Moja żona nie była dziewicą, miała przede mną facetów, a ja byłem prawiczkiem

20.08 Zachowujesz sie jak dzieciak bez kultury wyluzuj facio I nie rob obciachu takimi textami.Wiedz ze wbrew pozorom tu nikt nie jest anonimowy ,a na twoje slogany sa odpowiednie paragrafy !

Le tam faceci wrzucaja wszystko do jednego wora milosc ,seks ,szacunek, wartosci dla nich to wszystko to samo a dziwne jest to ze kobiety nie dziewice a dziewice dziela i rozrozniaja na dwie grupy i to potrafia rozroznic .Faceci sa tacy ze potrafia kazdej kobiecie powiedziec i wmawiac jej ze ja kochaja, no dlaczego tacy jestescie ze mimo ze nie kochacie to to mowicie ,takich slow sie nie rzuca na wiatr kocham cie ,po co na co moze mi to ktorys facet wyjasnic. ja rozumiem ze mozna miec poped fizyczny ,ale tak sie nie robi ,zeby tylko zaliczyc.

Faceci czy sobie radza z tym ze kobieta byla nie dziewica i miala przed nim partnerow seksualnych. otoz radza sobie z tym ,ze maja z nie dziewica seks a nie radza sobie ze swoja glowa ,psychika ze miala tylu i tylu facetow przed nimi .ano jak jej cos nie wyszlo, bo ktos ja rzucil, to szukala milosci a nie zaspokojenia seksualnego, bo bez milosci to chyba nie ma seksu no nie. ale facet tak zrobi ze niby kocha i jest to uczucie, zeby byl tylko seks i seks nazywa miloscia a w tym momencie to tylko zaspokojenie fizyczne, skoro ja kopnal w d.Jak mozna dziewice olac co ,to po co byl Seks?

Zmieniam facetow, bo jezeli znam faceta dlugo i jest iskra a przynajmniej wydaje mi sie ze jest uczucie z jego strony jak i mojej ,to dochodzi do zblizenia i seksu ale jezeli facet mi w seksie nie odpowiada ,nie pasuje ,to znaczy ze mne nie kocha. bo jezeli by mnie kochal ,to spelnialby tez moje oczekiwania lozkowe albo zapytal czy mi w lozku jest dobrze, bo kobieta potrzebuje pieszczot ,uczucia a faceci o tym w lozku zapominaja a jezeli zapominaja to znaczy ze tej kobiety nie kochaja ,bo chodzi im tylko o zaspokojenie fizyczne i mysla ze kobieta jest zadowolona i on zadowolony ze seksu i to nazywaja wielka miloscia ,co za bzdura .w milosci spelnia sie wszystkie oczekiwania i nie tylko te lozkowe.:)

1

xd

tak, jestem sam po 30 bo szkoda mi tracic czasu na takie kobiety, ktore po 30 madrzeja i nagle by chcialy kogos stabilnego i chetnego do zalozenia rodziny albo chcialy by ode mnie abym z nimi zalozyl rodzine bo jakby chciala do samego seksu to mogla by go miec z kims innym X To bądź sobie sam, kto ci broni? Myślisz, że tabuny kobiet będą z tego powodu płakać? Chyba masz żal do kobiet, że żadna nad tobą nie ubolewa?

Nadal nikt nie odpowiedział na pytanie czy mężczyzna żeniąc się robi to z miłości?

Lkkjggf

Kjjhgff

Lkjj jg fds

13.54 masz odp21.33 czytac nie umiesz chyba ze uczuciem milosci nie nazywasz xd

Kobietom jest o tyle łatwiej, że one dają i to komu chcą, my zaś musimy, przeważnie zdobywać, a niestety nie każdy został do tego stworzony. Z tych właśnie powodów mamy podział na samców alfa i żywicieli. Niby jest on przypisywany zasadniczo zwierzętom ale w tej kwestii niewiele się od nich różnimy. Szkoda tylko, że wielu z nas facetów aż tak się puszczalatwem kobiet przejmuję. Ja stwierdziłem po 8 latach, że szkoda na to czasu. Robię to na co mam ochotę i babę olewam, tak jak ona olała mnie przed ślubem. Tyle z tej wielkiej miłości. Może by coś z tego było gdyby ze mnie po prostu nie zakpiła. Jak można kochać po takim numerze? Tok "myślenia" kobiet zresztą mnie powala; przed ślubem możemy robić co chcemy po ślubie już nie. Z takim podejściem do tych spraw nie wróżę Wam szczęśliwych związków. W dodatku wiele z Was kłamię w kwestii ilości partnerów. Naprawdę chcecie z pomocą kłamstwa zakładać rodzinę? Jak Wy zamierzacie dzieci wychować? Co im przekażecie? Że po trupach do celu, a innych mamy gdzieś? W takim układzie nie zdziwcie się, że one kiedyś też Was oleją. Kij zawsze ma dwa końce. Piszę to z perspektywy lekko ponad 40 letniego gościa z przyzwoitego domu, który coś tam w życiu osiągnął ale któremu właśnie taka lafirynda rozkminiła i światopogląd i spokój psychiczny. I nie miał dla mnie znaczenia fakt, że ja też święty nie byłem; ja niczego nie ukrywałem. Co do poziomu wypowiedzi w temacie faktycznie już jakiś czas temu osiągnął on poziom kupy. Ja też nie używałem stylu Mickiewicza ale to to już przesada. Już nawet w moim temacie tylu psycholi się nie zebrało. Zgłaszanie tematów do usunięcia nie ma sensu (swój zgłaszałem minimum z 50 razy) bo moderatorzy/orki całkowicie to olewają z prostej przyczyny z tego żyją; nie ucina się kurze złotych jaj. Może cudem na 10 zgłoszeń z jeden usuną, jak im się łaskawie zechce. Najlepiej po prostu o temacie zapomnieć. Przed założeniem jakiegokolwiek tematu na kafie trzeba co namniej 10 razy pomyśleć, o czym sam się przekonałem. Chamstwo i głupota ludzka nie zna granic. Jeżeli już jest potrzeba wyżalenia się to najlepiej wejść w czyjś temat albo pogadać ze znajomymi. Jeśli już się jest, powiedzmy, po herbacie to tak naprawdę nikt nam nie doradzi. Pewne decyzję trzeba podjąć samodzielnie. Jaskiniowiec vel Cycus Lizus.

Niektórzy żenią się z miłości albo tak im się wydaje, jak mi.

18;22 Bo nie wychodzi sie zamaz z wielkiej milosci, a pol z rosadku pol z milosci zyja ze soba po klkanascie lat i sie rozwodza to ma sie nazywac uczuciem to gdzie wtedy jest uczucie.Ja tam daje se spokoj bo widze ze czy jestem taka czy puszczalska zawsze bede sama.Przejmijecie sie puszczalstwem kobiet ,to macie problem przejmujcie sie dalej ,az znajdziecie sie w dziekance na oddziale zamknietym w gnieznie!a i piszecie ze w pelni kobiet przechodzonych nie kochacie taa a wlasnie takie sa najbardziej kochane, bo najlepiej sie nadstawiaja w moim kregu nieznalam ani nie widzialam zeby jakis facet dupe za dziewica stracil?Wszystko tkwi w psychice mezczyzny ,bylo trzeba nie bzykac tyle.

18;22:) I nigdy sie nie przyznam zadnemu facetowi ze mialam tylu i tylu facetow, na co i po co ,zebym wyszla na ta najgorsza ,najglupsza albo on tez pomysli zeby mnie zaliczyc i olac jak poprzedni, to ze mna zrobili. bo liczylam na zwiazek slub i nie wyszlo z zdanym ale ja to juz mam wszystko w dupie, bo to facetowi powinno bardziej na mnie zalezec ale podkreslam zalezec mu powinno na mnie, a nie na mojej dupie a ja sie juz wiele razy sparzylam i teraz juz nie ufam.:)

No wlasnie Jaskiniowiec,za duzo napisałeś. Zakladam,że jesli dzis twoja zona jest nieswiadoma pustki w waszym małżeństwie,to wpadnie niedługo na pomysł i wejdzie na forum,poczyta,zrozumie że jest dla ciebie nikim i odejdzie.Mimo niedoskonalości pochodzenia,charakteru niedomogi zdrowia ,itd odejdzie.Potrzeba czasu,by zrozumiała,ze jest nikim dla ciebie.Że byla 'materialem rozpłodowym',kucharką,praczką,ogrodnikiem,opiekunka do dziecka,itd. Wiedzialeś kim jest,skąd pochodzi,sikales po nogach na jej widok,by pod dawna olewać te kobietę,nie rozwieść sie tylko trzymac ja dla przyziemnych w/w czynnosci. To jest ogromnie smutna historia a ty jak pies ogrodnika : sam nie zjesz i drugiemu nie dasz.Trzymasz ją jak niewolnicę. Uwazaj,chetnie pomogę jej we wszystkich organizacyjnych sprawach,by wyrwać ja z twojego zaklętego kręgu.

Jaskiniowiec ty swoja zone kochasz ,bo masz w domu robotnice sprzata, gotuje, pierze w zadnych pracach domowych ja nie wyreczasz a ona ci obiadek pod pysk podstawia, dupy nadstawia i dobrze ci bo masz ja z wygody, a nie z zadnej milosci albo jestes z nia z przyzwyczajenia.Ladnie jest tak kogos wykorzystywac i na ta osobe nakichac.

Eeech nie potraficie czytać przecież pisałem, że do tego kobity nie potrzebowałem bo nauczyłem się samowystarczalności. No skoro uważacie, że nadajecie się tylko do podstawowych czynności i tylko o to w tym chodzi nie dziwcie się facetom, że nie traktują Was inaczej. Każdy w miarę sprawny facet sam potrafi zadbać o własną, kuchnię, dom itd. I znowu wynika, że to moja wina, bo to ja kłamałem. Ja sobie poradzę bez mojej kobiety, nawet zostając z dzieckiem, ona beze mnie wątpie. Wisi mi to czy przeczyta moje teksty czy nie.

Co z tego,że potrafisz zadbać o dom kiedy prosciej jak zrobi to Ona? Wygodniej zapłodnic żonę niz kochankę,nie? mniej klopotów proceduralnych i innych. Jak wiedziałes wczesniej jaka jest,skad pochodzi po kiego grzyba mamiłes ją,żeniłes sie? Bo była ci doczegos potrzebna! Tobie to nawet św.Matka Teresa nie pomoze! Oklamala cie w ilosci tych z ktorymi uprawiała seks,a ty oklamujesz ja za jakaś twoją wydumaną karę wszystkie lata! Była taka be,chora,ale do ciąży sie nadawała,tak? bo chciałes miec dziecko,dla siebie. A teraz wszystkie te lata uzalezniasz ją finansowo wiec prowadzi ci dom jak niewolnica z Ukrainy-rzucisz ile chcesz grosza i ma siedziec cicho,bo jak nie to szantaż,że ją wywalisz,że tu nie ma nic jej,że jej odbierzesz dziecko. Na tysiąc procent tak jest. Więc jej pomogę prawnie,socjalnie,psychologicznie.Duzo za duzo napisałes,dotrzeć nie bedzie trudno.

Co z tego,że potrafisz zadbać o dom kiedy prosciej jak zrobi to Ona? Wygodniej zapłodnic żonę niz kochankę,nie? mniej klopotów proceduralnych i innych. Jak wiedziałes wczesniej jaka jest,skad pochodzi po kiego grzyba mamiłes ją,żeniłes sie? Bo była ci doczegos potrzebna! Tobie to nawet św.Matka Teresa nie pomoze! Oklamala cie w ilosci tych z ktorymi uprawiała seks,a ty oklamujesz ja za jakaś twoją wydumaną karę wszystkie lata! Była taka be,chora,ale do ciąży sie nadawała,tak? bo chciałes miec dziecko,dla siebie. A teraz wszystkie te lata uzalezniasz ją finansowo wiec prowadzi ci dom jak niewolnica z Ukrainy-rzucisz ile chcesz grosza i ma siedziec cicho,bo jak nie to szantaż,że ją wywalisz,że tu nie ma nic jej,że jej odbierzesz dziecko. Na tysiąc procent tak jest. Więc jej pomogę prawnie,socjalnie,psychologicznie.Duzo za duzo napisałes,dotrzeć nie bedzie trudno.

Ty franco

al,vnbvrkwb

Ty jaskiniowiec masz super wytlumaczenie : ona mnie oszukala (jest tysiac powodów,ze ci sie nie przyznala),to po slubie ja ją olewam,kłamie,manipuluję,wykorzystuję do swoich przyziemnych celów- to kara,która jej latami wymierzasz. To hipokryzja.I ty tu gadasz o wychowywaniu dzieci ? Ty ?pierwszorzędny egocentryk z powodu zemsty? Masz ja w potrzasku,bo ona nie ma nic - dom twoj,auto na ciebie,ona nie pracuje bo zajmuje sie dzieckiem,ty wydzielasz kasę jak kroplówka do podtrzymania życia. Byc moze trzyma ja przy tobie silna wiara o czym tez nie omieszkales parokrotnie pisać . Ja pierdzielę z yć w takiej matni.Pan i władca i jego Kopciuszek .....

Dyskusja z babami to jak walenie głową w mur w nadziei jego przebicia. Prawie 150 stron a te dalej swoje i nic nie kumają. Trudno w tym momencie dalsza dyskusja, jak dla mnie, nie ma sensu. J

Ty szmato bez wiary

20;28To po co ci byla potrzebna ta kobieta, tylko zebys mial z nia seks i urodzila ci dziecko?Nauczyles sie samowystarcxzalnosci bo sytuacja cie zmusila a do tychczas to ona pewnie ci gatki prala wyreczala z prania twoich skarpet.

Jaskiniowiec wiem co czujesz mam podobnie. Lipa a nie miłość a wręcz moja głupota. Człowiek jak zwykle uczy się na błędach. Marne to pocieszenie ale nie jesteś sam. Żałuję że nie traktowałem kobiet tak jak moi znajomi jak szmaty przynajmniej teraz sam nie czyłbym się jak wykorzystana szmata. Moją dymali inni za free a ja na wesele prawie 80 tyś wydałem i co i mam dupodajkę za żone, gdzie inni mieli i robili z nią co chcieli za free. Życie jest z dupy a miłość prawdziwa to tylko w filmach.

Ty zdziro j e b a n a

to do tej co po 30tce bierze slub z rozsadku x i niby ja bedac po 30tce mam byc obdarty z uczuc bo do 30 roku zycia nie zakochalem sie z wzajemnoscia gdzie kobiety wolaly kogos dajacego jej wiecej roznego rodzaju emocji, dobrych i zlych a po 30tce mam brac slub z rozsadku bo kobiety tak chca? i mam byc stratny te 14 lat a kobiety maja zyskiwac?