Moja żona nie była dziewicą, miała przede mną facetów, a ja byłem prawiczkiem

Wazne jakim kto jest czlowiekiem nie opierajac sie na tym czy dziewica czy nie wiem cos o tym mialem dziewicce I nie warto bylo zrujnowala mi zycie

Wiesz czym się różni kobieta od szmaty szmato

Wolno. Rob jak chcesz i bądź szczęśliwa. Facet do malzenstwa chce wlasnie kobiety, ktora nie uprawia sexu bez miłości. Inne też są, ale my nie chcemy się z nimi ożenić i juz. O tym jest 140 stron. Nie musisz się z tym zgodzić i moze ci się to nie podobać, ale tak jest. Nie kazdy chce się ożenić więc chetnych na sex ci nie zabraknie. Żyj i ciesz się.

Ale po co teoretyki wy sie wypowiadacie jak temat nie jest dla was? Po pierwsze ; "Moja żona.." a ty młokosie nawet panny nie masz. Po drugie : ona-żona nie była dziewicą !

gość dziś Ale to jest co innego, napisałam już dlaczego. A odpowiedzią na Twoje pytanie powinno być to, że biorąc ślub przysięgasz wierność i nie tylko tę psychiczną. Czy uprawiając seks z ledwo poznaną osobą ją kochasz? Nie. Dla mnie miłość, to takie codzienne rzeczy, a seks to dodatek i oby był rzadki, bo jak już pisałam, można pewne priorytety przewartościować. Już gdzieś pisałam, że seks uprawia każde zwierzę, ale tylko człowiek kocha, dlatego to są 2 odrębne kwestie.

Pytanie jest o to jak faceci sobie z tym radzą. Radzą sobie nie biorąc za żony kobiet uzywanych. Innych sposobów radzenia sobie nie ma. Pozdrawiam.

13'23, jacy my? znow mówisz w liczbie mnogiej. Zastanow się,bo pierniczysz od dawna,że to nie wy tylko kobiety nie chca wiążac sie z dzieciakiem umysłowym,psychicznym,mentalnym,nie wspomnę finansowym,byc moze bez dobrego startu w życie ,bez pomysłu na nie poza teorią. I nie ma znaczenia czy jesteś nie wiem jakim prawiczkiem a ona dziewica tylko,że wszystkie inne braki do wspolnego zycia masz i dlatego jestes sam - ani z dziewicą,ani z zadną inną.

gość dziś Kolejny, który nie zrozumiał tego, co pisałam... Nie będę uprawiała seksu z kim popadnie, bo według was będę tę osobę darzyć uczuciem. W małżeństwie najważniejsza jest miłość i wartości, a nie uprawianie seksu, a seks często jest usprawiedliwiany miłością w momentach, jak trzeba pannę zaciągnąć do łóżka i zarzucić jej, że nie kocha. Seks, to seks, czyli od czasu do czasu przyzwalamy małżonkowi wyżyć się i zaspokoić popęd, a miłość, to miłość.

A szmaty to szmaty

gość dziś Radzą sobie wcześniej się samemu niemal prostytuując, nie szanując siebie, dając się używać, a potem chcą dziewicy? No naprawdę uroczy ci mężczyźni, naprawdę.

13:17 Ale ja nie wiem, o czym Ty do mnie piszesz :D Po prostu zerwałam zaręczyny, bo jak mam trafić na faceta, który udaje szacunek tylko dlatego, że nie uznaję seksu za priorytet, to ja podziękuję.

Ty spasiona świnio no i oczywiście szmato

Dziewic idioto zwal sobie w końcu to sie uspokoisz

13.29 nie jestem sam, tu pisałem o sobie: gość wczoraj Jestem z żoną od 15 lat. Powiem wam, ze gdyby nie była dziewicą 15 lat temu to i zadna zdrada po ślubie też by mi nie przeszkadzała. Naszym skarbem jest to, ze oboje mamy siebie TYLKO dla siebie. Co za różnica kiedy ją ktoś bzyka ?Czy 20 lat temu, czy dopiero za rok to zrobi.

Sram na ciebie

Ty mi szmato możesz odciągnąć

Temat nie jest dla kawalerow tylko facetach w związkach malżeńskich.Po co sie harcerzyki hihi (nie mylic z harcerzami) tak produkujecie?

Ty szmato

gołomb biega i śpiewa

ruuuuuchhhhaaaaaaanieeee

stolec

ofca w kokonie

Dzieci,przymknijcie się,wezcie jakąś ciekawa ksiażkę do przeczytania zamiast bredzić kogo wy wolicie a kto wg was jest obrzydliwie nazywany szmatą lub jeszcze gorzej. Mozna szanować wasze poglądy,ale obskurnie wyrazane są nic nie wartym badziewiem.

gość dziś gość dziś Ale to jest co innego, napisałam już dlaczego. A odpowiedzią na Twoje pytanie powinno być to, że biorąc ślub przysięgasz wierność i nie tylko tę psychiczną. Czy uprawiając seks z ledwo poznaną osobą ją kochasz? Nie. Dla mnie miłość, to takie codzienne rzeczy, a seks to dodatek i oby był rzadki, bo jak już pisałam, można pewne priorytety przewartościować. Już gdzieś pisałam, że seks uprawia każde zwierzę, ale tylko człowiek kocha, dlatego to są 2 odrębne kwestie. x Przeczysz sama temu co piszesz odwracasz za każdym razem kota do góry ogonem prawa jest taka że nie nadajesz się ani do związku a tym bardziej już do małżeństwa!!!!

14'07,oszsz kuż*w*a,ty sie lepiej już przymknij,bo piszesz bzdety i juz nie wiadomo czy smiac sie z ciebie,czy plakac.Coż za wywody,iście wróż Maciej ha ha.

gość dziś 14'07,oszsz kuż*w*a,ty sie lepiej już przymknij,bo piszesz bzdety i juz nie wiadomo czy smiac sie z ciebie,czy plakac.Coż za wywody,iście wróż Maciej ha ha. x Żaden maciej wróż poprostu czytam twoje bzdety i nie wiem czy się śmiać czy płakać jestem już kilkanaście lat w małżeństwie mam spore doświadczenie i wiem co jest w nim ważne dla kobiety i mężczyzny a co ty możesz wiedzieć? Nie masz pojęcia o życiu we dwoje i priorytetach , tylko sobie ubzdurałaś pewne przekonania nie mając żadnego doświadczenia do tego one nie mają nic wspólnego z rzeczywistością i istotą udanego związku!!!!!!!!

Ty sobie ubzdurales jakies wydumane priorytety i wypowiafdasz sie w imieniu jakichś innych. To,ze jestes kilkanascie lat w malzenstwie nie oznacza wcale,ze jestes w dobrym,partnerskim zwiazku.

My inni się zgadzamy!!!! Wszyscy faceci mówią jednym glosem!!!! Czytać ze zrozumieniem!!!

gość dziś Ty sobie ubzdurales jakies wydumane priorytety i wypowiafdasz sie w imieniu jakichś innych. To,ze jestes kilkanascie lat w malzenstwie nie oznacza wcale,ze jestes w dobrym,partnerskim zwiazku X WYPOWIADAM SIĘ SWOIM IMIENIU I WIEM JAK JEST W ŻYCIU, TY NIC NIE WIESZ A WŁAŚNIE ŻE BĘDĄC TYLE LAT JE ST SIĘ SZCZĘŚLIWYM BO PO CO NIBY MIAŁBYM TRWAĆ W NIESZCZĘŚLIWYM MAŁŻEŃSTWIE CO? TO DLA CIEBIE KAŻDY FACET TO RUCHACZ I TRAKTUJE KOBIETY JAK SZMATY TO TWOJE SŁOWA NIE MOJE. ŻYCZĘ CI ABYŚ BYŁA TEŻ TAK SZCZĘŚLIWA JAK JA, NIESTETY SAMA I ZE SWOIMI CHORYMI POGLĄDAMI ALE GRUNT BYŚ BYŁA SZCZĘŚLIWA

Akurat to kompletnie czyjes,nie moje slowa,ale to nieistotne. Co robisz na takim topiku bedac w szczęśliwym związku? I już nie drukuj,czytać potrafię.