Czy kobieta z dzieckiem ma szanse poznac wartosciowego

jak napisałas z kim byłas od razu pomyslałam,ze jestes DDA, idz na terapie, wyprostuje wiele spraw!!!!! zrób to, Tomahawk, zgadzam sie z Tobą teraz w 100%

kkkjjjj korzystalas z takiej terapii? czego sie mozna po niej spodziewac?

dobrze,ze zdjaesz sobie sprawę,ze Twoje życie wyglądałoby po terapii inaczej...bo tak by było!

I nie myśl na zasadzie co by było gdyby. Pomyśl co możesz zrobić teraz. na początek zacznij od terapii :)

dokładnie tak. idz na terapie, pomoze na 100%.

Czego się możesz spodziewać??? tego że kiedys będziesz pisała na cafe jakiejs zagubionej dziewczynie co ma zrobić:)

Jestem w podobnej sytuacji.Mam prawie 30 lat i też związałam się z nie odpowiednim facetem-kibolem /mecze i kumple były ważniejsze niż ja i synek,alkohol,ciemne interesy itp/ odszedł z dnia na dzień /nie mieliśmy ślubu na szczęście/ mam nadzieję poznać kogoś wartościowego kto pokocha mnie i mojego synka.

haha. jakie to niesprawiedliwe, ze jedni maja ta cala pewnosc, wiarre w siebie i optymizm a inni musza sie uczyc tego latami.

Weroniko, a za nim zdecydowaliście się na dziecko wiedziałaś o tym wszystkim??

Autorko, jak chcesz znaleźć, to musisz szukać. Nie siedzieć ciągle w domu!! na Kafe raczej się nie znajdzie ;p Także najpierw terapia, zapisz się na nią,a potem w plener szukać faceta :)

widac co jestescie warte kobiety :D problem kicie w tym ze macie juz 30 lat jakby nie patrzac, młodosc oczywiscie poswieciły łajdakowi i tak naprawde co najlepsze, teraz przyszły facet ma sie zmierzyc juz z startu z ojcostwem, udajac tatusia dziecka jakiegos kretyna, nie jestesci juz pierwszej mlodosci wiec nie ma czym przyciagnac za bardzo faceta... zaczynam rozumiec stanowisko facetów, bo sama bym sie na takie cos nie zdecydowała, powielicie schemat niektorych moich kolezanek, czyli wezmiecie sobie faceta bardzo brzydkiego byle by był... albo to bedzie kolejny kretyn i alkoholik, bo normalny facet bedzie was omijał, widze co sie dzieje wsrod mojego otoczenia.... zaraz bedziecie mnie kąsac drogie kolezanki za pisanie prawdy, ale sama juz mam osobiscie dosc takich niedopowiedzialnych kobiet ktore zostaja samotnymi matkami na własne zyczenie... nie piszcie mi ze sie zmienił lub był inny, ktos kto porzuca swoje dziecko nie moze byc dobrym człowiekiem... znam wiele samotnych matek, zamiast naprawic swoj błąd wybieraja coraz to gorszych facetów, paradoks, tego wam dziewczyny nie zycze! to co napisałam, nie odbierajcie jako jad z mojej strony TO PRZESTROGA!

Synek to nieplanowana ciąża tak jak większość dzisiaj. On chciał zawsze bez gumki i stało się.

Weroniko, tzn źle się wyraziłem, tak pomyślałem właśnie. Ale dlaczego wcześniej nie skończyłaś tego związku. Nie przeszkadzało Ci, ze miał Cię gdzieś??

głupota kobiet wrecz mnie rozwala na calej lini, juz nie mozna tego czytac hahah

zależy na ile będziesz otwarta- jak zamierzasz manifestować, że szukasz tatusia-wsparcie finansowe i tak będziesz faceta traktować. ....musisz coś z siebie dać, a trudno o to, skoro dziecko jest najważniejsze, zawsze facet będzie u Ciebie w poczekalni...

kolejne dziecko nie bedzie mialo ojca, co za tym idzie pelnej rodziny, co za tym idzie bedzie uposledzone w zyciu dorosłym, co za tym idzie bedzie musiało patrzec na wielu przybranych wujków----------------- skad to wiem? bo jestem dzieckiem samotnej matki ;/

to nie glupota, niektorym ciezko jest zrozumiec i postawic sie w sytuacji drugiej osoby. nie osadzaj.

co ty wiesz o zyciu? moja matka przyznala mi sie ze mogła miec normalnego faceta, nie wiedzac czemu rzuciła go dla idioty zwanego moim ojcem, wcale sie nami nigdy nie interesował, miał gdzies ze nam ciezko

dosadna kobieto - nie oceniaj zle innych, ile masz lat???dlaczego taka zawisc w tobie...

upsssssssssssssssss rozumiem ze jest wam ciezko. z tego co piszesz wynika ze winisz swoja matke za cale zlo, ale ona na pewno zrobila wszystko co mogla na dany moment . na pewno nie chciala cie skrzywdzic.

nie od wieku zalezy kogo spotkamy w naszym zyciu..od nas samych, ja wiele przeszłam, i to ze ktos pisał jakie to niesprawiedliwe ze ktos ma wiele optymizmu a inni nie, nie wie ile ten ktos cierpienia musiał doznać aby teraz byc optymistą...moze bardziej odpowiednio byłoby napisać ; doceniac zycie, szanować siebie, szanowac innych, itp...duzo by pisać...ludzie zyją przeszłoscią, myślą o przyszłości a zapominają ,że najcenniejsze jest to co mamy w danej chwili, w tym własnie momencie...nie jutro czy wczoraj TERAZ!

Tomahawk. Spotkac - tak. Szukac - raczej nie.:) Na sile raczej nic nie wyjdzie.

Problem w tym, ze nie liczy sie charakter tak naprawdę. Wygląd, pozycja społeczna to pierwsze czynniki grające głowna rolę przy poznawaniu sie par. Niewiele jest osób ktore sypiając ze sobą mysla wczesniej o konsekwenkcjach uprawiania seksu. Seks przyjemna rzecz az do czasu gdy pojawi sie dziecko, wtedy trzeba wziasc za to odpowiedzialność

Tomahawk ; nie wiem czy takie ruszanie w plener to dobry pomysł..ja jestem 2 lata sam i tez mam dziecko, i nie bede na siłe nikogo szukać,,,wszytsko ma swoje miejsce i czas, i szczescie nie zalezy tez od tego czy z kim jestesmy czy nie..ale nie wiem czy ktos tu to rozumie co ja pisze..

dosadna kobietaaa dobrze prawi. Polać jej.

kkkkkjjj przyznam sie ze ja to napisalam. a TERAZ ciesze sie ze moge przeczytac twoje madre slowa. Dziekuje. :D

Każdy ma swoją historię,. każdy żyje w innych warunkach, musi się w nich odnaleźć.

2 lata sama - poprawka

no dokładnie, każdy dźwiga swój krzyż...i sam musi się odnależć.

bardziej chodziło lepiej rozglądać w codziennych sytuacjach, aby dać szanse losowi. kkkkjjj A wiec Ty też jesteś samotna matka. teraz się dopiero ujawniłaś. A twoja historia jak była??