107 15.05.2013 .... Kasia .......... Mamanatki 03.06.2013 .... Lenka .......... Pierworódka 18.06.2013 .... Kajtek .......... Martini12 25.06.2013 .... Bartuś ......... Maciejka 🌻 Jestem jestem tylko zrobiliśmy mały wypad w góry w piątek rano i wczoraj po południu wróciliśmy, żeby przetestować jak Ala znosi podróż, bo na działke mamy jakieś 200 km. I zniosła super rano ją nakarmiłam przewinęłam i przespała całą drogę 2h 40 min. Także możemy podróżować. A i tam jej spasowało pomimo że w dzień gorąco a wieczorkiem spadało do 7C a domek nie ogrzewany, to spało jej sie dobrze tak jak w domku od 20-5 jedzonko i do 7 drzemka. Połaziliśmy po pagórkach, opaliliśmy się, spotkaliśmy żmije znalazłam prawdziwka ... wypad zaliczam do udanych. 🌻 Co do kaszek które wprowadzacie to wasze maluchy są na piersi czy na butelce bo nie wiem czy też nie powinnam zacząć, Ala w poniedziałek skończy 5 m-cy, obiadki cały czas próbujemy idzie raz lepiej raz gorzej, a pić wody czy herbatki dalej nie chce. 🌻 Co do teściowych ja mam tą "przyjemność" mieszkać z nimi. I ogólnie jest ok teściu wogóle się nie wtrąca a teściowa już próbowała ale kilka razy sprowadziłam ją na ziemię z tym doradzaniem przez co później się nie odzywała :D (tzn tak średnio tydzień po spięciu). Cieszę się że mój jest zawsze za mną jak coś to na osobności mi powie swoje zdanie. Ale bardzo rzadko jest inne niż moje. Z reguły to nie dyskutuje z nią bo mam niewyparzony język i jak powiem to w pięty wchodzi, tylko mąż jej tłumaczy. Ale czasem się nie dało żeby się nie odezwała, więc teraz mam spokój :D 🌻 A tak to Ala ciągle by na brzuchu leżała i oglądała świat, albo w lezaczku. obczaiła że ma dwie stópki i łapie je sobie i ciągnie do buzi :D Ja na szczęście mam dużo czasu przy niej raz mniej raz wiecej ale bez problemu wypiore rozwiesze zrobie obiad posprzątam wypije kawkę wiadomo że nie ciągiem ale rozłożone to jest przez cały dzień. Teraz śpi już od 9 i czekam aż wstanie to jedziemy na działeczkę. I mam nadzieje że jak uda nam się z drugim za jakiś czas to będzie podobne w zachowaniu 🌻 Wieczorkiem postaram sie nadrobić zaległosci co u was Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko pozazdrościć tak grzecznego dzieciaczka oby tak jej zostało.Moja śpi po10 minut i tak marudzi że niczym się dłużej nie zajmie,a mówią że jak jedno niegrzeczne to następne będzie spokojne.U nas jest zdecydowanie gorzej.Zero czasu dla siebie bo nawet w domu trudno cokolwiek zrobić.Dobrze że starzy syn ma 10lat to sam sobą sięzajmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już wróciliśmy z wczasów i mały nie może teraz zasnąć marudny jak nie wiem bo spał przed kąpaniem na spacerze długo i teraz już mu się nie chce:( Podróż dziś minęła super 3 godz nawet nie zapłakał albo się śmiał bawił lub spał aż 3 razy:) Kanisa byłaś dziś na spacerze tak 19.30 koło biedronki?? wydaje mi się że się minęliśmy szłam z mężem i Kubusiem oczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie przy mojej też daję radę zrobić wszystko, ale ze sporymi przerwami no i oczywiście zależy od dnia i humoru Małej:) Gusia009, jeśli mogę spytać gdzie byłaś w tych górach? Nadal nie mogę się zdecydować co do miejsca weekendowego wypadu, może coś podpowiesz na świeżo;) Wczoraj ugotowałam Natalce pierwsze jedzonko, no cóż szału nie było ale zawsze trochę zje. Dziewczyny gotujące same, czy robicie dla dzieciaczków jedzonko z kupnych produktów czy z "własnej hodowli"? Dziewczyny ile Wasze dzieciaki zjadają tych zupek ze np. słoika za jednym razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anias tak, to byłam ja! A trzeba było zagadać! Kurde zawsze patrze po wózkach, ale tym razem się spieszyłam psa zabrać na spacer. Kredkaa ja gotuje z warzywek z własnej hodowli i wtedy gotuje na parze. Ale wyczytałam że jak z kupnych warzyw się gotuje to najlepiej w wodzie, bo wtedy trochę tego syfu do wody przejdzie. Moja Ela zje z pół słoiczka na raz. Więcej dawać nie próbowałam, bo stwierdziłam że na razie tyle jej powinno wystarczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie. Była u mnie koleżąnka z 8-miesięczną córcią. Mówię wam jak dziewczynki na siebie zareagowały, jak się garnęły do siebie, jak się śmiały, ubaw miałyśmy niezły. Słuchajcie, będzie wam zjazd wózkowych pasował w przyszłym tygodniu? Np w środę na promenadzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas problem z brzuszkiem. mała kolki nie miała ale za to teraz jakieś dziwne boleści ma. byłyśmy dziś u pani dr i bierzemy kropelki niemieckie (znajomi kupili nam jak mała się urodziła i chyba dlatego kolki nie było.). tak się wierciła przy jedzeniu ze myśleliśmy ze może cos z gardełkiem ale wszystko niby ok wiec od dziś zaczęłam podawać malej i zobaczymy co będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) Kanisa mnie pasuje tylko bliżej spotkania ustalimy godzine:)fajnie by było jak by sie wszystkie dziewczyny odliczyły:)z maluchami oczywiście:) Moja gwiazda już dawno śpi :) my jutro jedziemy na wieś pooddychać świeżym powietrzem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również na dzień dzisiejszy się pisze:) mi bardziej pasuje tak po 14 bo przed ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez pasuje środa kanisa ja byłam w beskidach w dziurze za Milówką z której Golce pochodzą bo tam mamy działke, atrakcji za wiele nie ma ale cisza spokoj i jest gdzie spacerowac, ale super jest podobno w szczawniicy i tam tez chcemy sie wybrac pogadamy jak sie spotkamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia 87
Czesc dziewczyny, jestem mama WIKTORKA ur. 23.01.2013 waga 1750kg 47 cm.wczesniak. Ja tez pisze sie na spotkanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejka19
o kurde dwa dni mnie nie było i przegapiłam spotkanie.... żałuje..... u nas jazda na całego. Bartek ma kolki tylko teraz na maxa. Przeszłam na butle, bo się zaczeło to co ze starszakiem więc chciałam oszczedzic i sobie i jemu wielu cierpień. Tylko bylismy na nan ha i to jakis syf straszny dla mojego syna. Strasznie go zatwardził i kolka się zaostrzyła. masakra !!! Obecnie jesteśmy na nutramogenie moze coś sie poprawi, bo chcodze jak zombiak. Przepraszam, ze tak tylko o sobie, ale na więcej nie starczy ani czasu ani sił... pzrespanej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciejka nic nie przegapiłaś, umawiamy się na przyszły tydzień, masz szansę załąpać się na spotaknie wózkowych ;) Współczuje, kolka u dziecia mocno ogranicza, wykańcza psychicznie i fizycznie, trzymaj się, kiedyś to przecież przejdzie. Natalia87 czy to TY? Witamy serdecznie, super że do nas zawitałaś. Może się w końcu spotkamy:) Ja co do godziny się dostosuję. Ważne, żeby jak najwięcej dziewczyn sie załapało. wezmę aparat, trzeba będzie uwiecznić tę chwilę hehe Dałam małej dzisiaj deserek jabłuszko i dorzuciłam łyżeczkę zmiksowanych jagódek. Ciekawe czy będzie jakiś skutek niepożądany bo to pierwszy owoc nie ze słoiczka. Dziewczyny muszę sobie kupić jakiś ubiór na te chrzciny, masakra. WYjście do sklepu to dla mnie dramat, jeszcze żeby nie trzeba było łazić po tych wszystkich sklepach. Ja to jeszcze luz a co mężowi kupić? zastanawiam się czy musi być w garniturze, czy sama elegancka koszula nie wystarczy, zwłaszcza że oprócz nas nikogo nie będzie w kościele. jak wasi mężowie byli/będą ubrani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciejka dajesz Nutramigen ten na receptę taki śmierdzący?? Bo jak coś mam jedną puszkę na zbyciu jak byś chciała bo mi została też to dawaliśmy. Kanisa mój mąż był w garniturze jak chrzciliśmy Kubusia:)Ciekawe ile nas się zbierze na spacerek oby jak najwięcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
O spotkanie- jak fajnie!:) Dziewczyny a będzie któraś z Was ze starszą pociechą? Bo ja mam jeszcze czterolatka i fajnie by było jakby miał towarzystwo, to może będę miała z jednym chwilę spokoju hihi :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejka19
hejoo aaa no to świetnie :) Martini ja mam trzylatka. pewnie zapakuję go ze sobą :) Anias dokładnie takie smrodliwe mleko. Moge odkupic. U nas jakby ciut lepiej. Poszłam jeszcze dzis po debridat więc może i kupki sie uspokoją :) Póki co jestem pełna nadziei na lepsze jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli24
Hej my dzisiaj znalezlismy w buzi wychodzacego zabka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
cześć dziewczyny widzę że jakieś spotkanko się szykuje ? fajnie może dołączymy :) co do mojej małej to podawałam jej przez jakiś tydzień sab simplex i jakoś żadnych rewelacji nie widziałam , może na nią nie działa - i tak bywa .Natomiast karmiłam ją w większości butelkami z aventa i to chyba było powodem bóli brzuszka , co zauważyłam dłuuuugo jej się nie odbijało mogłam nosić i nosić potem kładłam na chwilkę i znowu nosić i jakoś jej się w końcu odbiło i niby też antykolkowe, przeszłam teraz na butelki z dr. browns i jest dużo lepiej tzn szybciej się odbija i nie tak często i jest mi w stanie przespać 4 godz. ciągiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tam dziewczyny wasze maluszki? jak znosicie upały? na dzień dzisiejszy na spotkanie się piszą? 1 gusia09 z Alą (25 luty 2013) 2 anias87 z Kubusiem (21 marca 2013) 3 natalia87 z Wiktorkiem (23 stycznia 2013) 4 Martini12 z Kajtusiem (18 czerwca 2013) 5 maciejka19 z Bartusiem (25 czerwca 2013) 6 Suzi82 z Paulinką (16 września 2012) 7 Kanisa z Elą (2 luty 2013) 8 mamanatki (?) z Kasią (15 maj 2013) A reszta dziewczyn? może dacie radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanisa, my raczej też się piszemy na spotkanie:) Jakieś propozycje godziny już są? Ja osobiście uwielbiam takie upały ale najbardziej jak jestem na wakacjach nad morzem, póki co pomarzyć można:) Trochę kłopotu teraz ze spacerami,w dzień za gorąco żeby z Małą nos wystawić, a wieczorkiem znowu tyle komarów u nas ,że chcą nas zjeść. Powiem Wam dziewczyny,że jestem zachycona tą moją Malutką, z każdym dniem jest coraz fajniejsza,wczoraj zaczęła tak pięknie składać mama, baba jeszcze nieświadomie zapewne, ale ile radości z tego mam to hoho:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a może przesuniemy spotkanie jak będzie ciutke chłodniej, bo teraz to masakra takie skwary Co wy na to ? Jak nie to ja i tak podjadę w środę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monitoruję prognozy i na wtorek już będzie chłodniej, zobaczymy co na środę pokażą Nie męczyłybyśmy maluszków w taki skwar, bo to nawet niebezpieczne. Dramat z tą pogodą, moja nie chce spać, je po trochu co chwilę, jeszcze jutro trzeba przeżyć jakoś a we wtorek do 25 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO jak ma być taki skwar to ja też jestem za przełożeniem bo dzisiaj to się nie dało jak wyszliśmy na spacer to nawet ja ledwo oddychałam a co dopiero dzieciaczki Kubuś wytrzymał dłużej niż ja bo ja wymiękłam i spacerował dalej z tatą:) Więc trzeba obserwować jak będzie z pogodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
właśnie weszłam na stronkę z pogodą na 16 dni i w przyszłym tyg. wtorek środa ma byc 38 st. szok !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
sorka dziewczyny czasem szybciej piszę niż myślę :) ale to chyba ze zmęczenia :) dokładniej to 7 i 8 sierpnia ma być 38 st. a w środę niby 23 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×