Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lolka795756

MOJE ODCHUDZANIE WAKACYJNE

Polecane posty

Gość lolka795756

Hej. Więc od jutra zaczynam odchudzanie! Koniec z obżeraniem się co chwilę. Jestem uzależniona od jedzenia normalnie. -,- Mam 173cm, 75kg i 15 lat. Zaczynam! ŚNIADANIE : 3 wafle ryżowe z wędliną i ogórkiem OBIAD : saszetka ryżu brązowego z jajecznicą. KOLACJA : dwa wafle z wędliną lub czymkolwiek DWA LITRY WODY DZIENNIE ! ! ! ZERO SŁODYCZY, CUKRU , FAST-FOODÓW I INNYCH ŚMIECI Ćwiczenia: rower ( 1,30 h ), wyzwania 30-dniowe : przysiady, ściana, nożce, abs, podskoki, pośladki z melb i co drugi dzień siłownia przez godzinę. Mam nadzieję, że wytrzymam tak chociaż ten miesiąc. A potem jeszcze zobaczymy. Może inna dieta. :D Ktoś się chce przyłączyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile chcesz schudnąć?? Ja mam 160 i obecnie waże 57 kg, już zrzuciłam 2 kg w ciągu ostatnich 2 tygodni. Obecnie nie jem słodyczy, jem właściwie jedynie obiady i jakieś serki w ciągu dnia jak mnie głód złapie.Przy czym już i tak wyglądam nieźle, chce tak schudnąć jeszcze ze 3 kg i myśle że wtedy będę wyglądać dobrze. Narazie nie ćwicze. Takie moje ciche marzenie to do września waga 53-54 we wrześniu i do końca września ustabilizować wagę żeby już nie przytyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka795756
No chciałabym schudnąć jakoś 8-9kg, a szczytem marzeń jest -10kg, ale martwię się, czy dam radę. Już tyle razy się odchudzałam i na marne to wszystko. A nie chcę znowu płakać, że nie dopinam się w spodnie -,- Najgorszy problem u mnie to nooogi. te grubaśne uda! fuuu -,- dlatego biorę się do roboty! a i gratuluję ci tych 2kg w dwa tygodnie! Mega!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no w sumie to takie typowe i bezpieczne 1 kg/tydz.. Ja nie mam teraz dużych wymagań to się mogę tym zadowolić :) Już w każdym razie udało mi się odstawić słodycze i to jest dla mnie największy postęp i w sumie to nie zamierzam do nich wracać. Kiedyś już osiągnęłam taki stan że zjadłam kawałek czekolady i byłam zasłodzona niestety szybko to straciłam... no i teraz chce osiągnąć taki stan i go utrzymać bo niestety czekolada to mój nałóg..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×