MARCOWE MAMY NA START!

mam wynik: 463,57 tylko nie wiem ktory tydzien bo nie mam tego przed soba, dzwonilam do labu:-) szok ;)

wow, to super:)to bedzie ok 5 tydz gratulacje:)w czwartek musisz powtorzyc powinna wynosik ok 800 :) :)

min 800, mnie urosla o 140% :)

no zrobie zrobie, ale jak to ok. 5 tydzien (tak liczylam) to jest dobry wynik?

tak, dobry, wazne jest czy prawidlowo urosnie:) bedzie dobrze:)

fiona gratuluję !!! u mnie 24 dc obawy ogromne i stres przed wykonaniem test

dziekuje rece mi sie trzesa, a ja sie balam nowotworu. A najlepsze jest to ze dokladnie zgadza sie to z tym, kiedy mialam owu (mialam tylko mokro, bo sluzu u mnie nigdy nie widac) i wiem kiedy poczelismy dzidziusia ;)

Noo, gratulacje, Fiona. Mam nadzieję, że teraz odetchnęłaś z ulgą. Dziewczyny jeśli jeszcze tu nie byłyście, to zajrzyjcie; fajne animacje, szczególnie jeśli chodzi o I trymestr, a to nas przecież teraz najbardziej interesuje; poza tym sporo ciekawych informacji o 1 i 2 m-cu ciąży. http://www.mamazone.pl/kalendarz-ciazy/pierwszy-trymestr/tydzien-4.aspx#

a jakie wy mialyscie wartosci pierwszej bety?

Ja mam termin na 10 marca :))

ja w 5 tyg 328 jutro robie 3 raz bete:)

ja patrzalam niby 21.03 ale kto to wie jak to u mnie z tymi cyklami

jeju trzese sie jeszcze ;-) teraz czekac kiedy bedzie pecherzyk czy cokolwiek juz. Tak za 2 tygodnie sie zapisac co nie?

jestem w 6 tyg was tez tak bola piersi ze nie mozecie reki podniesc ? ten bol czasem jest nie do wytrzymania.To moje drugie dziecko,ale w pierwszej nie mialam tego ...

fiona za 2 tyg bedzie w sam raz:)

fiona w którym dc robiłaś pierwszy test?

27 dc

kurcze to ja muszę jeszcze trochę poczekać:(

ja w ogole sie nie spodziewalam wierzcie mi ;-) zrobilam bo zle sie poczulam w drodze do sklepu, w glowie mi sie zakrecilo no i strasznie wczesnie zaczely piersi bolec. Zastanawialam sie co tak wczesnie, do okresu chyba z 3 tygodnie byly. No a pierwszy objaw ogolnie to byl okropny bol w jajnikach gdy kichnelam albo za szybko wstalam ;-)

Cześć kochane marcówki :) Pare dni mnie to nie było a strasznie burzowo się tu zrobiło heheh :) Muszę częściej zaglądać, chociaz prawda jest taka ze prawie cale dnie leże , bo nic mi się nie chce i duzo spię. Czasem boli mnie brzuch jak na @, a to juz 8 tydz... Marcowa - bardzo fajna strona, widziałam już ją wcześniej i często tam zaglądam :)

Fiona, według mnie najlepiej do lekarza iść jakieś 2 tyg bo terminie @ :) Ja pierwszy raz byłam 3 dni po i nic nie było widać , a za 2 tyg juz biło serduszko , wiec trzeba cierpliwie poczekać:) Taaa wiem, że łatwo mówić hehe :)

teraz juz poczekam, byle beta dobrze rosla. Najlepsze jest to ze dzisiaj sie bardzo dobrze czuje, a pare dni temu nie czulam sie ok. Bylam jakas zmeczona i troche mnie bolalo podbrzusze i tyl plecow. Dzisiaj tylko piersi. Mam tyle energii ze caly dom wysprzatam ;-)

Mufinko, naprawdę już się martwiłam że się nie odezwiesz... Ale dobrze znów cię widzieć. Ja też mam cały czas ból piersi - i to taki, że nie miałam wcześniej - nie da się dotknąć - i mam wrażenie że cały czas rosną, masakra. Mam też bóle w podbrzuszu szczególnie odczuwam je nocą, bo w dzień nie mam czasu zauważać najprawdopodobniej. Poza tym nie mogę g***townie przejść do pozycji pionowej, bo zaczyna mi się kręcić w głowie. Takie tam zwykłe objawy ciężarówki pospolitej. Do lekarza dopiero w piątek. U mnie 6t3d. Fiona, nie przesadzaj też w drugą stronę. Sprzątać można ,ale bez szaleństwa. Nie myjemy też okien ani nie wykonujemy innych prac, które wymagają ruchów okrężnych przy jednoczesnym wysokim unoszeniu ramion ani nie dźwigamy zbyt dużych ciężarów - nie wiem dlaczego, ale wiele osób tak mówi, więc lepiej na zimne dmuchać, albo lepiej gdzieś spróbuję doczytać, czy jest w tym chociaż trochę prawdy.

o raju dziewczeta nie bylo mnie rowne 2 dni a watek z 6 stron urol do 15! nie klocic sie nie sprzeczac tylko cieszyc...ja mam problem poniewaz pracuje na umowe zlecenie cche dac l4 bo psychicnzie nie daje rady a moga mnie zwolnic..jedyny co mnie ratuje to to ze piniadze bedzie mi wyplacac zus a firma ani zlotoki ale to wredne ludziska i moga mnie zwolnic..

ja w tej chwili juz od 4 miesiecy niestety na bezrobociu jestem i na prace sie niestety nie zapowiada ;-( tak w ogole w czwartek ide do urzedu na termin. Czy cokolwiek mam mowic??

Nie zaszkodzi się w UP zapytać jak to z tym jest, szczególnie, Fiona jeśli masz prawo do zasiłku.

chodzi mi o to, czy mam sie od razu przyznac? bo chcialabym podjac prace...:-( wiem, ze to glupio ale caly czas szukalam pracy. Ale teraz sie zle dzieje na rynku pracy...

jestem kosmetyczka z zawodu...

No więc tak: moim zdaniem, jeżeli masz prawo do zasiłku, to trzeba będzie iść na L4 i do końca ciąży masz wypłacany zasiłek 100% a potem jeszcze macierzyński. Jeżeli jesteś bez prawa do zasiłku, to ja bym o ciąży nic nie mówiła... kto zatrudni dziewczynę w ciąży, jeżeli o posadę i tak jest trudno.

no tak racja, no ok zobaczymy jak bedzie. Ja niestety jestem w 2 sytuacji. Pracowalam u jednego pracodawcy ponad rok w sklepie z prasa i totolotkiem ale na czarno. Kto by pomyslal, ze kiedy bede zalowac, ze bez umowy...jakos bedzie ;-) nawet jak nie bede miala pracy jakos damy rade. Dorabiam sobie, ale wiadomo to nie to samo co pelna pensja. Moj dobrze w miare zarabia, choc w firmie poprzedniej to mega dobrze zarabial, ale upadla. Damy rade ;-) jakbysmy mieli nie dac to bysmy sie zabezpieczali ;P a ja mam juz 25, moj 30, wiec to idealny chyba moment. Jak nie teraz to kiedy? Nie wiem czy kiedykolwiek bedzie tutaj dobrze z praca