Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcowa

MARCOWE MAMY NA START!

Polecane posty

dziewczyny czytacie inne tamaty na kafeterii w tym dziale? bo ja czasem probuje znalesc cos ciekawego a to az zal czytac... mam wrazenie ze tam same dzieci siedza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vera fajnie, że wróciłaś. O Tobie Muffinka dziś myślałam, że Cię dawno nie było. Cremyful pewnie, że tak. Powiedziałabym,że większość wypowiadających się to potworne frustratki, próbujące atakiem na autora podbudować poczucie własnej wartości. Wystarczy zapytać o cokolwiek by się dowiedzieć, ze jest się idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Creamyful - z tymi innymi tematami to masz racje... ciezko znalezc cos fajnego.. bo albo sie okazuje ze to prowokacja, albo ledwo ktos o cos zapyta a juz jest atakowany itp... Zapach - straszysz nas;p hehe :) No domyslam sie ze tak bedzie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też czasem próbuję znaleźć coś ciekawego, ale rzeczywiście szkoda gadać...mam nadzieję że nasze forum przetrwa !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahhaha zapach skad ja to znam :D moja to jeszcze stoi przy mnie i za kolanko trzyma... lub probuje wymusisz zebym ja na kolanka wziela :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Creamyful - wnosząc po imieniu Twojej córeczki i wiedząc że mieszkasz za granicą dedukuję że masz małżeństwo łączone narodowościowo. Tak z ciekawości - będziesz mówić do córeczki po polsku czy po ang lub w innym języku? Jeśli tatus mówiłby w innym, a ty po polsku dzieciaczek miałby 2 języki native speaker :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
hahaha fajny demotywator. Dziewczyny macie racje co do kafe. Niektóre tematy i wypowiedzi to jakas masakra. Najważniejsze zeby sie powymądrzac i komus dowalic. czasami to sie normalnie odechciewa tu wchodzic. Wypowiedzi w niektórych wątkach są tak chamskie i obrzydliwe ze nieda sie tego czytac. Niektórzy nie mają za grosz taktu, empatii, jakiejs ludzkiej wrażliwosci. Dobrze ze my sie tak fajnie dobrałysmy :) ---- Mufinka ciesze sie ze u ciebie wszystko ok i troszeczke ci zazdroszcze, ze masz to usg juz za sobą. Ja ide do mojego gina w piatek, leci mi własnie 11 tc. Troche sie boje tej wizyty i tego usg. Modle sie zeby z małym było wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasienka, moj jest Norwegiem i mowi do malej po norwesku, ja po polsku a w domu rozmawialismy zawsze po angielsku a od dluzszego czasu mieszanie angielski z norweskim :) wiec mala bedzie 3 jezyczna.. no ale to tylko duzy plus dla niej :) malzenstwem jeszcze nie jestemy.. myslalam ze moze przyszly rok jak mala podrosnie no ale chyba jednak najszybciej za 2 lata aby drugie tez mialo z minimum roczekv:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna123 - ja też nie mogę doczekać się USG (mam w następny czwartek) zwłaszcza że poprzednie to był tylko pęcherzyk z ciałkiem żółtym (5tc), ale tak sobie myślę, że gdyby coś się działo z dzieciątkiem lub coś źle się rozwijało to chyba miałybyśmy jakieś objawy typu plamienia, krwawienia, bóle poronne - czy ja się mylę i dzieciątko może się nie rozwijać a nasz organizm nie da nam żadnych znaków? Wiecie to moje pierwsze dziecko więc tylko tak sobie w głowie układam - jak to jest naprawdę? Creamyful - no to super, że dzieciaczki będzie mieli poliglotów :) A ślub można wziąć w każdej chwili, więc tym się nie przejmuj i układaj sobie plany tak żeby Tobie było wygodnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Dziewczyny czy nie za późno by do Was dołączyć. Mam dopiero od lekarza potwierdzoną ciążę. Brałam tabletki więc jest to duże zaskoczenie. Termin mam na 18 marzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam do was pytanie czy macie czasem tak że jak wstajecie to was w brzuchu zakuje? albo pobolewa was podbrzusze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Mnie bolał brzuch i byłam pewna, że to na okres. Będę chyba jedyną z Was bez zaplanowanej ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RudaMagda w takim razie gratulację..;) Mam nadzieje że się cieszysz i wszystko będzie dobrze..;) A który to tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
patija ja mam czasem jakies bóle ale to chyba przez to ze strasznie męczą mnie zaparcia. Jak sie załatwie to przechodzą. Na początku ciąży miałam skurcze takie jak na okres i kazano mi wtedy brac nospe i przeszło. Jesli cos cie niepokoi to moze idz do lekarza wczesniej. Ja na pierwszym usg byłam w 6 tc i tez był tylko pęcherzyk a po dwóch dniach juz było widac zarodek 2mm, po tgodniu zarodek miał 7mm i słyszałam serduszko. Ale z tego co czytałam na róznych forach to duzo zalezy od sprzetu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
Ruda magda witaj :) A co powiedział lekarz na to ze zaszłaś biorąc tabletki? Zapomniałaś jakiejs czy brałąs regularnie? Podobno takie rzeczy sie zdarzają. Widocznie to juz był twój czas :) Ochłonęłas troszke po tym szoku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sieja _wędrowna
Dzień dobry! Fajnie nam się temat rozruszał. Dzięki za aktualizację tabelki :) Jutro, z okazji 11 tygodnia idę zrobić test PRISCA 4. Umieram z nerwów i bardzo chciałabym już mieć za sobą czekanie na wyniki. Nadal nie wiem, czy ta wiedza jest mi potrzebna, ale trudno, umówiłam się w laboratorium, więc nie stchórzę... Patija - czasami coś tam zakłuje, szczególnie w terminach spodziewanej @ i owulacji. Post temu mówiłam, że nie martwię się ciuchami i jak się okazało słusznie - bo wpadła do mnie znajoma z torbą ciążowych ubrań :) Pozostaje mi tylko kupić jeansy z pasem i jakiś płaszcz na zimę, ale to na spokojnie. Pozdrawiam cieplutko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
sieja wędrowna a co to za test? --- Mi narazie gin nic nie mówił o jakis badaniach w kierunku wad genetycznych i jesli nie bede miec takich zalecen to nie bede robic takich szczegółowych badan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sieja _wędrowna
To test oceny ryzyka wad genetycznych płodu. To moja pierwsza ciąża, a mam już skończone 32 lata. Żona mojego znajomego jest laborantką i zajmuje się wykonaniem tego testu, więc postanowiłam skorzystać z okazji i się przebadać, choć tak jak pisałam, nie wiem jak wiedza o ewentualnej ułomności dziecka mogłaby wpłynąć na nasze decyzje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cremyful tego zazdroszczę Twojemu dziecku:) My jakoś nie mieliśmy odpowiedniej motywacji, żeby rozmawiać przy dziecku po angielsku choć oboje w nim mówimy. A dzieci chłoną jak gąbka. Jak jeździliśmy na wakacje z córką to ona w mig łapała angielski, którym posługiwaliśmy się w kontaktach. RudaMagda witaj, jasne, że możesz dołączyć. Wpisuj się do tabeli i opowiedz coś o sobie:) patija te kłucia to normalne. Wiązadła się rozciągają. Ja jak czasem kichnę to mam wrażenie, że mi w ogóle pękły:P Jeśli chodzi o testy z krwi określające możliwość wystąpienia wad genetycznych to osobiście jestem im przeciwna. W pierwszej ciąży lekarz proponował mi test Pappa ale jak poczytałam o nich to się niezdecydowałam gdyż te testy to tylko statystyka. Wynika z nich jaka jest SZANSA,że dziecko ma wadę genetyczną.Nie ma to nic wspólnego z tym dzieckiem, które się właśnie rozwija.Może Wam wyjść fatalny wynik a dziecko być zdrowe. Wtedy kobiety często decydują się na badania inwazyjne by się uspokoić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasieńka specjalnie nic nie pisałam ale jak nalegasz to owszem, może być wszystko dobrze i okazać się, że jednak nie jest. Ale po co w ogóle tak myśleć? Lepiej programować się pozytywnie. A jeszcze apropo wieku. Dla jakości ciąży a w zasadzie dla zarodka nie ma wielkiego znaczenia wiek 32 lata. Nieznacznie większe jest ryzyko jakichś wad,ale nieznacznie. Trudniej natomiast rodzić pierwszy raz w tym wieku czyli być pierwiastką w żargonie medycznym. I to raczej stanowi jakiś niewielki problem bardziej niż ryzyko dla rozwoju płodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Jakieś problemy mam z wejściem na foruw. Tydzień 8 wg moich obliczeń, 7wg ginekologa. Jestem zaskoczona i nie dowierzam. Mam 33 lata i gimnazjalistę w domu! Nie, jeszcze się nie cieszę, mam mieszane uczucia. Mój partner ma dwójkę małych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny ja nie wiem co to moze byc w piatek dostałam plamienia dzis juz prawie nie ma koloru brazowego wspołzyłąm w dni plodneee do miesiaczki zostało mi 6 dni co to moze byc? dziekuje z gory za odpowiedzii:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
A co do badań prenatalnych musiałabym zapłacić bo NFZ refunduje po 35r.ż. Nie wiem czy jest sens, bo mój lekarz wszystkie pomiary mi zrobi. Nie będzie gazometrii. Mam na razie zrobić badania. Żółtaczki, hiv, toksoplazmozę, odczyn wassermana, grupę krwi. Resztę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Wieczorem poczytam forum bo mam pytania na ktore pewnie juz pisałyście i nie chcę się powtarzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×