Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do przeciwniczek karmienia mm

Polecane posty

Gość gość

Chcecie to bądźcie dojnymi krowami z powyciąganymi sutami a za jakiś czas płaczcie że macie mniejsze cycki i że mąż Was zdradza z taką co ma śliczne cycuszki :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nic nie mam do karmiacych piersią pod warunkiem że się nie wymądrzaja , ale większość karmiacych piersią naskakuje na matki które karmia mm , bo myślą że w mleku matki jest złoto i ich dzieci będą zdrowe i miały lepsza odpornosc a później becza że mają nie asymetryczne cycki a mąż idzie do innej bo jak chce polizac cycka bo się boi że zaciągnie mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro dla ciebie najważniejszy w tym wszystkim jest wygląd piersi, to ty lepiej nie mniej dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie miej ;) dla was reklama powyżej akurat dla leniwych krów kasza do butelki dla waszych słitaśnych księźniczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokarm przez 1 dzień mm, to akurat pierś jest dla leniwych, bo jak już gdzie indziej wspominałam, na mleko trzeba zarobić(!) i je zrobić, w nocy również, a wy grube leniwce tylko cycka i dalej śpią. Tak dla mnie priorytetem jest wygląd, bo przynajmniej mój syn będzie mógł się pochwalić seksowną mamą, a nie sklapciałą, bez wyglądu, z nierównymi cyckami :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty jesteś jakaś pedofilka? Dziecko ma cieszyć się z ładnych piersi matki? Idź się leczyć zboczeńcu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale głupi stereotyp,że karmiące piersią mają wyciągnięte cycki. Ja karmiłam córkę piersią i jakoś nie mam ich obwisłych, jestem szczupła i niejeden facet się za mną ogląda więc sobie włóż między bajki te twoje teorię autorko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulzylas sobie
pewnie tak bo widac ze jestes strasznie sfrustrowana....moze to wlasnie ciebie maz zdradza z inna... ja karmilam corke 16 miesiecy i nie zanotowalam asymetrii czy jakis masakrycznych zwisow - wiadomo mam miseczke C wiec prawa grawitacji nie pokonalabym nawet jakbym nie karmila. A tak dla twojej wiadomosci to czy piersi ci sie zmienia po karmieniu jest genetyczne - tak samo czy bedziesz miec rozstepy na brzuchu w ciazy. A sama juz ciaza i hormony pod czas niej sie wydzielajace wplywaja na to ze piersi moga ci oklapnac. Znam dziewczyne ktora w ogole nie karmila a skarzyla sie ze wygladaja o wiele gorzej niz przed ciaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z tym, jakaś zboczona :O w dobrze dobrym staniku każde piersi wyglądają dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie takich prymitywnych mężów, czy tylko tak źle o nich myślicie? Wasi nie chcą wszystkiego co najlepsze dla dzieci? Macie rozpłodowych buchajów, których podniecają babki z poro filmów? Przeraża mnie to w jakim kierunku zmierza ludzkość, matki bez instynktu i faceci włażący na wszystko co ma spódniczkę i chętnie ją unosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tak dla mnie priorytetem jest wygląd, bo przynajmniej mój syn będzie mógł się pochwalić seksowną mamą, a nie sklapciałą, bez wyglądu, z nierównymi cyckami :]" no to juz śmierdzi pedofilia bleee idź się leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny temat-dowod na to jak w prosty sposob wywolac mala prowokacje no ale zadziwilyscie mnie nie wyzywajac siebie nawzajem tylko mnie autorke :) nawet kafe moze czasem zaskoczyc pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niestety proste kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah wiedzialam, ze glupie mamuśki od razu sie oburza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieprawda, zawsze warto napisać coś mądrego, a nuż ktoś to przeczyta i weźmie sobie do serca. Z pewnością karmiące mm nie są mądrzejsze, bo nie umieją czytać ze zrozumieniem i wyciągać wniosków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałabym raczej, że karmiące piersią nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Bez względu na temat rozmowy nie odpowiadają na pytania tylko wyzywają karmiące mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no sorry ale kb nie umieją czytać naukowych tekstów a kp co najwyżej waszego bełkotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i uważają się za lepsze Matki od tych karmiących mm. Tylko szkoda dzieci, których Matki mają tyle jadu w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mówimy o tekstach naukowych tylko o wyzywaniu matek karmiących mm, kobieta karmiąca mm chce się poradzić na forum a te karmiące piersią ją wyzywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie karmią mm to po co wchodzą na temat karmiących mm - dla mnie tylko po to żeby wyzywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak do końca nie jestem w temacie ale zauważyłam że jak matka karmi piersią i dziecku cokolwiek dolega wszystkie rzucają sie nie bądź głupia przejdź na mm, ale odwrotnie to już ni bardzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znasz odpowiedzi na pytanie, nie potrafisz poradzić - to się nie wypowiadaj! pytanie o mm a taka jedna z drugą kn wchodzi i wyzywa, co to ma na celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość "tak do końca nie jestem w temacie ale zauważyłam że jak matka karmi piersią i dziecku cokolwiek dolega wszystkie rzucają sie nie bądź głupia przejdź na mm, ale odwrotnie to już ni bardzo?" - nie o to chodzi - chodzi o to, że matki karmiące piersią wyzywają te karmiące mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przesadzą da tu się przeczytać równie często wyzwiska pod adresem kp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra kończę dyskutować, idę poczytać bo jutro na 7 do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy któraś karmiąca mm zaczyna obrażać kp, raczej jest odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę pierwsza nie anonimowo ale co mi tam :-) Karamie piersią i w życiu by mi nie przyszło do głowy wyzywac kogoś bo karmi mm. Moje dziecko moja sprawa. I jak ktoś napisał jest to mega wygodne, bo nie wyobrażam sobie biegania z butelką, wodą itp. Takie dyskusje są bez sensu bo każdy robi jak uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
endorfina jesteś pierwszą, która twierdzi, że mm to nie lenistwo, tylko kp to lenistwo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie tyle lenistwo ale ogromny plus tego. Nie wybrałam kp że względu na to by nie biegać z butelką po nocy co nie zmienia faktu, że uważam że karmienie mm wymaga dodatkowej pracy/organizacji niż "wyciągnięcie cacka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pal licho mycie butelek, robienie mieszanki bo to nie jest ani trudne ani męczące! Męczące jest karmienie na żądanie, czasem zmaganie się z stanami zapalnymi piersi i brodawek. Dziecko na piersi częściej potrzebuje pić więc czasem stale jest na piersi co jest uciążliwe i nie ma zmiłuj jak podczas podawania butli że babcia nakarmi, tatuś nakarmi a Mama pośpi czy pójdzie na miasto na zakupy, to jest uwiązanie przy dziecku i póki się karmienia nie unormują malca warto mieć przy sobie . Mam dwoje dzieci , za pierwszym razem karmiłam piersią (rok ) a za drugim mieszanką bo wiedziałam że pracując na pól etatu nie dam rady karmić piersią i odciągać pokarmu i powiem że robienie mieszanki , mycie butelek to pestka bo mógł mi ktoś tez przy tym pomóc , nie byłam wtedy sama i to nie na mnie jedynej spoczywała za to odpowiedzialność (był tata dziecka) także druga opcja karmienia była dużo wygodniejsza już nie mówiąc o tym że maluch jadłi długo po tym spał i wiedziałam ile jada więc nie martwiłam się o wiele różnych spraw jak to czy malec ciągnie odpowiednią ilość pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×